Nowości wydawnicze: MSiO (w tym numery specjalne)
Re: Nowości wydawnicze: MSiO (w tym numery specjalne)
A u mnie na "wsi" jest nowy numer marcowy
Re: Nowości wydawnicze: MSiO (w tym numery specjalne)
Numer ciekawy, choć nieco "zdominowany" przez katastrofę Komsomolca - ale mi osobiście się bardzo podoba artykuł na temat szczegółów tej dawnej katastrofy.
Ciekawa jest tez nowa inicjatywa - adresowana do młodych czytelników w postaci przyblizenia co jest czym na okręcie wojennym - pomysł dobry tylko może byłby czytelniejszy gdyby pokusić się o pokazanie tego na przekrojowo-perspektywicznym rysunku? Ja pamiętam stare Morze z lat 50-tych gdzie był przekrój Orkana i coś podobnego z przekrojem Burzy ... do dziś pamiętam Ale ogólnie numer niezły - dobrze łączy dla każdego coś ciekawego.
Pozdrawiam
Ciekawa jest tez nowa inicjatywa - adresowana do młodych czytelników w postaci przyblizenia co jest czym na okręcie wojennym - pomysł dobry tylko może byłby czytelniejszy gdyby pokusić się o pokazanie tego na przekrojowo-perspektywicznym rysunku? Ja pamiętam stare Morze z lat 50-tych gdzie był przekrój Orkana i coś podobnego z przekrojem Burzy ... do dziś pamiętam Ale ogólnie numer niezły - dobrze łączy dla każdego coś ciekawego.
Pozdrawiam
Re: Nowości wydawnicze: MSiO (w tym numery specjalne)
A mnie cieszy artykuł o Gdyni i Gdańsku , czyżby powrót kolegi Waldka?
Re: Nowości wydawnicze: MSiO (w tym numery specjalne)
MSiO Nr Spec. 2/2014
Polskie ścigacze w II wojnie światowej
S-2 kontra SCHNELLBOOTY
Jednostki lekkich sił uderzeniowych Marynarki Wojennej
Rakietowe żądła floty
Rakietowy TUKAN
Polskie TARANTULE w detalach
Strzelania rakiet P-21 i P-22
Lekkie nawodne siły uderzeniowe państw nadbałtyckich
Archiwum morskie im. Jerzego Micińskiego
Re: Nowości wydawnicze: MSiO (w tym numery specjalne)
Pewnie miłośnicy wielkich okrętów pancernych będą psioczyć, ale ten numer wydaje się być jak oaza na pustyni. Na pewno kupię.
To co dla innych jest brzegiem morza, dla marynarza jest brzegiem lądu.
Re: Nowości wydawnicze: MSiO (w tym numery specjalne)
No nie przesadzaj.Marmik pisze:Pewnie miłośnicy wielkich okrętów pancernych będą psioczyć, ale ten numer wydaje się być jak oaza na pustyni. Na pewno kupię.
Miłośnicy wielkich lub dużych okrętów (najpiękniejsze są krążowniki wszelkiego rodzaju) też lubią "moskity mórz". A przynajmniej ja.
Widzę, że tematy interesujące, a i autorzy zacni. Dlatego kupię ten numer, bo zapowiada się interesująco.
Ludzkość dzieli się na trzy części.
Żywych, zmarłych i tych co na morzu.
Żywych, zmarłych i tych co na morzu.
Re: Nowości wydawnicze: MSiO (w tym numery specjalne)
Na pewno kupię i to legalnie w kiosku zamiast czekać na przecenę 50%.
Re: Nowości wydawnicze: MSiO (w tym numery specjalne)
Ja też. Bo choć duże jest piękne to mniejsze - pełne wdzięku;)
- Jacek Bernacki
- Posty: 431
- Rejestracja: 2007-03-15, 13:32
- Lokalizacja: Siecień k/Płocka
Re: Nowości wydawnicze: MSiO (w tym numery specjalne)
Może po tych dwóch specjalach to zbyt szybko, ale wydaje się, że MSiO idzie w sensownym kierunku. Narzekaliście i proszę macie.
Co to za ludzie?
Co za różnica ważne, że są!
Co za różnica ważne, że są!
Re: Nowości wydawnicze: MSiO (w tym numery specjalne)
Może ktoś inteligentny przemyślał te narzekania ?
Ludzkość dzieli się na trzy części.
Żywych, zmarłych i tych co na morzu.
Żywych, zmarłych i tych co na morzu.
Re: Nowości wydawnicze: MSiO (w tym numery specjalne)
Mimo wszystko warto brać pod uwagę, że o sile pisma decydują numery regularne, a nie specjale, bo przy tempie 6 numerów na rok dość szybko może się wyczerpać zakres tematyczny pozwalający scalić numer specjalny w jakąś spójną całość. A wtedy zaczną się monografie pojedynczego typu okrętów, czego wydawnictwu nie życzę.
Być może za wcześnie na euforię, ale może się okazać, że zmiany wszystkim wyjdą na dobre.
Być może za wcześnie na euforię, ale może się okazać, że zmiany wszystkim wyjdą na dobre.
To co dla innych jest brzegiem morza, dla marynarza jest brzegiem lądu.
-
- Posty: 507
- Rejestracja: 2008-09-27, 17:58
Re: Nowości wydawnicze: MSiO (w tym numery specjalne)
Niezależnie od tego, czy to są numery specjalne, czy seryjne decyduje tematyka. O tym można się przekonać , tylko po ilości sprzedanych egzemplarzy. Jak by nie patrzył, sprzedaż każdego numeru, ewentualnych zwrotów ,jest to sondowanie opinii czytelników. Mam nadzieje, że ten numer specjalny sprzeda się na pniu, i zakończy te brednie o małym zainteresowaniu jednostkami PMW.
Re: Nowości wydawnicze: MSiO (w tym numery specjalne)
Dobór tematów bardzo ciekawy - pytanie jednak "jak" zostaną one przedstawione - jestem ciekawy czy redakcja pokusi się o wyjście nieco poza dotychczasową praktykę skadinąd świetnych rysunków p. Grotnika i zdecyduje np. na obecne w Azji przekroje czy rysunki perspektywiczne - nie wiem może mam nietypowe wymagania ale uważam, że artykuł okraszony dużymi czytelnymi rysunkami bardzo zyskuje - tym bardziej im ktoś jest mniej zwiazany z morzem zawodowo i po prostu jest pasjonatem okrętów czy statków... - swoją droga ciekawe czy kiedyś redakcja pokusi się o numer "cywilny" pokazujący osiągnięcia powojennego przemysłu okrętowego...
Pozdrawiam
Pozdrawiam
Re: Nowości wydawnicze: MSiO (w tym numery specjalne)
Nie wydaje mnie się . Jeżeli mówimy o magazynie morskim to decydujące znaczenie ma to jak redakcja potrafi zrobić numer o wszystkim, a nie o jednym. Przypominam, że to magazyn miłośników spraw morskich i okrętowych, więc w założeniu właśnie takie, jak najszersze grono odbiorców powinno być zadowolone z regularnego numeru i bez większego żalu wyda kasę.Andrzej Ciszewski pisze:Niezależnie od tego, czy to są numery specjalne, czy seryjne decyduje tematyka.
Natomiast jeżeli wyłącznym celem, celem samym w sobie jest wysokość sprzedaży to trzeba pamiętać, że obraz z gruntu będzie wypaczony, bo rynek z opóźnieniem reaguje na pogorszenie jakości.
To co dla innych jest brzegiem morza, dla marynarza jest brzegiem lądu.
Re: Nowości wydawnicze: MSiO (w tym numery specjalne)
Ostatnie MSiO jest raczej takie "podwodne", ale ciekawe.
Mnie zaskoczyła informacja o tym, ze HMAS"Adelaide" został już przywieziony do Australii.
Niby nic nadzwyczajnego, ale takiej informacji nie było w tutejszych dziennikach telewizyjnych.
No, mogłem przepuścić jeden z Channel 7, ale oglądam jeszcze ABC i SBS.
W głowie się nie mieści, że o takim wydarzeniu można się dopiero dowiedzieć z polskiego pisma.
Mnie zaskoczyła informacja o tym, ze HMAS"Adelaide" został już przywieziony do Australii.
Niby nic nadzwyczajnego, ale takiej informacji nie było w tutejszych dziennikach telewizyjnych.
No, mogłem przepuścić jeden z Channel 7, ale oglądam jeszcze ABC i SBS.
W głowie się nie mieści, że o takim wydarzeniu można się dopiero dowiedzieć z polskiego pisma.
http://www.flotyllerzeczne.aq.pl/
http://www.biuletyn2008.republika.pl
"Demokracja to najgorszy z ustrojów - rządy hien nad osłami" Arystoteles
http://www.biuletyn2008.republika.pl
"Demokracja to najgorszy z ustrojów - rządy hien nad osłami" Arystoteles