Dziwne Nazwy Okrętów

Okręty Wojenne lat 1905-1945

Moderatorzy: crolick, Marmik

Krzysztof Gerlach
Posty: 4453
Rejestracja: 2006-05-30, 08:52
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Dziwne Nazwy Okrętów

Post autor: Krzysztof Gerlach »

W przypadku dziwnych nazw okrętów zdecydowanie najważniejszy jest powód ochrzczenia pierwszego - tylko takie tłumaczenie oddaje sens, ponieważ później nazwa stawała się po prostu "tradycyjna" w danej marynarce, upamiętniająca poprzednie okręty tak samo się nazywające, a nie odczytywana dosłownie na nowo. "Sans Culotte" to facet bez krótkich spodni, ale pierwszy francuski okręt tak nazwano podczas wielkiej rewolucji nie na cześć nudystów ani ekshibicjonistów, tylko radykalnych sankiulotów. "Pourquoi pas ?" (znak zapytania często należał do tej nazwy!) można różnie tłumaczyć w różnych kontekstach, lecz nie ma to znaczenia, bowiem odniesiono ją do okrętów badawczych, hydrograficznych i oceanograficznych, w oczywistym znaczeniu wyzwania naukowego, odkrywczego - "a czemuż by nie?" ("czemu nie?"). Nazwę tę wymyślił Jean-Baptiste Charcot dla jednostek, z którymi chciał przedostać się bardziej na południe niż ktokolwiek inny, czyli dokonać właśnie czegoś, przed czym inni się wahali.
Propozycja tłumaczenia "Prinzess Wilhelm von Preussen" dokonana przez Peperona jest zdecydowanie słuszna. W tym przypadku chodziło o księżnę Marianne von Hessen Homburg, która wyszła za mąż za księcia (Prinz) Wilhelma Pruskiego (z Prus) i po ślubie przyjęła jego imię i nazwisko jako nowy tytuł. Nadal miała na imię Marianne, a Wilhelm von Preussen stało się dla niej nazwiskiem/tytułem. Co kraj, to obyczaj, Anglicy mieli podobne dziwactwa (w naszym rozumieniu), nadając ludziom na chrzcie pełno imion będących nazwiskami sławnych ludzi, albo nazwiskami dalszych członków rodziny. To tak, jakby u nas ktoś miał na imię Kowalski - ale jakoś z tym żyli bez problemów.
Awatar użytkownika
Maciej
Posty: 2035
Rejestracja: 2004-10-21, 21:40
Lokalizacja: Puszczykowo
Kontakt:

Re: Dziwne Nazwy Okrętów

Post autor: Maciej »

Peperon pisze: Jeśli mnie pamięć nie myli to chodzi o jednostkę badawczą, więc nazwa "Dlaczego nie ?" jest jak bardziej na miejscu...
Chyba tak. Tym bardziej, że projekty naukowe miewają odpalone nazwy. Ta jest nawet umiarkowana w porównaniu do naszej rakiety mogącej wynosić satelity na orbitę o bardzo frapującej nazwie.. "Bigos 2" :wink:

Pozdrawiam,
Maciej
Awatar użytkownika
de Villars
Posty: 2229
Rejestracja: 2005-10-19, 16:04
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: Dziwne Nazwy Okrętów

Post autor: de Villars »

Peperon pisze:Prinzess Wilhelm można przetłumaczyć jako księżna Wilhelmowa. ;)
No widzisz, na to nie wpadłem, a nurtowała mnie ta nazwa chyba już od lat. Ech, coś z kojarzeniem u mnie kiepsko :D
A z innych niecodziennych nazw to mi się przypomniał brytyjski jacht królewski "Victoria and Albert" (a właściwie jachty, bo były aż trzy o tej nazwie).
Si vis pacem, para bellum
http://springsharp.blogspot.com/
Awatar użytkownika
dessire_62
Posty: 2026
Rejestracja: 2007-12-31, 16:30
Lokalizacja: Głogów Małopolski

Re: Dziwne Nazwy Okrętów

Post autor: dessire_62 »

Dla mnie nie tyle co dziwna, ale ciekawa jest nazwa Dreadnought :-D
Nasze popularne tłumaczenie Nieustraszony, jakoś do mnie nie przemawia.
Skąd się wzięła nazwa;
Her name, which became synonymous with “battleship,” was taken from the personal motto of Admiral of the Fleet and First Sea Lord (professional head of the Royal Navy) Sir John “Jacky” Fisher “Fear God and Dread Nought”. Admiral Jack pushed the radical new design through the bureaucracy of the Royal Navy by threats and demotions and bullying and trampling on anyone who got in his way.
"Nie boję się nikogo, oprócz Boga", to raczej nie Nieustraszony.
Nieustraszony po angielsku to raczej Dauntless.https://pl.bab.la/slownik/angielski-polski/dauntless

“Fear God and Dread Nought”,było nie tylko mottem Fischera i Dreadnought, ale stało się w owym czasie dewizą całej Royal Navy.

ps
Sorry jak głupoty piszę, ale święta...

ps

Taki smutny obrazek, niby Brytyjczycy tacy przewiązani do tradycji, wstyd.
Finally for today, here’s one that I find particularly shocking. Jackie Fisher was undoubtedly one of the most important figures in twentieth century naval history, the architect of the Royal Navy that fought the First World War. But with the centenary of that war fast approaching, it’s sad that his grave at Kilverstone, Norfolk, is overgrown, with the headstone in a terrible state and his famous motto, ‘Fear God and Dread Nought’, increasingly illegible.
Załączniki
fisher1.jpg
fisher1.jpg (293.85 KiB) Przejrzano 6835 razy
Awatar użytkownika
de Villars
Posty: 2229
Rejestracja: 2005-10-19, 16:04
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: Dziwne Nazwy Okrętów

Post autor: de Villars »

Faktycznie, przygnębiające. Tacy to są ci współcześni "Brytyjczycy"...
Si vis pacem, para bellum
http://springsharp.blogspot.com/
Krzysztof Gerlach
Posty: 4453
Rejestracja: 2006-05-30, 08:52
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Dziwne Nazwy Okrętów

Post autor: Krzysztof Gerlach »

Fisher, mimo rzeczywistych zasług, był potwornym bufonem i niedoukiem historycznym, prezentującym na swój temat wiele nieprawdziwych historyjek (chociaż nie wiem, czy akurat ta pochodzi od niego). W każdym razie nazwa "Dreadnought" pojawiła się w Royal Navy w XVI w. i była na przestrzeni stuleci używana ogromną ilość razy, zanim komukolwiek tenże Fisher się przyśnił. Jest jedną z nazw złożonych wg konstrukcji językowej i logicznej Anglików z XVI w., których do końca nie potrafią zrozumieć nawet współcześni Anglicy. Wysuwa się tylko przypuszczenia. Z tej serii pochodzą także "Swiftsure" i "Warspite", wg angielskich językoznawców zdecydowanie nieoczywiste, zwłaszcza że w grę wchodzić mogą także zniekształcenia.
Zaś odnośnie nazw "nie pasujących" do okrętów wojennych - Henryk V miał w swojej flocie jednostki: Holy Ghost, Jesus, Trinity Royal, Little Trinity, Little Jesus, Jesus Maria.
Awatar użytkownika
de Villars
Posty: 2229
Rejestracja: 2005-10-19, 16:04
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: Dziwne Nazwy Okrętów

Post autor: de Villars »

To ostatnie niezłe. Z kolei Hiszpanie mieli liniowiec Purisima Concepcion, czyli - Niepokalane Poczęcie... Nawiasem mówiąc, niezły, trójpokładowy mastodont...
Si vis pacem, para bellum
http://springsharp.blogspot.com/
Awatar użytkownika
jogi balboa
Posty: 2823
Rejestracja: 2007-01-18, 16:39

Re: Dziwne Nazwy Okrętów

Post autor: jogi balboa »

Krzysztof Gerlach pisze:"Pourquoi pas ?" (znak zapytania często należał do tej nazwy!) można różnie tłumaczyć w różnych kontekstach, lecz nie ma to znaczenia, bowiem odniesiono ją do okrętów badawczych, hydrograficznych i oceanograficznych, w oczywistym znaczeniu wyzwania naukowego, odkrywczego - "a czemuż by nie?" ("czemu nie?"). Nazwę tę wymyślił Jean-Baptiste Charcot dla jednostek, z którymi chciał przedostać się bardziej na południe niż ktokolwiek inny, czyli dokonać właśnie czegoś, przed czym inni się wahali.
W tym kontekście "dziwne" imię Pourquoi pas ? należało by więc tłumaczyć jako Odkrywca lub coś w tym rodzaju, pasującego intencyjnie (np. Discovery :) ). To już nie brzmi dziwnie.
Pomijając oczywiście bezsens tłumaczenia imion i nazwisk własnych :wink:

To samo tyczy się moim zdaniem popularnego terminu All or nothing - bez sensu przetłumaczonego dosłownie na: wszystko albo nic. Swego czasu tu na forum jeden z Panów zaproponował intencyjne i o wiele logiczniejsze: grubo albo wcale.
Panowie Autorzy, może że warto byłoby zmienić popularno-naukową terminologię na bardziej naukową niż popularną :wink:
Speedy
Posty: 552
Rejestracja: 2004-07-23, 15:24
Lokalizacja: Wawa

Re: Dziwne Nazwy Okrętów

Post autor: Speedy »

Kojarzę nazwę radzieckiego dozorowca "Имени XXVI съезда КПСС" - "Imienia 26. Zjazdu KPZR"

Ciekawe, jak tu wydawać takiemu szybkie rozkazy przez radio w czasie akcji :) pewnie posługiwali się tylko jego numerem lub kryptonimem.
Pozdro
Speedy
Awatar użytkownika
Peperon
Posty: 6384
Rejestracja: 2010-11-05, 14:52
Lokalizacja: z Krakowa

Re: Dziwne Nazwy Okrętów

Post autor: Peperon »

Speedy pisze:...pewnie posługiwali się tylko jego numerem lub kryptonimem.
Zapewne na UKF-ce można było usłyszeć: "<<Zjazd>> na kurs 127 stopni" :D lub coś w tym stylu...
Ludzkość dzieli się na trzy części.
Żywych, zmarłych i tych co na morzu.
cochise
Posty: 959
Rejestracja: 2005-11-03, 22:07
Lokalizacja: daleko stąd nie widać

Re: Dziwne Nazwy Okrętów

Post autor: cochise »

Ten też ma piękną złotą nazwę, swoją drogą ciekawe czemu imienia i otczestwa nie dopisali...
Obrazek
lecela niye aka ohinni mahel mitawa cante
Awatar użytkownika
Peperon
Posty: 6384
Rejestracja: 2010-11-05, 14:52
Lokalizacja: z Krakowa

Re: Dziwne Nazwy Okrętów

Post autor: Peperon »

cochise pisze:...swoją drogą ciekawe czemu imienia i otczestwa nie dopisali...
Zauważ, że pominięte zostały imiona. Gdyby mu dołożyli jeszcze Nikołaj Gierasimowicz, a do tego imienia i otczestwa, to miałby spory trym na rufę.
Oczywiście pod warunkiem, że litery nie oberwałyby mu burty.
Swoją drogą uważam, że nazwa od miasta lepiej by mu pasowała. Ale to tylko moje wrażenie...
Ludzkość dzieli się na trzy części.
Żywych, zmarłych i tych co na morzu.
Awatar użytkownika
de Villars
Posty: 2229
Rejestracja: 2005-10-19, 16:04
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: Dziwne Nazwy Okrętów

Post autor: de Villars »

oj tam, oj tam. Dla zrównoważenia dało by się też nazwę na dziób i trymu by nie było. Chyba że trym na dziób, bo nazwę wypadało by napisać dwa razy - z każdej burty :D
Si vis pacem, para bellum
http://springsharp.blogspot.com/
Awatar użytkownika
MacGreg
Posty: 592
Rejestracja: 2013-04-24, 19:58
Lokalizacja: Scotland

Re: Dziwne Nazwy Okrętów

Post autor: MacGreg »

Czasem z dziwnymi nazwami okretow czy statków związane są całe historie.
Tak było i tym razem.
Natural Environment Research Council ogłosił plebiscyt w internecie na nazwę dla nowobudowanego statku badawczego przeznaczonego do badań Antarktyki.
W marcu 2016 roku ogłoszono wyniki konkursu.
Przytłaczającą większością głosow wygrała nazwa RRS Boaty McBoatface. :D
The chief executive - przewodniczący NERC, Duncan Wingham, zignorował głos opini publicznej i ostatecznie statek badawczy otrzymał imię
RRS David Attenborough.
Jego decyzja wywolała falę protestów i wielkie niezadowolenie w Wielkiej Brytanii.
Powstała cała kampania publiczna na rzecz respektowania głosu opinii publicznej i przywrócenia statkowi wybranej nazwy.
Była ona jednak bezskuteczna.
Dla porównania podaję wyniki plebiscytu.

1 RRS Boaty McBoatface – 124,109
2 RRS Poppy-Mai – 34,371
3 RRS Henry Worsley – 15,231
4 RRS It’s bloody cold here – 10,679
5 RRS David Attenborough – 10,284

Chociaż mój faworyt to nazwa nr 4 :faja:
'There seems to be something wrong with our bloody ships today!' - Vice Admiral Sir David Beatty
Morskie Opowiesci YouTube
Awatar użytkownika
Peperon
Posty: 6384
Rejestracja: 2010-11-05, 14:52
Lokalizacja: z Krakowa

Re: Dziwne Nazwy Okrętów

Post autor: Peperon »

de Villars pisze:...dało by się też nazwę na dziób i trymu by nie było. Chyba że trym na dziób, bo nazwę wypadało by napisać dwa razy - z każdej burty :D
Pod warunkiem, że ciężar liter nie zerwałby blachy... :lol:
Ludzkość dzieli się na trzy części.
Żywych, zmarłych i tych co na morzu.
Awatar użytkownika
Peperon
Posty: 6384
Rejestracja: 2010-11-05, 14:52
Lokalizacja: z Krakowa

Re: Dziwne Nazwy Okrętów

Post autor: Peperon »

MacGreg pisze:...Jego decyzja wywolała falę protestów i wielkie niezadowolenie w Wielkiej Brytanii.
Powstała cała kampania publiczna na rzecz respektowania głosu opinii publicznej i przywrócenia statkowi wybranej nazwy...
Prawdę mówiąc nie rozumiem oburzenia.
Przecież Dawid uchodzi na świecie za tego, który pierwszy pokazał zagrożenia dla natury.
Ludzkość dzieli się na trzy części.
Żywych, zmarłych i tych co na morzu.
ODPOWIEDZ