Niestety tylko po angielsku, ciekawe czemu...
Będzie i po polsku - wersja mocno rozszerzona (trzy razy więcej tekstu, sporo więcej przypisów itd.), ale bez ilustracji - nakładem Wydawnictwa PAU w Krakowie

Wyjdzie tylko 300 egzemplarzy, ale nie sądzę aby nakład rozszedł się nazbyt szybko - na pewno będzie w księgarni PAU i zapewne w "księgarni" (lub raczej skryptorium) PWSZ w Raciborzu - w razie czego służę pomocą. Informuje tylko, że obie pozycje powstają w wielkich bólach i dostępne będą nie wcześniej niż pod koniec roku.
Pozdrawiam!!!
PS. Jeżeli wstępne recenzje "nie wdepczą mnie w ziemię", to w swej próżności służę nawet autografem
