Strona 1 z 1

Co słonko widziało

: 2020-09-11, 19:08
autor: dakoblue
Obrazek kupa złomu ,szczegóły jak wrócę
Muzeum w Hamburgu ,udało się zrobić na dziedzincu ,chyba czasowo przeznaczone do przeniesienia/renowacji?
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Re: Co słonko widziało

: 2021-10-08, 13:59
autor: Edward Teach
https://geekweek.interia.pl/lifestyle/n ... e=worthsee
Obrazek


Nie jestem pewien czy na Bałtyk opłacało się pokrywać dno żaglowców miedzią. Tu nie ma świdraków okrętowych.

Re: Co słonko widziało

: 2021-10-08, 18:17
autor: Napoleon
Nie jestem pewien czy na Bałtyk opłacało się pokrywać dno żaglowców miedzią.
Raczej się nie opłacało. Szczególnie, jeżeli mówimy o handlowcach.

Re: Co słonko widziało

: 2021-10-08, 21:59
autor: Krzysztof Gerlach
Obicie miedzianymi blachami tylko pierwotnie zastosowano wyłącznie z myślą o świdrakach. Prędko się przekonano, że dużo ważniejsza jest zapewniana dzięki niemu ochrona drewnanych kadłubów przed obrastaniem, gwarantująca wyższe prędkości i dłuższe okresy eksploatacji między karenażami. W XIX w., na jaki datuje się tę jednostkę, była to już prawda powszechnie znana. Faktem jest, że na Bałtyku trudno o świdraki, a obrastanie jest znacznie słabsze niż w ciepłych oceanach. Dlatego zarówno statki handlowe, jak nawet okręty wojenne, przeznaczone WYŁĄCZNIE do eksploatacji na naszym morzu, z reguły nie miały tego zabezpieczenia. Jednak gdy słynny Fredrik af Chapman rozwijając szwedzkie okręty wojenne przeznaczone tylko do walki z Danią lub Rosją nawet usuwał miedź ze starszych jednostek, to kładziono ją na żaglowcach mających pływać do szwedzkiej kolonii w Indiach Zachodnich czy na Morze Śródziemne. Wspólne działania na Bałtyku brytyjskich okrętów obitych miedzią i szwedzkich bez takiej ochrony ujawniły większą prędkość jednostek brytyjskich. Kluczem w tej notce prasowej jest stwierdzenie, że zdaniem fachowców chodzi o okręt wojenny lub statek handlowy żeglujący po WIELU morzach. Jeśli taką jednostkę obito miedzią (lub metalem Muntza), a to było coraz powszechniejsze w miarę mijania XIX w., tylko idiota zrywałby taką warstwę akurat na czas rejsu na Bałtyk.
Krzysztof Gerlach

Re: Co słonko widziało

: 2021-10-09, 22:24
autor: AvM
Napoleon pisze: 2021-10-08, 18:17
Nie jestem pewien czy na Bałtyk opłacało się pokrywać dno żaglowców miedzią.
Raczej się nie opłacało. Szczególnie, jeżeli mówimy o handlowcach.
Okrety Szwedzkie (OL Tappenhetten i fregata Af Chapman) , ktore zamowila Kolumbia, ale nie odkupila na konice, w ofercie sprzedazy w NY , byly pokryte cynkiem :)

Re: Co słonko widziało

: 2021-10-10, 07:31
autor: Krzysztof Gerlach
Tyle tylko, że - gwoli ścisłości - to ta sama kwestia na innym poziomie cenowym. Odkrywcy sugerują, że odkryty wrak był przed katastrofą obity blachami miedzianymi i powstało pytanie, czy to się opłacało dla jednostek operujących na Bałtyku.
Natomiast cynk był TAŃSZYM I GORSZYM ZAMIENNIKIEM miedzi w takim zastosowaniu. Blachy cynkowe na obicia kadłubów, produkowane w większych ilościach m.in. w Niderlandach, Francji, krótko przed połową XIX w. też w USA, kosztowały mniej nawet niż te z metalu Muntza, o czystej miedzi nie wspominając. Ta niska cena (i wyższa trwałość) spowodowała, że trochę jej używano (głównie na statkach handlowych zresztą), ale gorsza jakość nie pozwoliła na rozpowszechnienie. Dla rozpatrywanego przypadku to i tak tylko ciekawostka, bowiem odkrywcy wraku stwierdzili występowanie w jego dnie wielkich ilości gwoździ miedzianych. Jest to właśnie dowód na pokrycie blachami miedzianymi - z uwagi na potrzebę uniknięcia korozji elektrolitycznej w słonej wodzie, obicie miedziane przybijano gwoździami miedzianymi (w sumie bardzo drogimi, więc do czego innego z reguły nie wykorzystywanymi), natomiast obicie cynkowe - gwoździami cynkowymi (trudnymi wtedy jeszcze do uzyskania).

Re: Co słonko widziało

: 2021-11-09, 14:40
autor: Edward Teach
https://www.onet.pl/turystyka/onetpodro ... c,07640b54
Obrazek

Szwedzi znaleźli coś ciekawego. Nie bardzo potrafię odgadnąć typ tego żaglowca.

Re: Co słonko widziało

: 2021-12-23, 09:18
autor: Edward Teach

Re: Co słonko widziało

: 2021-12-23, 13:05
autor: Peperon
Filmik o Yamato w "Epoce żagla i pary" ???
Prędzej pasuje do "Wojen światowych"...

Re: Co słonko widziało

: 2021-12-24, 10:19
autor: Edward Teach
pomyliłem się :o

Re: Co słonko widziało

: 2022-03-27, 15:15
autor: Edward Teach
https://geekweek.interia.pl/styl-zycia/ ... Id,5914180
Statek wielorybniczy na dnie Zatoki Meksykańskiej.

Obrazek