Nowości wydawnicze: OW (w tym numery specjalne)
Re: Nowości wydawnicze: OW (w tym numery specjalne)
Czyli numer poświęcony krążownikom okresu "pary i żelaza"? Pomysł ciekawy. Z tym, że teza iż "Blucher" można by nazwać protoplastą krążowników ciężkich jest mocno "szalona" (delikatnie mówiąc) - nie ta bajka. Myślę, że spokojnie do tytułu wystarczałoby pytanie czy to był ostatni (jeden z ostatnich) krążowników pancernych czy jeden z pierwszych krążowników liniowych (choć przecież pierwsze krążowniki liniowe to krążowniki pancerne z artylerią najcięższą, więc "Blucherowi" zostaje rola ostatniego krążownika pancernego - tu pewnie Tadek Klimczyk powinien się wypowiedzieć ). Jak by nie patrzeć, autor lekko zaszalał, choć przecież to tytuł - a tytuł winien budzić zainteresowanie choćby przez wywołanie kontrowersji. Ale numer na pewno sobie kupię. Przeczytam i postaram się skomentować.
Ostatnio zmieniony 2016-07-12, 15:59 przez Napoleon, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Nowości wydawnicze: OW (w tym numery specjalne)
Chyba drugi raz w życiu kupię OW
Re: Nowości wydawnicze: OW (w tym numery specjalne)
Kupiłem i przeczytałem. Tak krótko:
"Nieszczęsny krążownik z Toskanii" Oskara Myszora - jak dla mnie chyba tekst najlepszy. Bardzo przyjemne zaskoczenie (nie ze względu na autora tylko tytuł!) bo nie spodziewałem się tu niczego nadzwyczajnego a tekst okazał się bardzo ciekawy z masą przydatnych szczegółów.
"Krążownik pancerny Jeanne d'Arc" Gerarda Gariera - trochę zawód. Nie dlatego, że artykuł jest zły, ale spodziewałem się czegoś innego - informacji na temat rodzenia się koncepcji okrętu, danych itd. A jest generalnie dość dokładne kalendarium jego służby. Fajna rzecz, ale spodziewałem się czegoś innego.
"Krążowniki Chile przełomu XIX i XX wieku" Macieja Sobańskiego - standard. Może to być tekst ciekawy dla kogoś mniej obeznanego z tematem, ale ktoś kto ma pojęcie o wojskowości morskiej przełomu XIX/XX wieku i wie coś o flotach południowoamerykańskich nic nowego tam nie znajdzie. Przy czym to co piszę nie należy odczytywać jako krytykę tylko stwierdzenie faktu.
"Krążownik pancerny Sankt Georg" Zvonimira Freivogela - ciekawy artykuł o kulisach powstania, budowie i służbie ostatniego krążownika pancernego Austro-Węgier.
"Blucher - ostatni krążownik pancerny, pierwszy krążownik liniowy, czy też protoplasta krążowników ciężkich" Krzysztofa Dąbrowskiego - jw. Tu drobna uwaga do tego co napisałem wcześniej - autor w tytule "pojechał po bandzie" z premedytacją, tak jak sądziłem, mając świadomość kontrowersji jakie może wzbudzić tytuł (o czym zaznacza i na wstępie i na końcu) i chyba chcąc w ten sposób z jednej strony spowodować dyskusję a z drugiej zwrócić uwagę na swój tekst (?). Co mu się udało (przynajmniej u piszącego te słowa). Artykuł ciekawy jak dla mnie, konkluzje, że opinie o tym, że Blucher był jednostką nieudaną (niesłuszne) w moim przekonaniu celne, teza jednak, że można by go potraktować jako protoplastę krążowników waszyngtońskich, mimo wszystko jednak absurdalna. Jako "kij włożony w mrowisko" wystarczyłoby zapytać czy można go uznać za pierwszy krążownik liniowy. Ale w sumie tekst ciekawy i wart przeczytania.
Artykułów o Elli i Adventure jeszcze nie przeczytałem. Ogólnie jednak numer w moim przekonaniu udany i wart zakupu.
"Nieszczęsny krążownik z Toskanii" Oskara Myszora - jak dla mnie chyba tekst najlepszy. Bardzo przyjemne zaskoczenie (nie ze względu na autora tylko tytuł!) bo nie spodziewałem się tu niczego nadzwyczajnego a tekst okazał się bardzo ciekawy z masą przydatnych szczegółów.
"Krążownik pancerny Jeanne d'Arc" Gerarda Gariera - trochę zawód. Nie dlatego, że artykuł jest zły, ale spodziewałem się czegoś innego - informacji na temat rodzenia się koncepcji okrętu, danych itd. A jest generalnie dość dokładne kalendarium jego służby. Fajna rzecz, ale spodziewałem się czegoś innego.
"Krążowniki Chile przełomu XIX i XX wieku" Macieja Sobańskiego - standard. Może to być tekst ciekawy dla kogoś mniej obeznanego z tematem, ale ktoś kto ma pojęcie o wojskowości morskiej przełomu XIX/XX wieku i wie coś o flotach południowoamerykańskich nic nowego tam nie znajdzie. Przy czym to co piszę nie należy odczytywać jako krytykę tylko stwierdzenie faktu.
"Krążownik pancerny Sankt Georg" Zvonimira Freivogela - ciekawy artykuł o kulisach powstania, budowie i służbie ostatniego krążownika pancernego Austro-Węgier.
"Blucher - ostatni krążownik pancerny, pierwszy krążownik liniowy, czy też protoplasta krążowników ciężkich" Krzysztofa Dąbrowskiego - jw. Tu drobna uwaga do tego co napisałem wcześniej - autor w tytule "pojechał po bandzie" z premedytacją, tak jak sądziłem, mając świadomość kontrowersji jakie może wzbudzić tytuł (o czym zaznacza i na wstępie i na końcu) i chyba chcąc w ten sposób z jednej strony spowodować dyskusję a z drugiej zwrócić uwagę na swój tekst (?). Co mu się udało (przynajmniej u piszącego te słowa). Artykuł ciekawy jak dla mnie, konkluzje, że opinie o tym, że Blucher był jednostką nieudaną (niesłuszne) w moim przekonaniu celne, teza jednak, że można by go potraktować jako protoplastę krążowników waszyngtońskich, mimo wszystko jednak absurdalna. Jako "kij włożony w mrowisko" wystarczyłoby zapytać czy można go uznać za pierwszy krążownik liniowy. Ale w sumie tekst ciekawy i wart przeczytania.
Artykułów o Elli i Adventure jeszcze nie przeczytałem. Ogólnie jednak numer w moim przekonaniu udany i wart zakupu.
- pothkan
- Posty: 4479
- Rejestracja: 2006-04-26, 23:59
- Lokalizacja: Gdynia - morska stolica Polski
- Kontakt:
Re: Nowości wydawnicze: OW (w tym numery specjalne)
Dziękuję Niestety paru ciekawych drobiazgów nie udało mi się ustalić, co zasygnalizowałem tu i ówdzie w tekście.Napoleon pisze:"Nieszczęsny krążownik z Toskanii" Oskara Myszora - jak dla mnie chyba tekst najlepszy. Bardzo przyjemne zaskoczenie (nie ze względu na autora tylko tytuł!) bo nie spodziewałem się tu niczego nadzwyczajnego a tekst okazał się bardzo ciekawy z masą przydatnych szczegółów.
Mnie się Elli najbardziej spodobał w numerze.Napoleon pisze:Artykułów o Elli i Adventure jeszcze nie przeczytałem.
-
- Posty: 1177
- Rejestracja: 2004-04-05, 09:06
- Lokalizacja: Sopot
Re: Nowości wydawnicze: OW (w tym numery specjalne)
To nierozwiązywalna kwestia. Jaki okręt jest udany ? Czy taki, który sprawdza się w warunkach bojowych, czy taki, który spełnia założenia projektowe ? Jeśli przyjąć to ostatnie kryterium to Blucher był raczej udaną konstrukcją. Prawdopodobnie najszybszy duży okręt wojenny świata napędzany maszynami tłokowymi, bardzo silne uzbrojenie i opancerzenie. Fakt, że kilku brytyjskim krążownikom liniowym zajęło sporo czasu, aby go zatopić także dobrze świadczy o jego konstrukcji. A że epoka mu "odjechała" to trudno winić jego projektantów. Blucher był wersja rozwojową Scharnhorstów i tyle.Napoleon pisze: Artykuł ciekawy jak dla mnie, konkluzje, że opinie o tym, że Blucher był jednostką nieudaną (niesłuszne) w moim przekonaniu celne, teza jednak, że można by go potraktować jako protoplastę krążowników waszyngtońskich, mimo wszystko jednak absurdalna.
Re: Nowości wydawnicze: OW (w tym numery specjalne)
Ale z twojej wypowiedzi wynika jednak, że gotów się jesteś zgodzić z opinią, że nie był to zły (czy jak kto woli "nieudany") okrętTo nierozwiązywalna kwestia.
Pojęcie "udany/nieudany" zawsze będzie do pewnego stopnia subiektywne. Mnie chodziło głównie o to, że w wielu opracowaniach można się spotkać z opiniami iż Blucher był jakimś nieporozumieniem, jego obecność w składzie eskadry niemieckiej nieuzasadniona itd. Ja skłaniałbym się raczej do opinii, że w bitwie miał po prostu pecha. I że wbrew temu co się często pisze, był wartościową częścią (choć najmniej) niemieckiego zespołu. I dobrze, że autor artykułu o którym wspomniałem, o tym napisał.
-
- Posty: 1177
- Rejestracja: 2004-04-05, 09:06
- Lokalizacja: Sopot
Re: Nowości wydawnicze: OW (w tym numery specjalne)
Masz rację - moim zdaniem był bardzo udany. Nie wiem czy nie był to najlepszy i najsilniejszy klasyczny krążownik pancerny w historii. Ale wszędzie opisywany jest na tle KL jako brzydkie kaczątko i zawalidroga no i tak się już utrwaliło.
Dr.Bruckner, odpowiedzialny za projektowanie wyjaśniał to dawno dawno temu w liście do.... chyba Marine Rundschau. Niemiecką odpowiedzią na Invincible był Von der Tann.
Mnie trochę w artykule brakuje opowieści po co w ogóle Niemcom były krążowniki pancerne. To ciekawa historia o tym, że Wilhelm II nie był nigdy do końca przekonany do tirpitzowskiej doktryny.
Dr.Bruckner, odpowiedzialny za projektowanie wyjaśniał to dawno dawno temu w liście do.... chyba Marine Rundschau. Niemiecką odpowiedzią na Invincible był Von der Tann.
Mnie trochę w artykule brakuje opowieści po co w ogóle Niemcom były krążowniki pancerne. To ciekawa historia o tym, że Wilhelm II nie był nigdy do końca przekonany do tirpitzowskiej doktryny.
Re: Nowości wydawnicze: OW (w tym numery specjalne)
Bo mieli je inni?Mnie trochę w artykule brakuje opowieści po co w ogóle Niemcom były krążowniki pancerne.
Takie samo pytanie można by zadać odnośnie tego po co Niemcom była potrzebna tak silna flota - o czym zresztą już kiedyś dyskutowaliśmy.
- Kazimierz Zygadło
- Posty: 253
- Rejestracja: 2004-07-29, 19:05
- Lokalizacja: Gliwice
Re: Nowości wydawnicze: OW (w tym numery specjalne)
Okręty Wojenne Nr 138 (4/2016)
Siergiej Bałakin
Windjammery, część III
Curt Borgenstam
Szwedzki pancernik obrony wybrzeża Oscar II
Krzysztof Dąbrowski
Klęska krążowników
Alejandro Anca Alamillo, Nikołaj Mitiukow
Transportowiec wodnosamolotów Dedalo, część II
Kent R. Crawford, Nikołaj Mitiukow, Stanisław Mokrousow
W kwestii brytyjsko-włoskiego konfliktu na Morzu Śródziemnym w okresie II Wojny Światowej
Roman Kochnowski
Dramatyczny pojedynek w pobliżu Zatoki Rekina
Jacek Jarosz
Radzieckie bazy wielorybnicze
Stanisław Biela
"Ptaszki" w służbie powojennej, część II
Jan Radziemski
Komsomolec - anatomia katastrofy
Hartmut Ehlers
Międzynarodowy przegląd floty IFR-2016 - Lustrzane odbicie i prezentacja Indyjskiej Marynarki Wojennej, część I
Andrzej Nitka
Kormoran rozpoczął próby morskie
"They say hard work never hurt anybody, but I figure why take the chance" - Ronald Reagan
Re: Nowości wydawnicze: OW (w tym numery specjalne)
Dla mnie ten tekst wygląda jakby był przycięty w sposób mało rozumny. Zwróć uwagę, że kalendarium służby kończy się uwagą, a na stronie 28 mamy wyliczankę związaną z siłownią i osiągami. Tak trochę bez związku z głównym tekstem, bo opisu technicznego (jako takiego) nie ma.Napoleon pisze:Kupiłem i przeczytałem. Tak krótko...
"Krążownik pancerny Jeanne d'Arc" Gerarda Gariera - trochę zawód. Nie dlatego, że artykuł jest zły, ale spodziewałem się czegoś innego - informacji na temat rodzenia się koncepcji okrętu, danych itd. A jest generalnie dość dokładne kalendarium jego służby. Fajna rzecz, ale spodziewałem się czegoś innego...
Ludzkość dzieli się na trzy części.
Żywych, zmarłych i tych co na morzu.
Żywych, zmarłych i tych co na morzu.
Re: Nowości wydawnicze: OW (w tym numery specjalne)
A na stronie OW króluje numer poprzedni.Kazimierz Zygadło pisze:...Okręty Wojenne Nr 138 (4/2016)...
Ludzkość dzieli się na trzy części.
Żywych, zmarłych i tych co na morzu.
Żywych, zmarłych i tych co na morzu.
Re: Nowości wydawnicze: OW (w tym numery specjalne)
A ja mam takie pytanie - może ktoś będzie wiedział - czy cykl rosyjskich wielozadaniowych okrętów podwodnych będzie jeszcze w tym roku kontynuowany czy też jak poprzednio przyjdzie nam na kontynuację poczekać ze dwa lata... W końcu zostały tak naprawdę tylko 971 i najnowsze zabawki...
- Kazimierz Zygadło
- Posty: 253
- Rejestracja: 2004-07-29, 19:05
- Lokalizacja: Gliwice
Re: Nowości wydawnicze: OW (w tym numery specjalne)
"OW": numer specjalny
Krążowniki jedynaki, część II
numer: 59
autor: (red. wydania) Oskar Myszor i Jarosław Malinowski
stron: 112
cena: 26 zł
Spis treści
Oskar Myszor
Kubański lekki krążownik Cuba
Krzysztof Dąbrowski
York - przedostatni krążownik ciężki Royal Navy
Rafał Mariusz Kaczmarek
Leipzig - ostatni lekki krążownik Reichsmarine
Siergiej Patianin
Lekki krążownik Jeanne d`Arc
Hartmut Ehlers
La Argentina - jedyny prawdziwy krążownik szkolny
Grzegorz Nowak
Kłopotliwy jedynak. Japoński lekki krążownik Ôyodo
Jarosław Palasek
Amerykański atomowy krążownik rakietowy Long Beach
"They say hard work never hurt anybody, but I figure why take the chance" - Ronald Reagan
Re: Nowości wydawnicze: OW (w tym numery specjalne)
Po przeczytaniu "spisu cudzołożnic" powiem krótko.
Już mi się ten numer podoba
A w sprzedaży od kiedy ?
Już mi się ten numer podoba
A w sprzedaży od kiedy ?
Ludzkość dzieli się na trzy części.
Żywych, zmarłych i tych co na morzu.
Żywych, zmarłych i tych co na morzu.
- Kazimierz Zygadło
- Posty: 253
- Rejestracja: 2004-07-29, 19:05
- Lokalizacja: Gliwice
Re: Nowości wydawnicze: OW (w tym numery specjalne)
Od 2 lub 3 września.
"They say hard work never hurt anybody, but I figure why take the chance" - Ronald Reagan
Re: Nowości wydawnicze: OW (w tym numery specjalne)
Tekst został w całości przetłumaczony i opublikowany. Redakcja nie ingerowała w jego długość oraz zawartość. Autor po prostu ma bardzo specyficzny, chaotyczny styl, do którego można przyzwyczaić się po lekturze x-tekstu.Dla mnie ten tekst wygląda jakby był przycięty w sposób mało rozumny. Zwróć uwagę, że kalendarium służby kończy się uwagą, a na stronie 28 mamy wyliczankę związaną z siłownią i osiągami. Tak trochę bez związku z głównym tekstem, bo opisu technicznego (jako takiego) nie ma.