To, że na okręcie jest 160 min nie znaczy, że trzeba je stawiać w jednym miejscu.p11c pisze:2.Napisz jak sobie wyobrażasz pole minowe ze 160 min na rzece, konkretnie.
Można stawiać partiami, w różnych miejscach.
To, że na okręcie jest 160 min nie znaczy, że trzeba je stawiać w jednym miejscu.p11c pisze:2.Napisz jak sobie wyobrażasz pole minowe ze 160 min na rzece, konkretnie.
Ja się nie czuję urażony tylko nie lubię w sytuacji gdy piszę pewnymi skrótami i uproszczeniami jak się nazywa mnie ignorantem choć rozumiem że czasami można było by mnie tak odbierać. Dla tego pełne wyjaśnienie dałem wyżej.Miner pisze:p11c, może parę słów wyjaśnienia, bo obawiam się, że poczujesz się urażony tymi "atakami". Nie jestem modelarzem i mogę tylko pozazdrościć Ci umiejętności i pasji w tworzeniu kolejnych modeli, ale jeżeli chcesz dowiedzieć się czegoś więcej o swoich jednostkach niż tylko suche parametry i zdjęcia, to niestety musisz głębiej sięgnąć do literatury i dopiero wtedy zadawać szczegółowe pytania. Nie ma nic złego w stawianiu hipotez, ale muszą one być oparte albo na konkretnych danych, albo na wiedzy i doświadczeniu w danej dziedzinie. W zakresie konstrukcji i przeznaczenia "Mątwy" póki co nie wykazałeś ani jednego, ani drugiego, więc nie dziw się, że Twoje twierdzenia traktowane będą "podejrzliwie".![]()
Wracając do Twoich wcześniejszych pytań, flotylla rzeczna mało mnie interesuje i nie mam jakiejś specjalnej wiedzy na tematy, które Cię interesują. Oprócz publikacji Dyskanta polecam lekturę książki Bienieckiego, która może nie jest najlepsza, ale można tam znaleźć sporo informacji. Jeśli chodzi o liczbę min typu Rybka (nie mylić z ofensywną miną typu R), to pamiętam tylko, że zamówiono ich 200 sztuk, w 1925 na stanie było 190 min, a w 1935 - 150.
Ok. może być ignoranctwo , więc je popraw i nie jest to takie trudne jak w przypadku piramid:ssebitro pisze:"Natomiast nie są do końca potrzebne rysunki konstrukcyjne jednostki. niej więcej wiadomo gdzie były ładownie"
Bez urazy, ale to już ignoranctwo i zuchwalstwo![]()
"Ja zakładam , że na miny nie mogło być więcej miejsca jak 1/3 okręciku"
Jak na pływającą, nieuzbrojoną ładownie, to słabiutkie zagospodarowanie miejsca...
"Po prostu w żadnym wypadku nie wyobrażam sobie stawiania "pola minowego" na rzece."
A bierzesz w ogóle pod uwagę, że ktoś inny, w jakimś wypadku, mógł sobie to wyobrażać, tak dajmy na to jakiś admirał...
"A z kolei jeśli wysunięta baza to gdzie te miny miały by być ? Na pokładzie ? Troszkę bez sensu."
Składowanie min na pokładach okrętów to nic nadzwyczajnego...
Widzisz, pare stron wcześniej, dowiedziałeś się że jednostki flotylli wyciągano na brzeg, choć sam nie wyobrażałeś sobie, że z tak dużymi jednostkami się postępuje.
I wcale się nie upieram że tam było 160 min...
Nie, nie było. W podniesionym kadłubie znaleziono jedynie 2 uzbrojone miny i dwie "piekielne machiny", czyli - najprawdopodobniej - ładunki wybuchowe, które miały zwiększyć zniszczenie okrętu.p11c pisze:W każdym razie wracając do pytania czy w wydobytym kadłubie Mątwy było 160 Min typu R, to szczerze wątpię.
Jaka turbina?p11c pisze:...sama turbina to min 10 m2
Ad. 1p11c pisze:Więc tak....
Ad. 1p11c pisze:Miner. Jeszcze 3 kwestie...
Zacząłem pisać coś w tym samym stylu, ale Miner był szybszy, więc nie będę się powtarzał. Dodam tylko co następuje:Miner pisze:Ad. 1p11c pisze:Więc tak....
To, że nie rozumiesz czegoś, o czym nie masz pojęcia, jest całkowicie zrozumiałe, ale nic więcej. itd.
Kilkunastuosobowa załoga była przypisana do okrętu. Ale czy to była ścisła załoga okrętu, czy też personel Oddziału Gazowo-Minowego? Pytanie o tyle zasadne, że np. mat Mazurek w relacji (w MMW) podaje załogę jako 34 ludzi - razem z załogami traulerów. Niestety, nie podaje, ile trzeba było ludzi do obsługi samej MĄTWY.p11c pisze:... sens 18 osobowej załogi na takim okręciku.
Raczej drastycznie zaniżone. Szacuję, że ładownia miała co najmniej 17 metrów długości, a najprawdopodobniej mogła mieć nawet 21 m. Jej wymiary można określić patrząc na luki ładunkowe i luki zejściowe do ogólnie pojętych pomieszczeń załogi. Te pomieszczenia są na rufie i dziobie i łatwo je zauważyć na planie bocznym - po liczbie iluminatorów.p11c pisze:... ile maksymalnie miejsca mogło być pod kadłubem . Moje 50 m2 wydaje się i tak być zawyżone
A czy dopuszczasz, że rozmiary i ciężar min (a raczej ich części składowych) mogły pozwolić na ich magazynowanie piętrowo?p11c pisze:6 rzędów po 11 min ... itd.
Załoga na czas kampanii najprawdopodobniej była zaokrętowana na krypie mieszkalnej - po to one właśnie były. To samo prawdopodobnie dotyczyło kuchni (była na krypie załogowej). Sanitariaty - to nie dzisiejsze czas, wówczas wystarczyło podejść do burty. No, może jeden dla dowódcy...p11c pisze:Czyli 18 członków załogi , kuchni, sanitariatów, korytarzy ...
No to co? Władowanie na MĄTWĘ 30 ton ładunku spowoduje wzrost jej zanurzenia raptem o 20 cm.p11c pisze:160 min po 180 kg daje wartość prawie 30 t.
Nie chcesz, lub nie potrafisz zrozumieć tego, o czym piszemy, więc wybacz, oświecenia nie będzie. "Przede wszystkim" nie oznacza "tylko", nie rozumiesz, co to jest "uzbrojenie", ani czym jest "wyporność". Nie znasz instrukcji, nie masz pojęcia o taktyce, ale uważasz, że to wszystko jest bez sensu i wysyłasz nas wszystkich do biblioteki, żeby Ci udowodnić, że jest inaczej - bo Ty nie masz możliwości. Ani to ładne, ani merytoryczne.To bardzo proszę o oświecenie mnie jaka była teoria w tym względzie.
18 osób jest pewne i myślę, że te 160 min też nie wzięło się znikąd.Marek T pisze:Ani 18 ludzi ani 160 min nie są liczbami "pewnymi". Słusznie zwróciłeś uwagę, że są niezgodności.
Dzięki, nie zwróciłem na to uwagi.Miner pisze:U Bienieckiego jest dokładny skład osobowy Oddziału Minowo-Gazowego wg Dziennika Zarządzeń szefa KMW z 1936 roku.
Ale gdzie napisałeś jak może wyglądać minowanie 160 min z okrętu ????Miner pisze:Nie chcesz, lub nie potrafisz zrozumieć tego, o czym piszemy, więc wybacz, oświecenia nie będzie. "Przede wszystkim" nie oznacza "tylko", nie rozumiesz, co to jest "uzbrojenie", ani czym jest "wyporność". Nie znasz instrukcji, nie masz pojęcia o taktyce, ale uważasz, że to wszystko jest bez sensu i wysyłasz nas wszystkich do biblioteki, żeby Ci udowodnić, że jest inaczej - bo Ty nie masz możliwości. Ani to ładne, ani merytoryczne.To bardzo proszę o oświecenie mnie jaka była teoria w tym względzie.
Ja odpadam, zdecydowanie nadużyłeś mojej cierpliwości.