Strona 101 z 117

Re: Z życia flot.

: 2020-11-01, 16:45
autor: karol
Tej nazwy, której łatwo się domyśleć, nie wykrztusisz? Ja bym stawiał na Solidarność, od razu też bliźniaka i Prezydent Lech Wałęsa, bo co dwa, to nie jeden. Jedna Gwiazda Śmierci może zginął, jak w ataku rebeliantów Yedi ;)

Dodano po 2 minutach 6 sekundach:
W sumie, jakby było Przewodniczący Lech Wałęsa, to też piękna nazwa, uwieczniająca też Solidarność ;) W końcu rządzą od 1989 roku pod rożnymi wprawdzie nazwami, ale to ci sami ludzie :D

Re: Z życia flot.

: 2020-11-01, 17:26
autor: AdrianM
W sumie jakby go podpiąć na Oksywiu do sieci miejskiej mógłby robić też za pierwszą Polską eletkrownie atomową. Autor artykułu zwraca uwagę (mniemam własny geniusz mu podpowiedział):
Już samo pojawienie się "pancerników" mogłoby postawić pod znakiem zapytania zasadność dotychczasowych chińskich i rosyjskich inwestycji w marynarkę wojenną i zmusić geopolitycznych przeciwników do badań i inwestycji zupełnie nowych co samo w sobie przyczyniłoby się do ich osłabienia i to bez rozpoczynania wojny.
Ogólnie win-win i to już nie my bylibyśmy straszeni Iskanderami i S-XXX, i takimi tam bojowymi systemami number łan. Odstraszanie. Oszczędzimy też na kupnie tankowca, bo już nam nie trzeba. Pływać może niemal cały czas. Jakiś zmiennik może by się przydał. No i te koszta. Wynika, że taniej od Forda i oszczędzimy jeszcze na tym, że nie trzeba będzie WSB to wręcz już genialne. Jeden okręt mógłby mieć więcej bezzałogowców niż całe wojska lądowe.
karol pisze: 2020-11-01, 16:47 Jedna Gwiazda Śmierci może zginął


Można też ich wpisać 7, bo to szczęśliwa liczba. No może poza jakimś tam wyjątkiem, ale w większości razy szczęśliwa i to nie tylko w naszej kulturze, albo zwłaszcze nie w naszej tej lokalnej. Może skończyć się też na jednym i to w jakiejś nowej formie, albo niczym Smok warto unikać drewna i w sumie rdzewiejącej stali też lub lokalnej budowy. Ogólnie duża liczba okrętów to dodatkowe zasilanie dla Trójmiasta lub Szczecina. Warto przemyśleć kolejne pogłębienie toru wodnego. Dodatkowo - last but not least - zacieśnienie sojuszu ze Stanami. Na bazie tych reaktorów rozwinąć koncepcje atomizacji naszej energetyki. Ot plan gotowy >5min

Re: Z życia flot.

: 2020-11-01, 19:18
autor: karol
Siedem, to szczęśliwa liczba w kulturze semickiej ;) U nas szczęśliwa liczba wynosi dwa, popatrz na historię flot wszelkich tej krainy, zawsze dublet, ale dzięki temu mamy na Pomorskie Pier zacumowane cudo muzeum, którego nam cały świat zazdrości i jak ktoś wywoła wojnę, to po to, aby je zabrać :D i nawet bez reaktorów, czy protektorów :D

Re: Z życia flot.

: 2020-11-01, 20:02
autor: AdrianM
karol pisze: 2020-11-01, 19:18 i nawet bez reaktorów, czy protektorów
No wiem Karol, ALE... każdy ma tam jakiegoś fioła, a ja w szczególności w temacie małych reaktorów. Taki sztos atomowy można by użyć też do podgrzewania wody w zatoce w sezonie letnim, a efektem ubocznym mogłyby być ugotowane dorsze (lub jakoś tak to było). Warto łączyć pojemne z pożytecznym ;) lub znów jakoś tak to było 8) Tudzież właśnie tak mi się też skojarzył ten projekt odparowywania wody na ogromną skalę i transport chmurami np. na wschodnie rubieże i opady deszczu na gigantyczną skale. Wtedy nawet czołgi grzęzną i jest po zabawie. I znów "Odstraszanie"
karol pisze: 2020-11-01, 19:18 i jak ktoś wywoła wojnę, to po to, aby je zabrać
Od zawsze tak było, że nasz dobrobyt powodował ogromną zazdrość sąsiadów. Nienawiść Fryca Starego też nie brała się ponoć znikąd. A co tu mówić jakbyśmy mieli takiego drednota ;)
karol pisze: 2020-11-01, 19:18 U nas szczęśliwa liczba wynosi dwa
A nie było tak, że co się da dzielić na dwa? Bo to ma kolosalne znaczenie. A tak przy okazji mam wrażenie, że u nas panuje raczej klątwa jedynaka. Bliźniaki w połączeniu dawałyby tyle prontu co taki Ford i kto nam by podskoczył? :bije:

PS. I te 400 VLS to już kosmos by był

Re: Z życia flot.

: 2020-11-01, 22:26
autor: karol
Ściągasz do współczesności, a tu kasa misiu, kasa, nigdy jej nie ma na dublety i wychodząc nieparzyste liczby (co za durne pomysły, daj cielakowi nieparzystą liczbę kopyt, to nawet ni wierzgnie :) ). Bo bogatemu nikt nie zabroni, a nawet jak już, to go wyzwą za brak amunicji (jak to było ostatnio a jakimś Freedomem chyba ;) ) Ale piękna historia jeszcze wróci i szczęśliwą liczbą będzie trójka, bo kormorany już zdaje się robią wyłom w szczęśliwych liczbach (ale to okaże się za półtora roku, bo na razie szczęśliwa jedynka tylko pływa).

Re: Z życia flot.

: 2020-11-05, 20:00
autor: Piotr S.
Tajwan oficjalnie uruchomił budowę swojego pierwszego własnego okrętu podwodnego
Przeczytaj więcej na: https://www.altair.com.pl/news/view?news_id=31865

Re: Z życia flot.

: 2020-11-12, 16:10
autor: Piotr S.
Niedźwiedzica i jej młode wdrapały się na atomowy okręt podwodny w bazie w mieście Wiluczyńsk w Kraju Kamczackim na Dalekim Wschodzie Rosji i zostały zastrzelone - poinformował w poniedziałek serwis internetowy anglojęzycznego dziennika "The Moscow Times"
https://www.gospodarkamorska.pl/niedzwi ... lone-55236

Re: Z życia flot.

: 2020-11-15, 11:17
autor: Peperon

Re: Z życia flot.

: 2020-11-17, 19:04
autor: Peperon
Hindusi zwodowali piątą Skorpenę...
https://www.defence24.pl/piaty-indyjski ... -na-wodzie

Re: Z życia flot.

: 2020-11-17, 20:29
autor: AdrianM
Jak to jest kiedy Bułgaria zaczyna mieć bardziej perspektywiczną flotę niż twój własny kraj :oops:

https://www.konflikty.pl/aktualnosci/wi ... ce-opv-90/

Re: Z życia flot.

: 2020-11-18, 11:02
autor: Seth
AdrianM pisze: 2020-11-17, 20:29 Jak to jest kiedy Bułgaria zaczyna mieć bardziej perspektywiczną flotę niż twój własny kraj :oops:

https://www.konflikty.pl/aktualnosci/wi ... ce-opv-90/
Normalnie.
W końcu jedno to kasa/zasoby jakimi dysponuje państwo, a drugie to jakość planowania/zarządzania tymi zasobami.

Re: Z życia flot.

: 2020-11-18, 11:10
autor: szafran
Bułgarzy się nie znają.

Re: Z życia flot.

: 2020-11-18, 13:06
autor: AdrianM
Morze Czarne to nie jest kałuża więc potrzebują porządnych okrętów. No a tak pozatym to faktycznie się nie znają, a potrzeby mają ogromne zaczynając od holowników, tankowców, śmigłowców ZOP bazowania lądowego i tysiąca innych pomysłów na około, i koniecznie mocno przepłaconych - amatorszczyzna, tak to się nie da prowadzić kampani morskiej przez kilka miesięcy. Jak ich zaminują to co wtedy? A my się nie damy tak prosto zaminować, a jak się damy to sobie jakoś poradzimy albo i nie ,to zależy, ale jakby co to wymyślimy taki scenariusz, żeby się zgadzało.

:aniol:

Re: Z życia flot.

: 2020-11-27, 19:05
autor: Edward Teach
https://www.defence24.pl/iran-wprowadza ... aczej-foto

Iran ma nowy lotniskowiec. Tym razem to nie makieta, a prawdziwy okręt z helikopterem, rakietami i dronami. Prawdę mówiąc zastanawiałem się nad umieszczeniem tego tematu odrazu w dziale Psychole.
:-D

https://en.wikipedia.org/wiki/IRIS_Shahid_Roudaki
https://www.balticshipping.com/vessel/imo/9048471

Re: Z życia flot.

: 2020-12-01, 19:48
autor: Peperon
Wychodzi na to, że Amerykanie będą mieli nowy desantowiec typu America.
Możliwe, że też będzie nosił nazwę Bonhomme Richard...
https://menway.interia.pl/militaria/new ... e=worthsee

Re: Z życia flot.

: 2020-12-02, 18:06
autor: jogi balboa
Cekawią mnie te "specjalne systemy przeciwpożarowe". Oczywiście w kontekście ich "specjalności" nie tego że coś się sfajczyło.