NC vs Tirpitz

Okręty Wojenne lat 1905-1945

Moderatorzy: crolick, Marmik

Awatar użytkownika
Maciej3
Posty: 4748
Rejestracja: 2008-05-16, 11:36

Re: NC vs Tirpitz

Post autor: Maciej3 »

Wiesz, obawiano się rozprzestrzeniania ognia i/lub wody w przypadku uszkodzenia.
Zresztą nie tylko na WV i nie tylko w USA.
Przy ostrzale wybrzeża akceptowano otwieranie drzwi ilu się da, dla większej wentylacji.

Coś mi się po głowie kołacze z praktyką otwierania drzwi w innej flocie, co prawda dala większej szybkostrzelności i jak się to skończyło.

Nikt nie mówił, że będzie lekko.
Historia jest najlepszą nauczycielką życia, bo
Jeszcze nigdy, nikogo, niczego nie nauczyła.
Awatar użytkownika
jogi balboa
Posty: 2823
Rejestracja: 2007-01-18, 16:39

Re: NC vs Tirpitz

Post autor: jogi balboa »

Gdzie ja czytałem, przy okazji jakiegoś opisu bitwy o kaskadach wody wlewających się przez szyby wentylacyjne?
MiKo
Admin FOW
Posty: 4040
Rejestracja: 2004-01-07, 09:02

Re: NC vs Tirpitz

Post autor: MiKo »

Maciej3 pisze:Trzeba by sprawdzić...
Ja nie wiem już o czym w sumie piszesz i komu odpowiadasz. Ja przecież nie twierdzę, że ręczne przesuwanie pocisków było najlepszym rozwiązaniem lub było niemęczące dla załogi. Nie twierdzę, że w tych warunkach nie dało się wystrzelić więcej niż 12 salw (ale piszę, że nie ciągnęli 1 tonowych pocisków, bo wtedy musieli by zarzucić pętle na pocisk i go ciągnąć bezpośrednio). Ja się tylko spytałem na jakiej podstawie wysuwasz takie tezy:
I o to ręczne przetaczanie tonowych pocisków się czepiam i powtarzam z uporem maniaka, że takiego Colorado to mógł roznieść na strzepy nawet Nassau - bo mógł strzelać jeśli było jakieś falowanie. I oddać więcej niż 12 salw ;)
Podałeś raport West Virginii, ale on to nie bardzo potwierdza. Więc się pytam dlaczego nie mógł oddać więcej niż 12 salw i dlaczego nie mógł strzelać, jak było "jakieś falowanie"? Bo mi to wygląda na jakieś uprzedzenie do wszystkiego co amerykańskie ;)
Awatar użytkownika
jogi balboa
Posty: 2823
Rejestracja: 2007-01-18, 16:39

Re: NC vs Tirpitz

Post autor: jogi balboa »

Miko no przecież sam sobie odpowiedziałeś już wcześniej:
WeeVee wystrzeliła 84 pocisków AP i 2 HC. Potem zaczęło brakować pocisków AP, bo ze względu na kąt ustawienia wież, nie było dobrego dostępu do kieszeni w grodzi oddzielającej pierścień wewnętrzny od zewnętrznego.
Nassau miał zawsze dobry dostęp do amunicji.

A poza tym to się czepiasz :P
Awatar użytkownika
Maciej3
Posty: 4748
Rejestracja: 2008-05-16, 11:36

Re: NC vs Tirpitz

Post autor: Maciej3 »

Bo mi to wygląda na jakieś uprzedzenie do wszystkiego co amerykańskie ;)
Nie Miko błagam, piszesz jakbym się tu zalogował po raz pierwszy tydzień temu.
Przeca od lat nie ukrywam, że jestem antyamerykański, więc niby czego się spodziewałeś? :)
Historia jest najlepszą nauczycielką życia, bo
Jeszcze nigdy, nikogo, niczego nie nauczyła.
MiKo
Admin FOW
Posty: 4040
Rejestracja: 2004-01-07, 09:02

Re: NC vs Tirpitz

Post autor: MiKo »

Acha, czyli taki Sławek L. od brytyjskich pancerników, rozumiem, rozumiem ;)
Awatar użytkownika
Maciej3
Posty: 4748
Rejestracja: 2008-05-16, 11:36

Re: NC vs Tirpitz

Post autor: Maciej3 »

MiKo pisze:Acha, czyli taki Sławek L. od brytyjskich pancerników, rozumiem, rozumiem ;)
:brawo: :ok:
Jest jednak jedna różnica ( jak sądzę ). Ja tam nie silę się na udowadnianie wszem i wobec, że jestem obiektywny ;)
Zwłaszcza na forach.

Cóż - za młodu było się wyznawcą tezy "Ameryka panie" - znaczy jak amerykańskie to najlepsze i koniec. Przy dostępnej literaturze ciężko było inaczej.
Jak się doczytało, że to było raczej "najlepsze inaczej" to się stało neofitą.
Niby po tych 20 czy ilu tam latach powinno to neofictwo wyparować, ale jakoś tak się przyczepiło i siedzi :-D
Historia jest najlepszą nauczycielką życia, bo
Jeszcze nigdy, nikogo, niczego nie nauczyła.
Awatar użytkownika
Maciej3
Posty: 4748
Rejestracja: 2008-05-16, 11:36

Re: NC vs Tirpitz

Post autor: Maciej3 »

Gdzie ja czytałem, przy okazji jakiegoś opisu bitwy o kaskadach wody wlewających się przez szyby wentylacyjne?
Zaryzykowałbym twierdzenie, że przy każdej która dotyczyła bitwy odbywającej się przy falowaniu wartym wspomnienia. Jeśli woda wchodziła na pokład pogodowy to miała potem brzydki zwyczaj wlewania się przez wszelkie możliwe otwory do wnętrza kadłuba.
A jak się pływało szybciej przy jakiejś fali, to woda zwykle wchodziła na pokład tu i tam. Pozostawało pytanie jakie to czyniło potem szkody.
Historia jest najlepszą nauczycielką życia, bo
Jeszcze nigdy, nikogo, niczego nie nauczyła.
Awatar użytkownika
Maciej
Posty: 2035
Rejestracja: 2004-10-21, 21:40
Lokalizacja: Puszczykowo
Kontakt:

Re: NC vs Tirpitz

Post autor: Maciej »

MiKo, jesteś nie fair wobec Macieja3!
Pamiętam, że kiedyś wymknęło mu się coś o 8-mio calówkach USS Salema.
Coś jakby, że dają radę. :D

Pozdrawiam,
Maciej
Awatar użytkownika
Maciej3
Posty: 4748
Rejestracja: 2008-05-16, 11:36

Re: NC vs Tirpitz

Post autor: Maciej3 »

To na pewno było dawno temu i nie prawda. I do tego prze pomyłkę i nieuwagę. Howk
A poza tym to nic nie pamiętam i sie udcinam i nie przyznaję sie.
Historia jest najlepszą nauczycielką życia, bo
Jeszcze nigdy, nikogo, niczego nie nauczyła.
Awatar użytkownika
jogi balboa
Posty: 2823
Rejestracja: 2007-01-18, 16:39

Re: NC vs Tirpitz

Post autor: jogi balboa »

MiKo pisze:Acha, czyli taki Sławek L. od brytyjskich pancerników, rozumiem, rozumiem ;)
Bo równowaga w przyrodzie musi być.
Awatar użytkownika
Cypis_MK
Posty: 1
Rejestracja: 2016-08-14, 21:47
Kontakt:

Re: NC vs Tirpitz

Post autor: Cypis_MK »

Maciej3 pisze:Jesli chodzi o roznice gęstości wody w zależności od temperatury, to nie wiem czy to w ogóle zmierzysz. Jesli juz to różne zasolenie może wplywac na zanurzenie. Do tego jeszcze inna wartość przyciągania ziemskiego kolo bieguna i kolo równika z powodu sily odśrodkowej. Ale jesli juz to przyciąganie na rowniku mniejsze, wiec zanurzenie pewnie tez. Ale znów czy ta roznice sie w ogole realnie da zmierzyć?
Z fizyki pała, no po prostu pała taka, że się aż zarejestrowałem* na FOW :) Wstyd! Żeby nie znać prawa Archimedesa??

*) W chwilach bardzo wolnych skrytoczytaczem tut. Forum jestem od lat. Uwielbiam wątki, gdzie dzielą włos na czworo. Naprawdę! :) A tutaj nikt nie zareagował nawet? O tempora, o mores!
ODPOWIEDZ