Czy na FOW jest miejsce na chamstwo?
Witam!
Może - jako admin napisałbyś (i przykleił), że wszelkie słowa, które w "Słowniku języka polskiego" określane są literkami "wulg." nie mają prawa znaleźć się na FOW? - w żadnym kontekście związanym ze wspódyskutantem.
(Bo przecież jeśli określę kogoś "kutasem" zawsze mogę strugać wariata i tłumaczyć się, że miałem na myśli ozdobę z nici, jedwabiu, wełny, sznurka itp. w kształcie pędzla, a "rura" - to przecież "długi przewód o przekroju pierścieniowym, używany do transportu cieczy i gazów", a nie kobieta wątpliwej konduity.)
Mógłbyś też napisać, że nie można w żaden sposób oceniać osoby interlokutora, a co najwyżej - oceniać jego argumenty?
No i dobrze też by było, aby przypadkowi goście nie pozostawali ukryci za nickami - szczególnie, że większośc z nas jest znanych z imienia i nazwiska?
(Tylko jak to zrobić?)
Jak widzisz - przy 600 użytkownikach pojawiają sie osoby nie potrafiące rozróżnić chamstwa od kulturalnego zachowania.
Pozdrawiam
Ksenofont
Ja też, ale dobrze byłoby ustalić, co można, co nie.MiKo pisze:Kseno, trafny przykład, ale ja takich więcej bym nie chciał na FOW widzieć...
Może jednak byśmy wprowadzili jakieś sztywne reguły, bo - jak widzisz - pojawiają sie przypadkowi użytkownicy, nie rozumiejący zasad panujących na tym forum?ORKAN4 pisze:słowo popieprzyć niejest wulgarne
Może - jako admin napisałbyś (i przykleił), że wszelkie słowa, które w "Słowniku języka polskiego" określane są literkami "wulg." nie mają prawa znaleźć się na FOW? - w żadnym kontekście związanym ze wspódyskutantem.
(Bo przecież jeśli określę kogoś "kutasem" zawsze mogę strugać wariata i tłumaczyć się, że miałem na myśli ozdobę z nici, jedwabiu, wełny, sznurka itp. w kształcie pędzla, a "rura" - to przecież "długi przewód o przekroju pierścieniowym, używany do transportu cieczy i gazów", a nie kobieta wątpliwej konduity.)
Mógłbyś też napisać, że nie można w żaden sposób oceniać osoby interlokutora, a co najwyżej - oceniać jego argumenty?
No i dobrze też by było, aby przypadkowi goście nie pozostawali ukryci za nickami - szczególnie, że większośc z nas jest znanych z imienia i nazwiska?
(Tylko jak to zrobić?)
Jak widzisz - przy 600 użytkownikach pojawiają sie osoby nie potrafiące rozróżnić chamstwa od kulturalnego zachowania.
Pozdrawiam
Ksenofont
Myślisz, że było zagrożenie, które im umknęło; problem, którego nie poruszyli; aspekt, którego nie rozpatrywali; pomysł, na który nie wpadli; rozwiązanie, którego nie znaleźli?!?
Ksenofoncie, przcież tu sami kulturalni ludzie (no i ustalone reguły). Nikt nie ośmieliłby się użyć słowa, którego jedno ze znaczeń w SJP określone jest kwantyfikatorem "wulg." właśnie w tym wulgarnym znaczeniu.Ksenofont pisze:Może - jako admin napisałbyś (i przykleił), że wszelkie słowa, które w "Słowniku języka polskiego" określane są literkami "wulg." nie mają prawa znaleźć się na FOW? - w żadnym kontekście związanym ze wspódyskutantem.
A personalnie: znając Twoją sprawność językową, nie wątpię, że mógłbyć mi na przykład kazać "posypać się pieprzem".
Ze wszech miar słuszny postulat. Jak rozumiem, jako człowiek kulturalny (i wykształcony, dodajmy), nie masz sobie w tej sprawie nic do zarzucenia.Ksenofont pisze:Mógłbyś też napisać, że nie można w żaden sposób oceniać osoby interlokutora, a co najwyżej - oceniać jego argumenty?
O co Ci właściwie chodzi z tymi "przypadkowymi gośćmi"? Czy to jest forum całkowicie prywatne? Rodzaj klubu, do którego wymagana jest rekomendacja członków?Ksenofont pisze:No i dobrze też by było, aby przypadkowi goście nie pozostawali ukryci za nickami - szczególnie, że większośc z nas jest znanych z imienia i nazwiska?
Czy też wystarczy rejestracja, by się do tego forum dostać?
No cóż, ja akurat potrafię to rozróżnić. Natomiast Ty, w mojej prywatnej opinii, na tym forum (skądinąd wiadomo, że nie tylko na tym) niebezpiecznie zbliżyłeś się do granicy dzielącej kulturę od chamstwa.Ksenofont pisze:Jak widzisz - przy 600 użytkownikach pojawiają sie osoby nie potrafiące rozróżnić chamstwa od kulturalnego zachowania.
I nie zasłonią tego żadne Twoje semantyczne i ligwistyczne wygibasy.
Gdybyś nie wiedział o co chodzi, to pierwszy z brzegu przykład: użycie przez Ciebie zwrotu "przypadkowi goście" uważam za wyjątkowo obraźliwe dla userów, którzy - jak mniemam - szukają tu wiedzy, rzetelnej dyskusji i wymiany poglądów.
I jeszcze jedno, jak zrezygnujesz z nicka (Ksenofont), to ja też podpiszę się imieniem (nawet oboma) i nazwiskiem.
Pozdrawiam wyjątkowo serdecznie
TZ
elitaryzm się kłania? są takie fora, gdzie lubują się w takich zabawach jak regulaminy, mody, szczekanie i tym podobne a prawda jest troszkę brutalniejsza, bo ja na przykład kilku userów tutejszych omijam z daleka i za nic w swiecie nie skomentuję ich słowa, bo zwyczajnie olali netykietę i zdaje im się, że są ponad wszystkim, a jak ktoś nie bedzie miał z kim dyskutować, to sam sobie pójdzie, bo niejeden poszedłzwrotu "przypadkowi goście" uważam za wyjątkowo obraźliwe
Użytkownik nieaktywny, ale gadatliwy.
Witam!
Więc jak będzie Mikesz, ustalisz, jakich słów można używać, czy nie?
Bo na forum lądowym po pierwszym "pieprznięciu" pojawiają się kolejne:
http://fow.aplus.pl/forum/viewtopic.php?p=59238#59238
Chamiejemy do końca?
Czy tylko na lądowym?
X
Więc jak będzie Mikesz, ustalisz, jakich słów można używać, czy nie?
Bo na forum lądowym po pierwszym "pieprznięciu" pojawiają się kolejne:
http://fow.aplus.pl/forum/viewtopic.php?p=59238#59238
Chamiejemy do końca?
Czy tylko na lądowym?
X
Myślisz, że było zagrożenie, które im umknęło; problem, którego nie poruszyli; aspekt, którego nie rozpatrywali; pomysł, na który nie wpadli; rozwiązanie, którego nie znaleźli?!?
Miałem zamiar złośliwie to skomentować...* ale sobie daruję.Ksenofont pisze:Witam!
Więc jak będzie Mikesz, ustalisz, jakich słów można używać, czy nie?
Bo na forum lądowym po pierwszym "pieprznięciu" pojawiają się kolejne:
http://fow.aplus.pl/forum/viewtopic.php?p=59238#59238
Chamiejemy do końca?
Czy tylko na lądowym?
X
* Bez używanie słów z rdzeniem pochodzącym od nazwy pewnej przyprawy. I bez paru innych rdzeni też.
- Darth Stalin
- Posty: 1200
- Rejestracja: 2005-01-23, 23:35
- Lokalizacja: Płock
Hmmm.... może by tak przestać solić o przyprawach? Albo ustalmy, jakie przyprawy i inne rośliny są zakazane? Zawsze mozemy sobie przecież tak przypaprykować na temat selerowania porzastego interlokutora, czereśniującego jak najęty, że aż się wszyscy wygruszkują z wrażenia
BTW: jeśli ktoś pamięta komiks o przygodach Tytusa, Romka i A'tomka, to jest tam odcinek, w którym bohaterowie trafiają do średniowiecza jako poborcy podatkowi ściągający daninę od używania słów/zwrotów będących przedmiotem niniejszego dyskursu, przy okazji czego pada kapitalne zdanie: "Zamiast <<Jasny gwint!>> mów <<Ciemna śrubka!>> - nie będziesz płacił"
BTW 2: jeśli np. określę organizację Wojska Polskiego w II RP jako "Burdello bum, bum!" to jak to zostanie zakwalifikowane?
Niemniej kwestia obrażenia kogokolwiek w jakikolwiek sposób (nie tylko pospolitym wulgaryzmem) jest jak najbardziej poważna i powinna podlegać stałemu monitoringowi.
BTW: jeśli ktoś pamięta komiks o przygodach Tytusa, Romka i A'tomka, to jest tam odcinek, w którym bohaterowie trafiają do średniowiecza jako poborcy podatkowi ściągający daninę od używania słów/zwrotów będących przedmiotem niniejszego dyskursu, przy okazji czego pada kapitalne zdanie: "Zamiast <<Jasny gwint!>> mów <<Ciemna śrubka!>> - nie będziesz płacił"
BTW 2: jeśli np. określę organizację Wojska Polskiego w II RP jako "Burdello bum, bum!" to jak to zostanie zakwalifikowane?
Niemniej kwestia obrażenia kogokolwiek w jakikolwiek sposób (nie tylko pospolitym wulgaryzmem) jest jak najbardziej poważna i powinna podlegać stałemu monitoringowi.
DARTH STALIN - Lord Generalissimus Związku Socjalistycznych Republik Sithów
Owszem - to był Towarzysz Stalin... i na niego nie znaleźli rozwiązania...
Owszem - to był Towarzysz Stalin... i na niego nie znaleźli rozwiązania...
Xeno - a możesz wyjaśnić o co Ci chodzi . Pytasz się czy możesz być chamski dla innych ???
Bo chyba o to chodzi i jako argument ku temu pokazujesz , ze inni tak robią . Czy uważasz , ze czyjeś zachowanie upoważnia cię do tego samego ??? Czy jeśli ktoś jest złodziejem to tu tez możesz kraść - bo inni tak robią ????
Po mojemu to albo sie jest chamem albo się nie jest - i zachowanie innych nie ma tu nic do rzeczy .
Bo chyba o to chodzi i jako argument ku temu pokazujesz , ze inni tak robią . Czy uważasz , ze czyjeś zachowanie upoważnia cię do tego samego ??? Czy jeśli ktoś jest złodziejem to tu tez możesz kraść - bo inni tak robią ????
Po mojemu to albo sie jest chamem albo się nie jest - i zachowanie innych nie ma tu nic do rzeczy .
Pozdrawiam
Orysiak " Futrzaty" Wojtuś
Orysiak " Futrzaty" Wojtuś
No, mogę się jeszcze zgodzić na "motyla noga"Darth Stalin pisze:"Zamiast <<Jasny gwint!>> mów <<Ciemna śrubka!>> - nie będziesz płacił"
Ale jest problem z takimi smacznymi - i dodajmy, tradycyjnymi dla kuchni polskiej - warzywami jak kapusta i buraki.
A zupełnie poważnie:
Jakbym sam siebie słyszał.Darth Stalin pisze:Niemniej kwestia obrażenia kogokolwiek w jakikolwiek sposób (nie tylko pospolitym wulgaryzmem) jest jak najbardziej poważna i powinna podlegać stałemu monitoringowi.
W pewnych miejscach można spotkać ludzi używających ordynarnego języka.TOŁDI pisze:Xeno - a możesz wyjaśnić o co Ci chodzi . Pytasz się czy możesz być chamski dla innych ???
Unikam takich miejsc.
Nie chciałbym, aby FOW stał się właśnie taki.
Tymczasem pojawiają się tutaj użytkownicy, którzy mają nie tylko problemy z polszczyzną, ale nawet nie mają dostatecznego zasobu słów i muszą posiłkować się słowami plugawymi.
Nie chciałbym, żeby FOW stał się rynsztokiem.
Rozumiem, że to niemodne i niepopularne, ale starajmy się nie ześlizgnąć.
Wiesz DeeSie, można odpowiedziec na to na dwa sposoby:DS pisze:BTW 2: jeśli np. określę organizację Wojska Polskiego w II RP jako "Burdello bum, bum!" to jak to zostanie zakwalifikowane?
Nie czyń drugiemu, co Tobie niemiłe. Jak Ty byś się czuł, gdyby ktoś użył podobnego określenia wobec Twojej firmy, szkoły, domu?
Albo - jak powiedział pewien starszy człowiek, gdy usłyszał - "Tu jest bałagan jak w burdelu!":
- "Panie, ja bywałem w burdelach, tam zawsze był porządek!!!"
Jest to niestety konieczne, skoro są tacy, którzy tego nie czują.DS pisze:ustalmy, jakie przyprawy i inne rośliny są zakazane
Przede wszystkim powinna być zasada, że można odnosić się jedynie do wypowiedzi - nigdy do osoby.DS pisze:Niemniej kwestia obrażenia kogokolwiek w jakikolwiek sposób (nie tylko pospolitym wulgaryzmem) jest jak najbardziej poważna i powinna podlegać stałemu monitoringowi.
X
Myślisz, że było zagrożenie, które im umknęło; problem, którego nie poruszyli; aspekt, którego nie rozpatrywali; pomysł, na który nie wpadli; rozwiązanie, którego nie znaleźli?!?
Oj Xeno, Xeno...Ksenofont pisze:Przede wszystkim powinna być zasada, że można odnosić się jedynie do wypowiedzi - nigdy do osoby.
To tylko wybór. Skromny. Poznajesz?Odpowiedz mi chłopcze, jaką tezę mam Ci udowodnić?
Nie dyskutuję z analfabetami, nie potrafiącymi czytać.
W dowolnej podstawówce z taką umiejętnością czytania nie znalazł byś się w trzeciej klasie.
Moja dobra rada dla Ciebie [...] - naucz się czytać.
A jak chcesz walczyć z wiatrakami - jedź do Hiszpanii.
Wróć do szkoły i jeszcze raz przerób lekcję: "rozbiór logiczny zdania".
Panie Mecennasie - to problemy z czytaniem, czy po prostu prawnicze przyzwyczajenie do manipulanctwa?
Widzisz, chłopcze ja widziałem na własne oczy dokumenty opisujące tę doktrynę, a ty książki popularno-naukowe znasz jedynie ze słyszenia...
- Darth Stalin
- Posty: 1200
- Rejestracja: 2005-01-23, 23:35
- Lokalizacja: Płock
Bo problem dotyczy nie tylko używania słów obraźliwych, ale takze (a moze przede wszystkim) obrazania innych przy użyciu sformułowań w formie niewątpliwie niewulgarnych, za to w treści jak najbardziej obraźliwych i poniżających.
Jedno i drugie powinno być napiętnowane.
Acha: tak od razu w kwestii ewentualnej "słomki i belki" - gdyby ktoś gdzieś znalazł moją wypowiedź obrażającą kogoś w sposób mniej lub bardziej wulgarny/"kulturalny" to z góry za to przepraszam.
Naprawdę nie chcę nikogo obrażać, za to szczególnie nie znoszę nieuzasadnionego wywyższania się, pychy i próżności tudzież prześwoadczenia o zjedzeniu wszelakich rozumów, czemu mogłem dać wyraz w ostrych wypowiedziach. Jeśli takowe się znalazły - przepraszam.
Jedno i drugie powinno być napiętnowane.
Acha: tak od razu w kwestii ewentualnej "słomki i belki" - gdyby ktoś gdzieś znalazł moją wypowiedź obrażającą kogoś w sposób mniej lub bardziej wulgarny/"kulturalny" to z góry za to przepraszam.
Naprawdę nie chcę nikogo obrażać, za to szczególnie nie znoszę nieuzasadnionego wywyższania się, pychy i próżności tudzież prześwoadczenia o zjedzeniu wszelakich rozumów, czemu mogłem dać wyraz w ostrych wypowiedziach. Jeśli takowe się znalazły - przepraszam.
DARTH STALIN - Lord Generalissimus Związku Socjalistycznych Republik Sithów
Owszem - to był Towarzysz Stalin... i na niego nie znaleźli rozwiązania...
Owszem - to był Towarzysz Stalin... i na niego nie znaleźli rozwiązania...
Jeśli chodzi o mnie to ja już chyba prosiłem, żeby nie używać wulgaryzmów.
Regulaminu robić nie będę bo mi się nie chce. Optymalniejszym rozwązaniem dla mnie byłaby chyba likwidacja for "około morskich" (na których się głownie soli lub rozprawia o bierzącej sytuacji politycznej). Co miałoby dodatkowy plus w postaci odejścia od coraz częściej zagrażającego limitu transferu
A od pilnowania pożądku to jest moderator zdaje się
Miiiiiitooooko !!!
Regulaminu robić nie będę bo mi się nie chce. Optymalniejszym rozwązaniem dla mnie byłaby chyba likwidacja for "około morskich" (na których się głownie soli lub rozprawia o bierzącej sytuacji politycznej). Co miałoby dodatkowy plus w postaci odejścia od coraz częściej zagrażającego limitu transferu
A od pilnowania pożądku to jest moderator zdaje się
Miiiiiitooooko !!!