skargi na moderatorów

czyli sprawy związane z administracją i działaniem forum...

Moderatorzy: crolick, Marmik

Awatar użytkownika
karol
Posty: 4062
Rejestracja: 2004-01-05, 12:52

Post autor: karol »

I tak Kontrwywiad ma Ciebie na celowniku, nie ma ucieczki niestety 8)
Użytkownik nieaktywny, ale gadatliwy.
Shinano
Posty: 657
Rejestracja: 2004-03-07, 22:25

Post autor: Shinano »

karol pisze:I tak Kontrwywiad ma Ciebie na celowniku, nie ma ucieczki niestety 8)
Ale jak to było wtedy WSI, a teraz nie ma tej instytucji? To chyba już nie. Zresztą, ja się przebranżowiłem i z Big Guns przeszedłem na submaryny i tu zostaję, zawszeć bliżej lądu o te 200 metrów :lol:

Dobra, dość off-topa, trza iść spać. Miłego dnia panowie.
Duże koty zjadam na przystawkę.
Awatar użytkownika
Maciej3
Posty: 4748
Rejestracja: 2008-05-16, 11:36

Post autor: Maciej3 »

i z Big Guns przeszedłem na submaryny i tu zostaję
Ty zdrajco! :P
Z porządnych okrętów na te puszki marnujące porządne okręty? A fe
Zresztą co to za okręt co to nie ma działa do którego nie można wejść. Złom i tyle. :faja:

I nawet brytyjskie wynalazki z 12 calówkami tego nie zmieniają

:lol:
Awatar użytkownika
karol
Posty: 4062
Rejestracja: 2004-01-05, 12:52

Post autor: karol »

I do tego tchórzliwie chowają się przed prawdziwymi okretami pod wodom! Killing i tyle!
Użytkownik nieaktywny, ale gadatliwy.
Shinano
Posty: 657
Rejestracja: 2004-03-07, 22:25

Post autor: Shinano »

Maciej3 pisze:
i z Big Guns przeszedłem na submaryny i tu zostaję
Ty zdrajco! :P
Z porządnych okrętów na te puszki marnujące porządne okręty? A fe
Zresztą co to za okręt co to nie ma działa do którego nie można wejść. Złom i tyle. :faja:

I nawet brytyjskie wynalazki z 12 calówkami tego nie zmieniają

:lol:
To mi przypomina tekst z "Ostatniego Władcy Pierścieni", że jakoby istnienie łuczników powoduje zanik kunsztu rycerskiego, a kusznicy to już w ogóle hołota, bo żadnego wyszkolenia, ani porządnego urodzenia nie potrzebują; więc parafrazując autora "OWP" powiem tak (w kontekście okrętów podwodnych, co tu żeście napisali kolego Macieju i kolego karolu poniżej): "a okręt podwodny wali w kontur- dowódca stanie przy peryskopie, obetrze smarki rękawem i... wykopyrta się pancernik X, postrach mórz i oceanów" :lol:
Duże koty zjadam na przystawkę.
Awatar użytkownika
Maciej3
Posty: 4748
Rejestracja: 2008-05-16, 11:36

Post autor: Maciej3 »

Eee tam zaraz wykopyrtnie. Od OP to zatonęły chyba tylko 2 ( w II wojnie ) na pełnym morzu. Więc co mi tam. Ale że broń nie honorowa i do tego jakaś taka pokraczna to niepodważalny fakt i tyle. A przejście od OP do wielkich dział to jest OK, ale odwrotnie to zdrada sprzeczna z konwencją Genewską, Haską z prawami człowieka i sam nie wiem co jeszcze.
:-D
Shinano
Posty: 657
Rejestracja: 2004-03-07, 22:25

Post autor: Shinano »

Maciej3 pisze:Eee tam zaraz wykopyrtnie. Od OP to zatonęły chyba tylko 2 ( w II wojnie ) na pełnym morzu. Więc co mi tam. Ale że broń nie honorowa i do tego jakaś taka pokraczna to niepodważalny fakt i tyle. A przejście od OP do wielkich dział to jest OK, ale odwrotnie to zdrada sprzeczna z konwencją Genewską, Haską z prawami człowieka i sam nie wiem co jeszcze.
:-D
Ja tam jestem dumny z podwójnego działa 140 mm na I-8. A o ile wiem, zwykle mało który okręt jest w stanie przetrzymać jednoczesne trafienie 6 torpedami z Typ 95 i wystarcza posłać okręt podwodny, by uzyskać lepszy efekt, niż posłanie pancernika- vide: działania broni podwodnej na Atlantyku kontra działanie Bismarcka :lol:
Duże koty zjadam na przystawkę.
ODPOWIEDZ