Przyszłość MW
Re: Przyszłość MW
Ależ ja nie mam żadnego problemu. Szczególnie kiedy przestaję czytać oderwane od finansowej rzeczywistości posty
„Przed wydaniem ogromnych pieniędzy na obronę, trzeba stworzyć dla ludzi taki poziom życia, którego sami będą chcieć bronić.”
– Carl Gustaf Mannerheim
– Carl Gustaf Mannerheim
Re: Przyszłość MW
E tam gadanie .analiza analizy i do tego dodatkowe analizy analiz Sprawa jest prosta koszt od rozwiązań najtańszych... wojska lądowe ...flota wojenna... lotnictwo... wystrzelić w kosmosOrlik pisze:Yyy, naprawdę tak można?Peperon pisze:Najprostsze porównanie, jakie można zrobić wygląda następująco....
Porównujesz ceny uzbrojenia o różnej konfiguracji i dodatkowych kosztach zakupu (podatki, licencje, szkolenie, logistyka, itd.). Poza tym należałoby porównać koszty utrzymania i wsparcia działań naziemnego i okrętowego systemu OPL przez cały okres eksploatacji. I wreszcie trzeba by dobrej analizy, żeby ocenić zdolności operacyjne (rażenia, dowodzenia, rozpoznania, zabezpieczenia logistycznego itd.) systemów OPL podczas obrony infrastruktury portowej w różnych scenariuszach operacyjnych. I wtedy można by coś powiedzieć.
Re: Przyszłość MW
Pojawiła się nowa, nojnowsiejsza SBN:
https://www.bbn.gov.pl/ftp/dokumenty/St ... P_2020.pdf
No to bieremy pod lupe co tam nawypisywano w domenie morskiej.
Wygląda na to, że władza chciała podbić rangę swoich projektów do wagi strategicznej i poprawnie to ukonstytuować papiurem. Właściwie czytać to można jak się komu podoba, ale zwyczajowo nic z tego wynikać nie będzie. Fajnie, że sprawy morskie pojawiły się w SBN. Dobrze by bylo jakby coś z tego typu wysiłku - czysto ortograficznego - wynikało... Generalnie:
- "silni w sojuszach"
- nie będą nas "Ruskie" szantażować gazem
- z niczego nie rezygnujemy i w liczbę rośniemy
Jak im nie szkoda czasu? No chyba, że faktycznie nie mają niczego innego do roboty
https://www.bbn.gov.pl/ftp/dokumenty/St ... P_2020.pdf
No to bieremy pod lupe co tam nawypisywano w domenie morskiej.
Można zakładać, że w ramach tego punktu będziemy budować świadomość morską rodaków, chociaż tak naprawdę przy okazji ogólnych planów zagospodarowania przestrzennego kraju. Właściwie nic to nie znaczy ponad to co do tej pory mogliśmy obserwować. Właściwie łaskawie ktoś stwierdził, że oprócz lądu mamy też kawałek morza. Chociaż mogli się wprost pochwalić, że chcą te wiatraki budować i rure do Danii.2. Podniesienie odporności państwa na zagrożenia, poprzez tworzenie systemu obrony powszechnej, opartego na wysiłku całego narodu oraz budowanie zrozumienia dla rozwoju odporności i zdolności obronnych Rzeczypospolitej Polskiej:
2.14 Realizować działania w zakresie planowania i zagospodarowania przestrzennego kraju, w tym na obszarach morskich Rzeczypospolitej Polskiej tj. wód wewnętrznych, morza terytorialnego, strefy przyległej i wyłącznej strefy ekonomicznej, w ramach inwestycji celu publicznego, z uwzględnieniem wymogów bezpieczeństwa i obronności państwa oraz wynikających z tego potrzeb w zakresie ich finansowania.
Tu już jakaś deklaracja, którą można odnieść do floty i wedle tego co stanowi powinniśmy oczekiwać podniesienia poziomu mobilności (no to byłby już postęp) oraz modernizacji (miło wiedzieć i trzymamy za słowo). MW ma się wzmacniać w sojuszach i regionalnie. Co to właściwie oznacza? Jak to do cholery odnieść do floty? Bedzie ten Bałtyk+?3. Wzmocnienie zdolności operacyjnych Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej do odstraszania i obrony przed zagrożeniami bezpieczeństwa, ze szczególnym uwzględnieniem podniesienia poziomu mobilności i modernizacji technicznej:
3.12 Dążyć do budowy zdolności do pełnej ochrony i obrony interesów morskich państwa, zwłaszcza zdolności operacyjnych Marynarki Wojennej, oraz wzmocnienia jej współdziałania w układzie sojuszniczym i regionalnym.
Czyli właściwie do floty to nijak się odnosi chyba, że uwzględnimy podpunkt 2.1 jako odnoszący się do współpracy z... nomen omen USA – czyli jak? Będą te LCSy czy nie bydom... ja sie pytom2. Rozwinięcie współpracy w formule bilateralnej, regionalnej oraz w wymiarze globalnym na rzecz wzmocnienia pozycji Polski jako istotnego elementu systemu bezpieczeństwa międzynarodowego:
2.10 Wykorzystywać potencjał i szanse wynikające z nadmorskiego położenia Polski.
2.11 Rozbudować porty morskie mające status portów w sieci bazowej TEN-T oraz porty o charakterze regionalnym
2.12 Realizować program rozwoju śródlądowych dróg wodnych o szczególnym znaczeniu transportowym, w tym służących m.in. poprawie dostępu do portów morskich oraz włączenie ich do sieci TEN-T
Wygląda na to, że władza chciała podbić rangę swoich projektów do wagi strategicznej i poprawnie to ukonstytuować papiurem. Właściwie czytać to można jak się komu podoba, ale zwyczajowo nic z tego wynikać nie będzie. Fajnie, że sprawy morskie pojawiły się w SBN. Dobrze by bylo jakby coś z tego typu wysiłku - czysto ortograficznego - wynikało... Generalnie:
- "silni w sojuszach"
- nie będą nas "Ruskie" szantażować gazem
- z niczego nie rezygnujemy i w liczbę rośniemy
Jak im nie szkoda czasu? No chyba, że faktycznie nie mają niczego innego do roboty
Re: Przyszłość MW
krajowy smutek ponownie
sądzę że dziś nie ma zmarnowanej okazji żeby uprawiać rozpacz nie ważny jest styl, tylko zdolności polonistyczne
Proponuję że 3mamy kciuki za A17 i śmigłowce ASW - yeah!! J...ć biedę! jest ciężko ale punktujemy tylko łajzy, ale są sektory warte uwagi i optymizmu (małoznanego w tym narodzie)
sądzę że dziś nie ma zmarnowanej okazji żeby uprawiać rozpacz nie ważny jest styl, tylko zdolności polonistyczne
Proponuję że 3mamy kciuki za A17 i śmigłowce ASW - yeah!! J...ć biedę! jest ciężko ale punktujemy tylko łajzy, ale są sektory warte uwagi i optymizmu (małoznanego w tym narodzie)
Re: Przyszłość MW
Jest do dupy, ale jęczenie/beczenie/skowyt to żadna metoda..
lepiej wyjść konstruktywną argumentacją, bo tylko takie działania wywołały realny wpływ
-przykładów jest za wiele aby wymieniać
lepiej wyjść konstruktywną argumentacją, bo tylko takie działania wywołały realny wpływ
-przykładów jest za wiele aby wymieniać
Re: Przyszłość MW
Ale po co nam te A17? Co my z tym OP mamy robić? Przecież jasno powiedziano, że w planach jest jeden z opcją na drugi. Co według przedmówcy mamy niby osiągnąć przy pomocy 1 (literalnie jednego) OP? Pozatym czy ktoś kiedykolwiek zastanowił się głębiej jaki cel ma mieć posiadania OP w naszych warunkach? Jaki cel ma odkopywanie przedwojennych koncepcji o blokadzie Zatoki Fińskiej? Czy też innych równie durnych pomysłów
A te śmigłowce ZOP bazowania okrętowego bez okrętów do ich bazowania to jakiś kolejny szczwany plan , którego nikt poza autorem nie jest w stanie pojąć?!
Więc może po tym jak rozpierni..... całe wojska lądowe, a strategicznym filarem jest wysługa i podporządkowanie obcemu mocarstwu, to jednak pogodzimy się, że ktoś sobie tu robi z nas jaja. W biede tośmy się dopiero wpakowali na własne życzenie. Mimo wszystko jesteśmy na tyle zasobnym krajem żeby to wszystko mogło funkcjonować na normalnym poziomie. Może problem jednak w tym, że od lat u sterów są kompletni debile , a wszelkie udane pomysły to albo zbieg okoliczności albo nadludzki wysiłek pojedyńczych ambitnych osób!
Jednak daruję sobie ten sztuczny entuzjazm, który ma służyć nie wiadomo czemu
A te śmigłowce ZOP bazowania okrętowego bez okrętów do ich bazowania to jakiś kolejny szczwany plan , którego nikt poza autorem nie jest w stanie pojąć?!
Więc może po tym jak rozpierni..... całe wojska lądowe, a strategicznym filarem jest wysługa i podporządkowanie obcemu mocarstwu, to jednak pogodzimy się, że ktoś sobie tu robi z nas jaja. W biede tośmy się dopiero wpakowali na własne życzenie. Mimo wszystko jesteśmy na tyle zasobnym krajem żeby to wszystko mogło funkcjonować na normalnym poziomie. Może problem jednak w tym, że od lat u sterów są kompletni debile , a wszelkie udane pomysły to albo zbieg okoliczności albo nadludzki wysiłek pojedyńczych ambitnych osób!
Jednak daruję sobie ten sztuczny entuzjazm, który ma służyć nie wiadomo czemu
Re: Przyszłość MW
Już to idiotyczne pytanie wielokrotnie słyszałem i czytałem i jestem tym już raczej zmęczony ...Bałtyk za płytki dla OP itd. Tylko z jakiegoś powodu OP jednak tu stale operują, organizowane są tu dość poważne epizody ZOP w ramach ćwiczeń miedzynarodowych. Sami idioci, na Baltops wcisnęli niedawno aż 3 SSKAdrianM pisze:Ale po co nam te A17? Co my z tym OP mamy robić?
Re: Przyszłość MW
Ale to ty napisałeś
Ja zdaję sobie sprawę jakie NATO może mieć plany. Pytam się jakie my mamy plany!
Ja się poważnie pytam jaką mamy koncepcje operacyjnego użycia OP? Chyba proste by wielcy obrońcy i znawcy manewrów NATO mogli odpowiedzieć na tak prosto zadane pytanie!Grulgor pisze:Bałtyk za płytki dla OP itd.
Ja zdaję sobie sprawę jakie NATO może mieć plany. Pytam się jakie my mamy plany!
Re: Przyszłość MW
Sorry, ale operacyjnego użycia sił nikt ci tu raczej nie przemyci informacje o rozwoju i koncepcji MW jakie były ostatnio publikowane można lubić lub nie, ale prywatnie uważam że niezależnie od ich jakości większość będzie i tak silnie niezadowolona.
Plany NATO to także nasze plany. Więc np w ramach Theater ASW na Bałtyku nasze OP stają się częścią tej operacji obok innych sił NATO
Plany NATO to także nasze plany. Więc np w ramach Theater ASW na Bałtyku nasze OP stają się częścią tej operacji obok innych sił NATO
Re: Przyszłość MW
Chyba się nie rozumiemy... Przykładowo. Litwa nie będzie miała piechoty górksiej ani okrętów podwodnych. Pierwszego dlatego, że nie ma gór, a drugiego dlatego, że ich na to nie stać. Podałem ten prosty przykład byś zrozumiał, że budujemy siły zbrojne dla naszych potrzeb i takie które zrealizują najlepiej nasze cele strategiczne. Do NATO wszyscy wydzielają to co mają dostępnego. Przecież od wyspiarzy nie będziemy oczekiwać utrzymywania kilku dywizji pancernych, prawda?
I doprawdy koncepcja użycia brygad pancernych to taka wielka tajemnica? Czy też koncepcja użycia WSB? Czy czasami te tajemnice nie powstają dla tego, że jednak zbyt często autorzy nie potrafią przedstawić jakiegokolwiek logicznego uzasadnienia dla ich istnienia? Przecież to zakrawa o kpine.
Też byłem za utrzymaniem dOP, bo tak było póki mieliśmy jakieś logiczne plany zakupu korwet i była jeszcze jakaś iskierka nadzieji, że finansowo uda się to utrzymać pomostowo OP. Korwety poszły się bujać, fregaty mają się pojawić nie wiadomo kiedy, a dOP ma się opierać na jednym OP! Ty tak na poważnie?! Czy przedmówca jest w stanie zrozumieć, że dla zwykłego pozerstwa i pieniactwa sprowadzamy MW do rynsztoku? Utrzymanie 3xKormoran i 1xŚlązak będzie chociaż koncepcją tanią w utrzymaniu i nie będzie potrzeby dorabiania teorii dla takiego stanu floty.
Zresztą... czy to jakieś novum dla kolegi? Wiele poważniejszych osób i z doświadczeniem (włącznie z podwodniakami) nie raz poruszało kwestię zasadności utrzymywania dOP, a zwłaszcza na obecnym poziomie (sic!). Przedstawiano sporo konkretnych argumentów za tym by się zastanowić nad zasadnością rozdrabniania się na wszystkie zdolności. Obecnie nawet MPA wyleciał z bierzących planów. I co? Po likwidacji Bryz utracimy zdolności patrolowania z powietrza? Z tego powodu kupimy se jednego MPA? A może warto się jednak zastanowić nad alternatywnymi rozwiązaniami?
I doprawdy koncepcja użycia brygad pancernych to taka wielka tajemnica? Czy też koncepcja użycia WSB? Czy czasami te tajemnice nie powstają dla tego, że jednak zbyt często autorzy nie potrafią przedstawić jakiegokolwiek logicznego uzasadnienia dla ich istnienia? Przecież to zakrawa o kpine.
Też byłem za utrzymaniem dOP, bo tak było póki mieliśmy jakieś logiczne plany zakupu korwet i była jeszcze jakaś iskierka nadzieji, że finansowo uda się to utrzymać pomostowo OP. Korwety poszły się bujać, fregaty mają się pojawić nie wiadomo kiedy, a dOP ma się opierać na jednym OP! Ty tak na poważnie?! Czy przedmówca jest w stanie zrozumieć, że dla zwykłego pozerstwa i pieniactwa sprowadzamy MW do rynsztoku? Utrzymanie 3xKormoran i 1xŚlązak będzie chociaż koncepcją tanią w utrzymaniu i nie będzie potrzeby dorabiania teorii dla takiego stanu floty.
Zresztą... czy to jakieś novum dla kolegi? Wiele poważniejszych osób i z doświadczeniem (włącznie z podwodniakami) nie raz poruszało kwestię zasadności utrzymywania dOP, a zwłaszcza na obecnym poziomie (sic!). Przedstawiano sporo konkretnych argumentów za tym by się zastanowić nad zasadnością rozdrabniania się na wszystkie zdolności. Obecnie nawet MPA wyleciał z bierzących planów. I co? Po likwidacji Bryz utracimy zdolności patrolowania z powietrza? Z tego powodu kupimy se jednego MPA? A może warto się jednak zastanowić nad alternatywnymi rozwiązaniami?
Re: Przyszłość MW
Z tym ostatnim zdaniem - absolutna zgoda! Czyli nie beczymy, nie miałczymy, tylko konstruktywnie rozmawiamy o alternatywach i tu się zrobi od razu bardziej przytulnie
Nie wiemy na 100 ile faktycznie będzie tych A17 i czy w ogóle. Ale są potrzebne, warto je pozyskać i będą miały co robić w naszej MW. Dlatego sprzyjam tej inicjatywie i wiem że większość ludzi z tej branży też sprzyja (i to nie w trosce o etaty - zanim komuś się wyrwie ) To że nie dają ci uzasadnienia jakie byś polubił, trudno. Jestem pewien że dziś bardzo ciężko by było tutaj wszystkim dogodzić, bo brak klarowności do tego doprowadził.
Nie wiemy na 100 ile faktycznie będzie tych A17 i czy w ogóle. Ale są potrzebne, warto je pozyskać i będą miały co robić w naszej MW. Dlatego sprzyjam tej inicjatywie i wiem że większość ludzi z tej branży też sprzyja (i to nie w trosce o etaty - zanim komuś się wyrwie ) To że nie dają ci uzasadnienia jakie byś polubił, trudno. Jestem pewien że dziś bardzo ciężko by było tutaj wszystkim dogodzić, bo brak klarowności do tego doprowadził.
Re: Przyszłość MW
Niestety nie ma alternatywy dla dOP. Nawet w postaci jednego A17 bo to postawi nas w sytuacji jak z Orłem. Już nie da się kombinować z remontem i trzeba będzie odesłać do producenta. A co jeśli nie będzie dla niego miejsc przerobowych na zakładzie? No i jak szybko uda się go wprowadzić do służby i ile czasu minie do pełnej zdolności uczestniczenia w manewrach i ćwiczeniach? Czyżby znowu 40 letni okręt w służbie?
Siemirowice dawno temu szykowały się na coś większego i oczywiście wyszło z tego zupełne zero. Bryzy kiedyś zaczną się sypać (choć moderka dała jakiś czas) i co wtedy? Szukanie używanych samolotów patrolowych?
Siemirowice dawno temu szykowały się na coś większego i oczywiście wyszło z tego zupełne zero. Bryzy kiedyś zaczną się sypać (choć moderka dała jakiś czas) i co wtedy? Szukanie używanych samolotów patrolowych?
Re: Przyszłość MW
6 lodzi podwodnych w wersji VIP też by się przydało, miałyby co robić i będę trzymał za nie kciuki
Re: Przyszłość MW
Dopóki temat A17 się nie rozstrzygnie nie ma potrzeby na zaś uprawiać aż takiej traumy i wyrokować że to się nie uda, albo że na pewno będzie zrobione źle.
Jeżeli nadarzy się sprzyjająca okazja to dlaczego nie. Niemcy w taki sposób pozyskali P-3 i mimo wieku będą je niebawem modernizować. To gdybanie, ale w naszym przypadku okazja odkupienia CASA MPA byłaby moim zdaniem bardzo dobrą opcjąszafran pisze: i co wtedy? Szukanie używanych samolotów patrolowych
Re: Przyszłość MW
nGrulgor pisze:Jeżeli nadarzy się sprzyjająca okazja to dlaczego nie. Niemcy w taki sposób pozyskali P-3 i mimo wieku będą je niebawem modernizować. To gdybanie, ale w naszym przypadku okazja odkupienia CASA MPA byłaby moim zdaniem bardzo dobrą opcją
Jest tylko jedno pytanie - odkupienie od kogo ?
Tu podobnie jak z OP - zbyt dużego rynku nie ma. A do tego silne zróżnicowanie od typowych maszyn ZOP dalekiego zasięgu (w rodzaju P-3, których w sumie ... nie potrzebujemy), przez maszyny klasy MPA, a skończywszy na lekkich maszynach.
Czy ogólnie potrzebujemy ? Tak - potrzebujemy 2-4 maszyn patrolowych i ratowniczych nieco większych od Bryz.
Wykopany z DWS za żądanie prawdy
Re: Przyszłość MW
Jak napisałem "jeśli nadarzy się okazja". Poza C235/295 jest jeszcze ATR72... to gdybanie, ale nie o czymś nierealnym