Pancerniki II Wojny Światowej M. Skwiota

Dokumenty, książki, artykuły prasowe, internetowe, ikonografia, filmy...

Moderatorzy: crolick, Marmik

Bukowa
Posty: 338
Rejestracja: 2006-07-19, 15:54
Lokalizacja: Bukowa

Pancerniki II Wojny Światowej M. Skwiota

Post autor: Bukowa »

Witam!
Właśnie otrzymałem z Kagero i jestem w trakcie przeglądania.
Pierwsze moje uwagi i wnioski są takie:
1/. Książka jest identycznie wydana co "Japońskie pancerniki tom I" tegoż autora. Format A-4, twarde okładki, kredowy papier. I chwatit!
2/. Z założenia Autora jest to album zdjęciowy, którego pomysł rodził się kilkanaście lat.Szkoda,że przez tyle czasu nie udało się wypracować jasnej koncepcji takiego albumu. Ja mam następujące zastrzeżenia:
- Podobnie jak w przywołanej wcześniejszej pozycji znowu jest bałagan. Floty starano się uszeregować chyba alfabetycznie (?) bo:
Argentyna, Brazylia, Chile, Grecja, Hiszpania, Japonia a tu nagle FRANCJA(!) i Niemcy. Ale to pikuś, bo podobnie uszeregowano kolejne pancerniki w poszczególnych flotach :o Biorąc pod uwagę, że przy każdym zestawie zdjęć mamy notki historyczne o każdym okręcie i jego powstaniu - robi się niezły mętlik. I tak mamy Harunę przed Kongo, Yamashiro pomiędzy Nagato i Yamato czy też Clemenceau pomiędzu Bretagne a Courbet, Musashi przed Mutsu ale już Deutschland przed Admirałami etc, itd.
Nie wiem czemu miało to służyć? Odróżnieniu na siłę od innych publikacji tego typu? Lekka paranoja.
- Notki o okrętach w miarę przyzwoite, ale ponownie bez korekty (przykład pierwszy z brzegu: cyt.:"Kolejnymi bitwami, w których brał udział były: bitwa pod Santa Cruz oraz pierwsza i druga morska nocna bitwa pod Guadalcanalem" - ponieważ dotyczy to Haruny to pozwolę sobie na podwójny wytrzeszcz ) :o :o
Inny kwiatek to określanie bitwy w cieśninie Surigao mianem "potyczki".
No,no... jeśli to była potyczka to np. bitwa jutlandzka to chyba pandemonium ( bo nie znajduję lepszego akreślenia) :-D
- Wracając do koncepcji albumu. Dlaczego nie skorzystano z możliwości poziomego ustawienia formatu A-4 (tak jak zrobił to Fukui albo muzeum w Kure wydając swoje albumy tego typu?). Przecież okręty są bardziej długie niż wysokie. W rezultacie dobre zdjęcia burtowe okrętów rozciągnięte na dwie strony bardzo dużo tracą (chociażby poprzez przemieszczenia na skutek "spinania" książki w całość. :cry:
- Zamieszczone tabele z danymi na końcu książki dotyczą generalnie okresów tuż po wprowadzeniu poszczególnych okrętów do służby, natomiast brak jest danych po kolejnych przebudowach, jakkolwiek w notkach jest o nich mowa. Wolałbym "all or nothing" ;)

Ale teraz pozytywy same:

1/. Zdjęcia lepszej jakości niż w "Pancernikach japońskich" - niektóre naprawdę rzadkie. Duże brawa!!!

2/. Wreszcie wiemy jaką naprawdę nazwę miał dotychczasowy Minas Gerais. Otóż - Minas Geraes i jest to udowodnione zdjęciem. Nie potrzeba żadnych translacji jak w przypadku nazwisk z wątku niedaleko stąd ;)

Podsumowując uważam, że to dobrze wydane pieniądze, niemniej oglądać należy mając pod ręką otwartą do czytania o każdym okręcie raczej inną pozycję ;)
Pozdrawiam
Robert
Awatar użytkownika
Glasisch
Posty: 433
Rejestracja: 2007-09-08, 17:37
Lokalizacja: Bytom
Kontakt:

Post autor: Glasisch »

Cześc,
i dalej ta publikacja nie przypomina nikomu już kiedyś wydanych albumów, ukladu, a nawet byc może podpisów fotografii?
Pozdrawiam
Michał
PS - co do pancernika brazylijskiego, to tylko „Minas Geraes” a pisał o tym już p. Ehlers w "Okrętach Wojennych".
1) Dies sind die Tage, von denen wir sagen sie gefallen uns nicht - D. Noll - Die Abenteuer des Werner Holt. 2) Wir sind dem Russen zu weit in den Rachen gefahren KL Buch, Kommandant von "T 30".
Awatar użytkownika
crolick
Posty: 4095
Rejestracja: 2004-01-05, 20:18
Lokalizacja: Syreni Gród
Kontakt:

Re: Pancerniki II Wojny Światowej M. Skwiota

Post autor: crolick »

Bukowa pisze:2/. Wreszcie wiemy jaką naprawdę nazwę miał dotychczasowy Minas Gerais. Otóż - Minas Geraes i jest to udowodnione zdjęciem. Nie potrzeba żadnych translacji jak w przypadku nazwisk z wątku niedaleko stąd ;)
Nie do końca - po prostu w 'międzyczasie' doszło do zmiany zasad pisowni. I z MINAS GERAES zrobił się MINAS GERAIS (jeszcze za życia pancernika).

Podobnie było z naszą WILJĄ, tyle że tam zmiana zasad pisowni w 1936 roku o ile się orientuję nie wpłynęła na zmianę nazwy okrętu.
Podczas gdy Kłapouchy wszystkim się zadręcza,
Prosiaczek nie może się zdecydować, Królik wszystko kalkuluje,
a Sowa wygłasza wyrocznie - Puchatek po prostu jest...
Bukowa
Posty: 338
Rejestracja: 2006-07-19, 15:54
Lokalizacja: Bukowa

Post autor: Bukowa »

Glasisch!
Ależ oczywiście, że przypomina. Ale trudno jest znaleźć jakąś nową formułę na taki album. Dlatego też podkreśliłem jedynie "idiotyczność" ALFABETYCZNOŚCI przy kolejności przedstawiania pancerników (w dotychczasowych opracowaniach obowiązywała raczej data budowy danego typu okrętów).
Można oczywiście mieć zastrzeżenia, że zdjęcia są wtórne .... ale innych nie ma a jak się pojawiają to .. prawa autorskie etc. Do kolejności zamieszczonych zdjęć też można mieć uwagi.
Jak na nasze warunki to i tak nieźle. Moje zastrzeżenia wcześniejsze oczywiście podtrzymuję. Podaj mi jak możesz nr. OW gdzie pisano o brazylijczyku.
A teraz do Kol.Crolicka.
Jeśli nawet zmieniły się zasady pisowni to mam pytanie:
Czy na rufie zmieniono nazwę wg. tych nowych zasad? A jeśli tak, to kiedy i czy jest jakieś zdjęcie?
Pozdrawiam
Robert
Awatar użytkownika
Glasisch
Posty: 433
Rejestracja: 2007-09-08, 17:37
Lokalizacja: Bytom
Kontakt:

Post autor: Glasisch »

Bukowa pisze:Glasisch!
Ależ oczywiście, że przypomina. Ale trudno jest znaleźć jakąś nową formułę na taki album. Dlatego też podkreśliłem jedynie "idiotyczność" ALFABETYCZNOŚCI przy kolejności przedstawiania pancerników (w dotychczasowych opracowaniach obowiązywała raczej data budowy danego typu okrętów).
:D :D :D - a ktos to by musiał :oops:
Bukowa pisze: oczywiście podtrzymuję. Podaj mi jak możesz nr. OW gdzie pisano o brazylijczyku.
Robert
1) OKRĘTY WOJENNE 5/2008 - Hartmut Ehlers
Brazylijskie niszczyciele typu "M" i "A"
(moje tłumaczenie)
2) EHLERS H.: Brazylijskie pancerniki "Minas Geraes" i "Sao Paulo". Okręty Wojen. 2007 nr 2 s. 16-28, fot., bibliogr. 12 poz.


Geneza, budowa i służba brazylijskich pancerników "Minas Geraes" i "Sao Paulo". Udział i zadania jednostek w okresie I wojny światowej, w okresie międzywojennym, II wojnie światowej i w okresie powojennym.

Pozdrawiam
Michal
1) Dies sind die Tage, von denen wir sagen sie gefallen uns nicht - D. Noll - Die Abenteuer des Werner Holt. 2) Wir sind dem Russen zu weit in den Rachen gefahren KL Buch, Kommandant von "T 30".
Bukowa
Posty: 338
Rejestracja: 2006-07-19, 15:54
Lokalizacja: Bukowa

Post autor: Bukowa »

Dzięki Panie Michale.
Przeczytałem.
Pozdrawiam
Robert
Bukowa
Posty: 338
Rejestracja: 2006-07-19, 15:54
Lokalizacja: Bukowa

Post autor: Bukowa »

Co prawda przeczytałem ale się do końca nie odniosłem ;) bo musiałem się skonsultować z zaprzyjaźnioną tłumaczką hiszpańsko-portugalsko-języczną.
Z tekstu artykułów p. Ehlersa wynika, że jednak Minas Geraes nosił taką nazwę do końca swoich dni a Minas Gerais to już lotniskowiec późniejszy był.
Dlatego pytałem o ew. zdjęcia ze zmienioną nazwą wg. nowej pisowni.
Najprawdopodobniej taka zmiana oficjalnie nie zaszła (w sensie zmiany napisu na rufie), dlatego w zasadzie chyba powinniśmy ten okręt nazywać tak jak p. Ehlers. Wynika z tego, że wszyscy autorzy podobnych albumów i opracowań począwszy od p. Breyera od 1970 roku powielali ten sam błąd.
A teraz jak z tą zmianą pisowni bywało w Brazylii.
Z tego co udało mi się dowiedzieć to pierwsza reforma ortograficzna w Portugalii nastąpiła w 1911 r.
Potem w 1931 Brazylia z Portugalią podpisały I Umowę w sprawie ujednolicenia zasad pisowni.
Następnie oba te państwa podpisały w 1943 roku I Konwencję (to chyba ważniejsze jest ;) ) dotyczącą zasad ortograficznych ( generalnie chodziło o uproszczenie pisowni i zbliżenie jej do fonetyczności) ale te zasady zostały wprowadzone dopiero w Portugalii w 1945 roku a o terminie wprowadzenia ich w Brazylii ani du..du.. Zresztą od tej pory w Brazylii kilkakrotnie jeszcze coś tam w gramatyce zmieniano począwszy od 1971 roku ale to już nas nie interesuje.
Tak więc myślę sobie, że należy we wszystkich posiadanych przez nas albumach poprawić Minas Gerais na Minas Geraes.
Pozdrawiam
Robert
Awatar użytkownika
Iron Duke
Posty: 250
Rejestracja: 2005-06-14, 13:51
Lokalizacja: PNT,WielkaPolska

Post autor: Iron Duke »

A czy ktoś ma jakieś przecieki odnośnie terminu wydania II tomu ? I to samo pytanie odnośnie Pancerników japońskich?
8)
ODPOWIEDZ