V-2 na U-bootach (również w ZSRR)
V-2 na U-bootach (również w ZSRR)
Parę tygodni temu TV3 w Gdańsku powtórzyła reportaż "Cygara z Elbląga". Brał w nim udział również nasz kolega Andrzej J. Reportaż był chyba z 1999 roku.
W książce S.Breyera "Die Seerustung der Sowjetunion" z 1964 roku (którą kupiłem niedawno) znalazłem rzeczywiście rysunki rakiety V-2 w kontenerze, holowanej za OP. Przed startem kontener jest ustawiany do pozycji pionowej. W tekście (którego nie rozumiem jest po niemiecku) wymieniona jest "Elbinger Schichau-Werft".
Czy w ostatnich latach (po nakręceniu reportażu) udało się komuś wyjaśnić bliżej sprawę V-2 na niemieckich OP, a później zainteresowanie floty ZSRR ? Czy ukazały sie na ten temat jakieś publikacje ?
W książce S.Breyera "Die Seerustung der Sowjetunion" z 1964 roku (którą kupiłem niedawno) znalazłem rzeczywiście rysunki rakiety V-2 w kontenerze, holowanej za OP. Przed startem kontener jest ustawiany do pozycji pionowej. W tekście (którego nie rozumiem jest po niemiecku) wymieniona jest "Elbinger Schichau-Werft".
Czy w ostatnich latach (po nakręceniu reportażu) udało się komuś wyjaśnić bliżej sprawę V-2 na niemieckich OP, a później zainteresowanie floty ZSRR ? Czy ukazały sie na ten temat jakieś publikacje ?
jarku,
czy moglbys jakos wrzucic ten rysunek?! jestem szalenie ciekaw jak oni upchneli v2 na uboocie. rozumiem ze skro kontener byl na holu to okret nie mogl sie zanurzac?!
czy moglbys jakos wrzucic ten rysunek?! jestem szalenie ciekaw jak oni upchneli v2 na uboocie. rozumiem ze skro kontener byl na holu to okret nie mogl sie zanurzac?!
Podczas gdy Kłapouchy wszystkim się zadręcza,
Prosiaczek nie może się zdecydować, Królik wszystko kalkuluje,
a Sowa wygłasza wyrocznie - Puchatek po prostu jest...
Prosiaczek nie może się zdecydować, Królik wszystko kalkuluje,
a Sowa wygłasza wyrocznie - Puchatek po prostu jest...
Tu jest tak jak miało byc w rzeczywistości wg. nowszych badań (czyli Vulkan) ... ale skąd u diaska wzięła się w ogóle ta wersja z elbląskim Schichau? Kto i co na ten temat w ogóle pisał?Marek T pisze:http://www.prinzeugen.com/V2.htm
Podstawowy problem to że nie mam skanera ani dostepu do niego.fdt pisze:Rysunek no i fragment tekstu gdzie wymieniony jest Schichauwerft Elbing.crolick pisze:jarku,
czy moglbys jakos wrzucic ten rysunek?! jestem szalenie ciekaw jak oni upchneli v2 na uboocie. rozumiem ze skro kontener byl na holu to okret nie mogl sie zanurzac?!
Ostatnio zmieniony 2004-03-21, 19:23 przez Jarek C., łącznie zmieniany 1 raz.
Zainwestuj w siebie... jesteś tego wart!Jarek C. pisze:I znowu problem. Niestety nie mam. Nadal uważam że na przejście w robieniu zdjęć na aparat cyfrowy jest za wcześnie (i za drogo).fdt pisze:A masz może aparat cyfrowy?Jarek C. pisze: Podstawowy problem to że niemam skanera ani dostepu do niego.
Dzięki za dobre słowa. Na razie wystarcza mi stosunkowo dobry sprzęt niezawodnej firmy Minolta. Cyfrowy mi się marzy ale taki jaki bym chciał jest zdecydowanie poza moimi możliwościami finansowymi.fdt pisze:Zainwestuj w siebie... jesteś tego wart!Jarek C. pisze:I znowu problem. Niestety nie mam. Nadal uważam że na przejście w robieniu zdjęć na aparat cyfrowy jest za wcześnie (i za drogo).fdt pisze: A masz może aparat cyfrowy?
-
- Posty: 252
- Rejestracja: 2004-08-06, 10:46
- Lokalizacja: Zielona Góra
Ad. Jarek C. O zainteresowaniu i wykorzystaniu niemieckiej techniki rakietowej przez radziecką marynarkę wojenną i projekty pierwszych okrętów rakietowych WMF SSSR (wraz z planikami okrętów uzbrojonych w różne klony i mutacje V-1 jak i V-2 ukazał się artykuł A.W. Karlenko "U istokow sozdanija rakietnych korabliej" w "GANGUT" Nr 16, str. 67-82.
Pozdrawiam Andrzej K.
Pozdrawiam Andrzej K.
Si vis pacem para bellum!