28 Eskadra Mysliwska - Lida???

sopot26
Posty: 8
Rejestracja: 2005-08-12, 01:05
Kontakt:

28 Eskadra Mysliwska - Lida???

Post autor: sopot26 »

Prosze o pomoc w potwierdzieniu informacji z fotografi i opowiesci:

Jan Romanowski:
*Mundur - Pilot
*Stopień - Podoficerski (na podstawie kołnierzyka)
*Eskadra - 28 Eskadra Mysliwska - Lida (na podstawie opowiesci Babci)
http://www.rudzinski.org/images/i_pics/ ... nowski.jpg
Awatar użytkownika
Mitoko
Posty: 2718
Rejestracja: 2004-01-05, 12:26
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: Mitoko »

Od razu jedna rzecz - nie istniało nigdy coś takiego jak 28 EM.

W Lidzie stacjonowały 151 i 152 EM (obok eskadr liniowych i towarzyszących o numerach dwucyfrowych - ale te zgodnie z zasadami miały numery typu 5.. .
sopot26
Posty: 8
Rejestracja: 2005-08-12, 01:05
Kontakt:

Post autor: sopot26 »

Dziękuje za odpowiedz. Numer 28 był podany w liscie na podstawie opowiadań Babci, dlatego chciałem sprawdzic czy ta eskadra istniała.

Tylko na podstawie jego siostry moge spekulowac kiedy słuzył w wojsku. Siostra Stefania urodziła sie 25 XII 1892 w Wilnie i (po deportacji) zmarła 29 III 1960 w Gdańsku Nowym Porcie.

Czy są jakies zapisy gdzie mógłbym potwierdzic ze Jan Romanowski był pilotem w Lidzie?
Awatar użytkownika
Ksenofont
Posty: 2105
Rejestracja: 2004-12-27, 23:28
Lokalizacja: Praga

Post autor: Ksenofont »

sopot26 pisze:Czy są jakies zapisy gdzie mógłbym potwierdzic ze Jan Romanowski był pilotem w Lidzie?
Jasne!
Można poszukać w dokumentach lidzkiego pułku - w Centralnym Archiwum Wojskowym, w Rembertowie. Powinieneś się z nimi skontaktować telefonicznie, to Ci powiedzą, czego trzeba do identyfikacji.
Jan Romanowski to b. popularne nazwisko, w roczniku oficerskim będzie kilku tak nazywających się oficerów. Nb. Żaden Jan Romanowski nie był oficerem lotnictwa WP w latach 1935-39. Sprawdzałem. Jeśli chcesz upewnić się czy był jednak oficerem wcześniej, możesz to sprawdzić w roczniku oficerskim z 28 i bodaj 32 roku. W Centralnej Bibliotece Wojskowej. Jeśli zadzwonisz do ichniej informacji naukowej, powinni pomóc od ręki - pracują tam bardzo miłe i uczynne osoby. One też powiedzą Ci najdokładniej, jak zidentyfikować lotnika.
Nie ma go także w "Ku Czci Poległych Lotników" z 1933. Nie wiesz, jakie były jego losy wojenne? Jeśli podczas niej zaginął, to najhprawdopodobniej będzie na Liście Katyńskiej.
Gdybyś był uprzejmy podać więcej szczegółów, skąd masz zdjęcie bylibyśmy bardziej pomocni. A przy okazji: Sopot, zdjęcia... nie masz przypadkiem monogramów J.S.?
Pozdrawiam
Ksenofont
Myślisz, że było zagrożenie, które im umknęło; problem, którego nie poruszyli; aspekt, którego nie rozpatrywali; pomysł, na który nie wpadli; rozwiązanie, którego nie znaleźli?!?
Obrazek
Awatar użytkownika
crolick
Posty: 4094
Rejestracja: 2004-01-05, 20:18
Lokalizacja: Syreni Gród
Kontakt:

Post autor: crolick »

Xeno,
a ty masz mozliwosc sprawdzenia kto przechodzil przeszkolenie w szkole w Deblinie?! Pytam bo jestem zywotnie zainteresowany!

Pozdro
Podczas gdy Kłapouchy wszystkim się zadręcza,
Prosiaczek nie może się zdecydować, Królik wszystko kalkuluje,
a Sowa wygłasza wyrocznie - Puchatek po prostu jest...
Awatar użytkownika
Slaw
Posty: 929
Rejestracja: 2004-03-28, 12:01
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Post autor: Slaw »

Dla pewności sprawdziłem w roczniku oficerskim z 1928 . W 5 pułku lotniczym nie było takiego oficera . W kadrze oficerów lotnictwa na rok 1928 występuje nazwisko kpt. Romanowski Antoni - P.Lot .Dęblin .
Slaw
sopot26
Posty: 8
Rejestracja: 2005-08-12, 01:05
Kontakt:

Post autor: sopot26 »

Ksenofont

Serdecznie dziękuje za informacje.

To jest jedyne zdjęcie które mam. Wiem że Jan Romanowski miał siostre Stefanie, urodziła sie 25 XII 1892 w Wilnie i (po deportacji) zmarła 29 III 1960 w Gdańsku Nowym Porcie. Rodzice Jana to Wincenty i Rozalia.

Tylko z opowiadań Babci o Prababci bracie Janu wiem że był pilotem w Lidzie. Spekulacje jeśli chodzi o stopień są na podstawie poruwnania kołnierzyka na zdjęciu z rysunkiem na stronie 31 Mundury Lotnicze z Lat 1917-1939 (Encyklopedia Lotnictwa Wojskowego 9 – Mundury Lotnicze Polska Bellona ISBN 83-11-08336-3)

Także wiem że Jan był malażem i jeden z jego obrazów z 1924 ocalał. Po smierci Babci tródno mi ustalić gdzie on jest.

Pytałes o monogram J.S.? Co to jest?

Czy moge skontaktować się z Centralnym Archiwum Wojskowym przez email?

Z respectem Jacek
Awatar użytkownika
Slaw
Posty: 929
Rejestracja: 2004-03-28, 12:01
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Post autor: Slaw »

A tak na marginesie. Mundur który jest widoczny na fotce był stosowany w lotnictwie do 1936 roku .
sopot26
Posty: 8
Rejestracja: 2005-08-12, 01:05
Kontakt:

Post autor: sopot26 »

Awatar użytkownika
Ksenofont
Posty: 2105
Rejestracja: 2004-12-27, 23:28
Lokalizacja: Praga

Post autor: Ksenofont »

Witam!
Crolicku - możesz sprawdzić - albo w CBW, albo w CAW. Przejdź się do CBW, tam powiedzą Ci jak to zrobić szybkopewnie jest gdzioeś opublikowana lista absolwentów Szkoły Orląt.

Sopocie 26 - uważaj na ortografię!
J.S. to mój znajomy z Sopotu, kolekcjonujący zdjęcia.
Cóż się działo z Twoim przodkiem w czasie wojny? To by znacznie ułatwiło identyfikację. Jakie były jego późniejsze losy?
Z CAW pewnie można się skontaktować meilem, sprawdź: http://www.caw.wp.mil.pl/ ale polecam bezpośredni kontakt telefoniczny - nawet z Sopotu nie będzie on zbyt drogi - góra 30 złotych za półtoragodzinną konferencję telefoniczną :) via tepsa Obrazek

Kurtka mundurowa rzeczywiście jest podoficerska ale to nic nie musi znaczyć. Jest to ewidentnie zdjęcie robione u fotografa, żeby przesłać je rodzinie. Nie widać ani stopnia, ani specjalności, ani "gapy". Często się wówczas zdarzało (znam kilkanaście takich zdjęć), że żołnierze pożyczali rózne elementy umundurowania, żeby sobie zrobić bardziej "bojowe" zdjęcie i imponować rodzinie. Często szeregowcy mają na takich zdjęciach bardziej eleganckie mundury podoficerów, pasy, szable... Sam będąc w WP zrobiłem sobie - podczas przenoszenia magazynu mundurowego - zdjęcie w zwykłym moro, ale za to z nakładkami generała brygady ;)

Może być i tak, że Twój cioteczny prapradziadek służył w 5.PL, ale nie koniecznie jako pilot. Przygotuj się na rozczarowanie - możliwe, szczególnie że mundur na zdjęciu jest dość anonimowy, a opowieści rodzinne niekoniecznie są wiarygodne - szczególnie poprzez 4 pokolenia.

Slawie - tak dla uporządkowania spraw: nowy mundur lotniczy rzeczywiście został oficjalnie wprowadzony do uzytku w 1936 roku (podobnie jak i nowe mundury dla całego WP). Może się jednak zdarzyć, że mundury starego wzoru używano długo po tym. Mniejsze prawdopodobieństwo dla oficerów lotnictwa (a chyba zerowe dla eleganckich marynarzy), nieco większe dla podoficerów, prawie pewne dla szregowych piechoty - większość wojska poszła na wojnę w mundurach wz.19.

Pozdrawiam
Ksenofont

P.S.
Strona CBW:
http://www.cbw.wp.mil.pl/
X
Myślisz, że było zagrożenie, które im umknęło; problem, którego nie poruszyli; aspekt, którego nie rozpatrywali; pomysł, na który nie wpadli; rozwiązanie, którego nie znaleźli?!?
Obrazek
sopot26
Posty: 8
Rejestracja: 2005-08-12, 01:05
Kontakt:

Post autor: sopot26 »

Z góry przepraszam za ortografie wszystkich na forum. Przez ostatnie 23 lata nie prowadziłem korespondencji w języku Polskich. Wybaczcie moje błedy.

Jeśli chodzi o Jana Romanowskiego to tylko mam zdjecie. Cała moja rodzina po stronie Ojca nieżyje. Dlatego szukam informacji gdzie moge. I chce podkreślić że szakam informacji a nie tytułów, stopni, itp… Co by mnie bardzo ucieszyło to poznać date urodzenia Jana z jakiegoś rekordu wojskowego.

Pytałem czy moge otrzymać informacje przez email, dlatego bo niechciałbym, zniechęcić CAW do pomocy przez złe połączenie telefoniczne zagranicy.

Jeszcze raz dziękuje wszystkim za pomoc. Jacek
Awatar użytkownika
Darth Stalin
Posty: 1200
Rejestracja: 2005-01-23, 23:35
Lokalizacja: Płock

Post autor: Darth Stalin »

To gdzie Ty siedzisz? Daleko Cię musiało rzucic od Sopotu...
DARTH STALIN - Lord Generalissimus Związku Socjalistycznych Republik Sithów

Owszem - to był Towarzysz Stalin... i na niego nie znaleźli rozwiązania...
Awatar użytkownika
Ksenofont
Posty: 2105
Rejestracja: 2004-12-27, 23:28
Lokalizacja: Praga

Post autor: Ksenofont »

Witam!
W takim razie chyba najlepiej będzie, jeśli napiszesz oficjalny list do CAW z prośbą o możliwościach poinformowania Cię, czy istniej możliwość sprawdzenia, przebiegu służby Twojego pradziadka (najlepiej żeby było bezpośrednie pokrewieństwo) służącego w latach 1920 w 5. P.L.
Wiem, że takie rzeczy się tam robi, są nawet specjalne blamnkiety do wypełniania.
Wiem także, że istnieją studenci historii, którzy trudnią się odszukiwaniem dokumentów rodowych dla Polonusów. W tym wypadku nie będzie to kosztowało zbyt wiele - może 100-200 złotych. Poszukaj sobie jakiegoś kontaktu internetowego z kimś takim (może poprzez hasło genealogia?) to Ci to wszystko zrobi.
Moje uwagi dotyczące stopnia wojskowego nie były żadnymi złośliwościami, chciałem jedynie ułatwić poszukiwania. Gdy się szuka pilota 5.P.L. szuka się wsród 50, gdy się szuka żołnierza służącego w 5. P.L szuka się 2000.
A nie wiesz, jakie były jego losy wojenne?
Jeśli gdzieś zaginął, albo zginął, albo był repatriowany, można szukać po innych instytucjach.
Pozdrawiam
Ksenofont
Myślisz, że było zagrożenie, które im umknęło; problem, którego nie poruszyli; aspekt, którego nie rozpatrywali; pomysł, na który nie wpadli; rozwiązanie, którego nie znaleźli?!?
Obrazek
sopot26
Posty: 8
Rejestracja: 2005-08-12, 01:05
Kontakt:

Post autor: sopot26 »

Jeszcze raz dziękuje za informacje.

Niestety więcej informacji o Bracie mojej Prababci nie mam. Wszyscy ze strony Ojca (Także Tata) nieżyją.

Pozdrowienia z Schaumburg, Illinois, US
sopot26
Posty: 8
Rejestracja: 2005-08-12, 01:05
Kontakt:

Post autor: sopot26 »

Awatar użytkownika
Ksenofont
Posty: 2105
Rejestracja: 2004-12-27, 23:28
Lokalizacja: Praga

Post autor: Ksenofont »

Witam!
No i masz jednostkę - 11. Pułk Myśliwski - na jego bazie zorganizowano 14 VII 1928 roku 5. Pułk Lotniczy.
I datę. Na pewno 1928 rok - jakbyś miał wątpliwości. W 1926 roku stacjonowali bowiem jeszcze na Okęciu.
To powinno znacznie ułatwić sprawę - najmniejszy chyba pułk lotniczy - jedynie dwie eskadry i tylko dwie setki ludzi.
BTW: "Gapę" pilota najczęściej przyczepiano do lewego listka wężyków na kołnierzu. Tutaj tego nie widzę. Raczej więc nie pilot, a nawet - biorąc pod uwage, że mieli tam tylkojednomiejcowe Spady 61 - raczej nie był członkiem personelu latającego jako mechanik, czy strzelec.
Pozdrawiam
Ksenofont

P.S. Daj znać, czy udało Ci się załatwić coś w CAW.
X
Myślisz, że było zagrożenie, które im umknęło; problem, którego nie poruszyli; aspekt, którego nie rozpatrywali; pomysł, na który nie wpadli; rozwiązanie, którego nie znaleźli?!?
Obrazek
Zablokowany