Maj 1940

Moderatorzy: crolick, Marmik

Awatar użytkownika
fdt
Posty: 1644
Rejestracja: 2004-01-04, 15:49
Lokalizacja: Elbląg

Maj 1940

Post autor: fdt »

W maju 1940 na Orle i wokół niego działo się sporo ciekawych rzeczy.
Intrygująca jest tu relacja B. Karnickiego, który opisuje:

- starania Grudzińskiego i Mokrskiego o uniezależnienie się od KMW,
- spór o złoto z Orła i Wilka - czy ktos wie coś więcej w tym temacie?,

- dziwne przepychanki Grudzińskiego ze Świrskim o Pierzchlewskiego (w związku z próbami uniezależnienia się?) zakończone wyokrętowaniem tego ostatniego - dlaczego Świrski podjął taką decyzję?

-no i wreszcie tajemnicza prośbę Piaseckiego o wyokrętowanie go z "Orła" (złożona między 15 a 23 maja 1940 - o co tu chodziło? Jakie były powody tej prośby?
Awatar użytkownika
SmokEustachy
Posty: 4481
Rejestracja: 2004-01-06, 14:28
Lokalizacja: Oxenfurt
Kontakt:

Post autor: SmokEustachy »

Świrski nie podjął próby odzyskania autorytetu, mimo wszystko mógł to zrobic, załadować się z KMW na jakiś OP i np. wśliznąć się i storpedowac Bismarcka.
Awatar użytkownika
pothkan
Posty: 4479
Rejestracja: 2006-04-26, 23:59
Lokalizacja: Gdynia - morska stolica Polski
Kontakt:

Post autor: pothkan »

SmokEustachy pisze:Świrski nie podjął próby odzyskania autorytetu, mimo wszystko mógł to zrobic, załadować się z KMW na jakiś OP i np. wśliznąć się i storpedowac Bismarcka.
:rotfl2:

Ty tak na serio? :shock:
Awatar użytkownika
Wicher
Posty: 1253
Rejestracja: 2006-06-12, 04:33
Lokalizacja: UK

Post autor: Wicher »

Eustachy rzadko coś na serio, moim zdaniem...
:roll:
Awatar użytkownika
SmokEustachy
Posty: 4481
Rejestracja: 2004-01-06, 14:28
Lokalizacja: Oxenfurt
Kontakt:

Post autor: SmokEustachy »

pothkan pisze:
SmokEustachy pisze:Świrski nie podjął próby odzyskania autorytetu, mimo wszystko mógł to zrobic, załadować się z KMW na jakiś OP i np. wśliznąć się i storpedowac Bismarcka.
:rotfl2:

Ty tak na serio? :shock:
Pewnie że nie. Ale oddaje to istotę problemu. Uważam, że należało dać Świrskiemi i innemu elementowi szanse rehabilitacji poprzez wsadzenie na jakiś okręt i niech pływają bojowo. O wiele większy by był pożytek z tego niż z pasienia brzuszyska za biurkiem.
jefe de la maquina
Posty: 787
Rejestracja: 2007-10-27, 00:01

Post autor: jefe de la maquina »

Fdt
W maju 1940 na Orle i wokół niego działo się sporo ciekawych rzeczy.
Intrygująca jest tu relacja B. Karnickiego, który opisuje:
- starania Grudzińskiego i Mokrskiego o uniezależnienie się od KMW,
- spór o złoto z Orła i Wilka - czy ktos wie coś więcej w tym temacie?,
- dziwne przepychanki Grudzińskiego ze Świrskim o Pierzchlewskiego (w związku z próbami uniezależnienia się?) zakończone wyokrętowaniem tego ostatniego - dlaczego Świrski podjął taką decyzję
?

Wydaje mi się, że trzeba wrócić do okresu znacznie wcześniejszego- września 39 r. i rozważyć co robił Świrski w tym czasie.
Jaka była pozycja Świrskiego po przybyciu do Francji i jak jego mianowanie zostało odebrane na okrętach w WB.
Zaburzenia na okrętach
-bunt oficerów na Błyskawicy i jak ten konflikt rozwiązano
-rozmowy wśród załóg na temat oderwania polskich OP od KMW

Udział Grudzińskiego w podważaniu autorytetu dowództwa MW na okrętach polskich w WB.
Obecnie na temat Grudzinskiego jest tylko jedna opinia: bohater, ktory uratowal Orla. Niemniej jego pozniejsze zachowanie sklania do lepszego przyjrzenia sie tej osobie i jego motywow.

Jefe
Awatar użytkownika
SmokEustachy
Posty: 4481
Rejestracja: 2004-01-06, 14:28
Lokalizacja: Oxenfurt
Kontakt:

Post autor: SmokEustachy »

jefe de la maquina pisze:
Wydaje mi się, że trzeba wrócić do okresu znacznie wcześniejszego- września 39 r. i rozważyć co robił Świrski w tym czasie.
Nic. O tym właśnie pisałem.
ODPOWIEDZ