Francuskie działa 274 mm
- de Villars
- Posty: 2229
- Rejestracja: 2005-10-19, 16:04
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Francuskie działa 274 mm
Mam problem z tymi działami:
274/40: http://www.navweaps.com/Weapons/WNFR_10-40_m1893.htm
274/45: http://www.navweaps.com/Weapons/WNFR_10-40_m1893.htm
Dlaczego działo L/45 ma mniejszą prędkość wylotową niż L/40. Na logikę powinno być chyba odwrotnie?
Dlaczego działo L/40 jest minimalnie cięższe niż L/45?
Kiedy te działa faktycznie zaprojektowano i zastosowano? działo 274/45 jest opisane jako model 1887/1893, a jako datę projektu wskazano lata 1893/1896. Działo 274/40 jest opisane jako model 1893/1896, a jako datę projektu wskazano 1893 r. Trochę to dziwne, że w jednym roku (1893) zaprojektowano dwa różne modele, raczej bym się spodziewał kilkuletniego odstępu (np. lata 1887 i 1893, w końcu ta nazwa model 1887 też skądś się musiała wziąć) ale z kolei to też trochę nielogiczne było by jakby w 1887 r. zaprojektowano działo dłuższe (L/45) a potem - krótsze (L/40). Generalna tendencja była jednak taka, że lufy dział stawały się coraz dłuższe..
Z góry dzięki za rozwianie moich wątpliwości
274/40: http://www.navweaps.com/Weapons/WNFR_10-40_m1893.htm
274/45: http://www.navweaps.com/Weapons/WNFR_10-40_m1893.htm
Dlaczego działo L/45 ma mniejszą prędkość wylotową niż L/40. Na logikę powinno być chyba odwrotnie?
Dlaczego działo L/40 jest minimalnie cięższe niż L/45?
Kiedy te działa faktycznie zaprojektowano i zastosowano? działo 274/45 jest opisane jako model 1887/1893, a jako datę projektu wskazano lata 1893/1896. Działo 274/40 jest opisane jako model 1893/1896, a jako datę projektu wskazano 1893 r. Trochę to dziwne, że w jednym roku (1893) zaprojektowano dwa różne modele, raczej bym się spodziewał kilkuletniego odstępu (np. lata 1887 i 1893, w końcu ta nazwa model 1887 też skądś się musiała wziąć) ale z kolei to też trochę nielogiczne było by jakby w 1887 r. zaprojektowano działo dłuższe (L/45) a potem - krótsze (L/40). Generalna tendencja była jednak taka, że lufy dział stawały się coraz dłuższe..
Z góry dzięki za rozwianie moich wątpliwości
Si vis pacem, para bellum
http://springsharp.blogspot.com/
http://springsharp.blogspot.com/
Re: Francuskie działa 274 mm
A sprawdziłeś masy ładunków miotających? Może w nich tkwi odpowiedź?
Wśród ludzi człowiek dziczeje.
Waldemar Łysiak
Waldemar Łysiak
Re: Francuskie działa 274 mm
Ładunki są o różnej masie, ale przy pociskach typu HE B jest ta sama donośność 27 000 m. Jednak przy "krótkiej" armacie ten pocisk ma masę 256 kg, a przy długiej 237,5 kg. Interesujący jest pocisk typu HE C "krótkiej" armaty. Ma on taką samą masę co pocisk HE B "długiej" armaty, a donośność tylko 100 metrów większą. Jeszcze ciekawsza jest sprawa pocisków typu HE A dla obu armat. Mają taką samą masę - 261 kg. Donośność "krótkiej" armaty dla tego pocisku to 21 700 m, a dla "długiej" już 24 400 m.Gregski pisze:A sprawdziłeś masy ładunków miotających? Może w nich tkwi odpowiedź?
Masy ładunków miotających podane dla tych armat to 84,8 kg - "krótka" i 67,6 kg "długa" armata.
Jak więc widać w serwisie navweaps.com wątpliwości raczej nie rozwiejemy, a możemy je pomnożyć.
Według mnie potrzebne są inne solidne źródła.
Ludzkość dzieli się na trzy części.
Żywych, zmarłych i tych co na morzu.
Żywych, zmarłych i tych co na morzu.
Re: Francuskie działa 274 mm
Na domiar złego, zwróć uwagę w tabelce donośności, że kluczowy dla niej parametr - kąt podniesienia (Elevation) jest nieznany (N/A - Non Available, niedostępny). Nie ma więc żadnej gwarancji że te donośności są podane dla tego samego kąta...
Pozdro
Speedy
Speedy
Re: Francuskie działa 274 mm
Jak dla mnie to tych N/A jest zbyt dużo jak na dwa typy armat jednego kalibru i tego samego kraju.Speedy pisze:...kąt podniesienia (Elevation) jest nieznany (N/A - Non Available, niedostępny)...
Przy wieżach masz podane tylko ilości armat (luf) i kąty obrotu. Reszta to N/A i jak podjąć próbę porównania ?
Ludzkość dzieli się na trzy części.
Żywych, zmarłych i tych co na morzu.
Żywych, zmarłych i tych co na morzu.
- de Villars
- Posty: 2229
- Rejestracja: 2005-10-19, 16:04
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Re: Francuskie działa 274 mm
Jakimś wytłumaczeniem faktycznie może być waga ładunku miotającego. Dla działa L/40 podane jest 84,8 kg, a dla L/45 - 67,6 kg. Tylko jaki jest sens konstruować dłuższe działo z mniejszym ładunkiem miotającym i słabszymi osiągami? Dal większej żywotności? Może, ale do tego nie trzeba nowego działa, wystarczy zmniejszyć wagę ładunku miotającego. Oczywiście, te moje dywagacje są przy założeniu że działo L/45 jest jednak wcześniejsze niż L/40, a to też wcale nie jest takie pewne.
Si vis pacem, para bellum
http://springsharp.blogspot.com/
http://springsharp.blogspot.com/
Re: Francuskie działa 274 mm
Ja bym stawiał na małe doświadczenie w konstruowaniu nowych dział.
Francuzi jako pierwsi na świecie przechodzili z prochu brązowego na nowe "bezdymne" ładunki miotające pozwalające na robienie długich luf i zwiększanie prędkości wylotowej.
Stąd na początku masz te długie lufy ( L45 ).
Potem nabrano wprawy i pewnie okazało się, że jak się da większy ładunek, to można uzyskać lepszy efekt, ale lufa koło zamka musi być solidniejsza, a więc cięższa.
Skrócenie to może być chęć utrzymania masy w rozsądnym minimum? Albo przy okazji wyważenia działa w inny sposób ( środek ciężkości bliżej zamka )?
To moje przypuszczenia.
A ktoś wie czy przypadkiem w międzyczasie nie zmienili też składu ładunków miotających? To też mogłaby być jakaś podpowiedź.
Francuzi jako pierwsi na świecie przechodzili z prochu brązowego na nowe "bezdymne" ładunki miotające pozwalające na robienie długich luf i zwiększanie prędkości wylotowej.
Stąd na początku masz te długie lufy ( L45 ).
Potem nabrano wprawy i pewnie okazało się, że jak się da większy ładunek, to można uzyskać lepszy efekt, ale lufa koło zamka musi być solidniejsza, a więc cięższa.
Skrócenie to może być chęć utrzymania masy w rozsądnym minimum? Albo przy okazji wyważenia działa w inny sposób ( środek ciężkości bliżej zamka )?
To moje przypuszczenia.
A ktoś wie czy przypadkiem w międzyczasie nie zmienili też składu ładunków miotających? To też mogłaby być jakaś podpowiedź.
Historia jest najlepszą nauczycielką życia, bo
Jeszcze nigdy, nikogo, niczego nie nauczyła.
Jeszcze nigdy, nikogo, niczego nie nauczyła.