Wojna na Ukrainie.

czyli hobby, kultura, sztuka, wścieklizna i w ogóle offtopic...

Moderator: nicpon

Awatar użytkownika
peceed
Posty: 1098
Rejestracja: 2019-09-12, 16:25

Re: Wojna na Ukrainie.

Post autor: peceed »

Peperon pisze: 2022-03-01, 20:28 Skąd możesz wiedzieć co Rosjanie chcą, a czego nie ? No i kto miałby załatwić ich wojska na Ukrainie - Niemcy ? A może Amerykanie ?
Kwestia kto ma więcej amunicji precyzyjnej.
Peperon pisze: 2022-03-01, 20:28 Naprawdę sądzisz, że ktoś chciałby pójść z wariatem na wymianę "grzybków" ?
Putin nie jest wariatem ani szaleńcem - on ma tylko inny system wartości niż my i swoje cele.
Ale perfekcyjnie rozgrywa "atomowe szaleństwo". Niby - szaleńcy z guzikami atomowymi, dymisje itd - taki był plan.
On pacyfikuje NATO strachem, tak działają gangsterzy. A wystarczy się nie bać.
Co sobie pomyślą Chiny jak odpali parę atomówek?

Dodano po 4 minutach 57 sekundach:
Peperon pisze: 2022-03-01, 20:28 Skąd możesz wiedzieć co Rosjanie chcą, a czego nie ?
A czemu ma nas to w ogóle interesować? Wystarczy nam wiedza że na pewno nie chcą umierać.
I problem znika.
Peperon pisze: 2022-03-01, 20:28 Chyba najwyższy czas wyjść z gimnazjalnych ideałów...
To nie moje pokolenie.
jogi balboa pisze: 2022-03-01, 20:26 Reakcja świata byłaby tak jak gdybyś włożył łapę we wrządek: "sam jesteś sobie winien".
Reakcja świata byłaby różna, natomiast na pewno nie atakowaliby więcej oprócz tego lotniska. Dla nas - niewielka strata.
-Panie Kapitanie! Toniemy!
-Jak nie Wy, to kto?
Awatar użytkownika
jogi balboa
Posty: 2823
Rejestracja: 2007-01-18, 16:39

Re: Wojna na Ukrainie.

Post autor: jogi balboa »

To może wsadź palec w imadło. Jak go stracisz - niewielka strata.
Piotr S.
Posty: 2314
Rejestracja: 2006-05-24, 18:48

Re: Wojna na Ukrainie.

Post autor: Piotr S. »

Ukraińskie rakiety spadły na rosyjskie lotnisko w Taganrogu
https://www.onet.pl/informacje/onetwiad ... 8,79cfc278
Awatar użytkownika
SmokEustachy
Posty: 4481
Rejestracja: 2004-01-06, 14:28
Lokalizacja: Oxenfurt
Kontakt:

Re: Wojna na Ukrainie.

Post autor: SmokEustachy »

jogi balboa pisze: 2022-03-01, 20:59 To może wsadź palec w imadło. Jak go stracisz - niewielka strata.
Demonstracyjna ruska flaga w avatarze zniewala mnie do dania bana. Żegnam.

Piotr S.
Posty: 2314
Rejestracja: 2006-05-24, 18:48

Re: Wojna na Ukrainie.

Post autor: Piotr S. »

jogi balboa pisze: 2022-03-01, 20:59 To może wsadź palec w imadło. Jak go stracisz - niewielka strata.
Widzę ,że avatar miśka za kacapa robi ale temu przypadkowi się akurat nie dziwie .
Awatar użytkownika
peceed
Posty: 1098
Rejestracja: 2019-09-12, 16:25

Re: Wojna na Ukrainie.

Post autor: peceed »

jogi balboa pisze: 2022-03-01, 20:59 To może wsadź palec w imadło. Jak go stracisz - niewielka strata.
Niewielka i warto, tylko trzeba wiedzieć za co, "misiaczku".
-Panie Kapitanie! Toniemy!
-Jak nie Wy, to kto?
Awatar użytkownika
jogi balboa
Posty: 2823
Rejestracja: 2007-01-18, 16:39

Re: Wojna na Ukrainie.

Post autor: jogi balboa »

Skoro jesteś taki światły, to jedź na to lotnisko jako pomoc dla pracujących tam ludzi. I nie wyjeżdżaj choćby ci bomby na łeb leciały. A jak ci go któraś rozwali, dla nas - mała strata.
marek8
Posty: 1940
Rejestracja: 2011-07-01, 12:22

Re: Wojna na Ukrainie.

Post autor: marek8 »

Jak się wydaje lada chwila front ruszy i rozpocznie się wielka kontrofensywa, w której Krym padnie do końca tego tygodnia, Smoleńsk w przyszłym a czołówki zwycięskiej armii wyzwoleńczej (wiozącej dla wyzwalanych nowiuśkie karty kredytowe i najnowsze smartfony co by im przywrócić nadzieję te ziemi) spodziewane są pod Moskwą pod koniec miesiąca... Chwała Gierojom :x Do tego czasu oczywiście Rosja się rozpadnie, bo w końcu nie może być tak, że wypowiadane od tylu już lat "proroctwo" miałoby się znowu nie spełnić...
A co do Migów to "duch" podobno przesiadł się na tego "rumuńskiego" Suchoja, więc temat chwilowo nieaktualny... Aż strach pomyśleć co tez się będzie przez najbliższe kilka godzin dziać na niebie... Jaki pułk bombowców spadnie dzisiejszej nocy co najmniej... Jeszcze raz chwała propagandzistom co to miary nie znają ani nie mają... :cfaniak:
Piotr S.
Posty: 2314
Rejestracja: 2006-05-24, 18:48

Re: Wojna na Ukrainie.

Post autor: Piotr S. »

za szabrowanie publicznie wymierzona kara


Cztery okręty wojenne Rosji zablokowane. Turcja powołuje się na Konwencję z Montreux

Czytaj więcej na https://wydarzenia.interia.pl/raporty/r ... ign=chrome
Aldrin
Posty: 47
Rejestracja: 2009-03-21, 14:04

Re: Wojna na Ukrainie.

Post autor: Aldrin »

Widać, że niektórzy zatrzymali się cywilizacyjnie na XVII wieku i kresowych metodach. Idealny przykład gotowości wstąpienia Ukrainy do UE ze względu na szanowanie praworządności (w tym wypadku przez zwykłych obywateli).
szafran
Posty: 2195
Rejestracja: 2007-05-25, 19:27
Lokalizacja: Sopot

Re: Wojna na Ukrainie.

Post autor: szafran »

Tak z ciekawości gdzie są ci wszyscy nawołujący do ograniczeń zbrojeń? Gdzie krytycy US Army w Polsce? Pewnie pierwsi ustawili flagę Ukrainy na profilowym.
Awatar użytkownika
SmokEustachy
Posty: 4481
Rejestracja: 2004-01-06, 14:28
Lokalizacja: Oxenfurt
Kontakt:

Re: Wojna na Ukrainie.

Post autor: SmokEustachy »

szafran pisze: 2022-03-02, 16:47 Tak z ciekawości gdzie są ci wszyscy nawołujący do ograniczeń zbrojeń? Gdzie krytycy US Army w Polsce? Pewnie pierwsi ustawili flagę Ukrainy na profilowym.
Ci od kary śmierci też zamknęli mordy
Awatar użytkownika
jogi balboa
Posty: 2823
Rejestracja: 2007-01-18, 16:39

Re: Wojna na Ukrainie.

Post autor: jogi balboa »

szafran pisze: 2022-03-02, 16:47 Tak z ciekawości gdzie są ci wszyscy nawołujący do ograniczeń zbrojeń? Gdzie krytycy US Army w Polsce? Pewnie pierwsi ustawili flagę Ukrainy na profilowym.
Przeanalizujmy przebieg wydarzeń:
1. Pomarańczowa rewolucja na Ukrainie, który to kraj dryfuje w stronę UE.
2. Zielone ludziki na Ukrainie.
3. US army w Polsce.
4. Rozruchy na Białorusi.
5. Wojna na Ukrainie.
Eskalacja trwa od co najmniej 18 lat i obecność US army jest tylko jedną z cegiełek które doprowadziły Europę do obecnej sytuacji. Czy ta cegiełka była nam wtedy potrzebna?
PiSior to ten sam narodowo radykalny obóz co Putin, rozpala ogień a potem lamentuje: łojojoj pali się!!! jednocześnie gasząc płomienie benzyną. Macie wojną na którą sami pracowaliście ramię w ramię z tym obrzydliwym Putinem.

A tak swoją drogą, to Ukraina formuje Legię Cudzoziemską. Może więc sami zamkniecie mordy, zaciągniecie się i pójdziecie walczyć z tymi nienawistnymi ruskimi. Czy tylko paplać potraficie jak pipy?
Awatar użytkownika
SiSi
Posty: 222
Rejestracja: 2015-03-16, 14:11

Re: Wojna na Ukrainie.

Post autor: SiSi »

marek8 pisze: 2022-03-01, 22:20 Jak się wydaje lada chwila front ruszy i rozpocznie się wielka kontrofensywa, w której Krym padnie do końca tego tygodnia, Smoleńsk w przyszłym a czołówki zwycięskiej armii wyzwoleńczej (wiozącej dla wyzwalanych nowiuśkie karty kredytowe i najnowsze smartfony co by im przywrócić nadzieję te ziemi) spodziewane są pod Moskwą pod koniec miesiąca... Chwała Gierojom :x Do tego czasu oczywiście Rosja się rozpadnie, bo w końcu nie może być tak, że wypowiadane od tylu już lat "proroctwo" miałoby się znowu nie spełnić...
A co do Migów to "duch" podobno przesiadł się na tego "rumuńskiego" Suchoja, więc temat chwilowo nieaktualny... Aż strach pomyśleć co tez się będzie przez najbliższe kilka godzin dziać na niebie... Jaki pułk bombowców spadnie dzisiejszej nocy co najmniej... Jeszcze raz chwała propagandzistom co to miary nie znają ani nie mają... :cfaniak:
https://podroze.onet.pl/aktualnosci/woj ... em/6fhwh9t

Podaja, ze odpowiada za 7 zestrzelen
...
Awatar użytkownika
Gregski
Posty: 984
Rejestracja: 2006-01-27, 21:47
Lokalizacja: Na Kociewiu albo na morzu

Re: Wojna na Ukrainie.

Post autor: Gregski »

Piosenka mi wpadła w ucho

A swoją drogą ta się wszyscy bali armii putinowskich trolii a tu okazuje się że są kompletnie bezradni wobec tego co się dzieje w sieci.
Wśród ludzi człowiek dziczeje.
Waldemar Łysiak
Napoleon
Posty: 4007
Rejestracja: 2006-04-21, 14:07
Lokalizacja: Racibórz

Re: Wojna na Ukrainie.

Post autor: Napoleon »

Eskalacja trwa od co najmniej 18 lat i obecność US army jest tylko jedną z cegiełek które doprowadziły Europę do obecnej sytuacji. Czy ta cegiełka była nam wtedy potrzebna?
Jogi, wybacz, ale odlatujesz.
Eskalacja trwa, bo Rosja pod rządami Putina nagle uznała, że powinna wrócić do dawnych granic. Lekceważąc to co się stało. I obecność armii USA nic tu do tego nie ma. A jeżeli ma, to raczej wpływ zbawienny hamując szaleńca, który gotów byłby się posunąć jeszcze dalej.
To co się dzieje pokazuje jednoznacznie, że Ukraińcy chcą mieć swoje państwo. Może trochę czasu zajęło im zanim do tego dojrzeli (wcześniej państwa nie mieli, więc to jakoś można zrozumieć), ale w końcu dojrzeli. I teraz pokazują jak bardzo tego państwa chcą. I mają rację.
Dziwię się, że można takie głupoty pisać...
A tak swoją drogą, to Ukraina formuje Legię Cudzoziemską. Może więc sami zamkniecie mordy, zaciągniecie się i pójdziecie walczyć z tymi nienawistnymi ruskimi. Czy tylko paplać potraficie jak pipy?
Tracisz poczucie rzeczywistości Jogi. Aż przykro czytać. Kto chce - ten idzie. Jego sprawa. Ale co to ma wspólnego z opinią, że najeźdźcami są Rosjanie, że wina konfliktu leży po ich stronie i to oni, a nie ktoś inny, stawa zagrożenie dla pokoju w Europie? Czy według Ciebie ktoś kto tak sądzi od razu musi chwytać za broń i walczyć z Rosjanami?

W naszym interesie jest, by Rosji nie udało się ujarzmić Ukrainy. I w naszym interesie jest, by Rosjanie jak najbardziej na tej wojnie ucierpieli. Tak, by długo nie mogli się pozbierać. Bo to zwiększa gwarancje naszego bezpieczeństwa. Kwestionujesz to?
Ostatnio zmieniony 2022-03-02, 19:14 przez Napoleon, łącznie zmieniany 1 raz.
Zablokowany