Strona 2 z 2

: 2010-05-02, 12:11
autor: SmokEustachy
No to tym bardziej trudno mówić o pogwałceniu tajemnicy korespondencji. Prywatnych danych też nie ujawnił.

: 2010-05-02, 15:59
autor: Marmik
Jeszcze raz powtarzam, że kwestie odczuć są indywidualne. Jeżeli ktoś poczuł niesmak to na pewno tak sie stało, jeżeli ktoś nie poczuł to też tak się na pewno stało. Nie oznacza to jednak, że w rzeczonym przypadku należy potepiać w czambuł ani tych co poczuli, ani tych co nie poczuli, bo sytuacja jest dość klarowna i została wyraźnie opisana - wraz z zaleceniami na przyszłość.

Myślę, że można na tym zakończyć.

: 2010-05-02, 23:49
autor: Marek T
Też to dostałem.
Ten spam to korespondencja równie prywatna, co skierowana na mój adres (z imieniem i nazwiskiem) ulotka z Makro czy innego Tesco. Albo informacja o "głównej wygranej" z Reader's Digest - też kierowana na adres domowy, z imieniem i nazwiskiem, nawet z pseudo-odręcznym pismem od Prezesa, itd.
Nie widzę powodu, aby któraś z nich podlegała "ochronie tajemnicy korespondencji".

: 2010-05-03, 14:57
autor: karol
Trafiony, zatopiony! W samo sedno!

: 2010-05-04, 11:28
autor: de Villars
W sytuacji braku regulaminu, nie widzę za bardzo podstaw do stosowania formalnych sankcji. To że spam nie jest ogólnie mile widziany, to za mało..
Nawiasem mówiąc, ja nic nie dostałem, pewnie nie piszę fajnie :lol:

: 2010-05-04, 13:28
autor: Marmik
Dlatego też nie ma żadnych formalnych sankcji. Są nieformalne. Takie jak opisałem.

Przywiązanie do spisanych zasad nie oznacza, że to co nie spisane to nie warte uwzględniania.

Pozdrawiam,
Marmik