Przed 1939 - z czego zrezygnować?
Nasza liczyła 19. Ale zmniejszenie do 6 żołnierzy? A siła ognia? A siła żywa? Jakoś mi się to nie widzi.Zastanawia mnie jedna rzecz.
Jeżeli niemiecka drużyna piechoty liczyła 10 żołnierzy a polska 18 to może miałoby sens zmniejszenie naszej do 6 żołnierzy?
Nie warto. Za mało żołnierzy. Jakie uzbrojenie dla drużyny. Trzeba by było zmienić jednostki ognia, taktykę itd. Masakra.Głównym założeniem celem byłoby zwiększenie manewrowości DP, tzn. spadek liczby taborów.
"Możesz liczyć tylko na siebie albo na cud. A pamiętaj co mówi towarzysz Stalin: Cudów nie ma."
-
specjalista ds. ogólnych
- Posty: 117
- Rejestracja: 2006-06-02, 17:49
- Lokalizacja: emigracja
- Kontakt:
Przy 6 osobowej drużynie?!broń maszynowa
Przy 6 żołnierzach?Rkm. nie nadawał się na broń każdego żołnierza (przyczyny znane), pistolet maszynowy (nie gotowy jeszcze) miał za mały zasięg. Nadawał się jak każdy do walk miejskich i innych bliskich starć (nie tylko takie piechota toczy). Karabinka żadnego nie było. Więc jaka broń maszynowa?
"Możesz liczyć tylko na siebie albo na cud. A pamiętaj co mówi towarzysz Stalin: Cudów nie ma."
2xrkm to sprawa przyszłości ale być może 1xrkm + 1xpm byłoby wystarczające.
W każdym razie z DP ubyło ok. 1.500 żołnierzy i część taborów. Tylko pytanie czy manewrowość by wzrosła ewentualnie na ile było można tych żołnierzy wykorzystać skoro zabraliby z sobą wyłącznie karabiny.
Pytanie czy taka zmiana począwszy od 1936 r. wygenerowałaby oszczędności?
Po prostu to była pierwsza zmiana jaka zastanawia mnie od pewnego czasu.
W każdym razie z DP ubyło ok. 1.500 żołnierzy i część taborów. Tylko pytanie czy manewrowość by wzrosła ewentualnie na ile było można tych żołnierzy wykorzystać skoro zabraliby z sobą wyłącznie karabiny.
Pytanie czy taka zmiana począwszy od 1936 r. wygenerowałaby oszczędności?
Po prostu to była pierwsza zmiana jaka zastanawia mnie od pewnego czasu.
-
specjalista ds. ogólnych
- Posty: 117
- Rejestracja: 2006-06-02, 17:49
- Lokalizacja: emigracja
- Kontakt:
Napisałem broń maszynowa nie zespołowa. Sprawdź z łaski swojej kiedy pojawił się pistolet maszynowyRkm. nie nadawał się na broń każdego żołnierza (przyczyny znane), pistolet maszynowy (nie gotowy jeszcze) miał za mały zasięg. Nadawał się jak każdy do walk miejskich i innych bliskich starć (nie tylko takie piechota toczy). Karabinka żadnego nie było. Więc jaka broń maszynowa?
Z czego 8 stanowiłoby obsługę rkmów. Czyli w drużynie byłby same sekcje rkm - bez sensu.Nowa drużyna piechoty liczyłaby 13 żołnierzy, w miarę upływu czasu 2xrkm i 1xpm.
Dla kogo ten 1 pm ?
W każdym razie z DP ubyło ok. 1.500 żołnierzy i część taborów. Tylko pytanie czy manewrowość by wzrosła ewentualnie na ile było można tych żołnierzy wykorzystać skoro zabraliby z sobą wyłącznie karabiny.
W tym kierunku to szło generalnie. Manewrowość by wzrosła na pewno, ale siła ognia bez zmian jakościowych też by spadła.
etaty podoficerskie?Pytanie czy taka zmiana począwszy od 1936 r. wygenerowałaby oszczędności?
Hej
Wybacz ale nie bardzo cię rozumiem. To zróbmy 100-osobową drużynę piechoty, będzie mogła stracić 90 osób i nadal być pełnowartościową drużyną... ?Emden pisze:Te 19 osób było po to, żeby drużyna mogła stracić 9 osób a nadal być pełnowartościową drużyną piechoty.
Przy 13 osobowej drużynie słabo to widzę...
Pozdro
Speedy
Speedy
Zgodnie z regulaminem drużynę należało rozwiązać, jeśli miała mniej niż 10 żołnierzy.Emden pisze:Te 19 osób było po to, żeby drużyna mogła stracić 9 osób a nadal być pełnowartościową drużyną piechoty.
Ale - znowu jak rok temu - dyskusja jest mocno abstrakcyjna.
Wówczas - nie za bardzo wiedząc co to grupa operacyjna - kilku P.T. Klikaczy starało się uzasadnić, że GO to zło wcielone, a teraz rozwiązujecie drużyny.
Jak powszechnie wiadomo, polska drużyna piechoty zupełnie przez przypadek liczyła 19 żołnierzy. Decyzję taką podjęto dla uczczenia imienin Marszałka - św Józefa wypada bowiem 19 marca.
(Po 1935 roku rozważano zmniejszenie drużyny o jednego szeregowego - św. Edwarda wypada 18 marca.)
Tak liczne drużyny (i plutony) WP były ewenementem na skalę światową, gdyż - o czym też wszyscy dobrze wiedzą - standardowe plutony w obcych armiach liczyły mniej niż 30 żołnierzy.
Także polska armia była jedyną chyba armią na świecie, która nie zainwestowała w pistolety maszynowe. Tacy - dla przykładu - Brytyjczycy uzbrajali w nie całe korpusy.
Jak powszechnie wiadomo, europejskim standardem było uzbrajanie każdej drużyny w dwa (a czasem nawet trzy!) ręczne karabiny maszynowe.
To dla Pothkana, coby mógł mi wytknąć oczywiste błędy.
A nieco poważniej:
jaki był sens istnienia drużyn?
która z armii miała więcej niż jeden rkm w drużynie - a jeśli miała - to dlaczego?
ile rkm było w drużynie niemieckiej?
czy drużyny mogły działać samodzielnie, a jeśli tak, to kiedy?
jak liczne drużyny były w obcych armiach? Rumuńskiej, Japońskiej...
do czego służyły pistolety maszynowe?
jaka była organizacja plutonu brytyjskiego w 1939 roku?
Pozdrawiam
Ksenofont
Myślisz, że było zagrożenie, które im umknęło; problem, którego nie poruszyli; aspekt, którego nie rozpatrywali; pomysł, na który nie wpadli; rozwiązanie, którego nie znaleźli?!?
