Pytanko o Trafalgar między innymi...

Okręty Wojenne do 1905 roku

Moderatorzy: crolick, Marmik

Awatar użytkownika
jogi balboa
Posty: 2823
Rejestracja: 2007-01-18, 16:39

Pytanko o Trafalgar między innymi...

Post autor: jogi balboa »

Tak sobie oglądałem spis Royal Navy z Wiki: http://en.wikipedia.org/wiki/List_of_sh ... Royal_Navy
Wychodzi że brytyjczycy mieli w okolicy 1800 roku ze 200 może 250 okrętów liniowych. Dlaczego więc do tak ważnej bitwy wystawili niecałe 30, mniej niż połączona flota hiszpańsko-francuska?
Podobnie przy okazji innych bitew tego okresu.
Krzysztof Gerlach
Posty: 4453
Rejestracja: 2006-05-30, 08:52
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Pytanko o Trafalgar między innymi...

Post autor: Krzysztof Gerlach »

Odpowiedź jest bardzo prosta – wojna morska nieprzerwanie trwała na wszystkich morzach i oceanach, a nikt się z góry nie umówił, że akurat pod Trafalgarem i akurat wtedy rozegra się decydująca bitwa, zaś działania wojenne na pewien czas wszędzie indziej ustaną. W tym samym czasie, gdy Brytyjczycy pod Nelsonem blokowali Kadyks z tzw. połączoną flotą francusko-hiszpańską, w Breście stała potężna eskadra francuska (21 liniowców) wiceadm. Ganteaume, w Rochefort 5 liniowców wiceadm. Missiessy, przy Texel znajdowało się 9 liniowców itd. Jeśli nawet pozostawienie ich bez dozoru nie zagrażało w tym momencie inwazją armii napoleońskiej (Napoleon musiał pomaszerować nad Dunaj), to zagrażało przecież chwilę przedtem, a i tak ich ataki mogły być szalenie groźne. Przetrwanie państwa brytyjskiego zależało od stałego dopływu surowców i towarów, więc ochrona szlaków żeglugowych stanowiła priorytet. Dlatego w sierpniu 1805 eskadrę sprzymierzonych w Texel (9 liniowców) pilnowała flota adm. Keitha (11 liniowców); eskadrę francuską w Breście (21 liniowców) blokował adm. Cornwallis (17 liniowców); po morzu krążyła eskadra Allemanda z Rochefort (5 liniowców), którą należało wytropić i ścigać, ponieważ zadawała brytyjskiej flocie handlowej ciężkie straty. Trwały ataki francuskich korsarzy i/lub wydzielonych zespołów marynarki wojennej w Indiach Zachodnich i Wschodnich, toczyły się działania wojenne – wymagające współpracy Royal Navy – na Morzu Śródziemnym. Brytyjczycy wyprawiali ekspedycje do Afryki i na Daleki Wschód, przepływały konwoje liczące po ponad 100 żaglowców. Mowy nie było, by machnąć na to wszystko ręką, bo (i tu potrzebny byłby prorok) zdarzy się zaraz bitwa pod Trafalgarem. Przecież Villeneuve mógł w ogóle nie wyjść z Kadyksu!
Nawet Napoleon, który miał DALEKO mniej celów do zrealizowania, zdołał z około 80 liniowców będących aktualnie pod ręką, skoncentrować w jednym miejscu tylko 33, czyli mniej niż połowę.
Poza tym, czym innym była koncentracja okrętów w bazie, czym innym na morzu. Nelson tuż przed bitwą (3 października) MUSIAŁ odesłać po wodę i zapasy do Gibraltaru oraz Tetuanu 5 swoich liniowców (w tym cztery, które uważał za najlepsze) i nie zdążyły one wrócić na czas. Żadna eskadra żaglowa przebywająca w morzu nie stanowiła nigdy trwałej formacji z powodów logistycznych i pogodowych. Z tych ponad 200 liniowców, o których Pan wspomina, spora część ZAWSZE stała w porcie – remontowana po sztormach, uzupełniająca zużyte wyposażenie, próbująca skompletować załogi itp. – one w ogóle nie były w danym momencie do dyspozycji nigdzie.
Krzysztof Gerlach
Awatar użytkownika
jogi balboa
Posty: 2823
Rejestracja: 2007-01-18, 16:39

Re: Pytanko o Trafalgar między innymi...

Post autor: jogi balboa »

Dziękuję za odpowiedź.

Przy okazji chciałbym zadać pytanie z nieco innej beczki. Gdzie można znaleźć jakieś rysunki HMS Victory sprzed przebudowy o ile istnieją? Względnie opis wyglądu który umożliwiłby w jakimś stopniu odtworzenie.
Krzysztof Gerlach
Posty: 4453
Rejestracja: 2006-05-30, 08:52
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Pytanko o Trafalgar między innymi...

Post autor: Krzysztof Gerlach »

Rozumiem, że chodzi o przebudowę z 1803 r.?
Plany tego okrętu w wersji pierwotnej i zbliżonej do pierwotnej są np. w pracy Rifa Winfielda "British Warships in the Age of Sail 1714-1792" str.6, oraz w pracy tegoż autora "First Rate" na str.64/65 i 150/151. Plan rufy, galerii bocznych i galionu można znaleźć w książce L.G. Carr Laughtona "Old Ship Figureheads & Sterns", Plate 16. Istnieje też przynajmniej jeden przepiękny model z epoki (obecnie w Greenwich), pokazujący ten okręt tuż przed wodowaniem w 1765. Zdjęcia tego modelu są znacznie lepsze do odtworzenia wyglądu niż wszelkie opisy.
Awatar użytkownika
jogi balboa
Posty: 2823
Rejestracja: 2007-01-18, 16:39

Re: Pytanko o Trafalgar między innymi...

Post autor: jogi balboa »

Dziękuję ponownie.

Czy można prosić o dokładniejszy namiar modelu? Tak żebym mógł go odnaleźć gdyby został przeniesiony? Niestety na obecną chwilę będzie on poza moim zasięgiem.
Krzysztof Gerlach
Posty: 4453
Rejestracja: 2006-05-30, 08:52
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Pytanko o Trafalgar między innymi...

Post autor: Krzysztof Gerlach »

Nie jestem całkiem pewny, czy dobrze rozumiem to pytanie, więc odpowiedź może wydać się dziwna.
Model znajduje się w Greenwich, w National Maritime Museum. Przynajmniej kiedyś miał nr katalogowy 1765-1. W której sali, nie pamiętam, minęło już parę lat, kiedy byłem tam po raz ostatni.
Zdjęcia modelu można znaleźć w rozmaitych opisach katalogowych tegoż muzeum - np. "National Maritime Museum Catalogue of Ship Models", Part 1, by A.H.Waite, albo "The National Maritime Museum Picture Book of Ship-Models" compiled by G.P.B. Naish. Dwa zdjęcia modelu zamieścił też we wspomnianej pracy L.G. Carr Laughton - Plate 29 i 53. Dokładniejszych namiarów nie umiem podać i nie bardzo wiem, czy w ogóle o to Panu chodziło.
Awatar użytkownika
jogi balboa
Posty: 2823
Rejestracja: 2007-01-18, 16:39

Re: Pytanko o Trafalgar między innymi...

Post autor: jogi balboa »

Dziękuję, właśnie o to.

Po prostu nigdy nie byłem na wyspach że nie mówiąc o Greenwich ;)
ODPOWIEDZ