Fajne fotki

Okręty Wojenne po 1945 roku

Moderatorzy: crolick, Marmik

Marek T
Posty: 3270
Rejestracja: 2004-01-04, 20:03
Lokalizacja: Gdynia

Post autor: Marek T »

ZH pisze:Kiedyś wpadła mi w łapy taka seria i tak mi się spodobała, że ją nagrałem , a teraz podzielę się z wami:
Jakoś kojarzy mi się to z sytuacją (nie pamiętam gdzie to było opisane) gdy jakiemuś rekrutowi kazali "sprawować opiekę" nad latrynami. Aby zabłysnąć przed przełożonym tenże rekrut wykonał zmyślny system sznurków łączących jego nogę z klapami sedesów.
Gdy do przybytku wszedł oficer na inspekcję, tenże rekrut krzyknął "baczność" i wszystkie srajklapy jak jeden mąż stanęły "na baczność" ...

Ale to dygresja - fotki bardzo fajne.
Marek T
Posty: 3270
Rejestracja: 2004-01-04, 20:03
Lokalizacja: Gdynia

Post autor: Marek T »

karol pisze:też odnoszę takie wrażenie marku
Pikul i jemu podobni "twórcy" to osobne zjawisko w rosyjskiej rzeczywistości.
Zdaje się blisko mu do Żyrinowskiego.
Awatar użytkownika
wpk
Posty: 708
Rejestracja: 2004-02-23, 20:58
Lokalizacja: Nad Wigołąbką
Kontakt:

Post autor: wpk »

Marek T pisze:
karol pisze:też odnoszę takie wrażenie marku
Pikul i jemu podobni "twórcy" to osobne zjawisko w rosyjskiej rzeczywistości.
Zdaje się blisko mu do Żyrinowskiego.
Pikula nie czytałem i raczej nie przeczytam :P
A Ulissesa to akurat "popełniłem" i pozostał mi tylko duży niesmak, przeciwnie do wrażeń z fragmentów zamieszczonych kiedyś w Morzu.
Wtedy byłem zachwycony - jako dziecko... :D
Awatar użytkownika
karol
Posty: 4062
Rejestracja: 2004-01-05, 12:52

Post autor: karol »

jejku wpk, nie czytaj moich bajań literackich, bo też zniesmaczysz się zanadto, ja pisze dla dzieci i młodzieży, dojrzalszym nie polecam... :lol:
Użytkownik nieaktywny, ale gadatliwy.
Awatar użytkownika
SmokEustachy
Posty: 4479
Rejestracja: 2004-01-06, 14:28
Lokalizacja: Oxenfurt
Kontakt:

Post autor: SmokEustachy »

Marek T pisze:
wpk pisze: Na tej stronce napisali, że to zwiastun powstającego właśnie rosyjskiego serialu telewizyjnego "Konwój PQ-17" na podstawie powieści "Requiem dla PQ-17" Walentina Pikula.
Pomijając warstwę wizualną, może to okazać się ordynarną propagandówą. Znam książkę Pikula - tragedia większa niż sam konwój. Jednym z jego źródeł jest Alistair McLean i jego książka HMS ULISSES.
Niby McLean sswoje na polnocnym krazowniku odsluzyl, wiec wiedzial, jak jest.
Awatar użytkownika
wpk
Posty: 708
Rejestracja: 2004-02-23, 20:58
Lokalizacja: Nad Wigołąbką
Kontakt:

Post autor: wpk »

karol pisze:jejku wpk, nie czytaj moich bajań literackich, bo też zniesmaczysz się zanadto, ja pisze dla dzieci i młodzieży, dojrzalszym nie polecam... :lol:
Ponieważ jestem jeszcze bardzo niedojrzały, więc możesz podesłać jakieś pikantne fragmenty, się oceni... :lol:
Awatar użytkownika
mcwatt
Posty: 929
Rejestracja: 2004-01-16, 09:32
Lokalizacja: St Helens

Post autor: mcwatt »

Obrazek
Fajne tapetki w stylu jak ta:
www.biku.net
Awatar użytkownika
karol
Posty: 4062
Rejestracja: 2004-01-05, 12:52

Post autor: karol »

wpk pisze:
karol pisze:jejku wpk, nie czytaj moich bajań literackich, bo też zniesmaczysz się zanadto, ja pisze dla dzieci i młodzieży, dojrzalszym nie polecam... :lol:
Ponieważ jestem jeszcze bardzo niedojrzały, więc możesz podesłać jakieś pikantne fragmenty, się oceni... :lol:
ostrzegam, dla ludzi o mocnych nerwach, jeżeli wejdziesz, wydrukujesz i będziesz czytał, to wyłącznie na swoją własną odpowiedzialność :lol:
http://karolkeane.webpark.pl/wodnik.html a tu masz jedne w dwu rozdziałach, drugie w zakładce promocja letnia, ostrzegałem, pamiętaj! :D
te pikantności są w otwierających się książkach poniżej najnowszego fragmentu w oknie, klikasz i czytasz, udanej lektury... :lol:
Użytkownik nieaktywny, ale gadatliwy.
Marek T
Posty: 3270
Rejestracja: 2004-01-04, 20:03
Lokalizacja: Gdynia

Post autor: Marek T »

SmokEustachy pisze:Niby McLean sswoje na polnocnym krazowniku odsluzyl, wiec wiedzial, jak jest.
Smoku - masz rację. "Krążownik ULISSES" można potraktować jako przejaskrawiony (miej lub bardziej) opis warunków życia, stosunków panujących w RN i na okrętach.
Natomiast Pikuł potraktował tę książkę jako źródło historyczne, mające świadczyć o tym, że brzydcy Anglicy specjalnie poświęcili statki i załogi (w tym - o zgrozo - radzieckie!), aby coś tam osiągnąć. Już nie pamietam, co.
I to pomimo ciężkiego uszkodzenia TIRPITZA przez bohaterskiego Łunina na K-21!
Awatar użytkownika
karol
Posty: 4062
Rejestracja: 2004-01-05, 12:52

Post autor: karol »

W tym sęk, że nic. Według niego Pound był po prostu tchórzem podszyty, to jest paszkwil na C in. C Royal Navy
Użytkownik nieaktywny, ale gadatliwy.
Awatar użytkownika
wpk
Posty: 708
Rejestracja: 2004-02-23, 20:58
Lokalizacja: Nad Wigołąbką
Kontakt:

Post autor: wpk »

karol pisze:
wpk pisze:
karol pisze:jejku wpk, nie czytaj moich bajań literackich, bo też zniesmaczysz się zanadto, ja pisze dla dzieci i młodzieży, dojrzalszym nie polecam... :lol:
Ponieważ jestem jeszcze bardzo niedojrzały, więc możesz podesłać jakieś pikantne fragmenty, się oceni... :lol:
ostrzegam, dla ludzi o mocnych nerwach, jeżeli wejdziesz, wydrukujesz i będziesz czytał, to wyłącznie na swoją własną odpowiedzialność :lol:
http://karolkeane.webpark.pl/wodnik.html a tu masz jedne w dwu rozdziałach, drugie w zakładce promocja letnia, ostrzegałem, pamiętaj! :D
te pikantności są w otwierających się książkach poniżej najnowszego fragmentu w oknie, klikasz i czytasz, udanej lektury... :lol:
Hmmm...

Bohater sfrustrowany, ambitny, nie mogący znaleźć sobie miejsca w społeczeństwie...

Na początek powinieneś pogłębić portret psychologiczny i podszlifować dialogi, reszta wyjdzie sama.

:lol:
Awatar użytkownika
karol
Posty: 4062
Rejestracja: 2004-01-05, 12:52

Post autor: karol »

no no, to nie scenariusz do holllywood, ale uwagi cenne, trzeba je przemysleć... ;)
frustracja takich osób to jest chyba naturalne zjawisko, w końcu są samotnikami i indywidualistami, a bez ambicji to wiadomo...
Użytkownik nieaktywny, ale gadatliwy.
Awatar użytkownika
wpk
Posty: 708
Rejestracja: 2004-02-23, 20:58
Lokalizacja: Nad Wigołąbką
Kontakt:

Post autor: wpk »

karol pisze:no no, to nie scenariusz do holllywood, ale uwagi cenne, trzeba je przemysleć... ;)
frustracja takich osób to jest chyba naturalne zjawisko, w końcu są samotnikami i indywidualistami, a bez ambicji to wiadomo...
Dodatkowo proponuję przewartościować wątki autobiograficzne w charakterystyce podmiotu lirycznego.
Awatar użytkownika
jareksk
Posty: 1678
Rejestracja: 2004-01-14, 18:59
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: jareksk »

Mam kłopoty z odbiorem. Fajna fotka ? Podmiot liryczny ?
Awatar użytkownika
karol
Posty: 4062
Rejestracja: 2004-01-05, 12:52

Post autor: karol »

a technicznie, jakbyś to widział wpk? bo przewartościowanie odniesie pewne skutki w całości
Użytkownik nieaktywny, ale gadatliwy.
Awatar użytkownika
wpk
Posty: 708
Rejestracja: 2004-02-23, 20:58
Lokalizacja: Nad Wigołąbką
Kontakt:

Post autor: wpk »

jareksk pisze:Mam kłopoty z odbiorem. Fajna fotka ? Podmiot liryczny ?
Poczytaj Karola, a potem niech on się tłumaczy jako twórca: "co artysta chciał przez to powiedzieć?" ;)
ODPOWIEDZ