Nasze fantazje okrętowe

Okręty Wojenne lat 1905-1945

Moderatorzy: crolick, Marmik

Awatar użytkownika
Kpt.G
Posty: 891
Rejestracja: 2013-10-11, 14:22

Re: Nasze fantazje okrętowe

Post autor: Kpt.G »

Nie miał być dla Nas, a dla Brytyjczyków czy w ogóle Aliantów.
Jeśli mnie pamięć nie myli bg posiadał również.. ORP DRAGON!
Chodziło mi również o okręt który mógłby pełnić rolę eskortowca konwoju jak i zespołu ZOP (ochrona Lotniskowców eskortowych oraz tych lekkich).
A dodatkowy Sonar przyda się zawsze choćby dla utrzymania Kontaktu z op npla. Dzięki dużemu zasięgowi mógłby pełnić też rolę zwiadowcy czy "harcownika" a nawet flagowca dla mniejszych (ale w miarę samodzielnych) zespołów. Taki troszkę bardziej uniwersalny krążownik, który będzie mógł zadbać o siebie w przypadku ataku lotniczego, czy zagrożenia op. I tak proszę zauważyć, że nie wciskam tu torów minowych, :D ;) chociaż jakby usunąć wt. i bg można wstawić tory minowe, nie wiem tylko ile by ich się wcisnęło na pokład 100? 200 min?(200 to i tak byłby sukces)
"Jesteś UPIERDLIWY!" Nie.. ja jestem Ciekawy i drążę niektóre interesujące mnie tematy.. a że zadaję dużo pytań? "Kto pyta nie błądzi" głosi powiedzenie. ;)
Jakże daleko z Domu do Morza!
domek
Posty: 1657
Rejestracja: 2004-01-09, 04:44

Re: Nasze fantazje okrętowe

Post autor: domek »

Maciej3 pisze:
Tylko po co on akurat Polsce? Do opływania bez przystanków dookoła 20 razy Bałtyk?
.
Tankowanie tylko gdzie ? na wyspach czy we francji :lol:
Awatar użytkownika
Maciej3
Posty: 4748
Rejestracja: 2008-05-16, 11:36

Re: Nasze fantazje okrętowe

Post autor: Maciej3 »

Nie miał być dla Nas, a dla Brytyjczyków czy w ogóle Aliantów.
A to co innego.
Tylko można co najwyżej ponarzekać, że przy 7,5 tys ton to te 6 dzial 133 jakoś tak mało. Niechby chociaż z 8 weszło.
Ale może faktycznie nie przesadzać. Jak ma być naprawdę dalekodystansowy eskortowiec to pies trącał te dwa działa, można pozabierać coś innego.
Albo zadbać o wysokie kadłuby i jednocześnie duża stateczność, żeby można było nawet w arktycznych sztormach pływać bez ryzyka wywrotki czy uszkodzenia kadłuba.
Historia jest najlepszą nauczycielką życia, bo
Jeszcze nigdy, nikogo, niczego nie nauczyła.
Awatar użytkownika
Kpt.G
Posty: 891
Rejestracja: 2013-10-11, 14:22

Re: Nasze fantazje okrętowe

Post autor: Kpt.G »

No właśnie :)
A dodam że 6 do 8 dział :).
Ale!
Powiedzmy że Brytole robią numer i zaczynają pracować nad 133mm tyle że z poprawioną szybkostrzelnością (pytanie: czy do armat tych była amunicja rozdzielnego ładowania czy scalona?)o 20-30% przy 6 lufach daje to cirka(powiedzmy +25% szybkostrzelności)..odpowiednik nieco więcej jak 7(7 i pół :D) luf :).
Ale jak wiemy szybkostrzelność to nie wszystko! Nie wspominając, że przy dużych kalibrach jest "niezdrowa" dla własnych dział (i obsługi notabene też).
Ważna jest też SKO które skutecznie zrekompensuje mniejszą ilość dział głównego kalibru.
Proszę tylko jeszcze ustosunkować się do opcjonalnych dział 76,2-114mm, bo i wyporności ciut jakby więcej więc i trochę okręt większy więc i standard jakiś wypracować musimy :clever: .
"Jesteś UPIERDLIWY!" Nie.. ja jestem Ciekawy i drążę niektóre interesujące mnie tematy.. a że zadaję dużo pytań? "Kto pyta nie błądzi" głosi powiedzenie. ;)
Jakże daleko z Domu do Morza!
Awatar użytkownika
Marek-1969
Posty: 429
Rejestracja: 2009-07-18, 21:12
Lokalizacja: Bytom

Re: Nasze fantazje okrętowe

Post autor: Marek-1969 »

przy 7,5ts wchodzi realnie 8x152 wtedy Narviki nie straszne
Awatar użytkownika
Maciej3
Posty: 4748
Rejestracja: 2008-05-16, 11:36

Re: Nasze fantazje okrętowe

Post autor: Maciej3 »

Proszę tylko jeszcze ustosunkować się do opcjonalnych dział 76,2-114mm, bo i wyporności ciut jakby więcej więc i trochę okręt większy więc i standard jakiś wypracować musimy
Ja tam bym sobie działa 102-114 odpuścił ( ale to moje prywatne zdanie ).
Po to się montuje uniwersalne 133, żeby nie pakować kolejnego kalibru tak blisko siebie.
Co do 76 to ( znów moja opinia ) jeśli brać pod uwagę to co na początku wojny było dostępne, to też bym sobie darował.
Ale oceniając z dzisiejszej perspektywy i mając wiedzę, której ówcześni mieć nie mogli, to bym dość wcześnie zainwestował w nowy model czegoś koło 76 ( może trochę mniej, coś jak niemieckie 55? ), ale takiego o dużej szybkostrzelności. Taki cięższy Bofors.
Jakby były dostępne to bym to postawił zamiast Boforsów/Pom pomów.
Historia jest najlepszą nauczycielką życia, bo
Jeszcze nigdy, nikogo, niczego nie nauczyła.
Awatar użytkownika
seawolf
Posty: 837
Rejestracja: 2004-01-04, 15:29
Lokalizacja: Poznan

Re: Nasze fantazje okrętowe

Post autor: seawolf »

Moja wersja historii, czyli krążowniki typu C nieco inaczej ;):
Obrazek
Awatar użytkownika
Kpt.G
Posty: 891
Rejestracja: 2013-10-11, 14:22

Re: Nasze fantazje okrętowe

Post autor: Kpt.G »

Ciekawe :D a możesz pokrótce zapodać dane taktyczno-tech.? (najlepiej stare i nowe dla porównania :) )
Pikne :) z chęcią zobaczyłbym Hawkinsa jakiegoś twej roboty.
"Jesteś UPIERDLIWY!" Nie.. ja jestem Ciekawy i drążę niektóre interesujące mnie tematy.. a że zadaję dużo pytań? "Kto pyta nie błądzi" głosi powiedzenie. ;)
Jakże daleko z Domu do Morza!
Awatar użytkownika
seawolf
Posty: 837
Rejestracja: 2004-01-04, 15:29
Lokalizacja: Poznan

Re: Nasze fantazje okrętowe

Post autor: seawolf »

A co tu zapodawać, wszystko widać ;)
140m, 5 x 152 mm, 1 x 102 mm plot., 2 x III wt..
3" na burcie, 1" na pokładzie, jakieś 29 węzłów myślę :).
Poniżej wersja po przebudowie na stawiacz min po wywaleniu dwóch dział głównych i wt., zmianie plot. na 4 x 40 mm. Dodano hangar i tory na 150 min (może być trochę przeciążony ale załóżmy, że miał duży zapas na początku ;) ). Przebudowa gdzieś pod koniec lat 20.
Obrazek
Awatar użytkownika
Kpt.G
Posty: 891
Rejestracja: 2013-10-11, 14:22

Re: Nasze fantazje okrętowe

Post autor: Kpt.G »

Seawolf.. patrzę tak.. sobie na ten krążownik minowy.. i jakoś teraz dopiero dotarło do nie że 3 działa 150mm to ciut mało... ja bym przywrócił to jedno na nadbudówce rufowej lub zmienił główne uzbrojenie na działa (podwójne najlepiej) 102mm w celu obrony plot. I jeszcze pytanie ile min miałby brać(patrząc na to co widać przyjmuję że są 2 tory minowe po 20-24 miny, ale widać że w nowej nadbudówce rufowej jest ich jeszcze "kilka" [to warsztat/magazyn minowy?])?

Teraz kolejna propozycja jedziemy dalej po lekkich jednostkach nawodnych.
Niszczyciel floty
2500-3200 ton(w tym przedziale)
8 dział 120mm (4xII) uniwersalne
4xIV Boforsy 40mm
2xVI 20mm
6xII 20mm
2xIV 533mm torpedy(+4 szt zapasu wymienne na bomby[+16-20szt])
Jeżyk(opcjonalnie)
3 miotacze Bomb Głębinowych
2 zrzutnie bomb (Sumarycznie 50szt)
tor na 40-60min
Radary (dozór powietrzny, morza, artyleryjski)
Sonar aktywny i pasywny
Prędkość max 35w (z przeciążeniem 38w)
zasięg 4000Mm/15w 5600Mm/10w
Wzmocnienie kadłuba w rejonie magazynów i maszynowni grubości 20-32mm, maski dział 25,4mm
Co myślicie? Stocznie Brytyjskie dałby radę?(podoba mi się mostek Gromów)
"Jesteś UPIERDLIWY!" Nie.. ja jestem Ciekawy i drążę niektóre interesujące mnie tematy.. a że zadaję dużo pytań? "Kto pyta nie błądzi" głosi powiedzenie. ;)
Jakże daleko z Domu do Morza!
Awatar użytkownika
Peperon
Posty: 6408
Rejestracja: 2010-11-05, 14:52
Lokalizacja: z Krakowa

Re: Nasze fantazje okrętowe

Post autor: Peperon »

Obawiam się, że ten zestaw uzbrojenia jest za ciężki na niego. Nawet jeśli miałby te 3200 ts std. :lol:
Ludzkość dzieli się na trzy części.
Żywych, zmarłych i tych co na morzu.
Awatar użytkownika
Kpt.G
Posty: 891
Rejestracja: 2013-10-11, 14:22

Re: Nasze fantazje okrętowe

Post autor: Kpt.G »

można ująć miny, tory i zapas torped.. zyskujemy nieco masy, a możemy też ciutkę obniżyć "wzmocnienia".
"Jesteś UPIERDLIWY!" Nie.. ja jestem Ciekawy i drążę niektóre interesujące mnie tematy.. a że zadaję dużo pytań? "Kto pyta nie błądzi" głosi powiedzenie. ;)
Jakże daleko z Domu do Morza!
Awatar użytkownika
Peperon
Posty: 6408
Rejestracja: 2010-11-05, 14:52
Lokalizacja: z Krakowa

Re: Nasze fantazje okrętowe

Post autor: Peperon »

Ja widziałbym to tak.
2600 ts std
4 x II 120 uniw; 1 x IV 40; 2 x II 40; 4 x II 20; 1 x IV wt 533; 2 zrzutnie i 6 miotaczy bg.
Elektronika i siłownia wg Twojej propozycji, bez opancerzenia.
Ludzkość dzieli się na trzy części.
Żywych, zmarłych i tych co na morzu.
Awatar użytkownika
Kpt.G
Posty: 891
Rejestracja: 2013-10-11, 14:22

Re: Nasze fantazje okrętowe

Post autor: Kpt.G »

Zawsze można zrobić coś podobnego do Holenderskiego Tromp'a (tzn. w podobnym "rozmiarze") to też miał być niszczyciel..:) zaledwie 300 ton lżejszy od tego co sam proponowałem :)
"Jesteś UPIERDLIWY!" Nie.. ja jestem Ciekawy i drążę niektóre interesujące mnie tematy.. a że zadaję dużo pytań? "Kto pyta nie błądzi" głosi powiedzenie. ;)
Jakże daleko z Domu do Morza!
Awatar użytkownika
Maciej
Posty: 2035
Rejestracja: 2004-10-21, 21:40
Lokalizacja: Puszczykowo
Kontakt:

Re: Nasze fantazje okrętowe

Post autor: Maciej »

@Peperon: A które to 120-stki uniwersalne i podwójne, hę..? :wink:

Pozdrawiam,
Maciej
Awatar użytkownika
Kpt.G
Posty: 891
Rejestracja: 2013-10-11, 14:22

Re: Nasze fantazje okrętowe

Post autor: Kpt.G »

Przecież kurde nie dam amerykańskich 5cio calówek?
"Jesteś UPIERDLIWY!" Nie.. ja jestem Ciekawy i drążę niektóre interesujące mnie tematy.. a że zadaję dużo pytań? "Kto pyta nie błądzi" głosi powiedzenie. ;)
Jakże daleko z Domu do Morza!
ODPOWIEDZ