jest problem z narodowoscią okrętu

Wszelkie tematy związane z PMW

Moderatorzy: crolick, Marmik

Awatar użytkownika
karol
Posty: 4062
Rejestracja: 2004-01-05, 12:52

jest problem z narodowoscią okrętu

Post autor: karol »

jest problem z narodowoscią okrętu, gdyz po wydrukowaniu (czytam ja sobie stronka po stronce) historii wojny morskiej ze stuttgater w opisie operacji na malte, gdzie brał udział Piorun i Garland (Halabarda chyba), znalazłem wpis o RNorN Garland, co według mojej wiedzy o jezyku niemieckim jest stwierdzeniem, że Garland jest narodowości norweskiej. Czy ktos ma kontakt z twórcami tej encyklopedii, bo tego buga lepiej od razu zlikwidować... :?
chodzi o chodzi o www.wlb-stuttgart.de/seekrieg/41-09.htm
Użytkownik nieaktywny, ale gadatliwy.
Gość

Post autor: Gość »

Nie jest to pierwszy błąd związany z PMW
1. francuski torpedowiec Bouclier wg anglojezycznych publikacji aut. francuskich
2. pancernik Paris jako realnie obsdzony przez Polaków hulk
3 wrak Wichra odbudowa planowana jako Seerose
4. Tarantul Stoczniowiec wg Weyersa 1988/89 (zamiast Rolnika i Metalowca)
5. znany wszystkim "sukces" zwiazany z zatopieniem Ascari
i jeszcze kilka innych
Andrzej J.
Jarek C.
Posty: 868
Rejestracja: 2004-01-04, 14:13
Lokalizacja: Rumia

Post autor: Jarek C. »

Anonymous pisze:Nie jest to pierwszy błąd związany z PMW
1. francuski torpedowiec Bouclier wg anglojezycznych publikacji aut. francuskich
2. pancernik Paris jako realnie obsdzony przez Polaków hulk
3 wrak Wichra odbudowa planowana jako Seerose
4. Tarantul Stoczniowiec wg Weyersa 1988/89 (zamiast Rolnika i Metalowca)
5. znany wszystkim "sukces" zwiazany z zatopieniem Ascari
i jeszcze kilka innych
Andrzej J.
Do dzisiaj nie znalazłem odpowiedzi na pytanie czy na prawdę planowano nazwę "Stoczniowiec" w MW. Słyszałem że nie zgodziły sie na nią pion polityczno-partyjny ze wzgledu na to iz załogi polskich stoczni w latach 80. były uważane zdecydowanie za element antysocjalistyczny.
Gość

Post autor: Gość »

Chyba masz rację. Ale skadby Albrecht red. Weyersa wiedział? Chyba że ktos był wtedy jego "tajnym współpracownikiem"? Czyżby intuicja, ale się przeliczył bo nie znał warunków politycznych?
Andrzej J.
ODPOWIEDZ