Strona 16 z 19

Re: Bitwa Jutlandzka

: 2016-03-10, 13:36
autor: Tadeusz Klimczyk
Dla mnie najpiękniejszym okrętem muzeum (a mam ich już trochę na koncie) jest USS Texas pod Houston. Ale to daleko...... Nawet Iowy nie robią takiego wrażenia, choć to pewnie kwestia gustu.

Re: Bitwa Jutlandzka

: 2016-03-10, 14:22
autor: jogi balboa
Z tego co widzę w googlu, Amerykanie ostatnio wzięli się trochę za renowację zabytków. A jak to wygląda z bliska?
Sam w najbliższym czasie raczej nie sprawdę :(

A swoją drogą, czy nie denerwuje was umieszczanie w takich zabytkach różnych kawiarni dla gawiedzi? Widzę że ta moda przyczłapała się już do nas a nic tak nie psuje klimatu miejsca jak stragan z "pamiątkowym" badziewiem. Normalnie rzygać się chce.

Re: Bitwa Jutlandzka

: 2016-03-10, 14:42
autor: Tadeusz Klimczyk
Na amerykańskich pancernikach - muzeach jest bardzo dużo wycieczek zorganizowanej młodzieży. Są nawet programy typu "Noc na pancerniku" - większe grupy np. skautów mogą spędzić noc i są do tego przystosowane miejsca noclegowe. Na USS Texas "atrakcją" jest starszy pan (emerytowany inżynier od siłowni okrętowych), który był świadkiem eksplozji na Arizonie. Jego rodzice mieszkali w pobliżu Battleship Row i jako 10-latek moment eksplozji obserwował naocznie. Twierdzi, że Valkenburg umawiał się z jego siostrą i dzień przed atakiem był u nich na kolacji. Ma zawsze w ręku kopię romantycznego listu dowódcy do siostry..... Dziwne, bo Valkneburgh miał w 1941 roku 53 lata no ale serce nie sługa.

Re: Bitwa Jutlandzka

: 2016-03-10, 19:26
autor: MacGreg
jogi balboa pisze:
A swoją drogą, czy nie denerwuje was umieszczanie w takich zabytkach różnych kawiarni dla gawiedzi? Widzę że ta moda przyczłapała się już do nas a nic tak nie psuje klimatu miejsca jak stragan z "pamiątkowym" badziewiem. Normalnie rzygać się chce.
Mozemy sie oburzac sie na te kawiarnie i sklepiki, ale to chyba znak naszych czsow.
Wszedzie na swiecie , wszyscy szukaja roznych ciec i oszczednosci, wiec muzea maja coraz bardziej obciete dotacje, musza sie jakos samofinansowac.

Niwatpliwie USS Texas jest jednym z miejsc ktore definitywnie chcialbym zobaczyc - daleko jednak. :(
sa jeszcze co najmniej dwa okerty ktore bardzo chcialbym odwiedzic.
1. Mikasa - jeszcze dalej niz Texas :( :( :(
2. Georgios Averof - to juz blizej. :lol:

Czy byl ktos i widzial?

Re: Bitwa Jutlandzka

: 2016-03-10, 20:32
autor: MiKo
jogi balboa pisze:A swoją drogą, czy nie denerwuje was umieszczanie w takich zabytkach różnych kawiarni dla gawiedzi? Widzę że ta moda przyczłapała się już do nas a nic tak nie psuje klimatu miejsca jak stragan z "pamiątkowym" badziewiem. Normalnie rzygać się chce.
Znalazłem mirror swojej starej strony. Tadeusz tak pisał o najgorszym okręcie-muzeum ;)
http://www.fow.aplus.pl/miko/ekspozycje ... id/int.htm

Re: Bitwa Jutlandzka

: 2016-03-10, 22:09
autor: Grzechu
mcwatt pisze:(...) Może tak sympozjum? ;)
Jak o tym rozmawialiśmy na żywo, to do pomysłu się zapaliłem.
Ale potem okazało się, że jednak panicznie boję się... latać :(
MacGreg pisze:Zamierzam spedzic dwa tygodnie wlasnie w Portsmouth i planuje napisac bezposrednio do The National Museum of the Royal Navy, proszac aby mnie przyjeli na te dwa tygodnie jako wolontariusza do pracy w tym muzeum. Wiem ze Brtyjskie muzea bardzo wspomagaja sie wlasnie wolontariuszami.
Żeby tylko się nie okazało, że przez dwa tygodnie wolontariatu nie zobaczysz żadnego okrętu...

Re: Bitwa Jutlandzka

: 2016-03-10, 22:54
autor: Tadeusz Klimczyk
Texas.jpg
Texas.jpg (103.52 KiB) Przejrzano 12777 razy

Re: Bitwa Jutlandzka

: 2016-03-11, 00:55
autor: Grzechu
Przy okazji tematu: ma ktoś może książkę A. J. Marder'a "From the Dreadnought to Scapa Flow. Volume III Jutland and After: May 1916 - December 1916"?
Szukam umieszczonej w niej mapy nr 14 (Chart 14) - nocne przejście Hochseeflotte przez szyki Grand Fleet, obejmujące okres od 22.00 31.05 do 1.00 01.06.

Być może ta sama - albo taka sama - mapa (i pozostałe 15? ale te mam...) jest w "Harper's Record", tylko że tego tytułu nawet na oczy nie widziałem...

Re: Bitwa Jutlandzka

: 2016-03-11, 09:14
autor: Tadeusz Klimczyk
Mardera mam - w poniedziałek zrobię skan i wstawię.

Harper's Record nie zobaczysz, bo nigdy ta pozycja nie została oficjalnie wydana w wersji z 1919 r. Ponieważ była bardzo krytyczna wobec Beatty'ego, ten , korzystając ze stanowiska nie dopuścił do publikacji a większość egzemplarzy została zniszczona. Podobno ostały się 3-4 egzemplarze w archiwach.

Harper wydał w 1927 r. swój raport w postaci książki "Reproduction of the Record of the Battle of Jutland" - podobno jest w niej całość tekstu z 1919 r. ale bez rysunków i map. Widziałem to na Amazonie za niedrogie pieniądze.

Re: Bitwa Jutlandzka

: 2016-03-11, 13:07
autor: Marek-1969
USS Texas jeszcze na wodzie , bo plotki głoszą że mocno przecieka....

Re: Bitwa Jutlandzka

: 2016-03-11, 15:01
autor: PawBur
Marek-1969 pisze:USS Texas jeszcze na wodzie , bo plotki głoszą że mocno przecieka....
Nie pisz plotki tylko poszukaj, bo jest sporo informacji o jego sytuacji i nie są ukryte.

Re: Bitwa Jutlandzka

: 2016-03-11, 18:32
autor: Grzechu
Tadeusz Klimczyk pisze:Mardera mam - w poniedziałek zrobię skan i wstawię.
Będę zobowiązany.
A zobowiązany podwójnie za możliwie dużą rozdzielczość. Za to kolory wystarczą tylko podstawowe.

Dziękuję za pozostałe informacje.

Re: Bitwa Jutlandzka

: 2016-03-11, 19:24
autor: jogi balboa
PawBur pisze:
Marek-1969 pisze:USS Texas jeszcze na wodzie , bo plotki głoszą że mocno przecieka....
Nie pisz plotki tylko poszukaj, bo jest sporo informacji o jego sytuacji i nie są ukryte.
Jakiś czas temu widziałem fotki z całkiem sporego remontu, ale chyba niewiele pomogło. Za to widziałem pomysł żeby zbudować mu koferdam w którym stałby zadokowany. Tak się zastanawiam co by wyszło taniej, odbudować dno czy wybudować "suchy dok"?
Naprawdę szkoda krypy bo to zabytek na skalę światową.

A swoją drogą inne pancerniczki też im ciekną.

Re: Bitwa Jutlandzka

: 2016-03-27, 12:42
autor: dakoblue
MacGreg pisze:
jogi balboa pisze:
A swoją drogą, czy nie denerwuje was umieszczanie w takich zabytkach różnych kawiarni dla gawiedzi? Widzę że ta moda przyczłapała się już do nas a nic tak nie psuje klimatu miejsca jak stragan z "pamiątkowym" badziewiem. Normalnie rzygać się chce.
Mozemy sie oburzac sie na te kawiarnie i sklepiki, ale to chyba znak naszych czsow.
Wszedzie na swiecie , wszyscy szukaja roznych ciec i oszczednosci, wiec muzea maja coraz bardziej obciete dotacje, musza sie jakos samofinansowac.

Niwatpliwie USS Texas jest jednym z miejsc ktore definitywnie chcialbym zobaczyc - daleko jednak. :(
sa jeszcze co najmniej dwa okerty ktore bardzo chcialbym odwiedzic.
1. Mikasa - jeszcze dalej niz Texas :( :( :(
2. Georgios Averof - to juz blizej. :lol:

Czy byl ktos i widzial?
averoff ,bardzo warto ale bylem z 10 lat temu .fajna wystawa

Re: Bitwa Jutlandzka

: 2016-04-04, 16:59
autor: MacGreg
mcwatt pisze:Z Polski? Samolotem do Londynu, pociągiem albo autobusem do Portsmouth. Będzie najtaniej. Przykładowo 3 dni wyjazd 20 -22 maj, 220 zł na loty w obie strony (Warszawa - Londyn), do Portsmouth pociąg w obie strony jakieś 30 funtów (autobus jakieś 10 funtów taniej), hostel na dwie noce - po 20 funtów za nockę. + jedzenie i piwo. Może tak sympozjum? ;)
Troche wiecej w podobnym temacie.
3-4 czerwca 2016 w Londynie w National Maritime Museum, Greenwich odbedzie sie miedzynarodowe sympozjum-konferencja
pt The First World War at Sea, 1914–19
Poruszana tematyka i miedzynarodowa obsada moze przyprawic o zawrot glowy.
Wystarczy powiedziec ze przedstawia swoje prezentacje miedzy innymi:
- Norman Friedman
- Robin Brodhurst
- Dr John Brooks
- Professor Eric Grove
- Andrew Gordon
- Professor Andrew Lambert

oraz wielu innych wybitnych historykow takze z Francji, Portugalii, Niemiec, Austrii, Kanady, Australii USA. Izraela, a nawet z Kamerunu.
Program sympozjum jest tak bogaty i przeladowany ze powaznym dylematem byloby wybranie interesujacych wykladow czy grup dyskusyjnych.
Program calego symozjum jest tutaj:
http://www.rmg.co.uk/sites/default/file ... gramme.pdf
http://www.rmg.co.uk/see-do/exhibitions ... ld-war-sea

Ja definitywnie sie tam wybieram.
Jesli ktos z kolegow wybralby sie do Londynu, to byloby super spotkac sie tam.
W miare mozliwosci sluzylbym pomoca juz tam na miejscu.
Mysle ze to moglabyc '' Once in a lifetime opportunity'' :)

Re: Bitwa Jutlandzka

: 2016-04-04, 22:05
autor: Maciej3
UK chyba nie jest w szengen. Oj mam ochotę się wybrać, ale paszport trzeba wyrobić...