Wojna Rosyjsko-Japońska

Okręty Wojenne do 1905 roku

Moderatorzy: crolick, Marmik

Awatar użytkownika
MacGreg
Posty: 592
Rejestracja: 2013-04-24, 19:58
Lokalizacja: Scotland

Wojna Rosyjsko-Japońska

Post autor: MacGreg »

Witam.
Mam pytanie do kolegów mających dostęp do źrodel rosyjskich, może japońskich???
Czy w wojnie Rosyjsko-japońskiej, a konkretnie podczas obrony Port Artura dochodziło do abordażu i walki wręcz na pokładach rosyjskich niszczycieli.
Wiem że do takiego wypadku doszło na pokladzie niszczyciela Reszytielnyj w Chefou.
Jest jednak kilka ilustracji pokazujących walki wręcz na pokladzie rosyjskiego niszczyciela bedącego na pełnym morzu.
Czy jest to caly czas incydent na Reszytielnym czy tez na pokładzie innego okrętu.
Źrodła angielsko-języczne (dostępe dla mnie), bardzo mało mówią na ten temat.
Załączniki
320px-Bloody_Engagement_between_the_Japanese_and_a_Russian_Torpedo_Destroyers_1905.jpg
320px-Bloody_Engagement_between_the_Japanese_and_a_Russian_Torpedo_Destroyers_1905.jpg (24.73 KiB) Przejrzano 7607 razy
The_destruction_of_Russian_destroyers_by_Japanese_destroyers_at_Port_Arthur.jpg
The_destruction_of_Russian_destroyers_by_Japanese_destroyers_at_Port_Arthur.jpg (23.64 KiB) Przejrzano 7607 razy
'There seems to be something wrong with our bloody ships today!' - Vice Admiral Sir David Beatty
Morskie Opowiesci YouTube
Awatar użytkownika
dessire_62
Posty: 2026
Rejestracja: 2007-12-31, 16:30
Lokalizacja: Głogów Małopolski

Re: Wojna Rosyjsko-Japońska

Post autor: dessire_62 »

Схватка на борту миноносца «Решительный» при попытке захвата его японцами в 1904 году.
Załączniki
2.jpg
2.jpg (44.06 KiB) Przejrzano 7581 razy
7.jpg
7.jpg (104.91 KiB) Przejrzano 7581 razy
288sized.jpg
288sized.jpg (71.11 KiB) Przejrzano 7581 razy
Awatar użytkownika
MacGreg
Posty: 592
Rejestracja: 2013-04-24, 19:58
Lokalizacja: Scotland

Re: Wojna Rosyjsko-Japońska

Post autor: MacGreg »

Wielkie dzięki za materiały o Reszitielnym.
Ale wciąż pozostaje pytanie, czy do walki wręcz dochodziło na innych okrętach.
Na przykład przy próbie przejęcia przez Japończyków i wzięcia na hol niszczyciela Strieguszczyj?
'There seems to be something wrong with our bloody ships today!' - Vice Admiral Sir David Beatty
Morskie Opowiesci YouTube
Napoleon
Posty: 3981
Rejestracja: 2006-04-21, 14:07
Lokalizacja: Racibórz

Re: Wojna Rosyjsko-Japońska

Post autor: Napoleon »

Zdecydowanie nie dochodziło do abordażu.
Na Rieszitielnym też sytuacja była wyjątkowa, bo okręt poddano procedurom związanym z internowaniem i w momencie wkroczenia na jego pokład Japończyków obecna na okręcie załoga rosyjska była rozbrojona. Rosjanie protestowali, Japończycy zachowywali się prowokacyjnie no i doszło może nie tyle do walki ile do bijatyki (momentem zapalnym była próba podniesienia na niszczycielu japońskiej bandery). Ponieważ Japończycy byli uzbrojeni a Rosjanie nie, sytuacja dla tych ostatnich była beznadziejna i odpalili oni wcześniej przygotowany ładunek wybuchowy, który jednak nie zatopił jednostki. Ostatecznie Rosjanie ratowali się skacząc do wody - wyłowieni zostali przez Chińczyków. Niszczyciel zaś został odholowany przez Japończyków i później wcielony do ich floty (choć jego zajęcie w świetle prawa międzynarodowego było bezprawne). Zginął w tym zdarzeniu 1 Rosjanin i 1 Japończyk, po kilku z z każdej strony odniosło mniejsze lub większe obrażenia.
Nie wiem więc czy cała tą sytuację można nazwać typowym abordażem.

Na Stierieguszczim do walki na pokładzie nie doszło. Po osaczeniu go przez Japończyków walczył on ponad godzinę i był bardzo mocno postrzelany. Poniósł też ogromne straty w ludziach (z 53 członków załogi uratowano tylko 4 - większość strat poniesiono od ognia artyleryjskiego). Obezwładniony niszczyciel został wzięty na hol, ale zatonął w wyniku poniesionych uszkodzeń. Nieprawdziwa jest legenda o tym, że rzekomo został samozatopiony przez 2 nieznanych marynarzy, którzy zabarykadowali się w jego wnętrzu i otworzyli kingstony idąc na dno wraz z niszczycielem. Japończycy na jego pokładzie pojawili się na krótko by założyć hol (rosyjski okręt już wówczas tonął i był opuszczony przez załogę). Do żadnej walki nie doszło.

Jedną i drugą sprawę opisuję w nowym, poprawionym wydaniu "Wojny rosyjsko-japońskiej 1904-1905. Działania na morzu" (trochę zmian w tekście, trochę poprawionych błędów, parę dodatkowych fragmentów i mapek plus bardzo dużo ilustracji).
Awatar użytkownika
MacGreg
Posty: 592
Rejestracja: 2013-04-24, 19:58
Lokalizacja: Scotland

Re: Wojna Rosyjsko-Japońska

Post autor: MacGreg »

Dzięki za odpowiedź.
To mniej więcej zgadza się z tym co znalazłem w dostepnych mi źródłach.
Muszę przyznać że różne żródła podają czasami bardzo różniące się dane.
Np liczbę zabitych w tzw incydencie Hitachi Maru.
Trudno się w tym wszystkim połapać. :co:
'There seems to be something wrong with our bloody ships today!' - Vice Admiral Sir David Beatty
Morskie Opowiesci YouTube
Awatar użytkownika
MacGreg
Posty: 592
Rejestracja: 2013-04-24, 19:58
Lokalizacja: Scotland

Re: Wojna Rosyjsko-Japońska

Post autor: MacGreg »

10th March 1904: Japanese sailors jump onto a hostile ship to fight hand to hand at the Port Arthur
(plate 38, March 1904)
???
Załączniki
38sb.jpg
38sb.jpg (89.46 KiB) Przejrzano 7173 razy
'There seems to be something wrong with our bloody ships today!' - Vice Admiral Sir David Beatty
Morskie Opowiesci YouTube
Napoleon
Posty: 3981
Rejestracja: 2006-04-21, 14:07
Lokalizacja: Racibórz

Re: Wojna Rosyjsko-Japońska

Post autor: Napoleon »

Ten rysunek to czysta fantazja. W Japonii produkowano takie ilustracje "ku pokrzepieniu serc" (także wcześniej) - była to dość popularna forma propagandy. Ale abordaż (w takim wydaniu!) na początku XX wieku to już absolutny anachronizm.
Natomiast sugerowałbym zwrócić uwagę na pewną ciekawostkę. Ci abordażujący rosyjski niszczyciel marynarze mają w rękach nie samurajskie miecza a szable wzoru europejskiego. Co wynika z prostego faktu, że w armii (i flocie) miecze samurajskie były wręcz zabronione i szable (wzorowane bodajże na francuskich) były bronią regulaminową. Zmieniło się to dopiero w drugiej połowie lat 20.
ODPOWIEDZ