Strona 100 z 117

Re: Z życia flot.

: 2020-10-20, 11:52
autor: oskarm
...I maja byc kupione 3 zestawy sonarow holowanych, ktore pewnie czesto beda trafiac na Absalony.

Re: Z życia flot.

: 2020-10-20, 22:48
autor: SiSi
Troche informacji o indyjskiej rakiecie balistycznej przenoszacej torpede. Niektore tezy sa dosc kontrowersyjne, jednak calosc ciekawa. Pokazuje jak caly program widza Hindusi:

https://prranshu.com/indias-slbm-progra ... gG-3OcygFU

Edit:
Jest tam rowniez zalinkowany artykul na temat dyskutowanego systemu wykrywania op. Wraz z jego planowanym polozeniem:

https://resonantnews.com/2020/07/03/ind ... -partners/

Re: Z życia flot.

: 2020-10-21, 10:38
autor: AdrianM
Ciekawe na ile to informacje ze źródła, a na ile interpretacja autora, ale coś rozjasnia i bynajmniej nie zawęża ilości rozwiązań:
The missile carries a light weight torpedo called ATL (Advanced Torpedo Light), also called Shyena. It is believed to have a max speed of 60 km/h and a range of around 15 km. To use the missile, the enemy submarine would first need to be located from a standoff distance. This could be done using antisubmarine platforms like Boeing P-8I maritime petrol aircraft, MH-60 naval multirole helicopter, Kamorta class corvettes, and a vast sonar network comprising of Indian sonar network, the US SOSUS network, and the Japanese Fish Hook network. In near future, under water drones could also play the role of scouts locating enemy submarines for these missiles.

Re: Z życia flot.

: 2020-10-21, 12:48
autor: Wojciech Łabuć
Ten kawałek o dostępie do amerykańskich i japońskich rozwiązań plus wizja odpalania iluś tam rakietotorped aby pokryć większy akwen przy braku dokładnego namierzenia OP oznaczają, że to jest po prostu lanie wody. Coś tam pewnie będzie zgodne z prawdą bo nawet zepsuty klasyczny zegarek 2 razy w ciągu dnia pokaże właściwy czas ale patrząc na to co jest po prostu absurdem to trudno brać artykuł na poważnie. Choć trzeba będzie pogrzebać aby dowiedzieć się więcej o hinduskiej sieci hydrolokacyjnej w kierunku Tajlandii.

Re: Z życia flot.

: 2020-10-21, 16:09
autor: Grulgor
Dokładność określenia pozycji celu będzie zależała od ilości elementów śledzących lub-oraz cech kontaktu. Możemy mieć sytuacje, że na jednej sonoboi (mowa o tylko pasywnych) łapiemy kontakt, ale potrzebne są jeszcze dwie aby podnieść klasyfikację i uzyskać dokładność dla kryteriów ataku, ale jednakowo prawdopodobnie kryteria ataku otrzymamy już na tej pierwszej. Nie możemy liczyć na takie dane jak np. rozmieszczenie elementów, zatem lanie wody można jednakowo zarzucać autorowi artykułu jak i autorom opinii.

Re: Z życia flot.

: 2020-10-21, 17:17
autor: Wojciech Łabuć
Grulgor teraz dyskutujemy teraz o zalinkowanym artykule. Autor napisał o odpalaniu co najmniej kilku rakietotorped jeśli pozycja nie będzie dokładnie określona. Nie ma nic o ilości sensorów, rodzaju, itp. tylko o użyciu kilku rakietotorped aby pokryć potencjalny obszar "występowania" OP. Jest to lanie wody. Laniem wody jest również przekładanie dyskusji na pokrewny temat ale nie odnoszący się dokładnie do tego co zawarte jest w tym ostatnim zalinkowanym artykule. I laniem wody jest wciskanie wszędzie "kryteriów ataku". Kryteria ataku są niewymierne. Różne systemy będą miały odmienne kryteria. Ale nadal wizje, że OP będzie zwalczany ciężkimi rakietotorpedami coś na podobieństwo RBU, "jeża" czy innego Squida jest laniem wody. I tyle.

Re: Z życia flot.

: 2020-10-21, 18:53
autor: Grulgor
OK, błędnie odebrałem wpisy, sądziłem że idą w tym samym kierunku co poprzednia rozmowa.
Wojciech Łabuć pisze: I laniem wody jest wciskanie wszędzie "kryteriów ataku". Kryteria ataku są niewymierne. Różne systemy będą miały odmienne kryteria
to jest laniem wody tylko jeśli źle odnosi się do wątku (wyjaśnione - nie taka była idea). Kryteria ataku są wymierne i nie odnoszą się do sensorów tylko efektorów

Re: Z życia flot.

: 2020-10-28, 14:30
autor: Piotr S.
Grecki niszczyciel min Kallisto został poważnie uszkodzony przez kontenerowiec dowodzony przez Polaka Kapitan statku został aresztowany ,okręt po tym co widać w zasadzie na daje się na złom . https://www.portalmorski.pl/m-zegluga/4 ... -z-okretem

Re: Z życia flot.

: 2020-10-28, 18:31
autor: crolick
Poważnie uszkodzony?? :shock:
Połowy okrętu brakuje...

Re: Z życia flot.

: 2020-10-28, 18:39
autor: Peperon
crolick pisze: 2020-10-28, 18:31 Poważnie uszkodzony?? :shock:
Połowy okrętu brakuje...
Porządna stara konstrukcja, więc tylko poważnie uszkodzony. Parę lat temu kwalifikowałby się na ciężko uszkodzony.
Gdyby był nowszy, to pewnie leżałby już na dnie...

Re: Z życia flot.

: 2020-10-28, 19:16
autor: Kpt.G
E tam, Jak Niemcy dwa niszczyciele tej samej klasy "przycięli" Brytyjczykom torpedami ci sobie z kawałków które mieli skleili w jeden i pływał do końca wojny. XD Nawet nazwę skleili z dwóch poprzednich. Chyba na N?

Re: Z życia flot.

: 2020-10-28, 19:23
autor: Wojciech Łabuć
HMS "Zubian" czyli dziób "Zulu" i rufa z "Nubiana". Tej samej klasy ale nie do końca tej samej szerokości. Niemniej operacja się udała i pacjent przeżył :)

Re: Z życia flot.

: 2020-10-28, 20:47
autor: karol
Właśnie, to była ciekawostka, że wiązania kadłuba sprawowały się jednak poprawnie. :)

Re: Z życia flot.

: 2020-10-29, 00:09
autor: Kpt.G
No na "N". XD
Ja bym taki techniczny ewenement zostawił jako jednostkę muzealną... jedyny na świecie z dwóch dusz sklejony.. że tak powiem.

Re: Z życia flot.

: 2020-11-01, 11:43
autor: Piotr S.
Pancerniki metodą na pokonanie Chin? https://www.defence24.pl/technologie/pa ... in-analiza po niżej w tekście jest wizja jednego z nich

Re: Z życia flot.

: 2020-11-01, 16:13
autor: AdrianM
Może to nawet niezły pomysł na okręt dla nas. Projekt byłby amerykański więc jest szansa na stabilne finansowanie. My się lubujemy w takich gwiazdach śmierci - co nie? W programie Gawron dowiedliśmy, że jesteśmy elastyczni i gotowi do nagłych zmian i zwrotów, a przekraczanie kosztów potrafimy usprawiedliwiać jak mało kto :) Zawsze znajdzie się ktoś wcześniej, który z pewnością zawinił. A jeśli nie ów KTOŚ to mogą być ONI lub jakoś tak w rzeczy samej mieleć tak można dookoła i w nieskończoność.

Projekt doskonały na Miecznika (zmieni się liczbę sztuk na jeden i bedzie że oszczędzamy). Nazwy chyba łatwo się domyślić ;) A i przejściówka byłaby oczywstą koniecznością :idea:

A tak już na poważnie, to widać, że jakby niezbyt mają pomysł na przełamanie systemów antydostępowych jakie dwaj potencjalni przeciwnicy rozwinęli przez ostatnie lata. Co ciekawe jest pewne przekonanie, że prędkość i manewrowość będzie mieć ciągle znaczenie :o Brzmią te wnioski ciekawie i nawet intrygująco. Echhh tam... niech żyje FMS :P