Za kilka lat Polska będzie bezbronna na morzu?

Wszelkie tematy związane z PMW

Moderatorzy: crolick, Marmik

AdrianM
Posty: 2823
Rejestracja: 2018-03-14, 18:34

Re: Za kilka lat Polska będzie bezbronna na morzu?

Post autor: AdrianM »

Temat się przewija co jakiś czas, a rozwiązaniem sugerowanym i coraz powszechniejszym są pomysły na stosowanie bezzałogowców jako tanich rozwiązań do zapewnienia bezpiecznych portów. Zwłaszcza na obszarach o sporym ryzyku. Amerykanie budują actuvki było nie było takie maleństwa mają dość sporą dzielność morską i zasięg więc nie przeszkadzałoby to do zastosowaniu na całym Bałtyku. Niemniej nad Wisłom staramy się znelźć zbawcze pomysły zastępcze typu OP z tomatołkami lub fregato-korweta ;) - ba może nawet i Burek :idea:
Awatar użytkownika
jogi balboa
Posty: 2823
Rejestracja: 2007-01-18, 16:39

Re: Za kilka lat Polska będzie bezbronna na morzu?

Post autor: jogi balboa »

AdrianM pisze:Amerykanie budują actuvki
To ile już zbudowali?
Ile wcielili do słóżby?
AdrianM pisze:takie maleństwa mają dość sporą dzielność morską
Kolejny oksymoron.
szafran
Posty: 2195
Rejestracja: 2007-05-25, 19:27
Lokalizacja: Sopot

Re: Za kilka lat Polska będzie bezbronna na morzu?

Post autor: szafran »

Seth pisze:
Czy ktoś/gdzieś wspominał o ewentualnej budowie kolejnej trójki Kormoranów?
Gdzieś mi świta, że pojawiła się gdzieś opinia, że dla osłony podejść obu największych skupisk portowych (Gdynia-Gdańsk oraz Szczecin-Świnoujście) potrzebne są 2x3szt.
Zapewne nie będzie na to pieniędzy. Ale nadal mamy 2 miliardy PLN na zakupy używanych okrętów więc żeby coś było można było kupić od Duńczyków te okręty. I nawet lobbyści Raytheona mogliby pomóc bo na StanFlex jest opcja umieszczenia ESSM więc same korzyści. No i okręty z Danii znacznie młodsze i lepiej wyposażone niż polskie Indyki. Dziwne, że nikt nie rozpacza nad tym, że te jednostki idą na Ukrainę ;)
AdrianM
Posty: 2823
Rejestracja: 2018-03-14, 18:34

Re: Za kilka lat Polska będzie bezbronna na morzu?

Post autor: AdrianM »

Yogi!

Pierwa sprawa to tu, że ktoś ma jakąś przełomową wizje i robi coś (to takie nietypowe dla nas Polaców zjawisko podejmowania decyzji i ryzyka). I zrobią krok dalej o to się nie martw. :czytaj:

Druga sprawa to te nasze oksymorony czyli dzielna Adela :bije: , odstraszający (nie wiem kogo) OP :aniol: itd. itd... Nie wiem czy się dość wysiliłeś by sprawdzić specyfikacje actuvek? :oops: Jeśli chcesz pooscarować to sobie daruj lub pisz konkrety. Te maleństwa są operacyjne do stanu morza 5, a mogą pływać (tzn. nie muszą uciekać do portów) aż do stanu morza 7 i fal wysokości 6 metra :co: - widział kolega takie fale na Bałtyku? Bo ja nie. A czy słyszał w naszej cześci południowej? Bardzo rzadko spotykane. Więc bez przepraszania... nie piernicz mi tu Pan :cisza: , że nie są dzielne. Póki co pozostaję miły, tylko ze względu na podejście do języka polskiego :cmok1: ;)
Awatar użytkownika
Peperon
Posty: 6402
Rejestracja: 2010-11-05, 14:52
Lokalizacja: z Krakowa

Re: Za kilka lat Polska będzie bezbronna na morzu?

Post autor: Peperon »

Czy ktoś wie jakiej wielkości fale były podczas katastrofy Heweliusza lub Estonii ?
Ludzkość dzieli się na trzy części.
Żywych, zmarłych i tych co na morzu.
AdrianM
Posty: 2823
Rejestracja: 2018-03-14, 18:34

Re: Za kilka lat Polska będzie bezbronna na morzu?

Post autor: AdrianM »

Ne wiem Peperon jak to było, ale Polski marynarz skarżył się, że niemiec wiedział nie powiedział a to było tak ;) . Stawiam, że Marek zaraz się uaktywni w obronie teutona, że to my nie byli kompatybilni na radiu ;)
Awatar użytkownika
Peperon
Posty: 6402
Rejestracja: 2010-11-05, 14:52
Lokalizacja: z Krakowa

Re: Za kilka lat Polska będzie bezbronna na morzu?

Post autor: Peperon »

Tu nie chodzi o radio, tylko o morze.
Jeśli w dniu (nocy) zatonięcia Heweliusza brakowało skali na wiatromierzu, a fale wyłamały Estonii furtę dziobową, to musiały być niezłej wysokości.
Według mnie - tak na chłopski rozum - fale musiały być dużo ponad 6 metrów wysokości...
Ludzkość dzieli się na trzy części.
Żywych, zmarłych i tych co na morzu.
AdrianM
Posty: 2823
Rejestracja: 2018-03-14, 18:34

Re: Za kilka lat Polska będzie bezbronna na morzu?

Post autor: AdrianM »

Jeśli pływałeś to powinieneś wiedzieć, że ma znaczenie, czy fala naciera z boku czy nie. Jeśli mamy komunikat, że nic poniżej jakiejś wysokości fali nie będzie to trzymamy kurs itd... Dużo mniejsze łodzie przechodza przez sztorm i nic im nie jest. A załoga nie ma też tej oscarowej choroby morskiej (czy to taka ciekawostka?). Zwolennicy dużych fregat po prostu zaklinają rzeczywistość, ale może zimny ręcznik dookoła głowy by cosik pomógł? :idea:
Awatar użytkownika
Peperon
Posty: 6402
Rejestracja: 2010-11-05, 14:52
Lokalizacja: z Krakowa

Re: Za kilka lat Polska będzie bezbronna na morzu?

Post autor: Peperon »

AdrianM pisze:Jeśli pływałeś to powinieneś wiedzieć, że ma znaczenie, czy fala naciera z boku czy nie. ...
Ale Estonii nie rozwaliły fale od burty, tylko od dziobu...
Ludzkość dzieli się na trzy części.
Żywych, zmarłych i tych co na morzu.
Dziadek
Posty: 646
Rejestracja: 2005-10-23, 17:52

Re: Za kilka lat Polska będzie bezbronna na morzu?

Post autor: Dziadek »

Panowie, przestańcie spamować! Mamy święto fregacistów! Iver Huitfeldt jest w Gdyni! Zajechał dzisiaj koło południa i cumuje przy Nabrzeżu Polskim :D
oskarm
Posty: 1417
Rejestracja: 2012-08-30, 18:23

Re: Za kilka lat Polska będzie bezbronna na morzu?

Post autor: oskarm »

Definicja fali znaczącej (Significant Wave Height):
https://pl.wikipedia.org/wiki/Wysoko%C5 ... i_znacznej
Można sobie w przybliżeniu przemnożyć dla poniższych.

Statystyka:
http://www.helcom.fi/baltic-sea-trends/ ... baltic-sea

Ekstrema:
https://www.eumetsat.int/website/home/I ... 59396.html

Adrianie jakie masz doświadczenie praktyczne na morzu? Poza materiałami naukowymi, swoje sądy opieram też na wiedzy osób, które spędziły kilka-kilkanaście lat na okrętach różnych rozmiarów.
Oczywiście inne są wymagania dla bezzałogowca, który nie jest obciążony czynnikiem ludzkim, ale degradacja możliwości jego sensorów już jest identyczna.
Awatar użytkownika
jogi balboa
Posty: 2823
Rejestracja: 2007-01-18, 16:39

Re: Za kilka lat Polska będzie bezbronna na morzu?

Post autor: jogi balboa »

oskarm pisze:degradacja możliwości jego sensorów już jest identyczna.
No właśnie. Tak konkretnie przy stanie morza 5 na krótkiej fali, dziewięciometrowa krypa o takim kadłubie, będzie raz pod wodą raz nad wodą, wraz z wbudowanymi na niej sensorami.
Ale to jest w tym przypadku bez znaczenia, bo wspomniana łudeczka jest jedynie "demonstratorem technologi". Do końcowego produktu spełniającego wymagania marynarki wojennej ma bardzo, bardzo, bardzo daleką drogę. W związku z powyższym nie znany jest końcowy bilans kosztów, a zważywszy że nie ma to być żaden cudowny środek zastępczy na "wszystko", tylko mały element szerokiego systemu ZOP, mówię: poczekamy, zobaczymy. Nie tak przełomowe wizje już lądowały w śmietniku.
AdrianM
Posty: 2823
Rejestracja: 2018-03-14, 18:34

Re: Za kilka lat Polska będzie bezbronna na morzu?

Post autor: AdrianM »

Pływałem dosłownie na łupinach czasami i sztorm na morzu to nie coś takiego, że jak sugerujesz "walczy się o życie". Inni których znam, czy nawet nasze rybaki też pływają i choroby morskiej nie mają :dupa: - więc nie tędy droga, a jak nasi światli marynarze mają to proponuję zmianę pracy :bije: ! Actuvka przeszła morskie testy i to właśnie przy różnych stanach morza tak by można było stwierdzić czy się to z teorią zgadza. I bynajmniej na działanie sonora podkilowego nie ma znaczenia tak jak piszesz kołysanie tylko zwiększony szum podczas sztormu i to, że ci fale naparzają po burtach :P

I właśnie dla takich oskarków wymyślono definicje fali znaczącej dla określania wysokości fali przy różnych stanach morza, żeby się nie spierać czy maxi-fala miała 11, 13 cy 14 metra - jakoś mi się tak skojarzyło z naszymi michałkami co o "ą" przecinek "om" walczyć będą do upadłego ;) .

I o to chodzi Yogi, że to nie ma być środek na wszystko tylko wyspecjalizowana jednostka do określonych zadań. Dzięki czemuś takiemu można byłoby obniżyć wymogi odnośnie wyciszenia dla jednostek większych, a to są już grube miliony jak pokazał Iver :idea: i okręt może pływać na zwykłych dizlach. I może właśnie dzięki takim pomysłom jeden czy drugi "oskarek" doczekałby się w końcu jakiejś fregaty. Już chyba tutaj było, że nasze rodzime małe kutry ZOP zdawały ładnie egzamin, a z actuv mamy propozycję podniesienia dla takich eksperymentów dzielności morskiej do poziomu akceptowalnego dla operacji na Bałtyku. Czy ktoś może widział w tym raporcie fale większe niż 6 metra? Na zachodnim obszarze te fale są jeszcze mniejsze. Więc nie martwiłbym się o ich zatonięcie :dupa:

A eksperten radzę poczytać troszkę więcej jak się formują fale, gdzie jest ta krótka i dlaczego? Jak rośnie okres wraz z wysokością fali itd. itd... :bije: :lol: :lol: :lol: :cisza:
Dziadek
Posty: 646
Rejestracja: 2005-10-23, 17:52

Re: Za kilka lat Polska będzie bezbronna na morzu?

Post autor: Dziadek »

AdrianM pisze:Pływałem dosłownie na łupinach czasami i sztorm na morzu to nie coś takiego, że jak sugerujesz "walczy się o życie". Inni których znam, czy nawet nasze rybaki też pływają i choroby morskiej nie mają :dupa: - więc nie tędy droga, a jak nasi światli marynarze mają to proponuję zmianę pracy
Chorobę morską ma każdy - dosłownie. Za to jak się objawia to już indywidualna sprawa każdego organizmu. Jednego może tylko głowa lekko boleć, inny jest senny, następnego już "muli" bardziej, a kolejny na sam zapach smażonego boczku czy cebuli nie wiadomo czemu robi się blado-zielony i haftuje... Choroba morska, choćby w najgorszym wydaniu nie eliminuje człowieka z wykonywania zawodu marynarza pod warunkiem, że wykonuje on swoje obowiązki. Miałem kolegę, który stał obok mnie prowadząc nakres na mapie w dosyć ciężkich warunkach hydrometeorologicznych. Obok, przy nodze miał miskę, widziałem, że cierpiał ale walczył - pił tylko kisiel i od czasu do czasu zagryzał skórkami od chleba. Co jakiś czas sobie haftnął do tej miski bo "kisiel smakuje tak samo w obie strony" ale nigdy nie odpuścił...Nie generalizuj więc Waść i nie oceniaj kto się nadaje na morze a kto nie bo jak sam przyznałeś pływałeś dosłownie na łupinach i to czasami"...
AdrianM
Posty: 2823
Rejestracja: 2018-03-14, 18:34

Re: Za kilka lat Polska będzie bezbronna na morzu?

Post autor: AdrianM »

Masz rację Dziadek za ostro pogrywam. Przepraszam zachowałem się jak gówniarz :oops:
szafran
Posty: 2195
Rejestracja: 2007-05-25, 19:27
Lokalizacja: Sopot

Re: Za kilka lat Polska będzie bezbronna na morzu?

Post autor: szafran »

Dziadek pisze:Panowie, przestańcie spamować! Mamy święto fregacistów! Iver Huitfeldt jest w Gdyni! Zajechał dzisiaj koło południa i cumuje przy Nabrzeżu Polskim :D
Podwójne święto bo razem ze sprzętem Raytheona ;) Coś czuję wysyp wpisów chwalących IH pod niebiosa.
ODPOWIEDZ