Wojna na Ukrainie.

czyli hobby, kultura, sztuka, wścieklizna i w ogóle offtopic...

Moderator: nicpon

Awatar użytkownika
peceed
Posty: 1288
Rejestracja: 2019-09-12, 16:25

Re: Wojna na Ukrainie.

Post autor: peceed »

Trzeba Zeleńskiemu powiedzieć "tisze jediesz dalsze budiesz".
Należy zdekolonializować Azję Północną.
Awatar użytkownika
Peperon
Posty: 6668
Rejestracja: 2010-11-05, 14:52
Lokalizacja: z Krakowa

Re: Wojna na Ukrainie.

Post autor: Peperon »

peceed pisze: 2022-03-18, 14:50 Trzeba Zeleńskiemu powiedzieć "tisze jediesz dalsze budiesz".
Tylko, że w tym przypadku cisza oznacza zapomnienie.
Wszyscy byliby szczęśliwi dalej robiąc interesy z Putinem...
,
Ludzkość dzieli się na trzy części.
Żywych, zmarłych i tych co na morzu.
Awatar użytkownika
peceed
Posty: 1288
Rejestracja: 2019-09-12, 16:25

Re: Wojna na Ukrainie.

Post autor: peceed »

Peperon pisze: 2022-03-18, 20:07
peceed pisze: 2022-03-18, 14:50 Trzeba Zeleńskiemu powiedzieć "tisze jediesz dalsze budiesz".
Tylko, że w tym przypadku cisza oznacza zapomnienie.
Jakby siedział cicho toby dostał te Migi-29, i tylko o ten rodzaj siedzenia cicho mi chodzi.

Teraz najważniejszą bronią jaką powinni dostać są pociski przeciwokrętowe.
14 okrętów desantowych czeka na spotkanie z przeznaczeniem.
Należy zdekolonializować Azję Północną.
Wojciech Łabuć
Posty: 572
Rejestracja: 2020-04-15, 12:17

Re: Wojna na Ukrainie.

Post autor: Wojciech Łabuć »

To nie strona ukraińska dała ciała z MiGami. To politycy z UE (Borrell) i zza oceanu, którzy musieli nabić sobie punkcików przez wyjawienie jak bardzo się "starają". Po Ukraińskiej stronie to ktoś potem propagandowo poszedł w formę fiction. To co ukraińskie media podały to była czysta fantazja nawet od strony liczby samolotów więc nikt nie brał tego na serio. Takie "ku pokrzepieniu serc" w kluczowym początkowym okresie wojny. Coś ja te sojusznicze okręty co to u nas widzieli na Bałtyku we wrześniu 1939 roku.

Przy czym Borrell tylko ogólnie klapnął jadaczką ale u Hamburgerów do mediów poszły bardzo konkretne informacje. Na szczęście dla Ukrainy nikt nie pisnął nic kiedy wcześniej przekazaliśmy im uzbrojenie dla MiGów. Jak dal mnie ten deal i tak powinien przejść nawet teraz. Bez względu czy dostaniemy coś w zamian czy nie. Ponieważ eksploatacja MiGów u nas właśnie się skończyła. Teraz nawet nie da się podtrzymać tego na patologicznym poziomie jak dotychczas. Ukraińskie zakłady zostały zaorane. Z białoruskimi niczego nie da się pokombinować. Poza ostrą kanibalizacją i szybo spadającą liczbą sprawnych maszyn nie ma szans na dotrwanie do czasów zakupu czegoś na wymianę. Ale trzeba to zrobić po cichu i po tym jak inni wyślą na Ukrainę coś cięższego.
greg_tank
Posty: 379
Rejestracja: 2021-05-21, 23:06

Re: Wojna na Ukrainie.

Post autor: greg_tank »

100% racji.
Awatar użytkownika
peceed
Posty: 1288
Rejestracja: 2019-09-12, 16:25

Re: Wojna na Ukrainie.

Post autor: peceed »

Wojciech Łabuć pisze: 2022-03-18, 22:07 Przy czym Borrell tylko ogólnie klapnął jadaczką ale u Hamburgerów do mediów poszły bardzo konkretne informacje. Na szczęście dla Ukrainy nikt nie pisnął nic kiedy wcześniej przekazaliśmy im uzbrojenie dla MiGów. Jak dal mnie ten deal i tak powinien przejść nawet teraz. Bez względu czy dostaniemy coś w zamian czy nie. Ponieważ eksploatacja MiGów u nas właśnie się skończyła.
Przede wszystkim to maszyny które już nie spełniają wymagań współczesnego pola walki. Ot, można mieć jako patrolowce w czasie pokoju, w takich zastosowaniach są jeszcze przydatne.
Ukraińcy są bardzo zdesperowani używając ich do obrony powietrznej, ale z drugiej strony mam podejrzenia że latają przy takim poziomie zakłóceń WRE że stały się "myśliwcami zasadzkowymi" realizującymi nasze przedwojenne koncepcje, z walkami odbywającymi się w zasięgu wzroku i korzystając z pocisków krótkiego zasięgu. Przy czym większość tych zakłóceń WRE generują sami Rosjanie, co prawda oślepiając obronę p-lot Ukrainy ale też utrudniając eskortowanie. Bardzo unikalna sytuacja.
Wojciech Łabuć pisze: 2022-03-18, 22:07 Ale trzeba to zrobić po cichu i po tym jak inni wyślą na Ukrainę coś cięższego.
Po prostu po cichu. Nie wolno i nie ma sensu się bać, to nie gangsterzy ustalają "prawa". Rosji nie opłaca się atakować Polski, bo to może sprowokować już nie tylko zamknięcie nieba, ale też wybicie ziemi i morza. To nie nasz problem że Rosjanie zrobili sobie proxy-wojnę z NATO tuż przy swoich granicach, logiki i tradycji tych wojen nie zmienią. Po prostu nie wolno pozwolić im rozgrywać naszej opinii publicznej.
Należy zdekolonializować Azję Północną.
Awatar użytkownika
SmokEustachy
Posty: 4560
Rejestracja: 2004-01-06, 14:28
Lokalizacja: Oxenfurt
Kontakt:

Re: Wojna na Ukrainie.

Post autor: SmokEustachy »

Aktualny materiał ze zniszczenia sowieckiej kolumny:
Piotr S.
Posty: 2416
Rejestracja: 2006-05-24, 18:48

Re: Wojna na Ukrainie.

Post autor: Piotr S. »

Wysłuchałem sobie Jackowskiego na początku programu pokazał daty rozpoczęcia I i II WŚ oraz datę wybuchu wojny na Ukrainie a sumując te liczby wychodzi taka sama dla wszystkich trzech przypadków 68 .
wybuch I WŚ data 28.07.1914 rozpisując 28 + 7 + 19 + 14 = 68
wybuch II WŚ data 01.09.1939 rozpisując 1 + 9 + 19 + 39 = 68
Wojna na data 24.02 .2022 rozpisując 24 + 2 + 20 + 22 = 68
Ukrainie

Na pewno musi to zastanawiać jak to możliwe aby był to przypadek sam Jackowski mówi ,że ten konflikt to dopiero początek i może nastąpić jakieś skażenie które obejmie cześć polski , uchodźców będzie dużo więcej będzie kryzys humanitarny w Polsce gdy tak się stanie Niemcy zamkną granice z polską .
Chiny będziemy to co raz bardziej zauważać będą grały razem z Rosją , braki towarów w sklepach i przydziały żywności , Europa zachodnia po dłuższym czasie będzie się z tego wycofywać , po dłuższym okresie czasu Polska może być karta przetargową, powyższy opis jest Jackowskiego po niżej
jego wypowiedzi
cochise
Posty: 959
Rejestracja: 2005-11-03, 22:07
Lokalizacja: daleko stąd nie widać

Re: Wojna na Ukrainie.

Post autor: cochise »

A od Nostradamusa nic nie masz? .... a ja głupi myślałem, że mamy 21wiek.....
lecela niye aka ohinni mahel mitawa cante
Awatar użytkownika
SmokEustachy
Posty: 4560
Rejestracja: 2004-01-06, 14:28
Lokalizacja: Oxenfurt
Kontakt:

Re: Wojna na Ukrainie.

Post autor: SmokEustachy »

cochise pisze: 2022-03-19, 17:48 A od Nostradamusa nic nie masz? .... a ja głupi myślałem, że mamy 21wiek.....
Właśnie mamy, przyzwyczajaj się.
Tarociary i zodiakary nie biorą się znikąd
Piotr S.
Posty: 2416
Rejestracja: 2006-05-24, 18:48

Re: Wojna na Ukrainie.

Post autor: Piotr S. »

Ujawnił się następny kacap z typowo sowieckiego rozdania na PRL Tomasz Lis jest synem Stefana Lisa, który z pochodzenia jest Białorusinem. „Do 1953 r. legitymujący się jako Stiepan Eduardowcz Lisienko), początkowo służył w wojsku polskim jako podoficer polityczny, w późniejszym okresie był etatowym pracownikiem Komitetu Wojewódzkiego PZPR oraz WUSW

Wojciech Łabuć
Posty: 572
Rejestracja: 2020-04-15, 12:17

Re: Wojna na Ukrainie.

Post autor: Wojciech Łabuć »

Dlaczego masz pretensje do Lisa? To nie on palnął czegoś bez uzgodnienia z resztą i nie on teraz jest pożywką dla propagandy Ławrowa. Użyj choć jednej szarej komórki od czasu do czasu.

Pewnie tym samym sposobem niemyślenia winą Tuska będzie według Ciebie ujawnienie przez Wąsika, gdzie przebywają w Polsce rodziny pracowników ukraińskiego SBU?
tom
Posty: 878
Rejestracja: 2011-05-07, 10:52

Re: Wojna na Ukrainie.

Post autor: tom »

Ale kontynowanie przez Lisa sugestii, ze Kaczyński myśli o czymś takim, jak to co miało miejsce kiedyś z Zaolziem (przy okazji rozkawałkowania Czechosłowacji) przed II wś. to już jest absurd i przegięcie...
Wojciech Łabuć
Posty: 572
Rejestracja: 2020-04-15, 12:17

Re: Wojna na Ukrainie.

Post autor: Wojciech Łabuć »

Absurdem był publiczne wygłoszenie określonej propozycji. Jako historyk Kaczyński nie mógł nie brać pod uwagę jak to będzie wyglądało. Niech się wstydzi ten co powiedział a nie ci co krytykują jak to potem zostało wykorzystane przez Rosję. A jeśli ktoś jest zbyt ograniczony aby zdawać sobie sprawę z konsekwencji kłapania ozorem to niech się trzyma z dala od polityki. Kolejna lekcja, z której zwykły poseł i tak nie wyciągnie wniosków.
Awatar użytkownika
SmokEustachy
Posty: 4560
Rejestracja: 2004-01-06, 14:28
Lokalizacja: Oxenfurt
Kontakt:

Re: Wojna na Ukrainie.

Post autor: SmokEustachy »

Piotr S. pisze: 2022-03-19, 20:04 Ujawnił się następny kacap z typowo sowieckiego rozdania na PRL Tomasz Lis jest synem Stefana Lisa, który z pochodzenia jest Białorusinem. „Do 1953 r. legitymujący się jako Stiepan Eduardowcz Lisienko), początkowo służył w wojsku polskim jako podoficer polityczny, w późniejszym okresie był etatowym pracownikiem Komitetu Wojewódzkiego PZPR oraz WUSW

Ale nie wrzucaj tych rzeczy w tym wątku bo go zaspamujesz do reszty. W Unie wrzucaj

Dodano po 2 minutach 3 sekundach:
Wojciech Łabuć pisze: 2022-03-19, 22:14 Dlaczego masz pretensje do Lisa? To nie on palnął czegoś bez uzgodnienia z resztą i nie on teraz jest pożywką dla propagandy Ławrowa. Użyj choć jednej szarej komórki od czasu do czasu.

Pewnie tym samym sposobem niemyślenia winą Tuska będzie według Ciebie ujawnienie przez Wąsika, gdzie przebywają w Polsce rodziny pracowników ukraińskiego SBU?
Skąd wiesz z Kim Kaczor co uzgadniał?
O ile Ławrow może pierdzielić co chce, np że Rosja nie napadła na Ukrainę o tyle rezonans u nas jest niebezpieczny. W sensie że od nas to wypływa i dalej trafia, co uwiarygadnia Ławrowa.
Wojciech Łabuć
Posty: 572
Rejestracja: 2020-04-15, 12:17

Re: Wojna na Ukrainie.

Post autor: Wojciech Łabuć »

Oj wstyd Smoku. Jakieś opary wdychasz a najprawdziwszego polskiego radia nie słuchasz?

https://www.polskieradio.pl/39/156/Arty ... w-historii

Takie rzeczy najpierw się uzgadnia oraz powinno mieć się świadomość tego jak Rosja wykorzysta to propagandowo i wykorzysta. Przekłamując po części, przekręcając ale wtrącając "drobne prawdy" jak to, że to nasza samodzielna Polska propozycja.

Takich oświadczeń nie wygłasza się "z pały". To się najpierw konsultuje i sprawdza jaki to może wywrzeć efekt. Pierd... głupoty bez większych konsekwencji to możemy tu na tym forum. Ale nie politycy i to jeszcze w takiej sytuacji. Myślenie, planowanie, uzgadnianie międzynarodowe i dopiero kłapanie paszczęką.
Zablokowany