ZDJĘCIA SPRZĘTU US ARMY ZNISZCZONEGO W IRAKU

PiterNZ
Posty: 285
Rejestracja: 2005-10-29, 22:07
Lokalizacja: Warszawa

Re: ZDJĘCIA SPRZĘTU US ARMY ZNISZCZONEGO W IRAKU

Post autor: PiterNZ »

Generalnie podczas działań zawsze będą straty. Stąd osobiście nie bardzo rozumiem czemu robi się taką sensację z tego powodu, że kilka amerykańskich czołgów zostało zniszczonych.
Awatar użytkownika
Darth Stalin
Posty: 1200
Rejestracja: 2005-01-23, 23:35
Lokalizacja: Płock

Post autor: Darth Stalin »

Ciekawe to by było, ilu członków załóg z tych spalonych Abramsów, Bradleyów, Strykerów i AAV-ów zostało rannych/zginęło, a ilu ocalało
DARTH STALIN - Lord Generalissimus Związku Socjalistycznych Republik Sithów

Owszem - to był Towarzysz Stalin... i na niego nie znaleźli rozwiązania...
Awatar użytkownika
Ksenofont
Posty: 2105
Rejestracja: 2004-12-27, 23:28
Lokalizacja: Praga

Post autor: Ksenofont »

Darth Stalin pisze:Ciekawe to by było, ilu członków załóg z tych spalonych Abramsów, Bradleyów, Strykerów i AAV-ów zostało rannych/zginęło, a ilu ocalało
Bardzo istotne pytanie - dla służby historycznej US Army oraz dla wszystkich konstruktorów, żołnierzy i terroryst ów...
Pewnie dowiemy się dokładnie za jakieś 25 lat...

Ale - w rozwalonymch Humveech - krwi zbyt wiele nie widać. Przeżywalnośc jest jednak dość duża...

X
Myślisz, że było zagrożenie, które im umknęło; problem, którego nie poruszyli; aspekt, którego nie rozpatrywali; pomysł, na który nie wpadli; rozwiązanie, którego nie znaleźli?!?
Obrazek
Awatar użytkownika
ZOMBI
Posty: 21
Rejestracja: 2005-10-05, 12:47
Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki

Post autor: ZOMBI »

Temat "troszkę" makabryczny...
Odnośnie krwi i jej braku, tudzież małej jej ilości:nie wiemy jak prędko po zdarzeniu były robione zdjęcia.
Z "porządku" wokół wraków wnoszę, że co najmniej pół godziny po zdarzeniu. Niektóre zdjęcia wskazują nawet na "lukę" kilku godzin.
Czas jest czynnikiem nie do przecenienia.
Po pierwsze:światło.
Po drugie: kontrast między "obiektem" a tłem(wnętrzem). Krem ciemnieje w miarę krzepnięcia. Ciemne na ciemny...
Cenzurę i retusze w zasadzie wykluczam.
Po trzecie: chyba się nie pomylę jeśli założę, że te sprzęty płonęły?
Co może ogień - wiadomo...
S.
Zablokowany