Ktoś się zacznie zastanawiać nad bezzensem tzw. "obiegowych opinii" powtarzanych sobie bo "wypada" i ładnie to brzmi?
Za kilka lat Polska będzie bezbronna na morzu?
Re: Za kilka lat Polska będzie bezbronna na morzu?
A po co?
Coś to zmieni? Ktoś nagle zacznie składać odpowiedzialne publiczne deklaracje?
Ktoś się zacznie zastanawiać nad bezzensem tzw. "obiegowych opinii" powtarzanych sobie bo "wypada" i ładnie to brzmi?
Ktoś się zacznie zastanawiać nad bezzensem tzw. "obiegowych opinii" powtarzanych sobie bo "wypada" i ładnie to brzmi?
Re: Za kilka lat Polska będzie bezbronna na morzu?
Idiotyczny pomysł wchodzi w życie
Od nowego roku z Gdyni zniknie jedna z działających tam, najbardziej prestiżowych instytucji. Z dniem 1 stycznia 2014 r. likwidacji ulega Dowództwo Marynarki Wojennej a jego zadania przejmuje i następcą prawnym zostaje Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych.
Oznacza to, że dowództwo Marynarki Wojennej mieścić się będzie od teraz w Warszawie. W poniedziałek, 30 grudnia, w Porcie Wojennym w Gdyni Oksywiu odbędzie się uroczystość przekazania obowiązków Dowódcy 3 Flotylli Okrętów oraz rozformowania Dowództwa Marynarki Wojennej. W uroczystości udział weźmie Dowódca Marynarki Wojennej admirał floty Tomasz Mathea.
http://www.portalmorski.pl/morze-inne/m ... o-warszawy
Od nowego roku z Gdyni zniknie jedna z działających tam, najbardziej prestiżowych instytucji. Z dniem 1 stycznia 2014 r. likwidacji ulega Dowództwo Marynarki Wojennej a jego zadania przejmuje i następcą prawnym zostaje Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych.
Oznacza to, że dowództwo Marynarki Wojennej mieścić się będzie od teraz w Warszawie. W poniedziałek, 30 grudnia, w Porcie Wojennym w Gdyni Oksywiu odbędzie się uroczystość przekazania obowiązków Dowódcy 3 Flotylli Okrętów oraz rozformowania Dowództwa Marynarki Wojennej. W uroczystości udział weźmie Dowódca Marynarki Wojennej admirał floty Tomasz Mathea.
http://www.portalmorski.pl/morze-inne/m ... o-warszawy
-
- Posty: 507
- Rejestracja: 2008-09-27, 17:58
Re: Za kilka lat Polska będzie bezbronna na morzu?
Żenada, czy paranoja, trudno to określić. Tak już było w latach trzydziestych; każdy świstek wędrował do Warszawy o akceptacje. No cóż , historia się powtarza.
Re: Za kilka lat Polska będzie bezbronna na morzu?
Dzień dobry
"Żenada, czy paranoja, trudno to określić." Ja to określam jednoznacznie - to świadome działanie na rzecz ostatecznego pogrzebania MW RP, w tym konkretnym przypadku. A w szerszym oglądzie - ważki krok w "dziele" wyrugowania w RP obszaru zwanego gospodarką morską. Pytanie jeno: czy to jeszcze głupota, czy też ociera się to o zdradę stanu...
Pozdrawiam świątecznie - Krzysztof Kucharski
"Żenada, czy paranoja, trudno to określić." Ja to określam jednoznacznie - to świadome działanie na rzecz ostatecznego pogrzebania MW RP, w tym konkretnym przypadku. A w szerszym oglądzie - ważki krok w "dziele" wyrugowania w RP obszaru zwanego gospodarką morską. Pytanie jeno: czy to jeszcze głupota, czy też ociera się to o zdradę stanu...
Pozdrawiam świątecznie - Krzysztof Kucharski
Re: Za kilka lat Polska będzie bezbronna na morzu?
Nie macie racji. Dowództwa Marynarki Wojennej jako takiej nie będzie w Warszawie. Po prostu nie będzie go wcale. Tzn. dowodzić 3 Flotyllą będzie Dowództwo Operacyjne czy jak to się tam nazywa. Marynarka Wojenna jako coś spójnego przestaje istnieć. Zubożona sprzętowo i personalnie do stanu w którym nie jest już w stanie wykonywać części z podstawowych zadań została rozczłonkowana. osobnymi bytami i słabo albo wcale ze sobą niepowiązanymi są np. COM, 3FO BLMW i choćby orkiestra. Formoza już dawno się pożegnała, Centralna Składnica również.Zlikwidowane zostaje nawet biuro prasowe i strona internetowa o "Przeglądzie Morskim" obchodzącym niedawno swoje osiemdziesięciopięciolecie nie wspomiunając. Nowy system wogóle nie został sprawdzony podczas ćwiczeń sztabowych. BYć może z jakichś tajemniczych względów pomysł jest dobry(co trudno mi sobie wyobrazić) ale jeżeli za jakiś czas okaże się że nie jest? Będziemy wdrażać kolejne eksperymenty , powracać do stanu poprzedniego? A może wogóle likwidować smętne resztki tego co pozostało z MW? I jeżeli spełni się czarny(najbardziej prawdopodobny) scenariusz to zacznie się ustalanie czy nowe rozwiązania to bardziej efekt głupoty, bezmyślności czy też po prostu sabotaż. A winnych nie bedzie. Odpowiedzialność za obecny, opłakany stan MW już została rozmyta.
Re: Za kilka lat Polska będzie bezbronna na morzu?
Rozumiem, że w/w argumenty odnoszą się również oczywiście do Sił Powietrznych, które to tym samym rozkazem Twoim zdaniem "jako coś spójnego przestaje istnieć"??
Podczas gdy Kłapouchy wszystkim się zadręcza,
Prosiaczek nie może się zdecydować, Królik wszystko kalkuluje,
a Sowa wygłasza wyrocznie - Puchatek po prostu jest...
Prosiaczek nie może się zdecydować, Królik wszystko kalkuluje,
a Sowa wygłasza wyrocznie - Puchatek po prostu jest...
Re: Za kilka lat Polska będzie bezbronna na morzu?
Cóż, za mało wiem o zmianach jakie wiadoma decyzja generuje w sytuacji Wojsk Lądowych,Sił Powietrznych i Wojsk Specjalnych by się jednoznacznie wypowiadać. Sądzę że zmiany , szczególnie w mniejszych niż WL rodzajach Sił Zbrojnych budzą tam uzasadniony niepokój. W zasadzie wystarczy tylko jeden argument: tego, mimo całej kontrowersyjności pomysłu nie przetrenowano "na sucho".
Re: Za kilka lat Polska będzie bezbronna na morzu?
Absolutna nieprawda. Jak już kogoś poprawiasz to sprawdź czy Ciebie nie trzeba będzie poprawiaćthomson pisze:Nie macie racji. Dowództwa Marynarki Wojennej jako takiej nie będzie w Warszawie. Po prostu nie będzie go wcale. Tzn. dowodzić 3 Flotyllą będzie Dowództwo Operacyjne czy jak to się tam nazywa.

Jak słusznie zauważył Crolick jest to "reforma" (cudzysłów celowo) całego systemu dowodzenia nieco na wzór kilku innych państw NATO. Oczywiście to co inni robią w dekadę my zrobimy w pół roku (podobnie było uzawodowieniem, które ktoś prze pomyłkę nazwał profesjonalizacją). Nie wiem jak się sprawdzi nowa struktura dowodzenia. Jestem pełen obaw, bo chyba najbardziej to ludzie nie dorośli do takich rozwiązań, ale zobaczymy jak to wyjdzie w praniu.
To co dla innych jest brzegiem morza, dla marynarza jest brzegiem lądu.
Re: Za kilka lat Polska będzie bezbronna na morzu?
A ja to określam jako godne najwyższej pochwały. Jedyne,co moim zdaniem "ociera się", nie o zdradę ale o głupotę, to pakowanie kasy podatników w jakieś mrzonki o okrętach podwodnych i innych, nikomu niepotrzebnych zabawkach.Krzysztof Kucharski pisze: "Żenada, czy paranoja, trudno to określić." Ja to określam jednoznacznie - to świadome działanie na rzecz ostatecznego pogrzebania MW RP, w tym konkretnym przypadku. A w szerszym oglądzie - ważki krok w "dziele" wyrugowania w RP obszaru zwanego gospodarką morską. Pytanie jeno: czy to jeszcze głupota, czy też ociera się to o zdradę stanu...
Re: Za kilka lat Polska będzie bezbronna na morzu?
Marmik, OK piszę na szybko z pracy(tak ,tak z pracy) i z podległością 3FO coś popieprzyłem. Ale jakie kompetencje będzie miał inspektorat MW, chyba nieporównywalne z tym co miało Dowództwo MW. To co napisałeś Colonel, to mam nadzieję żart i daleko posunięta ironia???
Re: Za kilka lat Polska będzie bezbronna na morzu?
Na stronach BBN można znaleźć szemat dowodzenia Siłami Zbrojnymi RP:
http://www.bbn.gov.pl/dokumenty/zalaczn ... -14065.jpg
I bardzo krótkie uzasadnienie przyczyn reformy:
http://www.bbn.gov.pl/download/1/14066/ ... 7_2013.pdf
http://www.bbn.gov.pl/dokumenty/zalaczn ... -14065.jpg
I bardzo krótkie uzasadnienie przyczyn reformy:
http://www.bbn.gov.pl/download/1/14066/ ... 7_2013.pdf
Podczas gdy Kłapouchy wszystkim się zadręcza,
Prosiaczek nie może się zdecydować, Królik wszystko kalkuluje,
a Sowa wygłasza wyrocznie - Puchatek po prostu jest...
Prosiaczek nie może się zdecydować, Królik wszystko kalkuluje,
a Sowa wygłasza wyrocznie - Puchatek po prostu jest...
Re: Za kilka lat Polska będzie bezbronna na morzu?
Do każdego z tych punktów można mieć zastrzeżenia, a już chyba do 10. największe
.

To co dla innych jest brzegiem morza, dla marynarza jest brzegiem lądu.
Re: Za kilka lat Polska będzie bezbronna na morzu?
Czy tego wszystkiego, co jest w tych 10 punktach nie można było zrobić w ramach poprzednich struktur?crolick pisze:I bardzo krótkie uzasadnienie przyczyn reformy:
http://www.bbn.gov.pl/download/1/14066/ ... 7_2013.pdf
Re: Za kilka lat Polska będzie bezbronna na morzu?
Jak dla mnie tych 10 punktów, to jeden wielki zestaw pobożnych życzeń.
Punkt nr 5 za chwilę będzie nieaktualny z powodu braku marynarki wojennej. Natomiast za drugie zdanie w pkt. 7 - jeśli opisywałoby stan faktyczny - powinni zostać postawieni w stan oskarżenia wszyscy ministrowie ON razem z generalicją, bo wychodzi na to, że dowództwo mamy tylko od parady.
Pkt. 10 zostanie tylko na papierze, bo jak znam życie to do Warszawki pojedzie całe dowództwo i tyle będzie ze zwolnienia etatów.
Punkt nr 5 za chwilę będzie nieaktualny z powodu braku marynarki wojennej. Natomiast za drugie zdanie w pkt. 7 - jeśli opisywałoby stan faktyczny - powinni zostać postawieni w stan oskarżenia wszyscy ministrowie ON razem z generalicją, bo wychodzi na to, że dowództwo mamy tylko od parady.

Ludzkość dzieli się na trzy części.
Żywych, zmarłych i tych co na morzu.
Żywych, zmarłych i tych co na morzu.
Re: Za kilka lat Polska będzie bezbronna na morzu?
Nie, to moje oczekiwanie pod adresem rządu.thomson pisze: To co napisałeś Colonel, to mam nadzieję żart i daleko posunięta ironia???