i to z ciężkiej jednostki, sądząc po tych "trzęsących" się garnkach (Wackeltöpfe" i kształcie pokladu dziobowego.
1) Dies sind die Tage, von denen wir sagen sie gefallen uns nicht - D. Noll - Die Abenteuer des Werner Holt. 2) Wir sind dem Russen zu weit in den Rachen gefahren KL Buch, Kommandant von "T 30".
Raczej rufowa...na dziobie były kutry motorowe. Choć prawdę powiedziawszy, to mam wrażenie, że to wyrzutnia trzyrurowa. Na niszczycielach były czterorurowe z wyraźnie cofniętymi 2 środkowymi.
Bardziej byłbym skłonny uznać, że to dziobowa (prawoburtowa) wyrzutnia któregoś lekkiego krążownika.
cochise pisze:Pozwolę sobie na wtrącenie. Wie ktoś co tu się stało?
To Haruna po wybuchu w wieży nr 1 we wrześniu 1920. A dokładniej oględziny komisji. Wadliwy zapalnik spowodował eksplozję ładunków prochowych w czasie ich ładowania do działa. Załadowany pocisk eksplodował w lufie odcinając ją.
cochise pisze:Tak podejrzewałem Japończyka, ale nic o tym wypadku nie wiedzialem. Dziękuję.
Hara, albo Fuchida wspomina o jeszcze jednym podczas ćwiczeń w 1942 roku przed operacją pod Midway. Nie pamiętam na którym z pancerników- jak wrócę z pracy to sprawdzę.
5 maja 1942 roku doszło do eksplozji w komorze zamkowej lewej armaty wieży nr 5 pancernika Hyuga. W trakcie napraw wieżę usunięto, a barbetę zaślepiono kolistą płytą pancerną, ustawiając na niej 4xIII 25 mm plot. Czy ktoś może ma jakieś zdjęcia przedstawiające okręt bez tej wieży?