Sprawę przypisów bibliograficznych poruszaliśmy niejednokrotnie. Są Koledzy, którzy uważają je za istotne, bo pozwalają ocenić zakres wykorzystanej literatury, a i skierować do bardziej szczegółowego źródła. Ja osobiście uważam je za zbędne w tego typu pismach, chyba że odsyłają/powołują się na coś co naprawdę jest rzadkością lub przykryło się kurzem czasu. Kwestia gustu, a o gustach jak wiadomo się nie dyskutuje .tom pisze:...ale co do przypisów odnoszących się do pozycji książkowych, gdy porównamy np. "Okręty" z aktualnym majowym numerem "MSiO" - przy artykułach "Za pięć dwunasta" (W. Holickiego) i o bitwie komandora Burke'a (M. Kopacza) - tam takich przypisów wcale kolega nie znajdzie, są tylko takie, które wyjaśniają konkretne terminy i wydarzenia.
Natomiast chciałbym odejść na chwilę od OKRĘTÓW i zwrócić uwagę na jedną sprawę tj. wstawianie przypisów do informacji powszechnie znanych i oczywistych. Niestety, nadal zdarza się, że takie przypisy pojawiają się. Niby nie jest to błąd, ale wygląda karykaturalnie.