JAK WYPROMOWAĆ ZAINTERESOWANIE SPRAWAMI PMW

[p11c]

Idealnie by było napuścić jakiś dziennikarzy na to. Niech zadają pytania. Niech przed kamerami choćby telewizji lokalnej wypowie się dyrektor i odpowie na pytanie kto był osobiście za to odpowiedzialny. Zrobic szum tak jakby to była sprawa życia lub śmierci. Bo tak naprawdę to jest sprawa braku jakichkolwiek kompetencji. Jakby kustosz średniowiecznego zamku krzyżackiego nie wiedział kto to byli Krzyżacy. Dlaczego sprawa niekompetencji pracownika muzeum ma być mniej ważna od kompetencji sprzedawacy ??? a przed sprzedawcami jest obrona a muzealnikami nie ma

[szafran]

Jak widzisz Michale, jest za co "klepać po plecach" kadrę MMW...

Grubo. Ja za nieudolne działania szybko bym się pożegnał z pracą. Czy naprawdę u nas nikt za nic nie odpowiada a jak już coś robi to na odwal?

PS. Dodatkowo sprawa odpuszczenia ratowniczych Mi-14 w kolekcji.

[p11c]

Wiec zróbmy krucjate . Więcej da pytanie dlaczego PMW czegoś nie robi ( zloty, spotkania, wystwy itp ) niż namawianie ich do objęcia patronatu nad imprezą zrobiona przez nas i podana im na tacy, bo wtedy będą wybrzydzac

[Adamus]

Aż się wystraszyłem czytając ostanie posty - chyba szykuje nam się nowa "inkwizycja" . A tak na poważnie, nie znam sprawy do końca i naprawdę mamy trochę za mało wiedzy na ferowanie wyroków. Jak napisałem MMW było konsultantem, ale nie wiem, czy ostateczny wygląd monety podlegał akceptacji przez MMW - wątpię,bo konsultant może tylko sugerować. Proszę wziąć pod uwagę, że ktoś inny mógł zadecydować, że "ORP" jest zbędne, gdyż chodzi o nazwę okrętu. Myślę, że dla conajmniej 95% społeczeństwa nie ma to żadnego znaczenia. Zdaje sobie sprawę, że wsadzam kij w mrowisko, ale nie od razu Rzym zbydowano (zdarza się, że ja moich bliskich do tej pory poprawiam, kiedy nazywają okręt statkiem). Moim zdaniem brak skrótu ORP jest błedem, ale muszę przyznać - biorąc pod uwagę istotę całej emisji - nie rzutującym na całość. Szanowne Forumowiczki i Forumowicze, wydaje mi się, że czasami trzeba się postawić w roli osoby, która MW postrzega tylko przez pryzmat ładnego mundur i dziewcząt w każdym porcie.
Pozostawiam ocenę MMW bez komentarza, bo nie czuję się uprawniony do tego. Jeżeli Panowie macie pewne wątpliwości lub zastrzeżenia do jego działalnośći to nic nie stoi na przeszkodzie napisać bezpośrednio do zainteresowanych. Jeżeli dzialalność MMW jest oceniana negatywnie to wydaje mi się (podkreslam wydaję mi się), że zawsze można coś zasugerować. Wszyscy pamiętamy, że dzięki akcji Kolegów z Jarkiem C. na czele dało się przekonać większość w MW do zorganizowania parady morskiej.

Pozdrawiam

[szafran]

Czasami nie da się przeskoczyć pewnych rzeczy i albo się zrobi coś słabo albo wcale. Osobiście wolę "słabe" monety niż żadne.

Warto również poczekać z krytyką MMW do momentu kiedy zaczną działać w nowej siedzibie. Wtedy można przystąpić do konstruktywnej krytyki. I może coś zmienić. Inaczej będziemy odwiedzać częściej Kołobrzeg

[Wicher]

P11c - spokojnie Chłopaku - ochłoń trochę (szczególnie z tą krucjatą), bo Cię nikt tu nie będzie traktował poważnie, a byłoby to niedobre bo widać, że wiedzę i zapał masz
To co możemy robimy (vide list w sprawie parady okrętów itp) a i MW RP robi ostatnio bardzo dużo aby się promować. MMW zaś nie podlega już dowódcy MW tylko komuś bezpośrednio w Ministerstwie Obrony Narodowej. Na szczęście Błyskawica została po właściwej stronie (czyli pod opieką MW).

Adamus - pisałem do MMW w sprawie większej dbałości o szczegóły, profesjonalizm, podsyłając różne pomysły, które dotykałyby spraw MW i jej historii mocniej niż śpiewanie piosenek czy pisanie wierszy a nie generowałyby tym samym jakichś ogromnych kosztów. Wskazywałem błędy i braki. Zero odpowiedzi. Wiedzą najwyraźniej lepiej. Nie ma się zatem co dziwić, że Muzeum LOW na Helu czy Muzeum Oręża Polskiego w Kołobrzegu zaczyna mocno dystansować MMW.

[p11c]

I to mnie cieszy , że sie coś dzieje Pisząc o krucjacie mialem na mysli zorganizowana systematyczna akcje a nie palenie opon

[Adamus]

Wicher - Rozumiem i jestem trochę zaskoczony. Tak jak napisałem wcześniej o podłożu większości spraw dot. MMW nie ma kolokwialnie mówiąc zielonego pojęcia.

[miczman]

I nie ma czego żałować.

[pothkan]

Mnie też zupełnie nie dziwi, że takie coś wyszło z poparciem MMW. I co gorsza już mnie nie dziwi, że nie mnie nie dziwi

Ditto

Co do nazw okrętów - ja osobiście preferuję albo semibold, względnie bold (dla wyróżnienia w tekście), albo kapitaliki (ale te niestety nie w każdym foncie dobrze się prezentują). W polskich czasopismach "marynistycznych" dominuje jednak kursywa... choć i tak lepsze to, niż cudzysłów - moim skromnym zdaniem najgorsza z możliwości.

A tak poza tym, to prorokuję, że szybciej ruszy Muzeum II Wojny Światowej lub Muzeum Emigracji (idee nowsze, i obie tworzone ex cruda radice), niż otworzą nową siedzibę MMW... Swoją drogą, Muzeum Miasta Gdyni w tym samym budynku (w stanie surowym przecież obie części budowano równolegle) działa już sześć lat - czyli da się.

[p11c]

Też uważam, że nie powinno być cudzysłowia, choć zaskakuje mnie takie zdjęcie jak poniżej. Czy koledzy znają może inne przypadki umieszczania nazwy własnej okrętu w cudzysłowiu ?

[polsteam]

Myślę, że dla conajmniej 95% społeczeństwa nie ma to żadnego znaczenia.

- to ŻADEN argument...

[p11c]

POLSTEAM ja nie uważam tego za argument, Osobiście jestem przeciw cudzysłowiu i zdjęcie uważam za jakiś wyjątek. ALe dla wyczerpania tematu daje też przykład cudzysłowiu na burcie okrętu i pytam ( bo nie wiem ) czy jest to znany wam jedyny przypadek takiego zapisu ?? A może ktoś ma inne podobne zdjęcia ??
Przyszło mi tez do głowy , że w tym wypadku cudzysłów mógł coś znaczyć. np :
- Przynależność do jednostek rzecznych ?? ( odróżnieniu do jednostek pełnomorskich )
- Eksperymentalny charakter tej własnie jednostki ??

To tylko pytania i przyczynek do dyskusji o cudzysłów w słowie pisanym i nazwie statków i okrętów
albo może tylko ciekawostka. ja nie używam cudzysłowia w nazwach okrętów i nie zamierzam tego robic

[miczman]

A tak poza tym, to prorokuję, że szybciej ruszy Muzeum II Wojny Światowej lub Muzeum Emigracji (idee nowsze, i obie tworzone ex cruda radice), niż otworzą nową siedzibę MMW... Swoją drogą, Muzeum Miasta Gdyni w tym samym budynku (w stanie surowym przecież obie części budowano równolegle) działa już sześć lat - czyli da się.

Jeszcze kwestia tego z czym ruszą w MMW. Zakładam, że obydwie placówki (MIIWS i ME) będą kusiły ofertą na wszystkie sposoby. W zasadzie robią to już teraz gdy nie posiadają powierzchni wystawowej. Natomiast mam spore obawy co nam zaoferuje MMW, powierzchnia wystawowa wcale nie jest olbrzymia a o reszcie padło w tym wątku już kilka zdań.

[polsteam]

Osobiście jestem przeciw cudzysłowiu i zdjęcie uważam za jakiś wyjątek. ALe dla wyczerpania tematu daje też przykład cudzysłowiu na burcie okrętu i pytam ( bo nie wiem ) czy jest to znany wam jedyny przypadek takiego zapisu ??

widywałem takie rzeczy:

- w realu - na śródlądowych jednostkach pasażerskich, na jachtach czasami... przejdź się do mariny jachtowej, na pewno niejeden taki przypadek znajdziesz...
ale żeglarze to dość specyficzna grupa "ludzi morza", niejednolita - wielu jest wśród nich niedzielnyuch i szuwarowych żeglarzy (to chyba głównie nuworysze z kasą na jacht), bardzo ignoranckich w sprawach morskich, tradycji morskiej, etc. nie mówiąc już o technicznej i historyczno-operacyjnej wiedzy morskiej (dot. statków, okrętów, flot, armatorów, stoczni)

- na niektórych filmach (nie bajkach, chodzi mi o jakieś w miarę realistyczne scenograficznie filmy) z wątkami / tłami akcji morskimi, w których nazwa statku na burcie w cudzysłowie była tylko jednym z wielu grubych błędów w oddawaniu realiów morskich... czyli na filmach, których producenci, rekwizytorzy, scenografowie i reżyserzy olewają research faktograficzny albo niby nie olewają, ale są w tym ciency, niedbali, nierzetelni...

[p11c]

Dzieki, nie ma cotego drążyć. Może kiedyś wypłynie przyczyna czemu te MĄTWE tak nazwano