Deustchland, czyli przywabianie SmokaEU

Okręty Wojenne lat 1905-1945

Moderatorzy: crolick, Marmik

Awatar użytkownika
karol
Posty: 4062
Rejestracja: 2004-01-05, 12:52

Deustchland, czyli przywabianie SmokaEU

Post autor: karol »

pancerschiff Deustchland jak wiadomo był po prostu okretem opancerzonym, dlaczego więc niektórym tak bardzo zależało na zrobieniu z niego pancernika, bo życie pokazało, ze poza Grafem Spee, nie był łatwym kąskiem dla nikogo ??
Awatar użytkownika
Mitoko
Posty: 2718
Rejestracja: 2004-01-05, 12:26
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: Mitoko »

Jezuuuuuuuuu - nie rób nam tego - odpocznijmy od gadów
Awatar użytkownika
karol
Posty: 4062
Rejestracja: 2004-01-05, 12:52

Post autor: karol »

słuchaj i tak przyjdzie, a zaproszony nie będzie buchał dymem... 8)
Awatar użytkownika
seawolf
Posty: 837
Rejestracja: 2004-01-04, 15:29
Lokalizacja: Poznan

Post autor: seawolf »

przyjdzie przyjdzie......osobiscie mejla poslalem :roll: :P
Awatar użytkownika
karol
Posty: 4062
Rejestracja: 2004-01-05, 12:52

Post autor: karol »

hi hi, a ja mu na gada namiary zrobiłem, coby nie bładził... 8)
Awatar użytkownika
Mitoko
Posty: 2718
Rejestracja: 2004-01-05, 12:26
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: Mitoko »

Masochiści :x
Awatar użytkownika
karol
Posty: 4062
Rejestracja: 2004-01-05, 12:52

Post autor: karol »

zaraz masochiści, pamietamy po prostu o tych nielicznych, którzy sie do nas przynają... 8)
Awatar użytkownika
karol
Posty: 4062
Rejestracja: 2004-01-05, 12:52

Post autor: karol »

przyznają
Zulu Gula

Post autor: Zulu Gula »

Mitoko pisze:Jezuuuuuuuuu - nie rób nam tego - odpocznijmy od gadów
A od Zulusów tez chcecie odpocząć?

Nikt z Deutschlanda w Kriegsmarine nie robił na siłę pancernika.
Nazwa miała przypomnieć stare dobre kajzerowskie czasy.
A planowane użycie to wyłacznie rajder (do czego np. otrzymał napęd dieslowski, a nie turbinowy.
Swoja drogą stal pancerna użyta do ich opancerzenia była świetnej jakości, lepsza od amerykańskiej BTC A.
Andrzej J.

Post autor: Andrzej J. »

Zulu Gula wrote
Nazwa miała przypomnieć stare dobre kajzerowskie czasy.

Chcieli wykorzystac wersalski limit na pancernik 10 000 normalnej wyp. A że zbudowali krążownik opancerzony to już ich sprawa. Geneza - tj. liczba projektów siegajacych prawie od monitora poprzez rozmaite pancerniki obrony wybrzeża była dosyć skomplikowana.
Moim zdaniem zroibili co można było zrobic najlepszego pod koniec lat 20, kiedy zaczęły pojawiać się waszyngtońskie
Andrzje J.
Awatar użytkownika
karol
Posty: 4062
Rejestracja: 2004-01-05, 12:52

Post autor: karol »

czyżby pocket battleship to literacki wymysł? zulu jaka stal? he he, nala chyba jeszcze tu nie zagladał...
Gość

Post autor: Gość »

W dużej części tak, bo termin wymyślili brytyjscy żurnaliści - zgrabny, ale w Niemczech się nie przyjął.
Andrzej J.
Awatar użytkownika
karol
Posty: 4062
Rejestracja: 2004-01-05, 12:52

Post autor: karol »

andrzejku, to jak kanclerz będzie nazywał te okręty w razie rozmowy w trakcie celebracji D-day, na które w końcu został zaproszony jako przedstawiciel przyjaznego wroga ;) he he, paranoja Francuzów sięga zenitu, az chce się przytoczyć słowa pewnego dohtora "Gdyby głupota miała skrzydła..." 8)
Gość

Post autor: Gość »

Nie wiem co kanclerz Niemiec (który - Schroder czy wczesniejszy?) powiedział w czasie celebracji, ale sorry, nie jest on dla mnie autorytetem w sprawie okretów międzywojnenncyh, nawet niemieckich. Jakoczłowiek UE czyta i mówi po angielsku, tak wię termin mógł zaczernąć z lektury.
A Francuzi co?
Amdrzej J.
Awatar użytkownika
karol
Posty: 4062
Rejestracja: 2004-01-05, 12:52

Post autor: karol »

dopiero bedzie gaworzył, bo francuzi zaprosili go na celebrację d-day i zastanawiam się w jakim charakterze, bo chyba nie jako przedstawiciela okupanta paryża :)
ekspertem to on nie musi być, będą mu doradzać, co powiedzieć i tu szkopuł, co mu podpowie fregattenkapitan DM, gdy bedzie musiał uzyc określania na Grafa Spee na przykład..
shigure
Posty: 1242
Rejestracja: 2004-01-04, 21:35
Lokalizacja: szczecin

Post autor: shigure »

jak znam życie to określenie padnie zapewne takie którego ani shiploverzy , ani "szara masa" nie zrozumie ... po prostu nastąpią okólniki , gadanie , opowiadanie o wszystkim i o niczym ... sadzę że jeśli to nastąpi to coś w stylu niemiecki okręt Graf Spee lub coś na podobną modłę ....
ODPOWIEDZ