Siły i środki zwalczania o.p. przed II w.ś.

Wszelkie tematy związane z PMW

Moderatorzy: crolick, Marmik

Awatar użytkownika
Marmik
Posty: 4953
Rejestracja: 2006-04-30, 23:49
Lokalizacja: Puck

Post autor: Marmik »

Ksenofont pisze:Przez konserwację rozumiem dbanie o postawione pola minowe: Dozorowanie, aby nikt nie powołany nie naruszał pola minowego (rybacy chcący sobie skrócić drogę lub popełniający pomyłki nawigacyjne, statki kabotażowe nieznające lokalnych warunków. Obserwację, czy mina się nie urwały, przesunęły, zatonęły (i czy nie trzeba uzupełnić zagrody). Poławiania różnego ustrojstwa - dryfujących bój, ochraniaczy pól minowych itp... Niszczenie min zerwanych, przesuniętych, dryfujących. Trałowanie bezpiecznych torów wodnych itp...
Do przedstawionych zadań w większości przypadków wystarczą zwykłe lub nawet improwizowane kurty z wkmem. Podczas gdy z uwarunkowań konstrukcyjnych "ptaszki" to zwykłe jednostki wielozadaniowe, których zadania to stawianie małych zagród minowych (jak w mordę w celu uzupełnienia systemu większych zagród), utrzymywanie wolnymi od min torów podejściowych do portów, pełnienie funkcji patrolowca (nie tylko takiego od min) oraz jednostki ZOP. Wszystko to wpisuje się w założenia pewnej sześciolatki.
Ksenofont pisze:Być może stwierdzenie że "ptaszki" powstały głownie w celu konserwacji jest nieco przesadzone (co chyba zaznaczyłem)[wytłuszczenie: Marmik]
A można spytać, w którym miejscu jest to zaznaczenie?
Ksenofont pisze:A serio - baza chroniona miały być polem minowym, stawianym przez wszystkie chyba dostępne jednostki - łącznie z krypami minowymi.
Co wypisz wymaluj stawia "ptaszki" w roli wspomnianej przeze mnie w pierwszej części postu.
Ksenofont pisze:co więcej, bardzo poważnie rozważano też postawienie pozornego (tzn. rzadkiego) pola minowego, a przy nim aktywna działalność minowców służyłaby jako kolejne działanie pozoracyjne.
Z deka nie rozumiem. Pozorne czyli rzadkie? Rzadkie bo zwiększony odstęp między minami w linii czy rzadkie bo mała liczba min np. stawiana bez schematu, rzadkie bo postawione to tu to tam?

Pozdrawiam,
Marmik
To co dla innych jest brzegiem morza, dla marynarza jest brzegiem lądu.
Awatar użytkownika
Ksenofont
Posty: 2105
Rejestracja: 2004-12-27, 23:28
Lokalizacja: Praga

Post autor: Ksenofont »

Witam!
Marmik pisze:
Ksenofont pisze:Być może stwierdzenie że "ptaszki" powstały głownie w celu konserwacji jest nieco przesadzone (co chyba zaznaczyłem)[wytłuszczenie: Marmik]
A można spytać, w którym miejscu jest to zaznaczenie?
http://fow.aplus.pl/forum/viewtopic.php?p=101169#101169
zaporę trzeba konserwować (to chyba do tego miały przede wszystkim służyć "ptaszki")
Marmik pisze:
Ksenofont pisze:co więcej, bardzo poważnie rozważano też postawienie pozornego (tzn. rzadkiego) pola minowego, a przy nim aktywna działalność minowców służyłaby jako kolejne działanie pozoracyjne.
Z deka nie rozumiem. Pozorne czyli rzadkie? Rzadkie bo zwiększony odstęp między minami w linii czy rzadkie bo mała liczba min np. stawiana bez schematu, rzadkie bo postawione to tu to tam?
Bardzo ciekawe pytania, na które nie znalazłem odpowiedzi w dokumentach. Rozważano ogłoszenie sporego akwenu jako zaminowanego, stawiając tam miny w dużo mniejszej gęstości (IIRC-10%) niż zwyczajowo.

Najprawdopodobniej albo byłaby to grupa łach( tak się to nazywa?), albo miny stawiane w w dużych odległościach (co 350m?).

Pozdrawiam,
Ksenofont
Myślisz, że było zagrożenie, które im umknęło; problem, którego nie poruszyli; aspekt, którego nie rozpatrywali; pomysł, na który nie wpadli; rozwiązanie, którego nie znaleźli?!?
Obrazek
Awatar użytkownika
Marmik
Posty: 4953
Rejestracja: 2006-04-30, 23:49
Lokalizacja: Puck

Post autor: Marmik »

Ksenofont pisze:zaporę trzeba konserwować (to chyba do tego miały przede wszystkim służyć "ptaszki")
"Chyba" postawione w tym miejscu świadczy co najwyżej o braku pewności czy to było główne zadanie, a nie o tym, że stwierdzenie iż "ptaszki" powstały głównie w celu konserwacji jest nieco przesadzone. Ksenofoncie, wiesz jak cenię precyzję wypowiedzi. Zatem zaryzykuję własne stwierdzenie, iż przedstawione stwierdzenie jest nie dość że przesadzone to również mylne.
Ksenofont pisze:Najprawdopodobniej albo byłaby to grupa łach( tak się to nazywa?), albo miny stawiane w w dużych odległościach (co 350m?).
Grupa łach - może być i możliwe.
BTW Co do samej idei ogłoszenia akwenu zaminowanym bez zaminowania to mam pytanie do tych co częściej bywają w archiwach. Natknęliście się na informację jaki akwen ogłoszono zaminowanym zanim rozpoczęto realizację "Rurki"?

Pozdrawiam,
Marmik
To co dla innych jest brzegiem morza, dla marynarza jest brzegiem lądu.
Awatar użytkownika
crolick
Posty: 4095
Rejestracja: 2004-01-05, 20:18
Lokalizacja: Syreni Gród
Kontakt:

Post autor: crolick »

Marmik pisze: Grupa łach - może być i możliwe.
BTW Co do samej idei ogłoszenia akwenu zaminowanym bez zaminowania to mam pytanie do tych co częściej bywają w archiwach. Natknęliście się na informację jaki akwen ogłoszono zaminowanym zanim rozpoczęto realizację "Rurki"?
Ja znalazłem 2 komunikaty dot. obszarów morskich na których żegluga jest niebezpieczna:
(1)
Granice wód terytorialnych ograniczonych linią 3 Mm od 18o03' E do 54o30' N oraz na północ od linii: 54o30' N / 18o45' E i 54o28' N / 18o40' E oraz 54o28' N / 18o40' E i 54o27' N / 18o34' E

(2)
Granica północna 55o10' N
Granica zachodnia 18o00'E
Granica wschodnia 20o00' E
Podczas gdy Kłapouchy wszystkim się zadręcza,
Prosiaczek nie może się zdecydować, Królik wszystko kalkuluje,
a Sowa wygłasza wyrocznie - Puchatek po prostu jest...
Awatar użytkownika
Ksenofont
Posty: 2105
Rejestracja: 2004-12-27, 23:28
Lokalizacja: Praga

Post autor: Ksenofont »

Witam!
Marmik pisze:
Ksenofont pisze:zaporę trzeba konserwować (to chyba do tego miały przede wszystkim służyć "ptaszki")
"Chyba" postawione w tym miejscu świadczy co najwyżej o braku pewności czy to było główne zadanie, a nie o tym, że stwierdzenie iż "ptaszki" powstały głównie w celu konserwacji jest nieco przesadzone. Ksenofoncie, wiesz jak cenię precyzję wypowiedzi. Zatem zaryzykuję własne stwierdzenie, iż przedstawione stwierdzenie jest nie dość że przesadzone to również mylne.
No niee...
Umówmy się - ja nie będę Tobie mówił, co chciałeś wyrazić w swoim poście, a Ty nie będziesz tłumaczył mi, co ja chciałem wyrazić :)

Zresztą jesteś zbyt subtelny dla mnie i nie rozróżniam braku pewności o główne zadanie "ptaszków", od przesadzonej opinii o głównym zadaniu "ptaszków".

W każdym razie: obawiając się oczywistego błędu, chciałem wyrazić przypuszczenie, że być może jednym z głównych zadań "ptaszków" było umożliwienie utrzymania zapory minowej w pobliżu własnych baz.
Chyba że się mylę...
;)

Pozdrawiam
Ksenofont
Myślisz, że było zagrożenie, które im umknęło; problem, którego nie poruszyli; aspekt, którego nie rozpatrywali; pomysł, na który nie wpadli; rozwiązanie, którego nie znaleźli?!?
Obrazek
Awatar użytkownika
Marmik
Posty: 4953
Rejestracja: 2006-04-30, 23:49
Lokalizacja: Puck

Post autor: Marmik »

Ksenofont pisze:No niee...
Umówmy się - ja nie będę Tobie mówił, co chciałeś wyrazić w swoim poście, a Ty nie będziesz tłumaczył mi, co ja chciałem wyrazić :)
Umówmy się, że czytelnicy (w tym wypadku konkretnie ja) nie będą się domyślać co chciałeś napisać tylko przeczytają co napisałaś. A napisałeś to co napisałeś, a nie to co chciałeś wyrazić.

Dlatego też absolutnie nie sugerowałem Ci co chciałeś napisać, a tylko co z tego wyszło.
Ksenofont pisze:Zresztą jesteś zbyt subtelny dla mnie i nie rozróżniam braku pewności o główne zadanie "ptaszków", od przesadzonej opinii o głównym zadaniu "ptaszków".
Kwestia indywidualna. Dla mnie jest to oczywista różnica.
Ksenofont pisze:W każdym razie: obawiając się oczywistego błędu, chciałem wyrazić przypuszczenie, że być może jednym z głównych zadań "ptaszków" było umożliwienie utrzymania zapory minowej w pobliżu własnych baz.
Chyba że się mylę...
Główne zadania dla tych jednostek wymieniłem w jednym z poprzednich postów. To opinia wynikająca z pobieżnej analizy konstrukcji i z wiedzy ogólnej o PMW oraz planowaniu rozbudowy jej komponentu morskiego. To czy się mylisz czy nie, w gruncie rzeczy zależy od tego co napisano w specyfikacji lub formularzach minowców typu "Jaskółka", których ja nie widziałem.

Pozdrawiam,
Marmik
To co dla innych jest brzegiem morza, dla marynarza jest brzegiem lądu.
Awatar użytkownika
Darth Stalin
Posty: 1200
Rejestracja: 2005-01-23, 23:35
Lokalizacja: Płock

Post autor: Darth Stalin »

Marmik pisze:Umówmy się, że czytelnicy (w tym wypadku konkretnie ja) nie będą się domyślać co chciałeś napisać tylko przeczytają co napisałaś. A napisałeś to co napisałeś, a nie to co chciałeś wyrazić.
Obawiam się, że nie po raz pierwszy Kol. Ksenofont ma problem z przelaniem swoich przemyśleń w sposób zrozumiały dla czytelników jego prac... :?
Szkoda.
DARTH STALIN - Lord Generalissimus Związku Socjalistycznych Republik Sithów

Owszem - to był Towarzysz Stalin... i na niego nie znaleźli rozwiązania...
Awatar użytkownika
Ksenofont
Posty: 2105
Rejestracja: 2004-12-27, 23:28
Lokalizacja: Praga

Post autor: Ksenofont »

Marmik pisze:Umówmy się, że czytelnicy (w tym wypadku konkretnie ja) nie będą się domyślać co chciałeś napisać tylko przeczytają co napisałaś. A napisałeś to co napisałeś, a nie to co chciałeś wyrazić.
Obawiam się, że nie po raz pierwszy Kol. Ksenofont ma problem z przelaniem swoich przemyśleń w sposób zrozumiały dla czytelników jego prac... :?
Szkoda.
:roll:
Nie bądź trollem, nie wszczynaj flamewarów.

X
Myślisz, że było zagrożenie, które im umknęło; problem, którego nie poruszyli; aspekt, którego nie rozpatrywali; pomysł, na który nie wpadli; rozwiązanie, którego nie znaleźli?!?
Obrazek
Awatar użytkownika
Darth Stalin
Posty: 1200
Rejestracja: 2005-01-23, 23:35
Lokalizacja: Płock

Post autor: Darth Stalin »

JA wszczynam :shock: :o ?
Wyluzuj, Ksenofoncie, bo tego ci ostatnio brakuje - dystansu do samego siebie oraz szacunku dla pozostałych użytkowników.
DARTH STALIN - Lord Generalissimus Związku Socjalistycznych Republik Sithów

Owszem - to był Towarzysz Stalin... i na niego nie znaleźli rozwiązania...
ODPOWIEDZ