Z pamiętnika czytelnika MSiO 1/08

Omówienia i recenzje nowych książek, artykułów, publikacji

Moderatorzy: crolick, Marmik

wojtekp
Posty: 17
Rejestracja: 2007-10-02, 07:49
Lokalizacja: Gdańsk

Z pamiętnika czytelnika MSiO 1/08

Post autor: wojtekp »

Byłem opłaciłem prenumeratę MSiO na rok 2008.

1. Numer 1 otrzymałem z opóźnieniem 'tylko 2 tygodnie' w stosunku
do czasu ukazania się go w kioskach. Gdzie te (niedawne!) czasy, gdy
wydawca dbał, aby prenumeratorzy otrzymywali zapłacone z góry czasopismo
*wcześniej*, niż 'przypadkowi klienci' kupujący w kioskach?

2. Wydawca w ofercie prenumeraty zaznaczył, że czasopismo ma
'Objętość 100 stron', a tymczasem wspomniany numer 1 ma stron 80!
Kto mnie okradł na 20 stron? A może jest to objaw uprzejmości ze strony
wydawnictwa, bo nieopublikowana zawartość 20 stron i tak nie nadawałaby się
do czytania?

3. Myślałem, zwłaszcza po przeczytaniu dyskusji o 'kolorowaniu stron',
że redakcja już zrozumiała, iż w/w czasopismo 'do czytania służy',
a tymczasem nadal jest stosowana 'rewia kolorów'.
Na wewnętrznych stronach okładki są teksty 'białe na ciemnoniebieskim tle',
co przy drobnej, szeryfowej czcionce daje efekt 'rozlania się', czyniąc
tekst prawie nieczytelnym.
Na s.7 tekst na 'tapecie maskującej' jest, jak mam nadzieję, tylko
przypadkową pozostałością po uprzedniej manierze?
Od s.30 rozpoczynają się 'kolorowe strony'. O ile 'kanarkowe' tło
na ss.30-34 jeszcze nie sprawia kłopotów w czytaniu, to na ss.35-52 jest
już zdecydowanie za ciemne - zbyt bliskie czarnej, 'cienkiej' czcionce.
Zieleń na ss.53-62 jest w miarę neutralna. Niebieskie tło na ss.63-75
jest nieakceptowalne - czarna czcionka 'rozmywa się' na nim, a dodatkowe
'przebarwienia' na ss.72-75 czytelności na pewno nie poprawiają.
Podsumowując: kolory zawierające czarną składową w CMYK-u, albo do
czarnego zbliżone, na tło do tekstów drukowanych 'delikatną' czcionką
się nie nadają.
A tak w ogóle, to dlaczego nie można stosować białego tła w całym
numerze? Komu i w czym to szkodzi albo przeszkadza?
A może to element zmagań z m. 'nasze Morze', tym razem w konkurencji
'na najbardziej nieczytelny tekst'?

4. To teraz trochę o tekstach.
a.
Obserwuję dziwną manierę stosowania formy 'zarówno ..., jak i ...' bez
otwierającego 'zarówno'; nie jest to ani poprawne, ani czytelne.
b.
Na s.9 w lewej szpalcie jest napisane: 'technologii GRP-sandwich (rdzeń
ze sztywnych włókien umieszczonych pomiędzy dwiema warstwami laminatu...).
O jakich włóknach rdzenia jest tu mowa? A myślałem, że wiem co to jest
'sandwich'...
c.
Na s.9 w prawej szpalcie jest sformułowanie: 'Wzdłużniki i środniki
zamontowano tylko tam...'.
'Wzdłużnik' jest nazwą elementu *funkcjonalnego* (wiązara) umieszczonego
'wzdłużnie' w stosunku do kadłuba, natomiast 'środnik' jest nazwą części
składowej belki cienkościennej i łączenie tych dwóch terminów
spójnikiem 'i' jest bezsensowne (bo środnik jest/bywa częścią wzdłużnika).
d.
Na s.42, szpalta środkowa: 'Pięć większych kotłów miało ... wydajność
cieplną 16 320 kalorii, a trzy mniejsze ... 9600 kalorii.'
To jest bełkot techniczny! Kaloria jest jednostką ilości ciepła, a nie
wydajności cieplnej. 'Wydajność cieplna' mogłaby być mierzona jako
'ilość ciepła w jednostce czasu'. A może Szanowny Autor ma rację i jest
to 'ilość ciepła wyprodukowana do czasu remontu lub awarii'? Ale wówczas
16 320 kalorii nie wystarczy nawet do zagotowania szklanki wody na grog
dla palacza, o kapitanie nie wspominając...
e.
Na s.42, szpalta prawa: 'pompy cyrkulacyjne ... pompy ekstrakcyjne' -
co to za 'ustrojstwa' techniczne? Są pompy tłokowe, wirowe, śrubowe...
Są instalacje obiegowe, zasilające... Ale 'pompy krążące'? A 'ekstrakcja'
to chyba zęba dotyczy?
f.
Na s.48, szpalta lewa: 'Co prawda Enterprise nie mógł nadawać, ale
potwierdzał rozkazy optycznie migającą literą "R"'.
A to już piękna noworoczna-w-sylu-disco-polo wizja (i nawet czas się zgadza...)
z migającą 'świąteczno-noworocznie' literą "R"!
A już bardziej na serio: czyżby Szanowny Auto-translator nie słyszał
o 'aldisie' - bo pewno w oryginalnym tekście to urządzenie występowało?
g.
Na s.49, szpalta środkowa: '... która uniemożliwiała także użycie dziobowych
dział torpedowców. Te ostatecznie skierowały się na południe, podążając
ku niszczycielom.'
No, no - działa podążające (na południe) ku niszczycielom - coś pięknego,
jak u Mrożka!
A tak swoją drogą - niecodzienny błąd gramatyczny.
h.
Na s.50, szpalta prawa: 'trzy działa na rufie strzelały z przyspieszeniem'.
Czy mogę prosić 'obznajomionych w temacie' o wyjaśnienie o co tu chodzi, bo nie
rozumiem tego stwierdzenia?

I tyle by było na teraz...
Ale jeszcze mam numer specjalny!

WojtekP

PS. Ta zgryźliwość to chyba ewidentny skutek marnej pogody
w sobotę i niedzielę.
Andrzej J.
Posty: 1094
Rejestracja: 2004-01-06, 02:19
Lokalizacja: Gdańsk

krytyka MSIO 1/08

Post autor: Andrzej J. »

Za słowa krytyki dziękuję. Powiadomimy autorów z prośbą o ustosunkowanie się do konkretnych zarzutów.
Andrzej Jaskuła, RN
Awatar użytkownika
karol
Posty: 4062
Rejestracja: 2004-01-05, 12:52

Post autor: karol »

A ja dzisiaj w końcu doczytałem ostatnie artykuły. Rewia kolorów faktycznie ciekawa, ale dzisiaj mi szczególnie nie przeszkadzała, bo słoneczny dzień ;-)
Użytkownik nieaktywny, ale gadatliwy.
Andrzej J.
Posty: 1094
Rejestracja: 2004-01-06, 02:19
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: Andrzej J. »

Odebrałem własnie wyjaśnienie od jednego z autorów włoskich krążowników:

Co do "wydajności cieplnej", przepraszam za nieuwagę, powinno byc jak jest wraz z dopiskiem "na godzinę".
Co do pomp cyrkulacyjnych i ekstrakcyjnych - są pompy dzielone wg budowy (tłokowe, wirowe, ird.), ale są też dzielone wg funkcji, np. na Su-22 były pompy paliwowe podpompowujące, przepompowujące i podające. W tym wypadku pompa cyrkulacyjna to pompa zapewniająca obieg w określonej instalacji, natomiast pompa ekstrakcyjna to może określenie mało polskie, ale może byc pompa odsysająca, jeśli ktoś tak bardziej lubi.
Awatar użytkownika
SmokEustachy
Posty: 4481
Rejestracja: 2004-01-06, 14:28
Lokalizacja: Oxenfurt
Kontakt:

Post autor: SmokEustachy »

Andrzej J. pisze:Odebrałem własnie wyjaśnienie od jednego z autorów włoskich krążowników:

Co do "wydajności cieplnej", przepraszam za nieuwagę, powinno byc jak jest wraz z dopiskiem "na godzinę".
Co do pomp cyrkulacyjnych i ekstrakcyjnych - są pompy dzielone wg budowy (tłokowe, wirowe, ird.), ale są też dzielone wg funkcji, np. na Su-22 były pompy paliwowe podpompowujące, przepompowujące i podające. W tym wypadku pompa cyrkulacyjna to pompa zapewniająca obieg w określonej instalacji, natomiast pompa ekstrakcyjna to może określenie mało polskie, ale może byc pompa odsysająca, jeśli ktoś tak bardziej lubi.
No to 1:1.
ekstrakcja to mi siię z jednym kojarzy...
Adam
Posty: 1745
Rejestracja: 2005-09-06, 12:58

Post autor: Adam »

Specjalnie przejrzałem ostatnie MSiO pod kątem zgłaszanego "cieniowania" i stwierdzam, że z mojego punktu widzenia problemu nie ma. Zdecydowana większość jest napisana "czarno na białym", tylko kilka stron ma podkład kolorowy, ale na tyle jasny, że nie ma najmniejszych problemów z odczytaniem. Minimalne cieniowanie występują chyba tylko w dwóch tekstach, ale jest ono jasne i daje wystarczający kontrast.
Rozumiem, że "czarno - na białym" najłatwiej się czyta, ale należy pamiętać, że czasopismo trzeba też sprzedać, a nie da się ukryć, że atrakcyjność graficzna przekłada się bezpośrednio na sprzedaż. Czarno-białego czasopisma, z jedynie kilkoma kolorowymi zdjęciami/rysunkami nie kupi wystarczająca liczba nabywców. Ot, twarde realia współczesności.
Awatar użytkownika
Zelint
Posty: 796
Rejestracja: 2005-09-24, 08:20
Lokalizacja: Władysławowo

Post autor: Zelint »

Ja uważam, że taka zgryźliwa recenzja jest jednak przesadzona. Ostatnie dwa numery (czyli styczniowy i grudniowy) są naprawdę fajne i stanowią duży postęp w stosunku do tego co prezentowało MSiO choćby rok temu. Zacząłem znowu kupować MSiO...

Widać jest, że redakcja wzięła sobie do serca falę krytyki wylaną w pewnym temacie na tym forum :) A drobne niedoróbki czy literówki zawsze się zdarzą. Nie ma ludzi nieomylnych.
wojtekp
Posty: 17
Rejestracja: 2007-10-02, 07:49
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: wojtekp »

Dzien dobry!
Andrzej J. pisze:Odebrałem własnie wyjaśnienie od jednego z autorów włoskich krążowników:

Co do "wydajności cieplnej", przepraszam za nieuwagę, powinno byc jak jest wraz z dopiskiem "na godzinę".
Oj, chyba coś ów autor konfabuluje!
Jedna kaloria, to ilość ciepła potrzebna do podgrzania 1 grama wody o jeden stopień Celsjusza.
9600 kalorii pozwoli podnieść temperaturę o 80 stopni (np. od 20 do 100 stopni) w 120 gramach wody. Bez przesady - Włosi nie byli znani z ochoty do wojaczki (i podobno w ichnich czołgach bieg wsteczny dawał większą prędkość, niż biegi do przodu...), ale produkując ciepło w takim tempie, to by chyba nigdy z portu nie wyszli! No bo jeśli do zagotowania 1 tony wody trzeba 347 dni... Więc może jednak to prawda z tą opinią o 'paleniu się' do walki: ruszymy do boju natychmiast, jak tylko okręt będzie pod parą. To znaczy, już za kilka lat...

WojtekP
Awatar użytkownika
JB
Posty: 3082
Rejestracja: 2004-03-28, 21:48
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: JB »

Ludzie powszechnie mylą kalorie z kilokaloriami (jednostka 1000 razy większa). Reklamowa kaloria w tik-taku to naprawdę 1000 kalorii.
JB
Awatar użytkownika
dessire_62
Posty: 2027
Rejestracja: 2007-12-31, 16:30
Lokalizacja: Głogów Małopolski

Post autor: dessire_62 »

Adam pisze:Specjalnie przejrzałem ostatnie MSiO pod kątem zgłaszanego "cieniowania" i stwierdzam, że z mojego punktu widzenia problemu nie ma.
"Czepiając "się jest jedno miejsce-"Grom uzbrojony!"-trochę tam przed oczami "pływa"tekst razem z tłem.
Poza tym obydwa ostatnie numery naprawdę super !

Ciekawy chyba debiut autorów "Ostatnich kondotierów" znanych do tej
pory raczej z bardzo dobrych tekstów lotniczych[super napisali ostatnio cykl
o Lightningu].Znalezli nawet jeszce jeden włoski krążownik"Attentolo",
chyba nie literówka,bo powtarza się w kilku miejscach.Jeden z szanownych
kolegów wspomniał coś,\w związku z Mikasą\, o najnowszych wykopaliskach.

Pozdrawiam.
Awatar użytkownika
pothkan
Posty: 4479
Rejestracja: 2006-04-26, 23:59
Lokalizacja: Gdynia - morska stolica Polski
Kontakt:

Post autor: pothkan »

Zelint pisze:Ja uważam, że taka zgryźliwa recenzja jest jednak przesadzona. Ostatnie dwa numery (czyli styczniowy i grudniowy) są naprawdę fajne i stanowią duży postęp w stosunku do tego co prezentowało MSiO choćby rok temu. Zacząłem znowu kupować MSiO...
Zgadzam się :) Wprawdzie nigdy nie przerywałem zakupywania MSiO (podobnym zaufaniem darzę jeszcze tylko jeden z tygodników opinii), ale w zeszłym roku to czasopismo miało swoje "gorsze dni". Natomiast ostatnie dwa numery (pomijając specjalny, ale to inna kwestia) są naprawdę w porządku.

Jedyne co mnie wciąż denerwuje (pomimo osobistego zgłaszania redakcji), to powtarzające się wciąż czasem błędy przy banderach w "Z życia flot"... Ale pewnie się czepiam :?

No i można by trochę zdywersyfikować informacje w tym dziale, w sumie ciągle "wałkuje się" te same państwa. A np. "odkurzenia" Petyi przez Azerów, czy zamówienia mini-OPV przez Albanię (nadmieniam nt. flot, na których się znam) nikt nie zauważył...
Awatar użytkownika
karol
Posty: 4062
Rejestracja: 2004-01-05, 12:52

Post autor: karol »

No, może to głupie, co powiem, ale dla mnie to jest MORZE. Wiem, nie ma Micińskiego, ale duch tego pisma coraz bardziej w tamte przed moimi oczami się wciela, a to chyba dobrze, gdyż czytałem tamte od 1976 roku, czyli praktycznie od dziecka. Ale krytyka jak najbardziej wskazana, jestem za :-D coby w piórka nie obrośli.
Użytkownik nieaktywny, ale gadatliwy.
Andrzej J.
Posty: 1094
Rejestracja: 2004-01-06, 02:19
Lokalizacja: Gdańsk

literówka

Post autor: Andrzej J. »

Słusznie - Attendolo :( :( :(
Awatar użytkownika
janik41
Posty: 1326
Rejestracja: 2004-07-03, 22:16
Lokalizacja: Kopavogur
Kontakt:

Post autor: janik41 »

Witam, dodam tylko że na stronie 57 w danych pancerników Virginia i Nebraska jest paskudna literówka, jest tam że wycofano je ze służby w 1902 roku gdy do służby weszły w 1906 i 1907. Powino być wycofane w 1920 roku.
Również pancernik Rhode Island ma ten błąd.
maw
Posty: 101
Rejestracja: 2005-01-19, 11:03
Kontakt:

Post autor: maw »

Jestem tylko laikiem i amatorem ale mam wrażenie, iż w artykule o bitwie w Zatoce Biskajskiej dwukrotnie opisano Liberatory symbolem Cataliny.
Ale mogę się mylić.
Andrzej J.
Posty: 1094
Rejestracja: 2004-01-06, 02:19
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: Andrzej J. »

maw pisze:Jestem tylko laikiem i amatorem ale mam wrażenie, iż w artykule o bitwie w Zatoce Biskajskiej dwukrotnie opisano Liberatory symbolem Cataliny.
Ale mogę się mylić.
Jest OK.
The PB4Y-1 was a navalized version of the USAAF B-24. It had its origin in a deal cut in mid-1942 between the Navy and the USAAF. The Navy was anxious to acquire a long-range, land-based heavy maritime reconnaissance and patrol aircraft capable of carrying a substantial bombload, but the USAAF had always resisted what it perceived as an encroachment into its jealously-guarded land-based bomber program. (...) The Navy would get "navalized" B-24 Liberators, B-25 Mitchells, and B-34/B-37 Venturas for use in maritime reconnaissance and antisubmarine warfare.
za: http://home.att.net/~jbaugher2/b24_29.html
ODPOWIEDZ