Wojna na Ukrainie.

czyli hobby, kultura, sztuka, wścieklizna i w ogóle offtopic...

Moderator: nicpon

Piotr S.
Posty: 2416
Rejestracja: 2006-05-24, 18:48

Re: Wojna na Ukrainie.

Post autor: Piotr S. »

Polskie jednorazowe granatniki RPG 76 Komar trafiły na Ukrainę , film pokazuje szkolenie ukraińskich żołnierzy oraz strzał oddany z granatnika



W kolejnych latach Agencja Mienia Wojskowego sukcesywnie wyprzedawała zmagazynowane granatniki RPG-76. Ostatnia oferta ich sprzedaży, w liczbie 24 589 (lata produkcji 1985-1990), pojawiła się w 2018 r. Wszystko zatem wskazuje, że te które nie znalazły nabywców Ministerstwo Obrony Narodowej zdecydowało się przekazać walczącej Ukrainie. https://zbiam.pl/granatniki-komar-w-obronie-ukrainy/
jogi balboa
Posty: 2823
Rejestracja: 2007-01-18, 16:39

Re: Wojna na Ukrainie.

Post autor: jogi balboa »

peceed pisze: 2022-03-13, 13:42
jogi balboa pisze: 2022-03-13, 10:15 A co w sprawie tej wojny porabia największy przyjaciel pisu Viktor Orban?
Przyjmuje uchodźców i wysyła paliwa na Ukrainę.
Czyli to samo co Niemcy. A przy okazji odmawia transportów broni przez terytorium Węgier oraz sabotuje zwiększanie zakresu sankcji na Rosję. Ale Orban jest przyjacielem pis. A na przyjaciół nie godzi się ujadać.
Awatar użytkownika
Peperon
Posty: 6668
Rejestracja: 2010-11-05, 14:52
Lokalizacja: z Krakowa

Re: Wojna na Ukrainie.

Post autor: Peperon »

jogi balboa pisze: 2022-03-13, 17:15 ...Ale Orban jest przyjacielem pis. A na przyjaciół nie godzi się ujadać.
To, że jest "przyjacielem PiS", nie oznacza, że jest przyjacielem Polski...
Jak będzie potrzeba, to sprzeda wszystkich swoich "przyjaciół", byle wyjść na swoje.
Ludzkość dzieli się na trzy części.
Żywych, zmarłych i tych co na morzu.
Napoleon
Posty: 4714
Rejestracja: 2006-04-21, 14:07
Lokalizacja: Racibórz

Re: Wojna na Ukrainie.

Post autor: Napoleon »

Gdzieś trafiłem na informację strony ukraińskiej, że rosyjskim pilotom nie otwierają się spadochrony przy katapultowaniu. Sugestia była taka, że składa się je wadliwie by piloci, w przypadku strącenia, nie dostali się do niewoli. Coś mi to pachnie wojną propagandową i próbą obniżenia morale lotników rosyjskich. Choć podobno 2 czy 3 razy ostatnio zdarzyło się, że spadochrony się nie otwierały. Ale bardziej bym obstawiał niechlujstwo lub korupcję.
Awatar użytkownika
Gregski
Posty: 1681
Rejestracja: 2006-01-27, 21:47
Lokalizacja: Na Kociewiu albo na morzu

Re: Wojna na Ukrainie.

Post autor: Gregski »

Dla mnie to oczywiste, że Ukraińcy wykorzystują każdy przejaw kosmicznego bajzlu u swoich wrogów by obniżać morale ich żołnierzy.
Sprawa spadochronów idealnie się do tego nadaje.
Wśród ludzi człowiek dziczeje.
Waldemar Łysiak
Awatar użytkownika
Peperon
Posty: 6668
Rejestracja: 2010-11-05, 14:52
Lokalizacja: z Krakowa

Re: Wojna na Ukrainie.

Post autor: Peperon »

Gregski pisze: 2022-03-13, 18:55 Dla mnie to oczywiste, że Ukraińcy wykorzystują każdy przejaw kosmicznego bajzlu u swoich wrogów by obniżać morale ich żołnierzy.
Sprawa spadochronów idealnie się do tego nadaje.
Ukraińcy byliby skończonymi idiotami, gdyby nie wykorzystali takiej okazji. Przecież Rosjanie sami się podkładają, żeby ich albo ośmieszyć albo wykorzystać ich błędy.
Myślę, że nierozkładające się spadochrony są wynikiem błędów spowodowanych zmęczeniem personelu naziemnego WWS. W końcu samoloty nie wykonują tylko jednego lotu podczas wojny i wystarczy, że jakiś czas temu składacz spadochronu był niechlujny lub "niedysponowany"...
Ludzkość dzieli się na trzy części.
Żywych, zmarłych i tych co na morzu.
jogi balboa
Posty: 2823
Rejestracja: 2007-01-18, 16:39

Re: Wojna na Ukrainie.

Post autor: jogi balboa »

A czym były spowodowane nie odpalające się fotele w naszych MiGach 29? ;)
Wojciech Łabuć
Posty: 572
Rejestracja: 2020-04-15, 12:17

Re: Wojna na Ukrainie.

Post autor: Wojciech Łabuć »

Przyczyny są proste - uszkodzenie mechaniczne fotela po trafieniu oraz nieodpowiednia eksploatacja. W papierach jest wszystko ok a w rzeczywistości g... zrobiono. Stare ładunki prochowe choćby. Panowie tam się wiele nie zmieniło od pierwszej wojny czeczeńskiej. Nadal widać czołgi bez kaset ERA lub ERA jest wypełniona czymś glinopodobnym. Nawet w najnowszych czołgach te nowe kasety w "torbach" na burtach okazywały się wypełnione materiałem zastępczym treningowym. Wypadałoby powiedzieć, że to tradycja i trzymać kciuki aby tą tradycję jeszcze bardziej szanowali :D
Awatar użytkownika
SmokEustachy
Posty: 4560
Rejestracja: 2004-01-06, 14:28
Lokalizacja: Oxenfurt
Kontakt:

Re: Wojna na Ukrainie.

Post autor: SmokEustachy »

peceed pisze: 2022-03-13, 13:42
jogi balboa pisze: 2022-03-13, 10:15 A co w sprawie tej wojny porabia największy przyjaciel pisu Viktor Orban?
Przyjmuje uchodźców i wysyła paliwa na Ukrainę.
I jest to ruskie paliwo.
Oglądajcie zanim zdejmą:




Ważne ogłoszenie:
Polishsoldier
@Polishsoldier3
·
9 g.
SZ #Ukrainy proszą aby obywatele i media nie publikowały inf dot. zagranicznej pomocy wojskowej. IMO dotyczy to także nas, od teraz proszę gęby na kłódkę! Tu o życie wielu ludzi chodzi i o przetrwanie Ukrainy, a może i Polski jako niepodległych państw. #Ukraina #PomocDlaUkrainy
Awatar użytkownika
peceed
Posty: 1288
Rejestracja: 2019-09-12, 16:25

Re: Wojna na Ukrainie.

Post autor: peceed »

Peperon pisze: 2022-03-13, 18:23 To, że jest "przyjacielem PiS", nie oznacza, że jest przyjacielem Polski...
Jak będzie potrzeba, to sprzeda wszystkich swoich "przyjaciół", byle wyjść na swoje.
Oczywiście. I za to go szanuję ;)
jogi balboa pisze: 2022-03-13, 17:15 A na przyjaciół nie godzi się ujadać.
Bez znaczenia kto na kogo ujada, to wszystko idzie na użytek wewnętrzny.
Obecne sankcje są wystarczające i ich zwiększanie niczego nie zmieni, po prostu potrzeba czasu aby odczuto dalsze ich skutki.
Największym problemem jest totalna indoktrynacja społeczeństwa rosyjskiego.
Sankcje na pewno do nich przemówiły, ale niekoniecznie zostały zrozumiałe.
Te komunikaty o wycofywaniu biznesów z powodu inwazji były za słabe, przydałoby się dodać jakieś zdanie o zbrodniach wojennych i atakach na obiekty cywilne, a minimum to wspomnienie o wojnie Rosyjsko-Ukraińskiej.
Należy zdekolonializować Azję Północną.
Napoleon
Posty: 4714
Rejestracja: 2006-04-21, 14:07
Lokalizacja: Racibórz

Re: Wojna na Ukrainie.

Post autor: Napoleon »

Oczywiście. I za to go szanuję
I właśnie dlatego, że w Polsce jest tyle cynicznych głupców, jest u nas tak jak jest.
Każdy kraj ma swe interesy, których winien pilnować. Ale opłaca się przestrzegać zasad i opłaca się dotrzymywać umów. Przyzwoitość też się opłaca. Ktoś kto tego nie robi nie jest lepszy od np. Putina. Szanujesz go Peceed za to co robi?
"Pożytecznych idiotów" jest jednak na świecie wielu...
Obecne sankcje są wystarczające i ich zwiększanie niczego nie zmieni, po prostu potrzeba czasu aby odczuto dalsze ich skutki.
Zaostrzenie obecnych sankcji sprawi, że czasu trzeba będzie mniej. A czas odgrywa tu kolosalną rolę - spytaj się o to choćby Ukraińców.
Awatar użytkownika
peceed
Posty: 1288
Rejestracja: 2019-09-12, 16:25

Re: Wojna na Ukrainie.

Post autor: peceed »

Napoleon pisze: 2022-03-14, 09:51
Oczywiście. I za to go szanuję
Każdy kraj ma swe interesy, których winien pilnować. Ale opłaca się przestrzegać zasad i opłaca się dotrzymywać umów.
No to przecież właśnie to robi Orban w stosunku do FR.
Napoleon pisze: 2022-03-14, 09:51 Zaostrzenie obecnych sankcji sprawi, że czasu trzeba będzie mniej.
To równie naiwne oczekiwanie, jak liczenie na to że po wysadzeniu tamy większą ilością materiałów wybuchowych fala powodziowa dojdzie szybciej.
Napoleon pisze: 2022-03-14, 09:51 A czas odgrywa tu kolosalną rolę - spytaj się o to choćby Ukraińców.
Czynnikiem decyzyjnym jest Putin i jego otoczenie. Jeśli prawdą jest tożsamość zamykanych w aresztach domowych funkcjonariuszy to najprawdopodobniej Putinowi udało się rozmontować spisek na jego życie. Putin jest zdeterminowany więc pogłębianie sankcji niczego załatwi (cytując Urbana "władza się wyżywi").

Obecnie kluczowe są pomoc militarna, walka z rosyjską propagandą w Rosji i neutralizacja możliwości kupowania broni w Chinach.
Należy zdekolonializować Azję Północną.
Awatar użytkownika
Gregski
Posty: 1681
Rejestracja: 2006-01-27, 21:47
Lokalizacja: Na Kociewiu albo na morzu

Re: Wojna na Ukrainie.

Post autor: Gregski »

Też mi się wydaje że czas ma tu kluczowe znaczenie. Ta wojna to wyścig z czasem.
Co pierwsze się załamie. Ukraińska obrona czy wewnętrzna sytuacja Rosji.
Każde dodatkowe dokręcenie śruby ma znaczenie.

Wszystkich spisków nie rozmontuje. Któryś się uda. A fakt, że kolesie siedzą w areszcie domowym a nie gryzą ziemię też świadczy, że Putler wszechwładny nie jest.
Wśród ludzi człowiek dziczeje.
Waldemar Łysiak
Napoleon
Posty: 4714
Rejestracja: 2006-04-21, 14:07
Lokalizacja: Racibórz

Re: Wojna na Ukrainie.

Post autor: Napoleon »

No to przecież właśnie to robi Orban w stosunku do FR.
Nie. Orban realizuje, jeżeli już, SWOJE interesy. Prywatne. Lub jeżeli ktoś woli to interesy układu, któremu przewodzi. Nie realizuje interesów węgierskich. A to jest kolosalna różnica.
Dwa, to co robi to nie jest jakiś super przemyślany plan lub wyraz wielkiej zręczności politycznej, ale paniczna próba ratowania tego co się da. Orban liczył na Rosję i Putina, widział w Rosji wsparcie dla swej polityki (wprowadzanie autorytarnego reżimy w naturalny sposób osłabiało jego więzi z UE, więc chciał mieć coś w zapasie) a teraz mu się to wszystko posypało i nie wie co robić dalej. Działa tak, by nie pogorszyć relacji z UE i za bardzo nie podpaść Rosji, co powoduje, że stoi okrakiem na dwóch rozjeżdżających się pojazdach. To nie jest wyraz jego przenikliwości politycznej, tylko nadmiaru ambicji i głupoty. Efekt tego, że chciał nieograniczonej władzy czemu poświęcił interes państwa i obywateli. I teraz za bardzo nie wie co robić.
Tak to wygląda. Głupcy uznają to za zręczną politykę. Ale z takową nie ma to NIC wspólnego. To co się dzieje oznacza klęskę planów Orbana.
To równie naiwne oczekiwanie, jak liczenie na to że po wysadzeniu tamy większą ilością materiałów wybuchowych fala powodziowa dojdzie szybciej.
Nie. Rosjanie już gonią resztkami sił. Ich potencjał był wyraźnie przeszacowany. Putin jest w stanie prowadzić wojnę dalej, ale im silniejsze sankcje tym trudniej będzie mu prowadzić ją sensownie. A wojna może jeszcze potrwać (choć nie musi). Im Rosja będzie miała głębsze problemy gospodarcze tym wojna będzie trwała krócej. I jeszcze jedno. Putin nie sądził, że sankcje będą aż tak surowe. Ich zaostrzenie będzie miało dodatkowo efekt psychologiczny. Na Putinie nie robią wrażenia rozsądne propozycje kompromisowe. Musi dostać w cztery litery, potem jeszcze raz i na końcu zostać wdeptany w ziemię by zacząć poważnie rozmawiać. Ostrzejsze sankcje mogą być elementem takiego działania. Mogą pomóc mniej lub bardziej, ale NA PEWNO nie zaszkodzą.
To, że decyduje Putin i jego otoczenie to rzecz oczywista. Ale oni też podlegają presji. Zwiększenie sankcji nasili presję - to naturalne. Czy będzie to skuteczne. Na pewno. Choć nie wiadomo w jakim stopniu.
Obecnie kluczowe są pomoc militarna, walka z rosyjską propagandą w Rosji i neutralizacja możliwości kupowania broni w Chinach.
Prawda. Choć nie demonizowałbym tego kupowania broni w Chinach. Jeśli Rosja nie jest w stanie uzupełniać na bieżąco strat i dostarczać amunicji i zaopatrzenia, to pomoc Chin aż tak wiele nie zmieni. Owszem, pomoże, ale nie w taki sposób by Rosjanie mogli prowadzić tą wojnę w nieskończoność. Ale oczywiście zapobiegać temu należy.

Cokolwiek by jednak nie powiedzieć i cokolwiek by się nie stało, to wydaje mi się iż bardzo trudno będzie Rosjanom uzupełnić poniesione straty. Nie wspomnę już o tym, że widać iż armia, którą zbudował Putin, daleka jest od doskonałości. Więc odbudować to jedno a zreformować to co trzeba to drugie. I pytanie, czy da się to zrobić przy systemie który Putin stworzył? W autokracji czy autorytaryzmie korupcja to element systemu - nie da się jej uniknąć. A skoro tak, to czy da się naprawić rosyjską armię, nawet gdyby istniały ku temu możliwości finansowo-materiałowe?
Awatar użytkownika
SmokEustachy
Posty: 4560
Rejestracja: 2004-01-06, 14:28
Lokalizacja: Oxenfurt
Kontakt:

Re: Wojna na Ukrainie.

Post autor: SmokEustachy »

Obrazek
Trwają rozmowy online ukraińsko - rosyjskie



Tymczasem w Moskwie:
Piotr S.
Posty: 2416
Rejestracja: 2006-05-24, 18:48

Re: Wojna na Ukrainie.

Post autor: Piotr S. »

MSWiA odwołuje specjalne pociągi dla uchodźców do Niemiec. „Tam się już zrobiło u nich «wąskie gardło»”
https://www.msn.com/pl-pl/wiadomosci/po ... d=msedgntp
Czy czasem nie mamy takiej sytuacji ,że polski rząd wziął za duży ciężar na swoje barki mówiąc ,że przyjmiemy wszystkich podczas gdy już widać ,że wiele miast w Polsce robi bokami aby ulokować uchodźców .
Przy granicy z Ukrainą w polskich miejscowościach przygranicznych ulokowali się mieszkańcy Ukrainy , którzy pochodzą z rejonów przygranicznych lub zachodniej Ukrainy gdzie nie ma stref objętych walkami i wojną tak jak to jest na wschodzie Ukrainy .
W wielu ośrodkach relokacji przy granicy z Ukrainą władze namawiają ich na wyjazd w głąb polski czego nie chcą robić mówiąc ,że maja stąd bliżej do swoich domów .
Taka sytuacja nie budzi optymizmu ponieważ zaczynają w większych ilościach napływać Ukraińcy ze wschodniej Ukrainy i to oni powinni w pierwszej
kolejności być przyjmowani i mieć zapewnione miejsca w rożnych ośrodkach niż ci co przybyli z zachodniej Ukrainy .
Rząd mówiąc ,że przyjmie wszystkich popełnił błąd ponieważ Polska fizycznie i ekonomicznie nie udźwignie na dłuższa metę kilku milionów uchodźców
, którzy jednak powinni być lepiej wyselekcjonowani do takiej pomocy co widać już po Niemczech a co dopiero mamy powiedzieć my .
Zablokowany