Druga wojna tankowców. Gdybanie.

[Gość]

Dawid Bloomberg, Amerykanin zydowskiego pochodzenia tak pisze:

"Większość z nas to normalni, mili ludzie, normalni Amerykanie. To garstka Żydów na samej górze, mistrzów manipulacji i oszustwa, działa pod egidą Mosadu, który kontroluje Amerykę. Przecietni Żydzi są tak samo dezinformowani, manipulowani i głupi, jak większość Amerykanów. To Żydzi na wysokich stanowiskach zachęcają do siania rasizmu i nienawiści przeciw Żydom w Ameryce, by tym łatwiej przyczepić etykietę antysemity a tym samym jeszcze bardziej rozszerzyć swoją władzę. Nixon próbował ich zdemaskować, lecz przegrał.(...) Teraz mamy totalną kontrolę. Prawie bez wyjątku kontrolujemy wszystkie amerykańskie media, przemysł muzyczny, filmowy, rozrywkowy, Izbę Reprezentantów, giełdę, rynek złota, większość domów wydawniczych, zawody lekarza i prawnika. Ameryka już nic nie może zrobić. Na nasz rozkaz Ameryka posłusznie mazeruje ku III wojnie światowej, tak jak my maszerowaliśmy do nazistowskich pieców" A jak jest w Polsce?

[crolick]

K...a ludzie to już jest przegięcie normalnie

Może jak piszecie takie brednie to trochę odwagi cywilnej i podpisać się?! A może jednak za dużo wymagam od ludzi z ograniczeniami umysłowymi?!

Przestańcie wreszcie pie...yć bzdury o Żydach a zacznijcie rozmawiać o wojnie tankowców. To nie jest forum antysemitów i o polityce

[janik41]

Tą informację można potraktować jako przedmowę do tego tematu.
http://fakty.interia.pl/news?inf=736710

[Baltic]

Jestem ciekaw jak zachowała by się Rosja( która raczej sprzyja Iranowi), w razie konfliktu. Moim zdaniem, jeśli amerykanie uderzą na Iran "prewencyjnie", Rosja będzie oburzona. Natomiast, jeśli Iran zacznie atakować tankowce a amerykanie wtedy odpowiedzą siłą- to będzie neutralna.

Iran na siłę odpowiedział by siłą, USA tak samo. Raczej nie dojdzie do takiej wojny z tego powodu, że oznaczało by to całkowite wstrzymanie dostaw ropy z Zat.Perskiej oraz dostaw ropy przez rurociągi z Iraku( eskalacja działań irackich rebeliantów). Wtedy powstał by kryzys ekonomiczny o niespotykanej skali. A Amerykaniom nie chodzi o kłopoty światowej gospodarki, bo najwięcej stracą.

Chociaż Amerykanie i Irańczycy są nieprzewidywalni-mogą ze sobą walczyć lub trwać w takim stanie jaki jest obecnie., ale z tych dwóch największym przegranym w razie wojny będzie i tak USA, nawet jak by tę woję wygrało.

[Darth Stalin]

Rosja może i być oburzona... ale w żaden sposób nie zareaguje - bo i po co?
Oni tylko sprzedają różne rzeczy Irańczykom... i nic więcej. Co najwyzej pozwolą, zeby "mokrą robotę" zrobili Jankesi... a sami mogą się co najwyzej cieszyć z wzrostu cen ropy i gazu... no i mogą ewentualnie skorzystać z okazji i wziąć pod swoje skrzydła Kazachstan i jego linie przesyłowe gazu i ropy...

[RyszardL]

Sytuacja Rosji jest bardzo trudna. Jeżeli opowie się za Iranem, grozi nam konflikt światowy, jeżeli nie pomoże Iranowi rozzuchwali tylko członka „Skull & Boans”, a sama straci dalej twarz. Głupi będą się cieszyć z tego faktu sądząc, że Rosja jest bardzo słaba.
Zwolennicy Ameryki będą piali peany na cześć ich zwycięstwa (jeżeli tak będzie ) nie wiedząc, że w ten sposób umacniają pozycję najgroźniejszej dyktatury wszech czasów.

Wypada jeszcze spojrzeć na mapę. Rosja zostanie okrążona od południa i praktycznie odcięta od zatoki. „Uwielbiani” są już w Afganistanie, Iraku, Armenii i Gruzji. Jak dojdzie do tego Iran, a po drodze „udowodni” się związki Syrii i terrorystami, to ja czarno to widzę.

Krzysiu zamieścił link do pewnego, bardzo interesującego, artykułu, a ja mam jeszcze jeden, który może nie wnosi wiele nowego, ale oznacza, że sprawa przygotowań do agresji zatacza coraz szersze kręgi w prasie. Szkoda tylko, że nie ma nic na ten temat w telewizji.
http://serwisy.gazeta.pl/swiat/1,34180,3269020.html

Crolicku, dzięki za Twój wpis.
Pozwala mi w ten sposób omijać słowa powszechnie uznane za nieliterackie, z jednoczesną możliwością ich użycia. Paradoks sam w sobie.
Przygotowałem sobie wstępną listę i czekam na aprobatę Koleżeństwa.

Mam już gotowe do zastosowania
C….uj
Pie………lić
Pi……da

Zastanawiam się nad proporcją kropek do liter, co powoduje niepokój.

Gość zamieścił ciekawy cytat, który znam, ale istotnie powinien mieć odwagę podpisać się. W końcu nie on to wymyślił, a jedynie zacytował.
Myli się jednak ten, kto to wypowiedział, ponieważ ich procentowy udział w najważniejszych organach państwowych jest znacznie większy w Anglii. Dotyczy to tak Parlamentu, jaki i Izby Lordów.

[Gość]

Jest jeszcze jedno mocarstwo które akurat jest największym i głównym odbiorcą irańskiej ropy / dostarczanej wyłącznie drogą morską / i na prawdopodobne zaatakowanie przez flotę i lotnictwo innego stałego członka Rady Bezpieczeństwa portów przeładunkowych irańskiej ropy - które akurat wszystkie znajdują sie w Zatoce Perskiej lub płynących do nich lub z nich tankowców dostarczających ChRL ropę spowodowałoby mniej spokojną ich odpowiedź niż Rosji
Pozdro:nek

[Darth Stalin]

Tyle, ze owo mocarstow raczje niewiele mogłoby zrobić - po pierwsze, samo naraziłoby się na zarzut "popierania terrorystów", po drugie... wtedy wystarczyłoby USA cofnąć KNU i ogłosić embargo na import towarów z ChRL tudzież surowców do ChRL.
Owszem, na początku korporacje opdniosłyby wrzask... po czym przeniosłyby produkcję do Tajlandii, na Tajwan, do Indii... może nawet i do Rosji... za to ChRL zdechłoby z braku kasy najdalej po roku. Natomiast próba aktywnego udziału w obronie Iranu skończyłaby się dla floty ChRL raczej szybko i efektownie... podobnie jak dla każdego innego rodzaju wojsk wysłanego do takiej wojny...

Natomiast próba użycia (bądź rzeczywiste użycie) broni jądrowej przeciwko USA skończyłoby się równie szybką i efektowną zagładą każdego, kto by to zrobił, nie wyłączając ChRL...

[Piotr S.]

Coś znalazłem pod temat ale bardziej zwiazany z tym co moze być to polecam do przemyśleń myśle, że cos w tym jest http://www.lepszyswiat.home.pl/modules. ... le&sid=331

[Gość]

Tyle, ze owo mocarstow raczje niewiele mogłoby zrobić - po pierwsze, samo naraziłoby się na zarzut "popierania terrorystów", po drugie... wtedy wystarczyłoby USA cofnąć KNU i ogłosić embargo na import towarów z ChRL tudzież surowców do ChRL.
Owszem, na początku korporacje opdniosłyby wrzask... po czym przeniosłyby produkcję do Tajlandii, na Tajwan, do Indii... może nawet i do Rosji... za to ChRL zdechłoby z braku kasy najdalej po roku. Natomiast próba aktywnego udziału w obronie Iranu skończyłaby się dla floty ChRL raczej szybko i efektownie... podobnie jak dla każdego innego rodzaju wojsk wysłanego do takiej wojny...

Natomiast próba użycia (bądź rzeczywiste użycie) broni jądrowej przeciwko USA skończyłoby się równie szybką i efektowną zagładą każdego, kto by to zrobił, nie wyłączając ChRL...

Ciekawe tylko że akurat Chiny maja potężne dodatnie saldo handlowe z USA , posiadaja 40% ich obligacji i to oni decydują o wartości dolara , większość towarów w ich sklepach jest made in China - oczywiście dla nich obecnie byłoby głupotą walczyć jądrowo z Amerykanami / których tylko by mogła pokonać tym uzbrojeniem bez problemu Rosja / ale by dostali dla opinii publicznej wolną rękę w odzyskaniu swojej zbuntowanej prowincji -jak Amerykanie moga napadać na suwerenne niepodległe państwa wbrew ONZ / chociaż ich 130000 korpus nie może sobie poradzić z kilkoma tysiacami partyzantów w sasiednim państwie pochodzącymi głównie z sunnitów , a większość na razie spokojnych Irakijczyków stanowią przedstawiciele tego samego odłamu Islamu co Persowie / to oni mogą odzyskać część swojego terytorium
nek

[Darth Stalin]

Raczej mało prawdopodobne, by to Jankesi uderzyli pierwsi - albo Iran zostanie sprowokowany albo "sam z siebie" pod wodzą Ahmadineżada odpali "co nieco" na Jankesów bądź też na Izrael.
Natomiast ChRL nie uzyska "legitymizacji" swojej ewentualnej inwazji na tajwan choćby dlatego, że Tajwan jest krajem demokratycznym zaś ChRL to totalitarny komunistyczny reżim - etc. Natomiast USA bronią demokracji, gdziekolwiek by ona nie była... i ewentualna inwazja z kontynentu na Tajwan dałaby im wprost wymarzona okazję, by dokopać rosnącemu w siłe konkurentowi w basenie Pacyfiku (a moze i nie tylko). Zresztą z ewentualnego skopania 4 liter Chińczykom z kontynentu mogą się takze (po cichu) cieszyć takze Rosjanie, bo Chiny znowu będą musiały odbudowac swój arsenał... zaś Rosja pozbędzie się (na pewien czas, trudno powiedzieć, jak długi) niebezpieczeństwa rosnącego za Amurem...

Co do zapodanego linku - cóż, gość ma interesujące przemyślenia, tyle, że mocno chaotyczne, i nie zawsze wiarygodne (kolejny głoszący tezę o "sfingowaniu" WTC? - toż gdyby to byłaprawda, to juz by ją wyciągnęli na jaw - przykład Watergate chociażby jest aż nadto wymowny; takiego spisku po prostu nie mozna ukryć, chyba, że się wierzy w mitycznego Palacza z X-files...).
Jeszcze zobacze, jaką alternatywę facet proponuje dla tego "amerykańskiego imperium"... czyżby sojusz mułłów z chińskimi komunisto-konfucjanistami z Państwa Środka?

[Gość]

Iran na pewno nie uderzy pierwszy co nie robił ponad 2000 lat , Izraelowi nie pozwolą Amerykanie bo by stracili wszystkich sojuszników w podobnie "demokratycznych" państwach Arabskich jakimi jest "demokratyczne" państwo ze stolicą w Waszyngtonie - z tym że ich przywódcy noszą inne tytuły czy to król ,emir czy przezydent . Już raz Chińczycy skopali .... Jankesom w Korei to spokojnie mogą to zrobić drugi raz , mając obecnie podobną technologię -rosyjska kupioną , zachodnioeuropejską skopiowaną , a amerykańska ukradzioną .
Jedynym agresorem może zostać tylko jeden "obrońca demokracji" - jest tylko kwestia czy zaatakują irański przemysł naftowy ryzykując odpowiedź Iranu na dostawy ropy do US z Kuwejtu, Iraku czy Emiratów będących w zasięgu irańskich rakiet - czego nawet Iran z Irakiem podczas ośmioletniej wojny nigdy wzajemnie nie czyniły
nek

[Darth Stalin]

Niczego nikomu Chińczycy w Korei nie skopali, co pokazały 3 lata wojny. Jak tylko zabrakło Towarzysza Stalina i dostaw pepesz dla chińskiej "ludzkiej fali" to się skończyła ochota do walki i grzecznie siedli do rozmów. Poza tym żeby powtórzyć Koreę to albo Jankesi musieliby inwadować Chiny, albo Chińczycy musieliby zbrojnie najechać USA. Jedno i drugie jest mało prawdopodobne.

Co do tego, co moze zrobić Iran, to nigdy nie ma pewności. Już raz sobie zaszaleli z ambasadą i nie tylko... i diabli ich wiedzą, co im może przyjść do głowy; szczególnie tym "strażnikom rewolucji". Tankowce w Zatoce już raz atakowali na dość dużą skalę... skąd zatem pewność, ze nie zaatakuja ponownie? A wzajemne atakowanie instalacji naftowych też już było - Basra i Bandar Abbas to nic? Platformy wiertnicze też sobie ostrzeliwali.

[Ksenofont]

Witam!
Aleście się zagalopowali...
Pierwsza wojna tankowców była toczona w nieco odmiennej sytuacji - tuż po (kilka lat) rewolucji, w trakcie totalnej (a raczej super-totalnej) wojny...
Dziś Iran nie jest tak zdeterminowany jak pokolenie temu, no i pokolenie już nie to...
Swoją drogą "wojna tankowców" niemal wszystkim będzie na rękę, gdyż cena ropy pójdzie jeszcze w górę, a Chinami to sie nikt przejmować nie będzie...
Amerykanie albo dadzą sobie spokój, (jak już senat przydzieli odpowiednie fundusze) albo wyśle troche Tomahowków, żeby zademonstrować dobrą wolę strażnika pokoju.
Ale wątpię: dopóki w Iraku jest jak jest, broń jądrowa nie daje możliwości manewru Iranowi, Izrael jest całkowicie i zupełnie bezpieczny, a Amerykanie raczej nie będą się nigdzie dalej pchali...

Pozdrawia Was
spokojny o przyszłość globu i popierający - jednak - Amerykanów (przynajmniej wiem o co im chodzi)
Ksenofont

P.S.

Przygotowałem sobie wstępną listę i czekam na aprobatę Koleżeństwa.

Mam już gotowe do zastosowania
C….uj
Pie………lić
Pi……da
Zastanawiam się nad proporcją kropek do liter, co powoduje niepokój.

Sugeruję pozostawienie jedynie dwóch skrajnych liter i stawianie trzechkropek. Wówczas komunikat staje się dużo bardziej uniwersalny:
C...j psa w nos

X

[Gość]

Dlaczego sobie zaszaleli z ambasadą to Wiesz i jaki był spektakularny sukces próby odbicia zakładników i to nie Iran zamroził własne aktywa w bankach za oceanem zaraz po obaleniu najbliżsego sojusznika USA na Bliskim Wschodzie Pahlaviego przez Chomeiniego i o tym że Iran jest jedynym demokratycznym państwem w tamtym regionie - z prezydentem wybranym w uczciwych wyborach / nie sfałszownych jak nie dawno na Florydzie /
Co do Basry to jest port ogólnotowarowy na Szatt-El Arab - nie atakowane były główne terminale naftowe Iraku UmmKasr i AlFau , a w Iranie tylko porty Khorramshahr i Abadan leżace nad samą sporną granicą były atakowane - leżąc na samym froncie ,Irak nigdy nie atakował Kharg i Bushehr , o tym żeby zaatakował Bandar_Abbas nad cieśniną Ormuz nigdy nie słyszałem .Tankowce czasami były atakowane tylko najczęściej przez siły zbrojne ówczesnego sprzymierzeńca USA-Irak
nek
Oczywiście jeżeli wzięcie kilku dywizji do niewoli , zajęcie Seulu i doprowadzenie do zdymisjonowania głównodowodzącego wojskmi okupacyjnymi McArthura oraz do podziału całej Korei zajętej wcześniej przez niego nie jest skopaniem

[fdt]

Zwolennicy Ameryki będą piali peany na cześć ich zwycięstwa (jeżeli tak będzie ) nie wiedząc, że w ten sposób umacniają pozycję najgroźniejszej dyktatury wszech czasów.

Iran na pewno nie uderzy pierwszy co nie robił ponad 2000 lat , Izraelowi nie pozwolą Amerykanie bo by stracili wszystkich sojuszników w podobnie "demokratycznych" państwach Arabskich jakimi jest "demokratyczne" państwo ze stolicą w Waszyngtonie - z tym że ich przywódcy noszą inne tytuły czy to król ,emir czy przezydent .

...Iran jest jedynym demokratycznym państwem w tamtym regionie - z prezydentem wybranym w uczciwych wyborach / nie sfałszownych jak nie dawno na Florydzie /...

W kwestii dwu pierwszych cytatów, proszę szanownych kolegow aby zapoznali sie bliżej z historią światowych dyktatur oraz wielkiego narodu perskiego. Odnośnie trzeciego cytatu, też prośba o pogłębienie wiedzy w zakresie prawa wyborczego Islamskiej Republiki Iranu (które łapie się w okolicach systemu wyborczego w Polsce za Gierka).

Naginanie faktów w ideologicznie zabarwionych wypowiedziach też powinno mieć swoje granice.

Mam wrażenie, że zamiast dyskutować na temat niektorzy koledzy zdryfowali w stronę ideologicznych sympatii a raczej ... antypatii i dlatego proponuje definitywnie zamknąć ten topic lub przenieść go do "Psycholi" gdzie w obecnej postaci jest jego miejsce.