Nowości wydawnicze: KSIĄŻKI
Re: Nowości wydawnicze: KSIĄŻKI
Nie, studzienka była trochę inna.
Jeśli robiłeś eksperymenta, to może masz jakieś pozostałości ? Jakieś fotki, czy rysunki.
Jeśli robiłeś eksperymenta, to może masz jakieś pozostałości ? Jakieś fotki, czy rysunki.
Ludzkość dzieli się na trzy części.
Żywych, zmarłych i tych co na morzu.
Żywych, zmarłych i tych co na morzu.
Re: Nowości wydawnicze: KSIĄŻKI
Macieju, skąd u Ciebie przekonanie że taki właśnie typ pokrywy studzienki miał być zastosowany w o.p. typu "Orzeł mod."???
No i pytanie zasadnicze: co na okładce tomiku o działach Boforsa robi zdjęcie działka 40mm firmy Vickers

No i pytanie zasadnicze: co na okładce tomiku o działach Boforsa robi zdjęcie działka 40mm firmy Vickers


Ostatnio zmieniony 2020-10-21, 00:16 przez dolek2, łącznie zmieniany 1 raz.
....bunkrów nie ma, ale też jest zaj...cie ...
Re: Nowości wydawnicze: KSIĄŻKI
w Modelarzu były zamieszczone ładne rysunki morskich 40 dla Groma i Orła Leszka Komudy. Może to przedruk z archiwum nie wiem. Macieju w Twojej książce sa zamieszczone dwa razy te same rysunki - na okładce i str 53 a rysunek przekrojowy ze strony 59 aż krzyczy żeby go powiększyć To takie moje spostrzeżenie .Rysunek z Nieuchwytnym miodzio
Re: Nowości wydawnicze: KSIĄŻKI
Cześć. Sorki, że nie zauważyłem od razu tych pytań
Nie, nie zostawiłem. Uznałem za zbędne.Peperon pisze:Nie, studzienka była trochę inna.
Jeśli robiłeś eksperymenta, to może masz jakieś pozostałości ? Jakieś fotki, czy rysunki.
Dobre pytanie. Ja na te dodatkowe wstawki zaproponowałem rysunki dział Boforsa tylko techniczne lub kolorowe narysowane przez Andrzeja. Ale nie spodobały się w redakcji. Wybrali sobie coś z pozostałych. Skąd się wzięły? Tekst był za długi i miał dwa razy więcej ilustracji niż się zmieściło. Zacząłem od tego co używano wcześniej, czyli Vickers-ów. Musiałem ciąć tekst główny, więc zdjęcia Vickers-ów wyrzuciłem, ale w redakcji zostały. Komuś się spodobały i wpadły na okładkę – długa historiadolek2 pisze:No i pytanie zasadnicze: co na okładce tomiku o działach Boforsa robi zdjęcie działka 40mm firmy Vickers![]()
Choćby z tego powodu co na załączonym zdjęciu. Te plany też masz. Nic nie dzieje się bez przyczyny…dolek2 pisze:Macieju, skąd u Ciebie przekonanie że taki właśnie typ pokrywy studzienki miał być zastosowany w o.p. typu "Orzeł mod."???
Komuda zapoznawał się z materiałami archiwalnymi, ale rysował sam. Można mu w ogromnej większości zaufać z wyjątkiem tego, że na OP zastosowano działa 40 mm L/43, bo były wyłącznie L/60. Każdemu zdarzy się jakaś wpadka.serek pisze:w Modelarzu były zamieszczone ładne rysunki morskich 40 dla Groma i Orła Leszka Komudy. Może to przedruk z archiwum nie wiem.
Zdjęcie z okładki daję w tekście po raz drugi jeśli jest zazwyczaj ważne, bo nie ma jak zrobić podpisu do zdjęcia na okładce a warto ważne zdjęcie skomentować. Nie mam też wpływu na to, które zdjęcia zostaną umieszczone na dwóch stronach i czy w ogóle zostaną. To wynika z jakichś metod składania (pewnie oprogramowania). Zresztą zdjęć nie jest znowu tak dużo by sypać nimi jak z rękawa. Szybciej znalazłbym jakieś stare dokumenty na temat a te nie wszystkich interesują. Co do przekroju działa – rzeczywiście mogłem dać osobno, ale jak pisałem wcześniej i tak wiele rzeczy się nie zmieściło.serek pisze:Macieju w Twojej książce sa zamieszczone dwa razy te same rysunki - na okładce i str 53 a rysunek przekrojowy ze strony 59 aż krzyczy żeby go powiększyć To takie moje spostrzeżenie .Rysunek z Nieuchwytnym miodzio
Pozdrawiam
- Załączniki
-
- DSC04379a.jpg (230.48 KiB) Przejrzano 13411 razy
„Kto nie szanuje i nie ceni swojej przeszłości, ten nie jest godzien szacunku, teraźniejszości ani prawa do przyszłości.” Marszałek Józef Piłsudski
https://patronite.pl/Flota
https://patronite.pl/Flota
Re: Nowości wydawnicze: KSIĄŻKI
Oczywiście że znam te plany ale nie zwróciłeś uwagi na dwie rzeczy:m_k pisze:Choćby z tego powodu co na załączonym zdjęciu. Te plany też masz. Nic nie dzieje się bez przyczyny…
- rok opracowania tych rysunków tj 1935
- zapis na oryginalnym spisie zawartości teczki mówiący o tym że trzy rysunki (w tym omawiany) są częściowo nieaktualne
Biorąc pod uwagę rok powstania rysunków mamy tu do czynienia z wariantem pokrywy opracowanym przez Boforsa dla działka L60 przeznaczonego dla "pierwszych" Orłów który ostatecznie nabrał kształtu jaki znamy. Poza tym w przypadku obu typów "Orłów" studzienki działek miały średnicę 1300mm a nie jak podajesz w tomiku 1800 i 1300.
Nie wiem na ile jest wiarygodny przekrój "Orłów mod." opublikowany w książce Piaskowskiego ale jeżeli jest z nim wszystko OK to widać tam bardzo dobrze studzienki działek i mają one "normalne" pokrywy.
....bunkrów nie ma, ale też jest zaj...cie ...
Re: Nowości wydawnicze: KSIĄŻKI
Bardzo się cieszę z uwag fachowca i jeśli się mylę, to wszystko „odszczekam”.
Masz plan z wymiarami, czy tylko tak "na oko" Ci się wydaje? Gdyby studzienka na ORP Orzeł miała 1300 mm, czyli tyle co zajmowało działo, to gdzie miejsce na solidny jakby nie było właz wodoszczelny i drabinkę po której wychodzili ludzie na kiosk górnym włazem wodoszczelnym? Nawet jak nie masz planów z wymiarami lub nie możesz zdjąć wymiarów z rysunku oryginalnego i przeliczyć z jego skali (ja tak zrobiłem), to wystarczy wziąć zdjęcia rysunki przekrojów i obliczyć z proporcji, bo wymiary zewnętrzne okrętu znasz.
Na jakich planach się oparł? Ofertowych? Wykonawczych? Domniemanych? Jak wiesz, zanim okręt powstanie wiele się zmienia. Rysunek w załączeniu - sprawa do przemyślenia.
Dobrze, że rysunek nie ukazał się w wydaniu papierowy. Dzięki temu możemy teraz podyskutować i sprawę przemyśleć (EDYCJA: oczywiście napisałem o moim rysunku studzienki).

Jak najbardziej zwróciłem uwagę, jak też na to, że teczki bywają wymieszane. Ja zwróciłem uwagę na dopisek, że rysunek dotyczy umowy 420/38 a pod tym pieczęć Szefa Artylerii i Służby uzbrojenia KMW - czyli, że dotyczy umowy z 1938 r. Rysunek jest wcześniejszy, ale sądzę, że został później wykorzystany. Może się mylę, ale chyba nie aż tak?dolek2 pisze:Oczywiście że znam te plany ale nie zwróciłeś uwagi na dwie rzeczy:m_k pisze:Choćby z tego powodu co na załączonym zdjęciu. Te plany też masz. Nic nie dzieje się bez przyczyny…
- rok opracowania tych rysunków tj 1935
- zapis na oryginalnym spisie zawartości teczki mówiący o tym że trzy rysunki (w tym omawiany) są częściowo nieaktualne
A na jakiej podstawie tak twierdzisz, że na ORP Orzeł nie było szerszej studzienki? Dla ORP Orzeł nie przyjęto studzienki o średnicy 1300 mm (i to na kołnierzu dociskającym pokrywę luku a nie średnicy wewnętrznej) dlatego dla tego okrętu była ona nieaktualna.dolek2 pisze:Biorąc pod uwagę rok powstania rysunków mamy tu do czynienia z wariantem pokrywy opracowanym przez Boforsa dla działka L60 przeznaczonego dla "pierwszych" Orłów który ostatecznie nabrał kształtu jaki znamy. Poza tym w przypadku obu typów "Orłów" studzienki działek miały średnicę 1300mm a nie jak podajesz w tomiku 1800 i 1300.
Masz plan z wymiarami, czy tylko tak "na oko" Ci się wydaje? Gdyby studzienka na ORP Orzeł miała 1300 mm, czyli tyle co zajmowało działo, to gdzie miejsce na solidny jakby nie było właz wodoszczelny i drabinkę po której wychodzili ludzie na kiosk górnym włazem wodoszczelnym? Nawet jak nie masz planów z wymiarami lub nie możesz zdjąć wymiarów z rysunku oryginalnego i przeliczyć z jego skali (ja tak zrobiłem), to wystarczy wziąć zdjęcia rysunki przekrojów i obliczyć z proporcji, bo wymiary zewnętrzne okrętu znasz.
Rzeczywiście rysunki Piaskowskiego (EDYCJA na słuszną uwagę moderatora - przepraszam) przedstawiają nieco inną studzienkę i pokrywę jego luku. Też można domniemywać dlaczego? Ale co do „normalnych” to już zaprotestuję, bo widać lufy wpuszczone w wyoblenia w pokrywach, jakich na Orle nie było. Jedno wyoblenie Piasecki narysował jeszcze dobitniej na rysunku z przodu kiosku tworząc domniemaną sylwetkę boczną nowych okrętów.dolek2 pisze:Nie wiem na ile jest wiarygodny przekrój "Orłów mod." opublikowany w książce Piaskowskiego ale jeżeli jest z nim wszystko OK to widać tam bardzo dobrze studzienki działek i mają one "normalne" pokrywy.
Na jakich planach się oparł? Ofertowych? Wykonawczych? Domniemanych? Jak wiesz, zanim okręt powstanie wiele się zmienia. Rysunek w załączeniu - sprawa do przemyślenia.
Dobrze, że rysunek nie ukazał się w wydaniu papierowy. Dzięki temu możemy teraz podyskutować i sprawę przemyśleć (EDYCJA: oczywiście napisałem o moim rysunku studzienki).
- Załączniki
-
- y_10.jpg (187.21 KiB) Przejrzano 13349 razy
-
- y_111.jpg (114.9 KiB) Przejrzano 13349 razy
Ostatnio zmieniony 2020-10-22, 21:22 przez m_k, łącznie zmieniany 1 raz.
„Kto nie szanuje i nie ceni swojej przeszłości, ten nie jest godzien szacunku, teraźniejszości ani prawa do przyszłości.” Marszałek Józef Piłsudski
https://patronite.pl/Flota
https://patronite.pl/Flota
Re: Nowości wydawnicze: KSIĄŻKI
Panowie, pytanie może niekoniecznie związane z tym akurat tematem.
Mianowicie - czy kiedykolwiek powstała jakaś przekrojówka lub monografia dotycząca Japońskich Morskich Sił Samoobrony? Wydawało mi się że coś takiego było w ostatnich latach, chyba nawet kiedyś podczas wizyty w Empiku coś takiego trzymałem w rękach. Pamięć mnie zawodzi czy faktycznie coś takiego powstało?
Mianowicie - czy kiedykolwiek powstała jakaś przekrojówka lub monografia dotycząca Japońskich Morskich Sił Samoobrony? Wydawało mi się że coś takiego było w ostatnich latach, chyba nawet kiedyś podczas wizyty w Empiku coś takiego trzymałem w rękach. Pamięć mnie zawodzi czy faktycznie coś takiego powstało?
Re: Nowości wydawnicze: KSIĄŻKI
Piaskowskiego!m_k pisze:Rzeczywiście rysunki Piaseckiego przedstawiają nieco inną studzienkę i pokrywę jego luku. Też można domniemywać dlaczego? Ale co do „normalnych” to już zaprotestuję, bo widać lufy wpuszczone w wyoblenia w pokrywach, jakich na Orle nie było. Jedno wyoblenie Piasecki narysował jeszcze dobitniej na rysunku z przodu kiosku tworząc domniemaną sylwetkę boczną nowych okrętów.

Poza tym Maciek ma oczywiście rację - wersja ostateczna to ta "z cyckami".
Co do średnicy na ORLE - a nie było tak że sama studzienka miała 1300 a razem z wejściówką dla załogi 1800??
Podczas gdy Kłapouchy wszystkim się zadręcza,
Prosiaczek nie może się zdecydować, Królik wszystko kalkuluje,
a Sowa wygłasza wyrocznie - Puchatek po prostu jest...
Prosiaczek nie może się zdecydować, Królik wszystko kalkuluje,
a Sowa wygłasza wyrocznie - Puchatek po prostu jest...
Re: Nowości wydawnicze: KSIĄŻKI
Tak, oczywiście - narysowałem to na bazie rysunku Orła, ale cały czas chodzi o minimalne wymiary wewnętrzne a nie zewnętrzne.crolick pisze:Piaskowskiego!m_k pisze:Rzeczywiście rysunki Piaseckiego przedstawiają nieco inną studzienkę i pokrywę jego luku. Też można domniemywać dlaczego? Ale co do „normalnych” to już zaprotestuję, bo widać lufy wpuszczone w wyoblenia w pokrywach, jakich na Orle nie było. Jedno wyoblenie Piasecki narysował jeszcze dobitniej na rysunku z przodu kiosku tworząc domniemaną sylwetkę boczną nowych okrętów.![]()
Poza tym Maciek ma oczywiście rację - wersja ostateczna to ta "z cyckami".
Co do średnicy na ORLE - a nie było tak że sama studzienka miała 1300 a razem z wejściówką dla załogi 1800??
Sądzę jednak, że rysunek kontraktowy, to też jeszcze nie ostatnia wersja jaka by była. Oferta powstała prawdopodobnie w odpowiedzi na nadesłanie przez stronę Polską wstępnych rysunków Orła na zasadzie "zróbcie nam coś takiego". Dlatego pierwsze francuskie rysunki miały działo 105 mm z przodu jak na Orle. Zakładam, że tak samo było ze studzienkami na Boforsy. Wyciągnęli z szuflady rysunek z 1935 r. i też "zróbcie nam coś takiego".
PS. Edytowałem oczywiście wpis. Chodzi o pana Stanisława M. Piaskowskiego. To skandal przekręcić tak komuś nazwisko - przepraszam.

- Załączniki
-
- y_112.jpg (50.36 KiB) Przejrzano 13306 razy
„Kto nie szanuje i nie ceni swojej przeszłości, ten nie jest godzien szacunku, teraźniejszości ani prawa do przyszłości.” Marszałek Józef Piłsudski
https://patronite.pl/Flota
https://patronite.pl/Flota
Re: Nowości wydawnicze: KSIĄŻKI
I tak i nie.m_k pisze:Sądzę jednak, że rysunek kontraktowy, to też jeszcze nie ostatnia wersja jaka by była. Oferta powstała prawdopodobnie w odpowiedzi na nadesłanie przez stronę Polską wstępnych rysunków Orła na zasadzie "zróbcie nam coś takiego". Dlatego pierwsze francuskie rysunki miały działo 105 mm z przodu jak na Orle. Zakładam, że tak samo było ze studzienkami na Boforsy. Wyciągnęli z szuflady rysunek z 1935 r. i też "zróbcie nam coś takiego".
W wymaganiach przetargowych była mowa o pukawce + pukawce plot. Stąd 105 mm.
Rysunek przetargowy to takie ogólne pitu-pitu "tak to mniej więcej będzie wyglądało". Np rysunek przetargowy ORŁA jest zupełnie inny niż ten ostateczny, choć widać że to "dziwny" ORZEŁ.
Po podpisaniu kontraktu zmieniły się wymagania, to i musieli przebudować. Nie widzę w tym nic dziwnego.
Podczas gdy Kłapouchy wszystkim się zadręcza,
Prosiaczek nie może się zdecydować, Królik wszystko kalkuluje,
a Sowa wygłasza wyrocznie - Puchatek po prostu jest...
Prosiaczek nie może się zdecydować, Królik wszystko kalkuluje,
a Sowa wygłasza wyrocznie - Puchatek po prostu jest...
Re: Nowości wydawnicze: KSIĄŻKI
Tak, masz rację.
Wracając do rysunków, skoro je już zamieściłem, to ten manewr z innymi pokrywami studzienek pozwolił obniżyć kiosk. Widać na rysunku ofertowym, że podłoga nawodnego stanowiska dowodzenia jest wyżej niż góra podwodnego stanowiska dowodzenia a na rysunku kontraktowym zrównały się i zapewne dlatego wrócono do wcześniejszego pomysłu pokrywy studzienki dział.
A przy okazji ciekawie miały się otwierać te pokrywy studzienek, bo w skos od osi okrętu. Przednia na prawą burtę w tył a tylna na lewą burtę do przodu.

Wracając do rysunków, skoro je już zamieściłem, to ten manewr z innymi pokrywami studzienek pozwolił obniżyć kiosk. Widać na rysunku ofertowym, że podłoga nawodnego stanowiska dowodzenia jest wyżej niż góra podwodnego stanowiska dowodzenia a na rysunku kontraktowym zrównały się i zapewne dlatego wrócono do wcześniejszego pomysłu pokrywy studzienki dział.
A przy okazji ciekawie miały się otwierać te pokrywy studzienek, bo w skos od osi okrętu. Przednia na prawą burtę w tył a tylna na lewą burtę do przodu.
„Kto nie szanuje i nie ceni swojej przeszłości, ten nie jest godzien szacunku, teraźniejszości ani prawa do przyszłości.” Marszałek Józef Piłsudski
https://patronite.pl/Flota
https://patronite.pl/Flota
Re: Nowości wydawnicze: KSIĄŻKI

Już jest w sprzedaży. Życzę przyjemnej lektury. Tom jest poświęcony najmniej znanym kutrom uzbrojonym z naszej Flotylli Rzecznej. Wyjaśniony jest sposób napędu kutrów KU 16 do KU 19. Wyjaśni się też w nim najbardziej dotychczas kontrowersyjna sprawa uzbrojenia kutrów. Jest też trochę o „wieżach typu Ursus” na trałowcach pancernych. Dziękuję rodzinie Andrzeja Ciszewskiego za umożliwienie wykorzystania w rysunkach przygotowanych przez Andrzeja detali. Zdjęcia pokolorował Mateusz Prociak. Dziękuję za konsultację panu Janowi Bartelskiemu i Jackowi Bassara, za jak zwykle ożywioną dyskusję na temat
Spodziewam się, że ta publikacja nie pozostanie bez echa
„Kto nie szanuje i nie ceni swojej przeszłości, ten nie jest godzien szacunku, teraźniejszości ani prawa do przyszłości.” Marszałek Józef Piłsudski
https://patronite.pl/Flota
https://patronite.pl/Flota
Re: Nowości wydawnicze: KSIĄŻKI
I nadszedł ten dzień. Wiem, że nie wszystcy na niego czekali, ale byli tacy, którzy czekali z niecierpliwością
Od 12 stycznia 2021 jest w sprzedaży tom 209 Wielkiego Leksykonu Uzbrojenia mojego autorstwa. Są w nim jak zwykle doskonałe rysunki Andrzeja Ciszewskiego i świetnie pokolorowane zdjęcia przez Mateusza Prociaka.
Od 12 stycznia 2021 jest w sprzedaży tom 209 Wielkiego Leksykonu Uzbrojenia mojego autorstwa. Są w nim jak zwykle doskonałe rysunki Andrzeja Ciszewskiego i świetnie pokolorowane zdjęcia przez Mateusza Prociaka.
„Kto nie szanuje i nie ceni swojej przeszłości, ten nie jest godzien szacunku, teraźniejszości ani prawa do przyszłości.” Marszałek Józef Piłsudski
https://patronite.pl/Flota
https://patronite.pl/Flota
Re: Nowości wydawnicze: KSIĄŻKI
To już 12 moja wydana książka. Czas szybko leci. Realizuje, jak na moje możliwości, plan popularyzacji naszej Marynarki Wojennej.
Na okładce obraz autorstwa znanego marynisty Grzegorza Nawrockiego. Wiele planów dokumentów, rysunków technicznych i ogromna ilość ciekawostek. Eldorado dla modelarzy. I jak napisał Maciej Borchardt "Temat "Luftwaffe 1946" był wałkowany na wszelkie strony. Teraz czas na "PMW 1940".
" ja nie mam nic przeciwko temu
choć sam zajmuje się wyłącznie realiami.

Na okładce obraz autorstwa znanego marynisty Grzegorza Nawrockiego. Wiele planów dokumentów, rysunków technicznych i ogromna ilość ciekawostek. Eldorado dla modelarzy. I jak napisał Maciej Borchardt "Temat "Luftwaffe 1946" był wałkowany na wszelkie strony. Teraz czas na "PMW 1940".


„Kto nie szanuje i nie ceni swojej przeszłości, ten nie jest godzien szacunku, teraźniejszości ani prawa do przyszłości.” Marszałek Józef Piłsudski
https://patronite.pl/Flota
https://patronite.pl/Flota
Re: Nowości wydawnicze: KSIĄŻKI
1940 wiele nie zmieni 
Jeśli już to 1942.
Jeśli już to 1942.
Podczas gdy Kłapouchy wszystkim się zadręcza,
Prosiaczek nie może się zdecydować, Królik wszystko kalkuluje,
a Sowa wygłasza wyrocznie - Puchatek po prostu jest...
Prosiaczek nie może się zdecydować, Królik wszystko kalkuluje,
a Sowa wygłasza wyrocznie - Puchatek po prostu jest...
Re: Nowości wydawnicze: KSIĄŻKI
Jeżeli były tematy dotyczące prototypów i innych niezrealizowanych rzeczy to czemu nie.
Od wczoraj nie mogłem dostać w Sopocie więc wybrałem się spacerkiem do Orłowa i czekał tam na mnie ostatni egzemplarz. W sumie nie wiem po co czytać bo i tak pewnie jak zwykle czyli dobra robota
Od wczoraj nie mogłem dostać w Sopocie więc wybrałem się spacerkiem do Orłowa i czekał tam na mnie ostatni egzemplarz. W sumie nie wiem po co czytać bo i tak pewnie jak zwykle czyli dobra robota