Najlepszy europejski szybki pancernik

Okręty Wojenne lat 1905-1945

Moderatorzy: crolick, Marmik

Najlepszy europejski szybki pancernik

King George V
9
18%
Bismarck
11
22%
Scharnhorst
2
4%
Vittorio Veneto
3
6%
Richelieu
24
49%
Sowietskij Sojuz
0
Brak głosów
 
Liczba głosów: 49

Zulu Gula

Najlepszy europejski szybki pancernik

Post autor: Zulu Gula »

Kto chce, zapraszam do dyskusji nt. najlepszego zbudowanego EUROPEJSKIEGO szybkiego pancernika w czasach międzywojennych i podczas II Wojny.

Mój typ, a jakże, to Richelieu.

Plusy w stosunku do konkurentów:

opancerzenie pionowe i poziome,

system ochrony przeciwtorpedowej

niezawodne maszyny,

bardzo dobre działa artylerii głównej - ustępujące tylko armatom zamontowanym na typie Littorio.

bardzo dobre działa artylerii średniej

Z danych wyglądałoby, że potężniejszy byłby Sowietskij Sojuz, ale...
Na razie tyle, to skromny początek.
Awatar użytkownika
seawolf
Posty: 837
Rejestracja: 2004-01-04, 15:29
Lokalizacja: Poznan

Post autor: seawolf »

Richelieu.
Gdzie tam do niego Biskarck :lol:
Awatar użytkownika
karol
Posty: 4062
Rejestracja: 2004-01-05, 12:52

Post autor: karol »

najładniejszy bez wątpienia Scharnhorst, no i najskuteczniejszy... :)
Awatar użytkownika
hanys
Posty: 53
Rejestracja: 2004-01-06, 08:17
Lokalizacja: Gorzów k.Oświęcimia

Post autor: hanys »

Hmmm, trudno oceniać który najlepszy, skoro niewiele z nich zmierzyło się ze sobą. Ale jeżeli już musiałbym wybierać to bezapelacyjnie Bismarck. Nie siedzę bardzo mocno w temacie, bo mój konik to Pacyfik. Ale pomimo tego, że konstrukcja Bismarcka w momencie wybudowania była już przestarzała, to jednak był to najsolidniejszy i jeden z najsilniejszych pancerników. Połączywszy to z sumiennością i dokładnością niemców, otzrymujemy prawie perfekcyjną maszynę do zabijania. Serdecznie pozdrawiam
shigure
Posty: 1242
Rejestracja: 2004-01-04, 21:35
Lokalizacja: szczecin

Post autor: shigure »

Stawiam na Richelieu z jednym małym mankamentem - to rozmieszczenie artylerii głównej ...
Kiedyś była podobna dyskusja i zdecydowanie opowiadam się za 3x3 ...
Gdyby Sowietski Sojuz wyrwał się z planów i powstał zapewne jak twierdzi Zulu miałby pałeczkę pierszeństwa ... niestety możemy tylko gdybać , a szkoda.
Natomiast pod wzgędem urody to popieram Karola i stawiam na Scharnhorsta ...
Awatar użytkownika
seawolf
Posty: 837
Rejestracja: 2004-01-04, 15:29
Lokalizacja: Poznan

Post autor: seawolf »

Sowietskij Sojuz trzeba tu pominac. Podobnie jak jego nie ukonczono nowych pancernikow brytyjskich, francuskich i niemieckich. Nie sadze, zeby byl lepszy niz Lion....

"[Bismarck] jeden z najsilniejszych pancerników"

A czym to niby wyprzedzal inne, np. Richelieu w tej silnosci...?
Choc w sumie Tirpitz pewnie przetrwalby 2 Tallboye, gdyby nie wybuch amunicji, co nie znaczy, ze inne nie przetrwalyby....
Awatar użytkownika
karol
Posty: 4062
Rejestracja: 2004-01-05, 12:52

Post autor: karol »

Riechelieu - pancernik taran, zbudowany do taranowania. Trudno to nazwać nowoczesną koncepcją, pobudowanie szybkiego Nelsona z mozliwością taranowania chyba, co?? Zero zbalansowania, jak to lubił Eustachy podkreślać w trakcie dyskusji z Nala... :)
Gość

Post autor: Gość »

BTW - a czy Vanguard nie był nowoczesnym szybkim pancernikiem europejskim. Brakuje go w ankiecie.
Andrzej J.
Gość

Post autor: Gość »

BTW - a czy Vanguard nie był nowoczesnym szybkim pancernikiem europejskim? Brakuje go w ankiecie.
Andrzej J.
virtualbob
Posty: 46
Rejestracja: 2004-01-16, 22:13
Lokalizacja: Kabaty
Kontakt:

Post autor: virtualbob »

+1 głosik na Richelieu :-D

Żeby komuś przygrzać nie trzeba płynąć do niego równolegle. A dzięki dużej prędkości można decydować czy wdajemy się w wymianę ognia czy nie.
Zulu Gula

Post autor: Zulu Gula »

Specjalnie ograniczyłem tematykę do okrętów II-Wojennych - Vanguarda do nich nie zaliczyłem.

Ale proszę bardzo, jeden głos na Vanguarda.
Zulu Gula

Post autor: Zulu Gula »

karol pisze:Riechelieu - pancernik taran, zbudowany do taranowania. Trudno to nazwać nowoczesną koncepcją, pobudowanie szybkiego Nelsona z mozliwością taranowania chyba, co?? Zero zbalansowania, jak to lubił Eustachy podkreślać w trakcie dyskusji z Nala... :)
Eee, to chyba Littorio był lepszy w tej funkcji (większa wyporność).
A i Bismarck ze swym lepiej opancerzonym dziobem.
Zulu Gula

Post autor: Zulu Gula »

virtualbob pisze:+1 głosik na Richelieu :-D

Żeby komuś przygrzać nie trzeba płynąć do niego równolegle. A dzięki dużej prędkości można decydować czy wdajemy się w wymianę ognia czy nie.
A jak chcemy walczyć, to niekoniecznie rufą.

Zresztą napisałem, że to jedyna poważniejsza wada Richelieu, którą dostrzegali sami Francuzi i planowali ją zlikwidować, zdecydowanie polepszając rozstawienie artylerii 152 mm (wtedy byłoby ono najlepsze).

A artyleria średnia?

Lepiej rozmieszczona niż na Bismarcku i co najmniej tak dobra jak włoska.
Awatar użytkownika
karol
Posty: 4062
Rejestracja: 2004-01-05, 12:52

Post autor: karol »

tak zulus, to fakty :)
Zulu Gula

Post autor: Zulu Gula »

Co ciekawe, nikt nie zagłosował na Littorio, co więcej niektórzy domagali się dziwoląga Vanguarda.

Sonda trwa nadal.
Awatar użytkownika
SmokEustachy
Posty: 4479
Rejestracja: 2004-01-06, 14:28
Lokalizacja: Oxenfurt
Kontakt:

Post autor: SmokEustachy »

Zulu Gula pisze:Co ciekawe, nikt nie zagłosował na Littorio, co więcej niektórzy domagali się dziwoląga Vanguarda.

Sonda trwa nadal.
Ja tez bym glosowal na Vanguarda
Vanguard Git!
ODPOWIEDZ