czy te migi...

Awatar użytkownika
karol
Posty: 4062
Rejestracja: 2004-01-05, 12:52

Post autor: karol »

e nie, bez przesady, po prostu uniknęlibyśmy monokultury lotniczej, mając dwa-trzy typy maszyn... :)
Użytkownik nieaktywny, ale gadatliwy.
Mis
Posty: 36
Rejestracja: 2004-01-29, 23:26
Lokalizacja: Gdynia

Post autor: Mis »

Ejjj no bez przesady. To po co sie ograniczac ?? Dadajmy do tego jeszcze ze 2 Oriony, 2-3 Hawkeye, kilka Tornad, kilkanascie Su-25, kilka Kiowa Warrior'ow, kilka Chinookow, no i mysle ze z 8-10 Harrirrow tez moglo by sie przydac. Wtedy na pewno nie mielibysmy monokultury sprzetowej i byli bysmy przygotowani na wszelkie wyzwania. :D

A tak na powaznie to co masz przeciwko monokulturze sprzetowej ?? Inna sprawa ze co jak co ale o zadnej monokulturze sprzetowej w przypadku WL nie mozna mowic. W tej chwili mamy przeciez 2 typy samolotow bojowych, a za chwile beda 3 typy. Wiekszosc innych panstw o podobnym potencjale tez ma tak samo jak my lub nawet ma mniej typow (patrz skandynawia, Benelux, Portugalia)
Miś
Awatar użytkownika
karol
Posty: 4062
Rejestracja: 2004-01-05, 12:52

Post autor: karol »

akurat Harriery powinne znależć się nad morzem
Użytkownik nieaktywny, ale gadatliwy.
Gość

Post autor: Gość »

a po co :o

domek
Awatar użytkownika
karol
Posty: 4062
Rejestracja: 2004-01-05, 12:52

Post autor: karol »

hmm, po co, wiesz, jak sailorom znudzi się pływanie, to se polatajom :lol:
a tak naprawdę, to wiesz, ta koncepcja z tym wielkim desantowcem, to do lamusa nie trafi, Niemcy tez doszli do wniosku, że coś takiego jest niezbedne, więc, DM+PMW=2 okręty 8) a totko właśnie harriekami stoi zazwyczaj, angole nawet swoje małe lotniskowce zwali kiedyś harrier-carrier
Użytkownik nieaktywny, ale gadatliwy.
Awatar użytkownika
SmokEustachy
Posty: 4479
Rejestracja: 2004-01-06, 14:28
Lokalizacja: Oxenfurt
Kontakt:

Post autor: SmokEustachy »

karol pisze:hmm, po co, wiesz, jak sailorom znudzi się pływanie, to se polatajom :lol:
a tak naprawdę, to wiesz, ta koncepcja z tym wielkim desantowcem, to do lamusa nie trafi, Niemcy tez doszli do wniosku, że coś takiego jest niezbedne, więc, DM+PMW=2 okręty 8) a totko właśnie harriekami stoi zazwyczaj, angole nawet swoje małe lotniskowce zwali kiedyś harrier-carrier
OHp do eskorty juz mamy.
Awatar użytkownika
karol
Posty: 4062
Rejestracja: 2004-01-05, 12:52

Post autor: karol »

szkoda, że tylko dwa :D
Użytkownik nieaktywny, ale gadatliwy.
Gość

Post autor: Gość »

a nie lepiej raptory :D
Awatar użytkownika
karol
Posty: 4062
Rejestracja: 2004-01-05, 12:52

Post autor: karol »

Sławku nie wstydź się swoich wypowiedzi, nie jesteś dzieckiem, żeby się dąsać... :)
ps. a co to raptory, nie spotkałem dotąd?
Użytkownik nieaktywny, ale gadatliwy.
Awatar użytkownika
mcwatt
Posty: 929
Rejestracja: 2004-01-16, 09:32
Lokalizacja: St Helens

Post autor: mcwatt »

F-22 Raptor
Gość

Milrek

Post autor: Gość »

mcwatt pisze:F-22 Raptor
Bardzo przyjemna i niedroga maszyna. Rozumiem, że stać nawet na koszty eksploatacji.
A może nawet uzbrojenie :)
Awatar użytkownika
karol
Posty: 4062
Rejestracja: 2004-01-05, 12:52

Post autor: karol »

e tam przesadzasz, maszyna istotnie ładna, a w unijnej kasie znajdzie sie dotacja dla nas na cztery sztuki, jak bedzie trzeba, no dwie co najmniej :lol:
Użytkownik nieaktywny, ale gadatliwy.
Gość

Post autor: Gość »

a tak pytanie na serio ty razem


[ten raptor to ja i to był dowcip]

ciekawe czy dało by się wyrwać od beinga
konkurenta do licencyjnej produkcji w polsce

jakby go doszlifować mogło by być ciekawie


domek
Awatar użytkownika
Mitoko
Posty: 2718
Rejestracja: 2004-01-05, 12:26
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: Mitoko »

Popatrz jak Czechom wyszło wsparcie Boinga "na dobre"
Zablokowany