Za kilka lat Polska będzie bezbronna na morzu?
Jak dla mnie, MON jest ciałem reprezentatywnym sił zbrojnych i jeśli wyraził zaniepokojenie tematem i skalą manewrów obojga Rosji, to oznacza zaskoczenie. W polityce słowa na wiatr rzuca się w tematach trzeciorzędnych, a nie w kwestiach obronności. No, ale słychać opinie, ze gość nie nadaje się na MON-a i tylko wujek Doniu go lubi i trzyma.
Użytkownik nieaktywny, ale gadatliwy.
Jeżeli wywiad nie wiedział o manewrach, to mamy wywiad do wymiany
Jeżeli wywiad wiedział, a minister nie (bo np nie doczytał w biuletynie) to mamy ministra do wymiany
Jeżeli minister wiedział, i faktycznie jest zaniepokojony.... hm sumie też do wymiany.
W końcu nawet jeżeli byłby powód do zaniepokojenia to powinien powiedzieć coś typu "to rutynowe manewry, nie jesteśmy zaniepokojeni ale trzymamy rękę na pulsie"
Jeżeli wywiad wiedział, a minister nie (bo np nie doczytał w biuletynie) to mamy ministra do wymiany
Jeżeli minister wiedział, i faktycznie jest zaniepokojony.... hm sumie też do wymiany.
W końcu nawet jeżeli byłby powód do zaniepokojenia to powinien powiedzieć coś typu "to rutynowe manewry, nie jesteśmy zaniepokojeni ale trzymamy rękę na pulsie"
Jednen z wariantów Setha jest prawdziwy .
Obstawiam, że zarzucisz mnie fragmentami wypowiedzi prasowych ministra Kilcha. No cóż, jak każdy polityk mówi po politycku. ZAPAD 2009 nie był dla nikogo zaskoczeniem, ani jeżeli chodzi o skalę, ani jeżeli chodzi o ogólna tematykę. Ciekawe co piszą Rosjanie o tematyce polskich ćwiczeń.
A to że pana ministra coś dziwi to może sygnał by zmienił resort?
Ogólnie to nudzi mnie ta prasowo-polityczna histeria jakże odstająca od rzeczywistości.
Przypomne też, że jeszcze nie jako pomarańczowy apelowałem o nie nazywanie ludzi Kaczorami, Kwachami, Donkami, PiSuarami i POpaprańcami. Teraz jako pomarańczowy apel powtórze, ale tylko raz. Potem pobawię się tymi ikonkami, których większość z Was nie ma.
To oznacza, że nie potrafisz interpretować słów, których notabene nie przytaczasz (jakis cytat? oficjalny, a nie przekład z Rzepy czy innych tam) lub, że ludzie formułujący komunikaty uderzeją w ton histerii.karol pisze:Jak dla mnie, MON jest ciałem reprezentatywnym sił zbrojnych i jeśli wyraził zaniepokojenie tematem i skalą manewrów obojga Rosji, to oznacza zaskoczenie.
Obstawiam, że zarzucisz mnie fragmentami wypowiedzi prasowych ministra Kilcha. No cóż, jak każdy polityk mówi po politycku. ZAPAD 2009 nie był dla nikogo zaskoczeniem, ani jeżeli chodzi o skalę, ani jeżeli chodzi o ogólna tematykę. Ciekawe co piszą Rosjanie o tematyce polskich ćwiczeń.
A to że pana ministra coś dziwi to może sygnał by zmienił resort?
Ogólnie to nudzi mnie ta prasowo-polityczna histeria jakże odstająca od rzeczywistości.
W polskiej polityce i w polskich mediach wszytskie słowa rzuca się na wiatr i w każdej kwestii. Wydawało mi się to tak oczywiste, że nie sądziłem, iż po raz kolejny poprosze o refleksję nad załamującym poziomem do którego zmierza nasz kraj.karol pisze:W polityce słowa na wiatr rzuca się w tematach trzeciorzędnych, a nie w kwestiach obronności. No, ale słychać opinie, ze gość nie nadaje się na MON-a i tylko wujek Doniu go lubi i trzyma.
Przypomne też, że jeszcze nie jako pomarańczowy apelowałem o nie nazywanie ludzi Kaczorami, Kwachami, Donkami, PiSuarami i POpaprańcami. Teraz jako pomarańczowy apel powtórze, ale tylko raz. Potem pobawię się tymi ikonkami, których większość z Was nie ma.
To co dla innych jest brzegiem morza, dla marynarza jest brzegiem lądu.
Może wróćmy do "modernizacji" naszej MW. Są ważniejsze sprawy niż bardziej lub mniej "dyplomatyczne" wypowiedzi MON na temat ćwiczeń wschodnich sąsiadów.
3. MODERNIZACJA MARYNARKI WOJENNEJ – w Marynarce Wojennej będziemy kontynuować formowanie Nadbrzeżnego Dywizjonu Rakietowego. Ponadto w 2017 r. planuje się pozyskać i wdrożyć jeden okręt podwodny nowego typu, jedną korwetę wielozadaniową typu 621 „GAWRON”, jeden niszczyciel min typu „KORMORAN”. W celu utrzymania niezbędnych zdolności operacyjnych zmodernizowane zostaną posiadane systemy rakietowe RBS-15 na okrętach typu 660M ORKAN, dwa okręty rakietowe typu 1241 „TARANTULA”, dwie fregaty rakietowe typu „OHP” oraz trzy okręty podwodne typu „KOBBEN”.
Do 2018 roku tylko w ramach programów operacyjnych zamierzamy wydać na MW jakieś 4,8 mld złotych. Planujemy pozyskać w ten sposób 3 nowe okręty.- Łączny koszt wdrożenia do 2018 roku wszystkich 14 programów operacyjnych oszacowano na ok. 30 mld zł, stanowi to ok. 20% wydatków budżetowych Ministerstwa Obrony Narodowej;
- Procentowy udział poszczególnych programów całościowym koszcie pakietu przedstawia się następująco:
- KTO ROSOMAK – ok. 30% planowanego kosztu;
- śmigłowce – ponad 20%;
- modernizacja techniczna Marynarki Wojennej – ponad 16%;
- systemy C4ISR – ok. 11%;
- systemy OPL – ponad 8%;
- samolot LIFT – ok. 8%;
- pozostałe programy – ok. 7%.
I tu rodzą się pytania. Czy ktoś tu zwyczajnie kłamie i żadnych szczegółowych analiz nie było, a programy są jedynie realizacją strategii "aby dziś"? Czy też "planiści" w perspektywie czasowej 15-20 lat planują zdegradowanie MW wyłącznie do roli wsparcia MOSG?Programy te zostały zdefiniowane i opracowane przez SG WP w oparciu o szczegółowe analizy dotyczące faktycznych i przewidywanych potrzeb operacyjnych sił zbrojnych;
Faktycznie. Wydaje się, że bez względu na odpowiedź na powyższe pytania, MON nie chwyta tematu.RyszardL pisze:Jak już pisałem, marynarkę wojenną musimy mieć. To wprost nie wypada, żeby kraj z taką linią brzegową nie miał na czym zawiesić bandery. Pytanie tylko, jakie okręty powinny pełnić służbę, jakie priorytety będą miały pierwszeństwo. Pan Klich chyba nie chwyta tematu, niestety.
Jak się okazuje, nie ma co liczyć na leczenie przyczyn, a nie objawów. Co więcej leczenie objawów realizowane jest doraźnie, a nie systematycznie. Aby dopełnić obrazu upadku to należy jeszcze dodać, że i tak nie wykupi się recepty na leki.
To co dla innych jest brzegiem morza, dla marynarza jest brzegiem lądu.
3 nowe okręty i dywizjon rakietowy.Orlik pisze:Do 2018 roku tylko w ramach programów operacyjnych zamierzamy wydać na MW jakieś 4,8 mld złotych. Planujemy pozyskać w ten sposób 3 nowe okręty.
http://www.altair.com.pl/start-1310 - jeśli te dane są aktualne, to na dywizjon rakietowy trzeba wydać jeszcze 144 mln zł (jeśłi wydano już 220 mln z pierwszego etapu).
Gawron - łącznie 1,16 mld zł, w tym ZSW 534,3 mln + ~42 mln na dokończenie platformy (za http://www.altair.com.pl/start-3351 ), czyli ~577 mln
Pozostaje 4800 - 144 - 577 = 4079 mln (poprawcie)
Ile ma kosztować Kormoran?
Ile może kosztować o.p.?
Czy nowe śmigłowce SAR i ZOP nie mają być aby z pieniędzy MW?
- SmokEustachy
- Posty: 4481
- Rejestracja: 2004-01-06, 14:28
- Lokalizacja: Oxenfurt
- Kontakt:
Nie musimy. W czasie pokoju zbędna w czasie wojny się zmobilizuje z yahtklubów.RyszardL pisze:/..../
Jak już pisałem, marynarkę wojenną musimy mieć. To wprost nie wypada, żeby kraj z taką linią brzegową nie miał na czym zawiesić bandery. Pytanie tylko, jakie okręty powinny pełnić służbę, jakie priorytety będą miały pierwszeństwo. Pan Klich chyba nie chwyta tematu, niestety.
vs.SmokEustachy pisze:Nie musimy. W czasie pokoju zbędna w czasie wojny się zmobilizuje z yahtklubów.
Jest nawet termin medyczny na określenie tego typu postrzegania jednej sprawy.SmokEustachy pisze:Okręty podwodne zaś potrzebne są Czcigodny Marmiku do atakowania wrogich jednostek bojowych i handlowych torpedami.
Okręty rakietowe: do atakowania wrogich okrętów rakietami.
[...]
Jak będzie wojna, to przypłynie wroga flota i trzeba ją będzie torpedować.
Podziwiam sam siebie, że jestem w stanie to czytać. No cóż, widać taki folklor.
To co dla innych jest brzegiem morza, dla marynarza jest brzegiem lądu.
Strzelę, że pi razy oko jakieś 100 mln euro.Waldek K pisze:Ile ma kosztować Kormoran?
Strzelę, że jakieś 500 mln euro.Waldek K pisze:Ile może kosztować o.p.?
IMO, tak.Waldek K pisze:Czy nowe śmigłowce SAR i ZOP nie mają być aby z pieniędzy MW?
Dolicz modernizację OHP i inne prace okołomodernizacyjne.Waldek K pisze:Pozostaje 4800 - 144 - 577 = 4079 mln (poprawcie)
To co dla innych jest brzegiem morza, dla marynarza jest brzegiem lądu.
...to lecimy dalej:
o.p. ~500 mln euro = 2150 mln zł (Papanikolosa oferowano nam za 2 mld zł., więc się mniej więcej zgadza)
Kormoran ~100 mln euro = 430 mln zł
Na razie więc mamy 4079 - 2150 - 430 = 1499 mln zł
Śmigłowce to raczej wielka niewiadoma - potrafi ktoś coś wyliczyć?
Z tego co zostanie możemy wykoncypować ile wydamy na modernizację OHP i Tarantul...
Pytania pomocnicze :
- czy RBS Mk.3 są już zapłacone? Jeśli nie to ile należy zabezpieczyć?
- jaka część z kwoty przeznaczonej na modernizację może zostać "zjedzona" przez koszty jej obsługi (koszty przetarów, zabezpieczenia finansowe itp.) - 10%, 15% ???
o.p. ~500 mln euro = 2150 mln zł (Papanikolosa oferowano nam za 2 mld zł., więc się mniej więcej zgadza)
Kormoran ~100 mln euro = 430 mln zł
Na razie więc mamy 4079 - 2150 - 430 = 1499 mln zł
Śmigłowce to raczej wielka niewiadoma - potrafi ktoś coś wyliczyć?
Z tego co zostanie możemy wykoncypować ile wydamy na modernizację OHP i Tarantul...
Pytania pomocnicze :
- czy RBS Mk.3 są już zapłacone? Jeśli nie to ile należy zabezpieczyć?
- jaka część z kwoty przeznaczonej na modernizację może zostać "zjedzona" przez koszty jej obsługi (koszty przetarów, zabezpieczenia finansowe itp.) - 10%, 15% ???
- SmokEustachy
- Posty: 4481
- Rejestracja: 2004-01-06, 14:28
- Lokalizacja: Oxenfurt
- Kontakt:
Tu masz o okrętach podwodnych a tam o Marynarce. Pojmuj różnicę.Marmik pisze:vs.SmokEustachy pisze:Nie musimy. W czasie pokoju zbędna w czasie wojny się zmobilizuje z yahtklubów.Jest nawet termin medyczny na określenie tego typu postrzegania jednej sprawy.SmokEustachy pisze:Okręty podwodne zaś potrzebne są Czcigodny Marmiku do atakowania wrogich jednostek bojowych i handlowych torpedami.
Okręty rakietowe: do atakowania wrogich okrętów rakietami.
[...]
Jak będzie wojna, to przypłynie wroga flota i trzeba ją będzie torpedować.
Podziwiam sam siebie, że jestem w stanie to czytać. No cóż, widać taki folklor.
Przeczytaj jeszcze raz to co sam napisałeś w ostatnich postach. Powoli i staraj się przeczytać to co napisałeś, a nie to co być może chciałeś napisać.
Nie za bardzo chce mi sie "dyskutować" z Twoimi jakże odkrywczymi "tezami" (cudzysłowy zamierzone), bo znam wynik końcowy, ale w sumie wklepuj tu dalej jak najwięcej radosnej tfurczości. Przynajmiej jest śmieszniej.
Nie za bardzo chce mi sie "dyskutować" z Twoimi jakże odkrywczymi "tezami" (cudzysłowy zamierzone), bo znam wynik końcowy, ale w sumie wklepuj tu dalej jak najwięcej radosnej tfurczości. Przynajmiej jest śmieszniej.
To co dla innych jest brzegiem morza, dla marynarza jest brzegiem lądu.
Waldek K pisze:Śmigłowce to raczej wielka niewiadoma - potrafi ktoś coś wyliczyć?
Nie, nie możemy. Możemy ustalić ile wydamy na OHP i T, a następnie odjąć to od pozostałej kwoty i zobaczyć ile pieniędzy pojdzie na uzbrojenie ipt, oraz ile "rozejdzie się" to tu to tam.Waldek K pisze:Z tego co zostanie możemy wykoncypować ile wydamy na modernizację OHP i Tarantul...
RBSy de facto są (a właściwie ich nie ma) tylko dla 660M. Gawron o ile dostanie to w ramach odszczędności pewnie w spadku po 660M (zresztą mówiono tak od poczatku).
To co dla innych jest brzegiem morza, dla marynarza jest brzegiem lądu.