Przyszłość MW

Wszelkie tematy związane z PMW

Moderatorzy: crolick, Marmik

Awatar użytkownika
Seth
Posty: 144
Rejestracja: 2006-10-14, 22:41
Lokalizacja: Gdynia

Re: Przyszłość MW

Post autor: Seth »

Szybkie sprawdzenie w google wskazuje na Wielką Brytanię i Jeremy Quin`a, ministra do spraw Zamówień Obronnych Zjednoczonego Królestwa :|
Chciałbym napisać, że jestem zaskoczony i zszokowany sytuacją ...ale nie jestem :-(

I pewnie nawet nie miałbym za złe stoczniowcom, gdyby się skrzyknęli i pojechali spalić kilka opon w Warszawie z okazji tej sytuacji.
Ale to w sumie spore ryzyko dla nich, zrobili by im trochę testów i by się nagle okazało, że z powodu Covid-19 trzeba pozamykać wszystkie stocznie :ups:
AdrianM
Posty: 2823
Rejestracja: 2018-03-14, 18:34

Re: Przyszłość MW

Post autor: AdrianM »

Ja tam nie wiem Duńczycy przecież wiedzą po co trzymamy dalej Lubliny. Dalej idąc te interesy z tymi rudobrodymi barbarzyńcami to z reguł takie sobie dla nas były. To co oni robią dla siebie dalece odbiega od tego IH, a niekoniecznie dla nas to będzie taki IH, bo raczej jak już to tylko AH+. Dochodzi jeszcze do tego kwestia pieniędzy, które możemy sobie sami wydrukować, bo to na dzień dzisiejszy nie jest problem, opcja ‘print mamona’ i masz. Dodatkowo opcja pozyskania LCS wku... dosłownie wszystkich, więc na tym emocje można podtrzymać ze 2 lata :lol: A dochodzi jeszcze COVID więc faktycznie nikt nie będzie podskakiwał. A i jeszcze dopiero co załapaliśmy w pełni jak prosto działa FMS i po co tu coś zmieniać :co:

Jeśli ogłosili, że program fregat może ruszyć dopiero od 2023 to znaczy, że wcześniej nie ruszy, może zawsze później. Fakt można by współpracę zacząć długo przed dostawami naszych fregafochów :oops: , ale czy jest sens? Przecież można dalej flotę remontować, a to wbrew pozorom całkiem normalny dochód w porównaniu do budowy nowych okrętów na konkurencyjnie cenowo warunkach rynkowych :dupa:
Waldek K
Posty: 2028
Rejestracja: 2004-01-30, 10:16
Lokalizacja: Szałsza

Re: Przyszłość MW

Post autor: Waldek K »

Ależ nie znoszę takich zgadywanek w rodzaju "państwo X", czy "nasz potencjalny przeciwnik".Konspiracja zakończyła się w 1945, a najdalej w połowie 50-tych. Nawet ta ostatnia zakończyła się już ponad 30 lat temu, więc może piszmy otwartym tekstem. Oczywiście, że chodzi o W. Brytanię, bo państwo to było w tym roku partnerskie na MSPO. Z tego wynikała też wysoka ranga przedstawiciela. Wcześniej linkowałem wywiady red. M. Świerczyńskiego z targów, m.in z J. Quinem https://soundcloud.com/politykainsight/11-wrzesnia-2020 Brytyjczycy bardzo liczą (od kilku lat) na kontrakty, przede wszystkim na CAMMy w programie Narew, ale także na Brimstony w programie Otokar-Brzoza, no i oczywiście na Mieczniki.

Jak znam Twoje wpisy Wicher, to raczej nie mamy co liczyć na podanie źródła tych rewelacji? :roll:
„Przed wydaniem ogromnych pieniędzy na obronę, trzeba stworzyć dla ludzi taki poziom życia, którego sami będą chcieć bronić.”
– Carl Gustaf Mannerheim
Waldek K
Posty: 2028
Rejestracja: 2004-01-30, 10:16
Lokalizacja: Szałsza

Re: Przyszłość MW

Post autor: Waldek K »

Wicher, w całej Twojej opowieści jest jednak pewna luka: nie mogliśmy wcześniej przystąpić do programu "Arrowhead 140", gdyż dopiero co dla naszego programu "Miecznik" zakończyła się FA-K i dopiero co w wyniku tej "fazy" programu okazało się, że potrzebujemy jednak fregat. Do tego, jak się wydaje, raczej fregat większych, więc nie wiadomo, czy brytyjski projekt będzie się wpisywał w nasze wymagania. Przypomnę, że nawet wybitnie polityczny zakup F-35, musiał zostać poprzedzony zakończeniem FA-K. Przyspieszonym, ale jednak zakończeniem. Wracając do "Miecznika", to teraz formalnie czeka ten program decyzja o wyborze procedury, czyli albo przetarg otwarty, albo "wystąpienie podstawowego interesu państwa". Przetarg - wiadomo: przygotowanie, ogłoszenie, wybór, odwołania, być może unieważnienie i ponowne rozpisanie, itd. Wystąpienie podstawowego interesu państwa, to zaproszenie do negocjacji z wybranym oferentem. Ten z kolei zawiąże konsorcjum i dopiero tu najszybciej mogą wejść (próbować wejść) Brytyjczycy ze swoim gotowym projektem. Nawet jakby szło bardzo sprawnie (a nie pójdzie bo to niski priorytet), to będzie to połowa przyszłego roku.
Moim zdaniem, Brytyjczycy stosują normalny lobbing i kuszą różnymi propozycjami, także na szczeblu rządowym. Takie ich prawo. Kto wie, może nawet rozpuszczają zakulisowe plotki :clever: próbując uzyskać odpowiedni efekt nacisku ze strony np. związkowców. Biznes i polityka bardzo często stosuje takie zabiegi, czego jesteśmy częstymi świadkami. Robią to często Amerykanie, wówczas stajemy się zdaniem komentatorów "wasalami", jak i inne narodowości, kiedy rzekomo "mamy szansę wstać z kolan" :lol: . Nic innego nie robią też przeróżni handlowcy i marketerzy, kiedy roztaczają wizje "wyjątkowości swojej oferty", "szczególnej promocji dla wybranych klientów", która zaraz się skończy, "ograniczonej ilości produktów, na które jest znacznie więcej chętnych" itd. itp.
Tak że spokojnie... :piwo:
„Przed wydaniem ogromnych pieniędzy na obronę, trzeba stworzyć dla ludzi taki poziom życia, którego sami będą chcieć bronić.”
– Carl Gustaf Mannerheim
Piotr S.
Posty: 2289
Rejestracja: 2006-05-24, 18:48

Re: Przyszłość MW

Post autor: Piotr S. »

Rzeczywiście spotkanie się odbyło 9 września https://portalstoczniowy.pl/wiadomosci/ ... -brytanii/
ale czy rzeczywiście proponowano nam fregaty Arrowhead 140 ? bo nie specjalnie Wichrze widzę inne okręty jakie budowali poprzednio Brytyjczycy
a które mogli by nam zaproponować. Po niżej rzut boczny tajemniczego Miecznika rodem z UK.
Waldek K
Posty: 2028
Rejestracja: 2004-01-30, 10:16
Lokalizacja: Szałsza

Re: Przyszłość MW

Post autor: Waldek K »

Wicher pisze:...
Epilog tej całej historii jest taki, że państwo X - zarówno firma jak i władze - położyli za przeproszeniem laskę na włodarzy państwa nad Wisła, i z propozycją poszli do Ukraińców, którzy są nią tak zachwyceni, że na dniach ich prezydent, podczas wizyty w stolicy państwa X, ma podpisać stosowne umowy.

Dobrej nocy, sweet dreams.
No i mamy owe "fregaty" proponowane Ukraińcom zamiast Polsce: https://portalstoczniowy.pl/wiadomosci/ ... a-ukrainy/
Wielka Brytania oferuje Ukrainie dostawy 8 pełnomorskich kutrów rakietowych...
Według doniesień prasowych Brytyjczycy planują dostawy 8 okrętów projektu stoczni Vosper Thornycraft (należącej do BAE Systems) z których dwa miałyby być zbudowane przez licencjodawcę a pozostałe 6 na Ukrainie w stoczni miejscowego partnera. Okręty te miałyby powstać jako rozwinięcie 56 metrowych jednostek tej podklasy dostarczonych w przeszłości flotom Omanu i Kenii. Ich prawdopodobna charakterystyka to: wyporność 380 ton, długość całkowita 56 m, szerokość 9 m., zanurzenie 2,5 m., załoga 20-35 osób, prędkość 35 węzłów, zasięg 1800 mil morskich przy 12 węzłach. Głównym uzbrojeniem proponowanych okrętów ma być 8 pocisków przeciwokrętowych Neptun produkcji ukraińskiej.
Faktycznie, Wicher, fregaty całą gębą, takie "nie za duże na Bałtyk" :cojest:
„Przed wydaniem ogromnych pieniędzy na obronę, trzeba stworzyć dla ludzi taki poziom życia, którego sami będą chcieć bronić.”
– Carl Gustaf Mannerheim
Awatar użytkownika
Wicher
Posty: 1253
Rejestracja: 2006-06-12, 04:33
Lokalizacja: UK

Re: Przyszłość MW

Post autor: Wicher »

Zwrocili sie Brytyjczycy do Ukraincow? Zwrocili. Zaproponowali pozyczke? Zaproponowali. Napisalem ze Ukraincy tez sa zainteresowani fregatami? Nie napisalem. Wiec nie rozumiem z czego rzysz. To, ze "stoczniowy" nie napisal, ze Ukraincy mieliby sie zajac budowa sekcji pod typ 31 (skoro nasi to olali), nie oznacza, ze takich rozmow nie ma. Bo sa.
Za dzień, za dwa, za noc, za trzy choć nie dziś...
Za noc, za dzień doczekasz się, wstanie świt...
Waldek K
Posty: 2028
Rejestracja: 2004-01-30, 10:16
Lokalizacja: Szałsza

Re: Przyszłość MW

Post autor: Waldek K »

Źródło?
Poza tym:
Państwo X (europejskie) przymierza się do budowy nowej serii fregat. Fregat, które pływają już w innej flocie, i którymi my też byliśmy zainteresowani. Oni mają własne stocznie zapchane inną robotą a widząc, że u nas stocznie stoją, przyszli z propozycją by ta cała seria powstała u nas, oczywiście pod warunkiem, że my dołączymy z zamówieniem (minimum 2) do serii. Więcej - państwo X wiedząc, że u nas kasa na wierzbach nie rośnie, i, że mamy inne wydatki związane z modernizacją WP, zaproponowało bardzo nisko oprocentowaną pożyczkę, byśmy z zamówieniem na te fregaty wystartowali już teraz.
...
Epilog tej całej historii jest taki, że państwo X - zarówno firma jak i władze - położyli za przeproszeniem laskę na włodarzy państwa nad Wisła, i z propozycją poszli do Ukraińców, którzy są nią tak zachwyceni, że na dniach ich prezydent, podczas wizyty w stolicy państwa X, ma podpisać stosowne umowy
Podkreślenia moje, aby uwypuklić co napisałeś i co to sugeruje. Ale masz rację nie napisałeś, że Ukraińcy zamawiają fregaty :glupek2:
Ostatnio zmieniony 2020-09-16, 15:13 przez Waldek K, łącznie zmieniany 1 raz.
„Przed wydaniem ogromnych pieniędzy na obronę, trzeba stworzyć dla ludzi taki poziom życia, którego sami będą chcieć bronić.”
– Carl Gustaf Mannerheim
Awatar użytkownika
Wicher
Posty: 1253
Rejestracja: 2006-06-12, 04:33
Lokalizacja: UK

Re: Przyszłość MW

Post autor: Wicher »

Nie wiem z czym sie na rozumy pozamieniales jezeli myslisz ze bede "sprzedawal kolegow". I to jeszcze tobie.
Za dzień, za dwa, za noc, za trzy choć nie dziś...
Za noc, za dzień doczekasz się, wstanie świt...
Waldek K
Posty: 2028
Rejestracja: 2004-01-30, 10:16
Lokalizacja: Szałsza

Re: Przyszłość MW

Post autor: Waldek K »

Wicherku, uzupełniłem mój post powyżej. Wcale nie spodziewałem się, że podasz źródło takich "rewelacji" jak z redia Erewań :lol:
„Przed wydaniem ogromnych pieniędzy na obronę, trzeba stworzyć dla ludzi taki poziom życia, którego sami będą chcieć bronić.”
– Carl Gustaf Mannerheim
Awatar użytkownika
Wicher
Posty: 1253
Rejestracja: 2006-06-12, 04:33
Lokalizacja: UK

Re: Przyszłość MW

Post autor: Wicher »

Napisze tak. Byli na tym forum ludzie tworzacy DzZb, byli ludzie piszacy do NTW. Byl nawet byly dowodca 13. I nie raz czy dwa probowali przemycic pewne informacje, bo mysleli, ze warto, ze maja do czynienia z ludzmi powaznymi, ktorzy rozumieja, ze nie da sie otwartym tekstem. Byli i juz ich nie ma. Bo dla ciebie i wielu tu innych zawsze to bylo "radio Erewan".
Za dzień, za dwa, za noc, za trzy choć nie dziś...
Za noc, za dzień doczekasz się, wstanie świt...
Piotr S.
Posty: 2289
Rejestracja: 2006-05-24, 18:48

Re: Przyszłość MW

Post autor: Piotr S. »

Wicher pisze:Napisze tak. Byli na tym forum ludzie tworzacy DzZb, byli ludzie piszacy do NTW. Byl nawet byly dowodca 13. I nie raz czy dwa probowali przemycic pewne informacje, bo mysleli, ze warto, ze maja do czynienia z ludzmi powaznymi, ktorzy rozumieja, ze nie da sie otwartym tekstem. Byli i juz ich nie ma. Bo dla ciebie i wielu tu innych zawsze to bylo "radio Erewan".

Zapłacili za przemycanie informacji stanowiskami ? to pewne czy tylko domysły.
Awatar użytkownika
Wicher
Posty: 1253
Rejestracja: 2006-06-12, 04:33
Lokalizacja: UK

Re: Przyszłość MW

Post autor: Wicher »

Zaplacic za co? Za wyjasnienie jak sie sprawy maja poza oficjalna linia czy trescia? Za chec pomocy w zrozumieniu obranych kierunkow (np czemu na Kormoranach bedzie dzialo 35 mm zamiast Wrobla)? Za podzielenie sie tym co uslyszeli w kuluarach? Nie, za takie rzeczy nikt ze stanowisk nie zrzuca.
Za dzień, za dwa, za noc, za trzy choć nie dziś...
Za noc, za dzień doczekasz się, wstanie świt...
AdrianM
Posty: 2823
Rejestracja: 2018-03-14, 18:34

Re: Przyszłość MW

Post autor: AdrianM »

Niemniej często gęsto są to wypowiedzi specjalistów w zakresie ich działki. Dalej się wypowiadają tylko nie tutaj. Tylko, że patrząc na mape nie widać, że Ziemia jest kulą. Jeśli byli w środku i ciągle jest jak jest to sumarycznie zawiedli, a wyciąganie żali nie przystoi dorosłemu mężczyźnie.

Jeśli ktoś w profesjonalnym życiu nie miał do czynienia z szefem idiotą to widocznie nigdy nie pracował lub nigdy nie zmieniał stanowiska. Czasami trafią się ludzie z polotem, ale statystyki mówią że to rzadkość. A mimo wszystko często mamy satysfakcję z dobrze wykonanej roboty.
Awatar użytkownika
karol
Posty: 4062
Rejestracja: 2004-01-05, 12:52

Re: Przyszłość MW

Post autor: karol »

Morze Czarne, to nie jezioro i okręciki typu MOR są dla niego faktycznie tylko patrolowcami o ograniczonym spectrum działania. Zresztą Ukraina buduje wytrwale swojego Ślązaka ponoć, który u nas okazał się o wiele za mały do tego, co by miał czynić, taki nieco wyrośnięty MOR lub to co z niego zrobiono, dozorowiec. Tak, Niemcy też mają, ale jako zastępstwo MOR-ów właśnie, a do tego trzy flotylle fregat.
Użytkownik nieaktywny, ale gadatliwy.
marek8
Posty: 1940
Rejestracja: 2011-07-01, 12:22

Re: Przyszłość MW

Post autor: marek8 »

Chyba idziemy co nieco w groteskowym kierunku - jaki bowiem miałby być światły cel osób sprawujących zaszczytne wysokie stołki aby na tutejszym forum "przemycać" czy ujawniać pomiędzy wierszami jakieś ogółowi pasjonatów nieznane szczególiki o trzeciorzędnym znaczeniu? Chcieli to się podzielili nie chcieli to nie - wolna wola - brak tej wiedzy dotyczącej marginalnych kwestii czy stanowiących jakąś dziwaczną zagadkę logiczną co zmienia lub nie zmienia?
Ploteczki z kuluarów podane w formie zagadki to taki pożądany dzyngs?
Ja zresztą raczej pamiętam "gościnne występy" na tutejszym forum kilku zawodników chcących znaleźć raczej li tylko potwierdzenie dla swoich nieco dziwnych koncepcji i nie mogących zaakceptować, że to nie chwyta i nie powala... ;) problem w tym, że przy takim podejściu nie było szansy nie tylko na takowa dziwną zmianę ale na żadną...
Mamy flotę wojenną traktowaną "niepriorytetowo" i to się akurat nie zmieni nie z powodu takiej czy innej opcji czy kogoś na stanowisku, tylko z powodu takiego a nie innego postrzegania miejsca i roli tejże w całokształcie sił zbrojnych RP. Flota więc będzie marna, bidna i taka "pomocnicza" - no może się po staremu poudaje jak to się ma fregaty czy okręty podwodne jako swoiste urozmaicenie...
Zmiana - jeżeli ktoś jej w ogole chce - musi się odbyć na poziomie wysokich urzędników MON, ktorzy dostrzegą potrzeba posiadania floty i będą mogli tę potrzebę w praktyce przeforsować na szczeblu innym niż tylko doraźne machnięcie jakiegoś wytworu radosnej twórczości na forum, gdzie wypowiadają się głównie pasjonaci.
ODPOWIEDZ