Forum Okrętów Wojennych

dolek2 pisze:

m_k pisze:Tak rysunek jest dziwny,

Dziwny, nie dziwny ale producent długości lufy podaje w mm wraz z tłumikiem płomienia czyli dla L43 mamy 1750mm a dla L60 2408mm. No czyli na pomiarze z MMW masz pi razy drzwi 2408mm czyli lufę o długości L60 ... A w pomiarze z MWP jak dodasz długość tłumika to pewnie wyjdzie również 2408mm ...

Tak wyszło im L/60, ale inni nie doliczali do tego urządzenia wylotowego i np. amerykanie podają L/56,25

http://www.navweaps.com/Weapons/WNUS_4cm-56_mk12.php

Nie chcę tu gmatwać sprawy jak mierzono długość lufy ale przed wojną praktykowano to na różny sposób np długość lufy podawano razem z komorą nabojową lub do stożka przejściowego itd.
W tym przypadku moim zdaniem rysunek który zamieściłem wyjaśnia w 100% co producent działa miał na myśli podając taką a nie inną długość lufy ...

Tak, to prawda, ale jedynie Włosi odejmowali długość komory nabojowej od długości lufy i to też pi razy drzwi. W ten sposób ich działa mimo, że np. austro-węgierskie, czy czeskie, to oficjalnie miały krótszą lufę niż w innych armiach.

Nie zmienia to faktu, że na okrętach typu Orzeł były działa L/60 czy jak kto woli L/56.

m_k pisze:czy jak kto woli L/56.

W tym przypadku nie ma "jak kto woli", producent wyraźnie podaje długości luf czyli L60 a nie L56 ...

OK, masz rację poprawiam się, ostatecznie to szwedzkie działo, więc oni mają rację: jak podają Szwedzi L/60, czyli jak Szwedzi wymierzyli 2408 mm, a że ja zawsze coś namącę, to a według sposobu używanego w Anglii i Ameryce o długości lufy 56,25 kalibrów.

Na podsumowanie naszej dyskusji przygotowałem artykuł:

https://army1914-1945.org.pl/polska/mar ... p-czesc-ii




Sądzę, że teraz możemy już sobie podać ręce z panem Tarnowskim i podziękować pracownikom muzeum za cierpliwość.

Wszystko pięknie ale .... PROSZĘ ZMIEŃ SŁOWO "LEJEK" NA TŁUMIK PŁOMIENIA ... bo zęby bolą jak się to czyta

PS. Specjalnie napisałem część tekstu dużymi literami ...

Jaka jest rozbieżność w liczbie zakupionych zestawów?

dolek2 pisze:Wszystko pięknie ale .... PROSZĘ ZMIEŃ SŁOWO "LEJEK" NA TŁUMIK PŁOMIENIA ... bo zęby bolą jak się to czyta

PS. Specjalnie napisałem część tekstu dużymi literami ...

No raz jest tak, raz tak - chciałem żeby wszyscy ogarneli

no dobra, zmienię...

crolick pisze:Jaka jest rozbieżność w liczbie zakupionych zestawów?

z tabeli Boforsa wychodzi 6 a u nas było 8 + ewentualnie dla nowo budowanych

m_k pisze:z tabeli Boforsa wychodzi 6 a u nas było 8 + ewentualnie dla nowo budowanych

Nie wiem co to za tabela Boforsa, ale zamówionych było:
GROMY - 4
GRYF - 2
ORŁY - 2
GROMY zmod - 4
WICHRY - 2
ORŁY zmod - 2

Łącznie 16.

crolick pisze:

m_k pisze:z tabeli Boforsa wychodzi 6 a u nas było 8 + ewentualnie dla nowo budowanych

Nie wiem co to za tabela Boforsa, ale zamówionych było:
GROMY - 4
GRYF - 2
ORŁY - 2
GROMY zmod - 4
WICHRY - 2
ORŁY zmod - 2

Łącznie 16.

Też mnie to dziwi, aczkolwiek w opracowaniu "The Bofors gan" uznawanym na zachodzie za autorytet, napisano inne dane. Czy masz na potwierdzenie swojej tezy (aż 16 zestawów?) potwierdzenie w formie dokumentów z epoki?

Tak

crolick pisze:Tak

A podzielisz się ze mną lub nami tą wiedzą, proszę

m_k pisze:A podzielisz się ze mną lub nami tą wiedzą, proszę

Te informacje znalazłbyś w tomiku WLU "Artyleria okrętowa" ale nie chciałeś aby ci go wysłać ....

Andrzeju ale wg umów wychodzi tak:
Gryf 2 szt
Gromy 4 szt
Orły 2 szt
Gromy (mod) 4 szt
Wichry (mod) 2 szt
Orły (mod) 4 szt

dolek2 pisze:Orły (mod) 4 szt

Słusznie - przecież one miały podwójne Boforsy AA zamiast jednej 105 mm i jednej 40 mm