Forum Okrętów Wojennych

Jakiś czas temu czytałem monografię Leclerca, z której dowiedziałem się, że
Francuzi nadają swoim czołgom nazwy upamiętniające francuskich żołnierzy.
Pomyślałem sobie że pomysł jest dobry.
Moim zdaniem możnaby nadać nazwy naszym F-16 upamiętniające
zasłużonych pilotów. Fajnie byłoby zobaczyć na niebie samoloty z
nazwiskami Skalskiego, Żwirki, Wigury, Zumbacha, Urbanowicza, Pawlikowskiego
i innych.
Samolotów będzie 48 więc myślę, że możnaby zorganizowac ankietę
i nazwać samoloty nazwiskami pilotów, którzy uzyskaliby największą liczbę
głosów.
Jedynym ograniczeniem byłoby głosowanie na nazwiska pilotów już nie żyjących.
Wydaje mi się, że upamiętnić należałoby również cudzoziemskich pilotów,
którzy zapisali się w historii polskiego lotnictwa: Coopera i Frantiska.
Pozdrawiam.

Oprócz Coopera takze Fauntleroya - ale takze Gabreskiego z chęcią bym zobaczył

Pierwszy samolot który przyleci nazwałbym imieniem gen. L. A. Rayskiego.
Bez niego większość naszych pilotów nigdy by nie latało!

Jakiś czas temu czytałem monografię Leclerca, z której dowiedziałem się, że
Francuzi nadają swoim czołgom nazwy upamiętniające francuskich żołnierzy.
Pomyślałem sobie że pomysł jest dobry.
Moim zdaniem możnaby nadać nazwy naszym F-16 upamiętniające
zasłużonych pilotów. Fajnie byłoby zobaczyć na niebie samoloty z
nazwiskami Skalskiego, Żwirki, Wigury, Zumbacha, Urbanowicza, Pawlikowskiego
i innych.
Samolotów będzie 48 więc myślę, że możnaby zorganizowac ankietę
i nazwać samoloty nazwiskami pilotów, którzy uzyskaliby największą liczbę
głosów.
Jedynym ograniczeniem byłoby głosowanie na nazwiska pilotów już nie żyjących.
Wydaje mi się, że upamiętnić należałoby również cudzoziemskich pilotów,
którzy zapisali się w historii polskiego lotnictwa: Coopera i Frantiska.
Pozdrawiam.

eetam trzeba oddać cześć pomysłodawcą
czyli maszyna numer 1 to Aeksander Kwaśniewski, numer dwa Jolanta, któryś z ostatnich imieniem Leszka Milera, a cała eskadra.... imienia Adama Michnika - patrona medialnego całej zabawy )))
pozdrawiam

Zauważyłeś Mitoko, że jakieś "badziewia" tu do nas trafiają...?

Pozdrawiam,
Maciej

moim zdaniem samolotowi powinien nadac imie pilot co bedzie na nim latal
i to jego integralne prawo

czesto powstawaly bardzo fajne loga

bo naprzyklad mnie te odgurnie nakazane rozyjskie ''za....'' to doprowadzaja do .......ide na strone

A i jeszcze jedno

Tradycja lotnicza jest czesto powiazywana z kawaleryjska.

Przynajmniej w mentalnosci wielu.

A raczej nie nadawalo sie koniowi ktorego sie dosiada zaszczytnych imion patronow.

Bo jak sie tu pochwalic w kantynie ze dzis sie dosiadalo Pana.....

Albo Pan ... dis to

Toc to pewnie w dowod uznania conajmniej sad kolezenski


domek

[quote="asimo2"]Jakiś czas temu czytałem monografię Leclerca, z której dowiedziałem się, że
Francuzi nadają swoim czołgom nazwy upamiętniające francuskich żołnierzy.
Pomyślałem sobie że pomysł jest dobry.

Nie tylko Ty tak pomyslałeś. Patrz NTW 7/06, MON ogłosił konkurs na nazwę dla "efów".

Miesięcznik "Lotnictwo", pod patronatem Sił Powietrznych, ogłosił konkurs na nazwę dla wchodzących na uzbrojenie naszego wojska samolotów F-16 - poinformował rzecznik prasowy dowódcy Sił Powietrznych mjr Maciej Woźniak

http://serwisy.gazeta.pl/kraj/1,34397,3482393.html

Proponuje "fighting duck" (w USA nazwa brzmi "fighting falcon"), a dla wersji dwomiejscowej "twin duck".

Zapomnialem ze tu grasuje niezrealizowany pan od nauczania poczatkowego w podstawowce.

Skoro te nazwy są tak ważne, to może zacząć od typowych...
wiara, nadzieja i miłość.

Na Malcie chyba jeszcze miłosierdzie latało...

Emden pisze:Na Malcie chyba jeszcze miłosierdzie latało...

O... i to jest bardzo dobra propozycja nazwy.
To już cztery, poki co.

Nie na Malcie, tylko na Falklandach.
Nie w 1940, tylko w latach 1983 do 1989.
Nie na Gladiatorach, tylko na Phantom'ach FGR Mk 3.
I było to:
Faith, Hope, Love, Despair .....

Krzysztof Miller pisze:Nie na Malcie, tylko na Falklandach.
Nie w 1940, tylko w latach 1983 do 1989.
Nie na Gladiatorach, tylko na Phantom'ach FGR Mk 3.
I było to:
Faith, Hope, Love, Despair .....

No jak?
Na Malcie - Wiara, Nadzieja i Miłosierdzie

Na Falklandach najwyżej plagiata zrobili

Ale chodziło o "czwartego" No i ten czwarty (z Falklandów) najbardziej tu pasuje ....