O! Kolega wietrzy spiskową teorię dziejówpothkan pisze:Układ!
Na forum DWS zawiązał się spisek aby pognębić biednego X.Gdy zabrałem głos i wskazałem na zuniformizowane zachowanie userów związanych z DWS, odezwał się moderator FOW (związany z DWS) i rozpoczął "właściwą" awanturę.
Czyli był to dokładnie ten scenariusz opisany przeze mnie we wczorajszym poście, a zastosowany kilkakrotnie przedtem: zaatakować ad personam, sprowokować odzew, sformułować śmieszne oskarżenie i zaszantażować MiKesza kłopotami.
To się chyba nazywa paranoja (Choć wszyscy wokół uważają, że poglądy tej osoby są niezwykłe, to jednak wskutek częstego faktu, że człowiek ten właściwie wypełnia swoje role społeczne (pracownika, ojca/matki, kolegi itp.) urojenia paranoiczne nie są uważane przez innych za chorobowe*) i kwalifikuje do leczenia w zakładzie zamkniętym...To oddaję istotę problemu dyskusji. Na dodatek dotyczy to tylko dyskusji X. z tzw. użytkownikami forum DWS. Jeżeli Panu X. zwróci uwagę, że pisze bzdury dajmy na to AvM czy Marek T. to wtedy ze strony X. jest cisza i nie ma bicia piany i udowadniania przeciwnikowi że pisze bzdury albo że stosuje argumenty ad personam czy coś równie nie na temat...Jakbyś odpowiadał jak człowiek to nie było by problemu.
Sama prawda. Zamiast przyznać się do błędu to lepiej zastosować hucupę i zmieszać wszystkich z błotem?Po pierwsze jeśli chodzi o szantaże to co chwilę o coś jojczysz Ty.
Po drugie to Woj i tak za miętki był i prawdy nie napisał, co spadło na mnie.
Po trzecie skąd się bierze u Ciebie kolektywizm poznawczy, czyli traktowanie ludzi jak tłuszczę, a nie jednostki?
Po czwarte kolesie stanęli z Tobą do równej walki i wypunktowali coś sześć do zera + wojsko.
Po piąte to napisz w końcu, jakie to myśliwce zabierały ok 5000 sztuk amma /słownie - pięć tysięcy/ - Spit i Hurry ok 2500, inne ponoć 2-3 razy tyle - które?
Dobrze pownienieś wiedzieć, że nie w dzieleniu wątku tkwiło sedno. A jeśli tego nie rozumiesz - trudno, widocznie nie jesteś w stanie.Anonymous pisze:BTW - jakiś czas temu nawoływałeś mnie do rezygnacji ze stanowiska moda, ponieważ... podzieliłem wątek, w którym pisałeś.
Zaraz nowotwór i wycinanie. Myślę, że temat moderacji i działów L&L w ogóle olać chłodnym moczem. Bo żaden moderator nie wymusi na użytkownikach merytoryczmej dyskusji. Animozje były, są i będą bo ludzie się poróżniają z różnych powodów. Doszedłem do wniosku, że nie ma sensu wprowadzania jakichś zmian skoro do tej pory to działało. Jak sobie Panowie jadą po ambicjach to i tak będą to robić dalej.pothkan pisze:Ujmę to tak: jeśli zlikwiduje się L&L, to problem przeniesie się do innych działów. Jak nowotwór. I to ten nowotwór trzeba właśnie wykryć i wyciąć, a nie forum szlachtować.
Dlaczego rzeczywistość nie zgadza się z Twoimi słowami?Jacek Bernacki pisze:Chodzi o to, że:
1. Kseno napisze coś kontrowersyjnego.
2. Robi się dyskusja, Kseno milczy dłuższy czas badając teren.
3. Jak już wie kto i co, to wtedy się pojawia i zaczyna się młyn, bo zamiast uczciwie przyznać się do przegięć idzie w zaparte i odwraca kota ogonem.
4. Potem płacze, że Go biją
5. I w ten sam deseń następnym razem.
6. Dziwnych rzeczy uczą tu i ówdzie.
Czekaj. Jeden zamknięty o "Mówią Wieki" a drugi o czym? Bo ten o "Lotnictwie" niezamknięty, a tam są poważne zarzuty: o błedy robiące leszczom wodę z mózgu.pothkan pisze: PPS. Specjalnie pozwoliłem sobie przebrnąć przez dwa ostatnio zamknięte tematy nt. artykułów dr Pawłowskiego (nie śledziłem, bo mnie tematyka nie interesuje = nie znam się), no i w sumie nie wiem o co cały harmider... może mi ktoś wytłumaczyć? Chyba że nie o owe tematy chodzi.
Te właśnie - ale racja, jeden tylko zamknięty (zbyt szybko zerknąłem na ikonkę).SmokEustachy pisze:Czekaj. Jeden zamknięty o "Mówią Wieki" a drugi o czym? Bo ten o "Lotnictwie" niezamknięty, a tam są poważne zarzuty: o błedy robiące leszczom wodę z mózgu.
Nie OK.Ksenofont pisze:Fora lądowe i powietrzne nie są w kręgu Twoich zainteresowań. Moja osoba też nie powinna Cie obchodzić. Od pewnego czasu jesteśmy skonfliktowani.
Bardzo Cię proszę, żebyś nie brał udziału w tej dyskusji - bo nie jest potrzebne prowokowanie dalszych awantur.
OK?
Zły naukowiec (demonicznym głosem):SmokEustachy pisze:No a czytałeś jak Cynk pojechał po Xeno w Skrzydlatej Polsce? Że 3x zawyżył liczbę płatowców bojowych Polski
Są tacy, którzy zwracają uwagę merytorycznie i życzliwie.Zelint (?) pisze:Jeżeli Panu X. zwróci uwagę, że pisze bzdury dajmy na to AvM czy Marek T. to wtedy ze strony X. jest cisza i nie ma bicia piany i udowadniania przeciwnikowi że pisze bzdury albo że stosuje argumenty ad personam czy coś równie nie na temat...
Byłbym zobowiązany, abyś wskazał, gdzie mieszam ludzi z błotem.Zelint (?) pisze:Zamiast przyznać się do błędu to lepiej zastosować hucupę i zmieszać wszystkich z błotem?
Poczekaj. Nie używali 12 Avii na froncie zachodnim jako nocnych?Tzaw1 pisze:Błąd Smoku.
Nie "nieliczne Avie", tylko "nieliczne Arado".
Dlaczego zarzucasz mi manipulację? Czy dlatego, że jest Ci bliska w myśl zasady, że niektórzy sądzą innych ludzi wg siebie? (to tylko nic nie znacząca teoria, więc bez nerwów)Anonymous Xeno pisze:[Jacku, manipulując faktami mijasz się z prawdą świadomie, czy przez pomyłkę?
Nic Ci nie obiecywałem. To po pierwsze. Po drugie dobrze wiesz, że mam w domu malutkie dziecko i takie teksty, że ja nie raczyłem nic zrobić od wtorku do soboty są żenujące. Możesz sobie wejść w konkretny temat na DWS dotyczący Twojego artykułu w "MW" i tam sa merytoryczne zarzuty. Również moje. Do tej pory nie usłyszałem na nie żadnej odpowiedzi. Do tego co tam napisałem mogę dodać ilość dywizji piechoty w czasie pokoju. Kiedy ich było ponad 30? Chętnie się dowiem...A na poważniej: ustaliłem z pewnym wiceadministratorem DWS i moderatorem FOW, że wyśle mi listę nieścisłości zauważonych przez userów, a ja na wszelkie wątpliwości odpowiem - punkt po punkcie, jak najbardziej obszernie, posypując głowę popiołem tam, gdzie będzie wypadało.
Kiedy to było, we wtorek?
I co?
I nic?!? WoooW
A dziś już sobota.
