Przyszłość MW
Re: Przyszłość MW
Może tu by znalazł drogę do (niedoczekanie nasze) Miecznika:
https://portalstoczniowy.pl/wiadomosci/ ... vette-epc/
Autor niby sugeruje jako substytut Czapli, ale nie miejmy złudzeń
https://portalstoczniowy.pl/wiadomosci/ ... vette-epc/
Autor niby sugeruje jako substytut Czapli, ale nie miejmy złudzeń
Re: Przyszłość MW
Same minusy tego programu
- nie jest amerykański,
- nie da się przewalić kasy w polskich stoczniach,
- nie da się zmieniać projektu w czasie budowy,
- jednostki nie są sprawdzone i nie mają 30 lat na liczniku
- nie jest amerykański,
- nie da się przewalić kasy w polskich stoczniach,
- nie da się zmieniać projektu w czasie budowy,
- jednostki nie są sprawdzone i nie mają 30 lat na liczniku
Re: Przyszłość MW
No ale tak po prawdzie to można by wykorzystać 3 nasze maszyny od spadaków. Zredukować im eksadrę do 12xC295M, bo i tak mają dostać dodatkowo C130. Z tego co pamiętam godzina lotu CASA kosztuje nas mniej niż godzina na M28. Specjalnie i tak nie ma pomysłu. D24 twierdzi, że przejęcie rzeszowskiego P&W zakończyło się fiaskiem więc problemy z silnikami mogą dotknąć też część Bryz. Może być dobry czas na jakąś sensowną zmianę. Uzupełnić to jakimiś zestawem MALE i chyba więcej tam nie potrzeba...Mitoko pisze:Czy ogólnie potrzebujemy ? Tak - potrzebujemy 2-4 maszyn patrolowych i ratowniczych nieco większych od Bryz.
Dlatego mi się tak bardzo podobaszafran pisze:Same minusy tego programu
Re: Przyszłość MW
Cała BLMW ma dość przerąbane ponieważ:
- Mi-14 się sypią i problem z częściami zamiennymi,
- SH-2G się sypią i problem z częściami zamiennymi,
- Anakondy zmodernizowane ale mamy niepewną sytuację Świdnika
- Bryzy zmodernizowane, ale mamy niepewną sytuację Rzeszowa i Mielca
Oczywiście, że trzeba już teraz ogarnąć kilka C295 i wysłać nad morze z niezbędnym sprzętem. Na misję UE we Włoszech idealne
- Mi-14 się sypią i problem z częściami zamiennymi,
- SH-2G się sypią i problem z częściami zamiennymi,
- Anakondy zmodernizowane ale mamy niepewną sytuację Świdnika
- Bryzy zmodernizowane, ale mamy niepewną sytuację Rzeszowa i Mielca
Oczywiście, że trzeba już teraz ogarnąć kilka C295 i wysłać nad morze z niezbędnym sprzętem. Na misję UE we Włoszech idealne
Re: Przyszłość MW
Z tego co pamiętam to Mi-14 schodzą całkowicie gdzieś kole 2023, czyli po wprowadzeniu Merlinów. Pierwsze Sokoły do kanibalizacji będą jednak chyba z 25 BKPow. Zastanawiają mnie faktycznie Bryzy, bo nie pamiętam które mają jakie silniki.
Re: Przyszłość MW
Biorąc pod uwagę liczbę egzemplarzy w użyciu to musiałby być totalny przypadek i szybka reakcjaGrulgor pisze:Jak napisałem "jeśli nadarzy się okazja". Poza C235/295 jest jeszcze ATR72... to gdybanie, ale nie o czymś nierealnym
Były takie pomysłu, aby przy okazji modernizacji do poziomu C295W przerobić kilka na MPA.AdrianM pisze:No ale tak po prawdzie to można by wykorzystać 3 nasze maszyny od spadaków. Zredukować im eksadrę do 12xC295M, bo i tak mają dostać dodatkowo C130.Mitoko pisze:Czy ogólnie potrzebujemy ? Tak - potrzebujemy 2-4 maszyn patrolowych i ratowniczych nieco większych od Bryz.
Pamiętaj, że morskie szybciej się zużywają.AdrianM pisze:Pierwsze Sokoły do kanibalizacji będą jednak chyba z 25 BKPow. Zastanawiają mnie faktycznie Bryzy, bo nie pamiętam które mają jakie silniki.
A co do silników na Bryzach to .... sam nie wiem - miały PZL-10S, mówiło się o wymianie na PT-6A, ale czy to zrobiono to nie wiem
Wykopany z DWS za żądanie prawdy
Re: Przyszłość MW
podobnie było z fregatami z Australii, obecnie z A17... z reakcjami bywało i bywa różnie, ale takie okoliczności mogą się jednak powtórzyć. Potencjalna okazja może być przewidziana też dzięki kontaktom z użytkownikami w czasie regularnych spotkań NATO capability groups. Zainteresowanie "kompaktowymi" MPA jak CN-235 (http://globalmilitaryreview.blogspot.co ... itime.html) rośnie i w zasadzie są dwa rozwiązania: kupować z kimś (taniej niż samemu), lub odkupić od kogoś kto doszedł do wniosku, że potrzebuje jednak większego samolotu.Mitoko pisze:Biorąc pod uwagę liczbę egzemplarzy w użyciu to musiałby być totalny przypadek i szybka reakcja
Re: Przyszłość MW
Podstawowe pytanie, czy kotkolwiek u nas jest zainteresowany kompaktami? Może sprawa się rozbijać o to, że nie spełniają naszych ambicji.
Z jakiegoś powodu ten pomysł nie doszedł do wniosku. Czytałem gdzieś z pół roku temu wywiad gen. Andrzejczaka, gdzie twierdził jakoby CASA była błędem, a potrzeba nam dużego konia. Jeśli tak to ktokolwiek zainteresowany mógłby przecież podnieść kwestie zagospodarowania części tych maszyn. Nie przypuszczam też, żeby była tu mowa o jakiś kolosalnych pieniądzach na doinwestowanie takiej modernizacji do MPA. Kilka takich MPA wraz z AW101 oraz potencjalnie Ślązak ZOP i już by to tak tragicznie nie wyglądało.Mitoko pisze:Były takie pomysłu, aby przy okazji modernizacji do poziomu C295W przerobić kilka na MPA.
Re: Przyszłość MW
Bryzy mają ujednolicony standard silników PZL-10S. Latają na misji UE nad Morzem Śródziemnym i mamy jakąś tam obecność. Oczywiście, że można przejąć nadliczbowe C295 i powoli dostosowywać do wersji patrolowej.
Anakondy są na ostrzu noża bo jak Świdnik się rozsypie to wtedy mamy kłopot z ich remontem i częściami zamiennymi. A sama modernizacja i ujednolicenie do jednolitego standardu trochę trwała.
Anakondy są na ostrzu noża bo jak Świdnik się rozsypie to wtedy mamy kłopot z ich remontem i częściami zamiennymi. A sama modernizacja i ujednolicenie do jednolitego standardu trochę trwała.
Re: Przyszłość MW
Zarząd Świdnika twierdzi, że wszystko jet OK
A poważniej, to Leonardo straszy, że nie będą zajmowali się Sokołem w dłuższej perspektywie, żeby zmusić MON do zakupu ich nowych maszyn. Moim zdaniem, na otrzeźwienie dla Leonardo wystarczy, że MON zamówi kolejną partię S70i w Mielcu i Leonardo/Świdnik szybko zapragną serwisować nasze Sokoły do samego końca. Sokołów lub Świdnika
A poważniej, to Leonardo straszy, że nie będą zajmowali się Sokołem w dłuższej perspektywie, żeby zmusić MON do zakupu ich nowych maszyn. Moim zdaniem, na otrzeźwienie dla Leonardo wystarczy, że MON zamówi kolejną partię S70i w Mielcu i Leonardo/Świdnik szybko zapragną serwisować nasze Sokoły do samego końca. Sokołów lub Świdnika
„Przed wydaniem ogromnych pieniędzy na obronę, trzeba stworzyć dla ludzi taki poziom życia, którego sami będą chcieć bronić.”
– Carl Gustaf Mannerheim
– Carl Gustaf Mannerheim
Re: Przyszłość MW
skąd taka myśl? C295 był kandydatem w programie Rybitwa. Sądzę, że możliwość pozyskania mniejszego C235 też nie zostałaby zignorowana.AdrianM pisze:Podstawowe pytanie, czy kotkolwiek u nas jest zainteresowany kompaktami? Może sprawa się rozbijać o to, że nie spełniają naszych ambicji.
powód był raczej ten sam co dla innych programów.AdrianM pisze:Z jakiegoś powodu ten pomysł nie doszedł do wniosku
obawiam się, że nie mamy czegoś takiego jak "nadliczbowe" i raczej pozyskanie kolejnych w wersji docelowej jest rozwiązaniem. Koszt MPA to i tak przede wszystkim jego wyposażenie misyjne (coś jak jelcz a jelcz z NSM-ami z MJR)szafran pisze:Oczywiście, że można przejąć nadliczbowe C295 i powoli dostosowywać do wersji patrolowej
Re: Przyszłość MW
Żeby nie została zignorowana musiałaby porazić niską ceną.Grulgor pisze: skąd taka myśl? C295 był kandydatem w programie Rybitwa. Sądzę, że możliwość pozyskania mniejszego C235 też nie zostałaby zignorowana.
To co dla innych jest brzegiem morza, dla marynarza jest brzegiem lądu.
Re: Przyszłość MW
Mocno powiedziane. Myślę, że dość rzetelny artykuł na ten temat był tutaj:Grulgor pisze:C295 był kandydatem w programie Rybitwa.
http://zbiam.pl/artyku%C5%82y/lotnictwo ... ojnych-rp/
Stąd wiemy, że faktycznie były przymiarki:
Nie wiem tylko na ile powyższe jest spekulacją dziennikarzy, a na ile problemem dogadania się wew. MON.O nowych morskich samolotach patrolowych programy modernizacji technicznej Sił Zbrojnych RP wspominają już od kilku lat. Dopiero jednak pomysł przebudowy dwóch lekkich samolotów transportowych CASA C‑295M po raz pierwszy dał nadzieję na poważne zwiększenie potencjału BLMW. Niestety, późniejsze dyskusje czy przebudować pozostające w dyspozycji maszyny (Siły Powietrzne dysponują 16 egzemplarzami), czy kupić nowe, skutecznie wstrzymały realizację projektu.
To chyba wystarczająco wyjaśnia jakim był kandydatem w programie Rybitwa. W mojej ocenie program miał szansę póki w grę wchodziło zagospodarowanie kilku maszyn z 8.BLT.Na ogłoszenie w sprawie Rybitwy odpowiedziało aż 17 podmiotów:...
Niby 16 samolotów w eskadrze to dogmat nie do pokonania? A przecież już jest 15 - takie potrzebne, że po prędce lecieli dokupić brakujący? Chciałbym widzieć to wytłumaczenie, że potrzeba im właśnie 15 zamiast 13 lub 12Grulgor pisze:obawiam się, że nie mamy czegoś takiego jak "nadliczbowe"
A pamiętam jeszcze opracowania gdzie dowodzono, że mała flota Herków byłaby najodpowiedniejsza
Re: Przyszłość MW
nie zrozumiałeś... zapytałeś wcześniej: "czy kotkolwiek u nas jest zainteresowany kompaktami? Może sprawa się rozbijać o to, że nie spełniają naszych ambicji". Artykuł, który podałeś w linku daje odpowiedź na zadane pytanieAdrianM pisze:Mocno powiedziane. Myślę, że dość rzetelny artykuł na ten temat był tutaj:Grulgor pisze:C295 był kandydatem w programie Rybitwa.
http://zbiam.pl/artyku%C5%82y/lotnictwo ... ojnych-rp/
Re: Przyszłość MW
No nie daje odpowiedzi na moje pytanie. Piszą tylko, że pojawił się pomysł, nie wiadomo skąd, po co, dlaczego... itd. Ktoś może coś chciał, ale zabrakło mu odwagi, albo przebicia, albo ktoś chciał na siłę zadowolić MW, która może sama nie ma pojęcia jakiego MPA by chciała, bo doświadczenie ciężko zdobyte na Bryzach ciężko przekuć na współczesne propozycje rynkowe.
Właściwie przypomina mi to słynny plan zakupu SM-2
Może czasami to i lepiej, że większość z tych pomysłów ląduje jednak w koszu
Właściwie przypomina mi to słynny plan zakupu SM-2
Może czasami to i lepiej, że większość z tych pomysłów ląduje jednak w koszu
Re: Przyszłość MW
sorry, ale cały ten ostatni wpis jest katastrofalnie bzdurny. Były sprecyzowane wymagania operacyjne dla MPA i nie jest przypadkiem, że takie konstrukcje pojawiały się w informacjach w mediach. Już było to wspomniane, jakakolwiek inicjatywa dziś spotyka się właśnie z czymś takim, na swój sposób fascynuje mnie takie hobby