Wygląd i budowa ścigacza S-1

Wszelkie tematy związane z PMW

Moderatorzy: crolick, Marmik

Awatar użytkownika
m_k
Posty: 365
Rejestracja: 2018-08-01, 10:21
Kontakt:

Re: Wygląd i budowa ścigacza S-1

Post autor: m_k »

Kazimierz Zygadło pisze:Chyba nikt nie wspomniał...
:o
Witam. Przed chwilą dowiedziałem się, że księgarnie internetowe już rozpoczęły sprzedaż książki o S.1 i to od 16 października. To jakiś błąd (może dystrybutora?), bo to wyraźny falstart. O książce napisałem tylko na swoim prywatnym profilu Facebook ale widzę, że w księgarni okładka już jak na książce - czyli od dystrybutora. Jak pisałem książka ukaże się najwcześniej 30 października i tylko takie informacje ja posiadam. Przepraszam za zamieszanie. Jutro postaram się to sprostować i wyjaśnić o co chodzi, bo być może np. zapowiedzi wydania takiej książki ktoś wykorzystał by rozpocząć sprzedaż przed innymi. Przepraszam za powstałe zamieszanie.

:co: :co: :co:
„Kto nie szanuje i nie ceni swojej przeszłości, ten nie jest godzien szacunku, teraźniejszości ani prawa do przyszłości.” Marszałek Józef Piłsudski

https://patronite.pl/Flota
szafran
Posty: 2195
Rejestracja: 2007-05-25, 19:27
Lokalizacja: Sopot

Re: Wygląd i budowa ścigacza S-1

Post autor: szafran »

Oj tam nieważne kiedy ważne, że coś zrobiłeś dobrego dla historii MW RP.
Awatar użytkownika
m_k
Posty: 365
Rejestracja: 2018-08-01, 10:21
Kontakt:

Re: Wygląd i budowa ścigacza S-1

Post autor: m_k »

:oops:

No i wyszło na to, że się czepiam. Księgarnie mają podobno prawo prowadzić przedsprzedaż i już nie jedna a kilkanaście z nią wystartowało. :mrgreen: Chyba powinienem się cieszyć tym entuzjazmem :shock:

A skoro tak, to gdyby ktoś chciał z mojej ograniczonej puli autorskiej nabyć jedną z autografem w rozsądnej cenie, to zapraszam na priv :D
„Kto nie szanuje i nie ceni swojej przeszłości, ten nie jest godzien szacunku, teraźniejszości ani prawa do przyszłości.” Marszałek Józef Piłsudski

https://patronite.pl/Flota
Awatar użytkownika
m_k
Posty: 365
Rejestracja: 2018-08-01, 10:21
Kontakt:

Re: Wygląd i budowa ścigacza S-1

Post autor: m_k »

W związku z wieloma pytaniami:

Najmocniej przepraszam. Niestety książki o S.1 nie ma jeszcze w księgarniach. Od wydawcy dowiedziałem się, że opóźnienia miała drukarnia. Trzeba poczekać jeszcze tydzień - najpóźniej do 16 listopada. Nie mam na to wpływu.
Załączniki
Scigacz_odkladka5.jpg
Scigacz_odkladka5.jpg (36.69 KiB) Przejrzano 9105 razy
„Kto nie szanuje i nie ceni swojej przeszłości, ten nie jest godzien szacunku, teraźniejszości ani prawa do przyszłości.” Marszałek Józef Piłsudski

https://patronite.pl/Flota
Awatar użytkownika
m_k
Posty: 365
Rejestracja: 2018-08-01, 10:21
Kontakt:

Re: Wygląd i budowa ścigacza S-1

Post autor: m_k »

Uf.

Dostałem wiadomość, że w przyszłym tygodniu książka o ścigaczu S.1 znajdzie się nareszcie w księgarniach a za trzy tygodnie o kontrtorpedowcach Huragan. Lepiej późno niż wcale, prawda? :?

Kamień spadł z serca
:aniol:
„Kto nie szanuje i nie ceni swojej przeszłości, ten nie jest godzien szacunku, teraźniejszości ani prawa do przyszłości.” Marszałek Józef Piłsudski

https://patronite.pl/Flota
Awatar użytkownika
m_k
Posty: 365
Rejestracja: 2018-08-01, 10:21
Kontakt:

Re: Wygląd i budowa ścigacza S-1

Post autor: m_k »

:D

To zdjęcia jakie przysłał mi wydawca. Ja tej książki nie miałem jeszcze w ręku.

:o
Twierdzą cytuję: "profesjonalna".

:mrgreen:
Za kilka dni część będę miał w domu.

:aniol:
Załączniki
2.jpg
2.jpg (23.48 KiB) Przejrzano 8952 razy
1.jpg
1.jpg (102.57 KiB) Przejrzano 8952 razy
„Kto nie szanuje i nie ceni swojej przeszłości, ten nie jest godzien szacunku, teraźniejszości ani prawa do przyszłości.” Marszałek Józef Piłsudski

https://patronite.pl/Flota
Awatar użytkownika
crolick
Posty: 4094
Rejestracja: 2004-01-05, 20:18
Lokalizacja: Syreni Gród
Kontakt:

Re: Wygląd i budowa ścigacza S-1

Post autor: crolick »

O właśnie co z planami?
Robiłeś wkładki czy wszystko ten sam rozmiar co książka?
Podczas gdy Kłapouchy wszystkim się zadręcza,
Prosiaczek nie może się zdecydować, Królik wszystko kalkuluje,
a Sowa wygłasza wyrocznie - Puchatek po prostu jest...
Awatar użytkownika
m_k
Posty: 365
Rejestracja: 2018-08-01, 10:21
Kontakt:

Re: Wygląd i budowa ścigacza S-1

Post autor: m_k »

Jest wkładka z dwoma rysunkami rozkładanymi szerokimi na dwie strony każdy.
„Kto nie szanuje i nie ceni swojej przeszłości, ten nie jest godzien szacunku, teraźniejszości ani prawa do przyszłości.” Marszałek Józef Piłsudski

https://patronite.pl/Flota
Awatar użytkownika
crolick
Posty: 4094
Rejestracja: 2004-01-05, 20:18
Lokalizacja: Syreni Gród
Kontakt:

Re: Wygląd i budowa ścigacza S-1

Post autor: crolick »

:ok:
Podczas gdy Kłapouchy wszystkim się zadręcza,
Prosiaczek nie może się zdecydować, Królik wszystko kalkuluje,
a Sowa wygłasza wyrocznie - Puchatek po prostu jest...
p11c
Posty: 1407
Rejestracja: 2012-09-27, 09:01

Re: Wygląd i budowa ścigacza S-1

Post autor: p11c »

Jest mała licytacja 30 książek z podpisem autora, Cena książki to 45, wiec od takiej kwoty zaczyna się licytacja. każdy kto do niej przystąpi otrzyma tę książkę w cenie 45 bez kosztów przesyłki i dodatkowo z autografem autora, więc chyba warto. Proszę o zgłoszenia na priv. Moje lub autora,
Awatar użytkownika
m_k
Posty: 365
Rejestracja: 2018-08-01, 10:21
Kontakt:

Re: Wygląd i budowa ścigacza S-1

Post autor: m_k »

:-)

Książki z puli autorskiej już w moim domu. Musiałem nacieszyć oczy :D

sorki
Nie chce mi załączyć zdjęcia :P
„Kto nie szanuje i nie ceni swojej przeszłości, ten nie jest godzien szacunku, teraźniejszości ani prawa do przyszłości.” Marszałek Józef Piłsudski

https://patronite.pl/Flota
Awatar użytkownika
Marmik
Posty: 4949
Rejestracja: 2006-04-30, 23:49
Lokalizacja: Puck

Re: Wygląd i budowa ścigacza S-1

Post autor: Marmik »

Dostałem :!: Dziękuję :!:
Już przeczytana, wiec jak się trochę intelektualnie ograne to opiszę pierwsze wrażenia.
To co dla innych jest brzegiem morza, dla marynarza jest brzegiem lądu.
Awatar użytkownika
m_k
Posty: 365
Rejestracja: 2018-08-01, 10:21
Kontakt:

Re: Wygląd i budowa ścigacza S-1

Post autor: m_k »

:) czekam z niecierpliwością na konstruktywną krytykę i jakby co zapowiadam erratę :)
„Kto nie szanuje i nie ceni swojej przeszłości, ten nie jest godzien szacunku, teraźniejszości ani prawa do przyszłości.” Marszałek Józef Piłsudski

https://patronite.pl/Flota
Awatar użytkownika
Marmik
Posty: 4949
Rejestracja: 2006-04-30, 23:49
Lokalizacja: Puck

Re: Wygląd i budowa ścigacza S-1

Post autor: Marmik »

Raczej nie będzie to konstruktywna krytyka, a jedynie wrażenia z lektury i o wydaniu książki. Myślę, że errata nie będzie potrzebna.
Andrzej Ciszewski onegdaj pisze:Artykuł o przezbrojeniu Burzy, może i ciekawy, ale po co go w ogóle pisać, jak cała proza jest domniemana. Jest to oczywiście jakiś tam przyczynek do poznania prawdy, ale żeby poświęcić na to 9 stron to lekka przesada. Z artykułu wynika, że tak naprawdę to nie wiele wiadomo, a interpretacja Autorów to czysta fantasmagoria. Nawet, jeżeli poparta dogłębną analizą możliwości takiej modyfikacji, to jednak tylko pozostaje domniemaniem, które niekoniecznie było zgodne z ówczesnym stanem myślenia decydentów.
:) Tu mamy całą książkę o tym jak mógłby wyglądać, choć rysunków załączonych do umowy nie ma, a czy wyglądałby jak w umowie to też nie wiadomo ;) Niemniej porównanie jedynie humorystyczne, bo kwerenda, zakres danych i analiz w książce są imponujące.
Tak, jest to bardzo cenna pozycja z punktu widzenia każdego kto interesuje się zagadnieniami związanymi z rekonstrukcją tego, czego nie wiemy i w ogóle nie przeszkadzają mi czyste domysły, które Autor bardzo wyraźnie zaznacza (a wręcz niektórym, tak jak pałąk i brezentowa osłona, poświęca osobny rozdział).
Rzeczą absolutnie fantastyczną jest to, że chciało się Wam obu przybliżyć to, co udało się Wam ustalić i zrekonstruować. Ponieważ nie za bardzo jestem w stanie wejść w polemikę w jakiejkolwiek kwestii technicznej to uznaję, że odwaliliście kawał dobrej roboty.

Nie będzie to zatem recenzja tylko jakaś taka... ocena z punktu widzenia czytelnika?

1. Kim jest adresat tego opracowania?
Już po wstępie jest jasne, że książkę nie jest przeznaczona dla kogoś, kto z tematem ścigaczy styka się tak całkiem po raz pierwszy, choć na upartego taki też się połapie, bo jest napisana prostym, nieprzesadnie technicznym językiem. Mi taki styl przypadł do gustu, choć jak czytałem: Cóż, zapewne przysłowiowa angielska flegma i świętość five o'clock... albo ...i stwierdzenia typu: "OK, to skończmy te ścigacze, a Wy pomożecie nam w walce o naszą niezawisłość" to trochę zęby mnie zabolały ;). Tego typu zabiegi stylistyczne uważam za dopuszczalne, choć książka nic a nic by nie straciła jak całego akapitu z tym drugim cytatem w ogóle by nie było.
Trzeba tu też znaczyć, że stylem książka bardziej przypomina luźny wykład/prezentację niż opracowania naukowe i domyślam się, że taka była intencja piszącego. Być może poszerzy to nieco liczbę odbiorców.
Przed sięgnięciem po książkę jednak warto wcześniej zapoznać się z wcześniejszymi książkami i artykułami, by jednak osadzić te okręty w całej koncepcji budowy ówczesnej floty, co bez wątpienia nie było przedmiotem niniejszej książki i Autor ograniczył się do niezbędnego minimum. Jednym się to nie spodoba, a innym nie. Ja zdecydowanie nalezę do tych pierwszych (z punktu widzenia hobbisty PMW nie ma niepotrzebnego wodolejstwa).

2. "Techniczna" strona książki.
Te sto dwadzieścia kilka stron można śmiało przeczytać w godzinę. To efekt tego, że książka zawiera mnóstwo zdjęć, rysunków i kopii oryginalnych dokumentów. Głębsze przestudiowanie zamieszczonych archiwaliów zajmie pewnie kolejną godzinę, albo dwie. Rzeczywistej treści jest chyba mniej niż połowa, co - i to chcę wyraźnie podkreślić - uważam za wielką zaletę, a nie wadę. Nie wiem czy już kiedyś o tym wspominałem, ale największą wartość w książkach Mariusza Borowiaka zawsze mają dla mnie skany dokumentów, które mogę poddać samodzielnej analizie. Tu mamy z 50 stron skanów.... A w zasadzie... i tu przechodzimy do gigantycznej wady, która niestety obciąża wydawcę... nie są to skany tylko zdjęcia. Niekiedy dość rozmazane (np. str 20), a w zasadzie w większości przypadków z niepodkręconym kontrastem, tak, że ciężko to czytać (ale przeważnie da się, może za wyjątkiem górnej części str 18). Niektóre rysunki są niemal nieczytelne (np. bardzo ciekawy 19 na str. 28). Nie wiem też, czy najlepszym pomysłem jest pokazywanie jednego (ponownie słabo czytelnego) rysunku w rozbiciu na wiele (nawet 8 ) zbliżeń poszczególnych fragmentów. Przy wielu archiwalnych rysunkach zostaje jeszcze 1-2 cm szerokości pola zadruku i aż się prosi o ich wykorzystanie. Pod tym względem skład, łamanie i ogólne przygotowanie grafik do druku jednak jest dalekie od doskonałości. Jest to o tyle smutne, że sama książka jest wydana wprost rewelacyjnie. Twarda matowa okładka, dobrej jakości kredowy, matowy papier... po prostu TOP LEVEL. Na całe szczęście wizualizacje Adama Ciszewskiego w druku wyglądają bardzo czytelnie, choć nie jestem pewien czy przy istnieniu rysunku 71 nieco większe zbliżenia (72) jest rzeczywiście konieczne. Równie dobrze można było nieco odciąć 71 od dziobu by lepiej wypełnić szerokość strony. ta sama uwaga dotyczy rysunków 68 i 69.

3. Ścigacz
Nie w formie uwagi, a raczej spostrzeżenia chciałbym się tu odnieść pewnego drobiazgu, czyli do poniższego zdania:
"Choć z dzisiejszego punktu widzenia przedstawicieli tej klasy okrętów powinno się nazywać kutrami torpedowymi, to dla zachowania ówczesnej terminologii w tej książce nazywane są ścigaczami."
Uważam, że dzisiejszego punktu widzenia właśnie tak nie powinno być jak zasugerował Autor. Ścigacz to historycznie dobry termin i poruszanych przypadkach przylgnął zarówno do angielskiego boat jak i czasami craft. To, że przez pewien czas z dość oczywistych względów przejęliśmy termin катер wcale nie oznacza, że to musi trwać, zwłaszcza, że za minionej epoki okręty po północno-zachodniej stronie zwykło się nazywać właśnie ścigaczami (czyli był kuter rakietowy typu Osa, ale ścigacz rakietowy typu Willemoes). Stąd ścigacz artyleryjski, ścigacz torpedowy, ścigacz rakietowy, czy ścigacz okrętów podwodnych to jak najbardziej dobre terminy i jak widać dokładnie po S.1 to w pewnym sensie było on wszystkimi rodzajami ówczesnych ścigaczy na raz.
No i byłbym chory jakbym nie wspomniał o "okrętach podwodnych klasy M" (str. 22). Typu, typu! :wink: :wink: :wink:

4. S.1?
Zastawia mnie kwestia pisownia nazwy ścigacza. S.1, S 1, czy S-1? Dlaczego wybrałeś ten pierwszy zapis?
Widział ktoś zapis z rozkazu o wcieleniu? Jedyny dokument jaki teraz mam pod ręką to r-z nr 12 z 20 XII 1940 i tak faktycznie stoi S.1. Oznaczałoby to, że w zasadzie 95% literatury przedmiotu używa błędnej nazwy. Niemniej może to być kwestia pewnej niekonsekwencji, bo dziś można spotkać zapisy np. H8, H 8 i H-8.

EDIT:
Przejrzałem kilka dokumentów i... jest tak jak u Ciebie. Oznacza to, że najprawdopodobniej wszyscy inni walą byki w nazwach (w tym ja na pocztówce, która właśnie jedzie z drukarni).

Podsumowanie:
Jak łatwo zauważyć jedna z wielkich zalet książki (archiwalia) obciążona jest moim zdaniem istotną wadą. Nie jest to wada krytyczna, ale nie da się jej "ukryć".
Nie wiem jak działa Wydawnictwo Poligraf, ale choć mogli się bardziej postarać to i tak chwała, że w ogóle ktoś chciał wydać książkę, która dostarcza tak dużą ilość pożytecznych informacji na chyba nieprzesadnie popularny temat.
Wyrazy uznania zarówno dla Autora jak i Autora rysunków, że udało się zrealizować projekt i czytelnik dostał do ręki książkę zawierając o wiele, wiele więcej informacji niż - również potrzebna - wcześniejsza praca M. Borowiaka o wojennych ścigaczach jako takich w ogóle.
To co dla innych jest brzegiem morza, dla marynarza jest brzegiem lądu.
Awatar użytkownika
m_k
Posty: 365
Rejestracja: 2018-08-01, 10:21
Kontakt:

Re: Wygląd i budowa ścigacza S-1

Post autor: m_k »

:shock:

Wielki podziw i uznanie dla autora recenzji. Wcale nie chodzi o to, ze ogólnie pozytywna. Chodzi o to, że tak obszerna i rzeczowa.
:brawo:

Jest mi smutno, ze książka nie dotarła jeszcze do crolick. Zaraz poszukam możliwości wysłana.

Dziękuję.
„Kto nie szanuje i nie ceni swojej przeszłości, ten nie jest godzien szacunku, teraźniejszości ani prawa do przyszłości.” Marszałek Józef Piłsudski

https://patronite.pl/Flota
szafran
Posty: 2195
Rejestracja: 2007-05-25, 19:27
Lokalizacja: Sopot

Re: Wygląd i budowa ścigacza S-1

Post autor: szafran »

Również jestem po lekturze i podobnie lekkie zastrzeżenie do koncepcji zdjęć dokumentów. Dobry skan byłby znacznie lepszym rozwiązaniem.

Niepotrzebny też lekki wtręt o tym, że niektóre kraje UE nie zbroją się. Ale to tylko lekki szczegół i książka bardzo dobra :)
ODPOWIEDZ