Przyszłość MW

Wszelkie tematy związane z PMW

Moderatorzy: crolick, Marmik

AdrianM
Posty: 2823
Rejestracja: 2018-03-14, 18:34

Re: Przyszłość MW

Post autor: AdrianM »

peceed pisze: 2022-01-25, 17:02 Systemy na farmach wiatrowych i platformach to mają ograniczoną liczbę lokalizacji, będąc łatwymi do zniszczenia w razie konfliktu (i do tego ich niepotrzebna militaryzacja tworzy z nich cele).
10000 boi jest bardzo trudne do eliminacji przy pomocy obecnych systemów.
A jak tym bojom zapewnisz energie do długotrwałego zasilania kamer i streamingu danych? To musi być łączność wojskowa by nikt nie zakłócił. Opowiadasz niestworzone rzeczy. I co rakietami w wiatraki będą strzelać? Poważny jesteś?
peceed pisze: 2022-01-25, 17:02 bezzałogowe holowniki z antenami linearnymi w liczbie zapewniającej stałe pokrycie.
Nie może byle holownik. To musi być conajmniej coś takiego jak SeaHunter i nad takimi też będziemy pracować albo z półki kupimy.
peceed pisze: 2022-01-25, 17:02 Czyli nasze Kormorany nie nadają się do wspierania floty na tzw. misjach? Kupiliśmy sobie full wypas stealth okręty które nie pojawią się z polską flagą w CNN i Al-Dżazira?
Jest pewna specifika działań MCM i w takich grupach jest sporo okrętów zabezpieczenia. To zupełnie co innego niż zadania dla służby hydrograficznych.
peceed pisze: 2022-01-25, 17:02 Czyli Kijanki mogłyby powędrować na okręty "hydrograficzne", tworząc de facto tańsze niszczyciele min?
Kijanka to nie niszczyciel min, tylko USV z funkcją zwalczania min i jeszcze nie wiadomo, czy to będzie w stanie wejść na pierwszy lepszy OPV, bo itakich potrzeb nie mamy.
Awatar użytkownika
peceed
Posty: 1098
Rejestracja: 2019-09-12, 16:25

Re: Przyszłość MW

Post autor: peceed »

AdrianM pisze: 2022-01-25, 22:08 A jak tym bojom zapewnisz energie do długotrwałego zasilania kamer i streamingu danych? To musi być łączność wojskowa by nikt nie zakłócił. Opowiadasz niestworzone rzeczy. I co rakietami w wiatraki będą strzelać? Poważny jesteś?
To nie elektrownia jądrowa, a strzelają w szpitale i szkoły. Raczej by się zastanowili nad platformą, z tym że taki system jest bezcelowy bo i tak są tam patrzący na wodę ludzie, powinni mieć też jakiś radar do kontroli morza.
Odnośnie zasilania, to nie potrzeba wielkiej ilości energii. Zbiornik z paliwem i miniaturowy generator liniowy + akumulator. Prawie jak łódź podwodna. Paliwo na 20 lat (jest tanie więc nie ma sensu na nim oszczędzać. Ewentualnie ogniwo alumiowo-wodne.

AdrianM pisze: 2022-01-25, 22:08 To musi być conajmniej coś takiego jak SeaHunter i nad takimi też będziemy pracować albo z półki kupimy.
Nie nie nie! To muszą być jednostki podwodne. Po co afiszować się na powierzchni?
AdrianM pisze: 2022-01-25, 22:08
peceed pisze: 2022-01-25, 17:02 Czyli nasze Kormorany nie nadają się do wspierania floty na tzw. misjach? Kupiliśmy sobie full wypas stealth okręty które nie pojawią się z polską flagą w CNN i Al-Dżazira?
Jest pewna specifika działań MCM i w takich grupach jest sporo okrętów zabezpieczenia. To zupełnie co innego niż zadania dla służby hydrograficznych.
Jeszcze raz - wydano kupę kasy na sprzęt i wsadzono go do łajby o słabej dzielności morskiej i autonomii działania? W okrętach nowoczesnych mogących być wizytówką kraju?
Nie zadbano o możliwość transportu komandosów? Przecież właśnie podpływanie do brzegu wymaga niskich pól fizycznych i trudnowykrywalności, a zdolności wykrywania min są potężnym bonusem!

AdrianM pisze: 2022-01-25, 22:08 Kijanka to nie niszczyciel min, tylko USV z funkcją zwalczania min i jeszcze nie wiadomo, czy to będzie w stanie wejść na pierwszy lepszy OPV, bo itakich potrzeb nie mamy.
Pisałem że to okręt z Kijanką staje się niszczycielem min.
I właśnie na tym polega prowadzenie mądrej polityki sprzętowej wiele lat na przód, aby mogły wejść.
Według mnie największym grzechem jest nadmierne oszczędzanie na rozmiarach kadłubów.
-Panie Kapitanie! Toniemy!
-Jak nie Wy, to kto?
Waldek K
Posty: 2028
Rejestracja: 2004-01-30, 10:16
Lokalizacja: Szałsza

Re: Przyszłość MW

Post autor: Waldek K »

Jak donosi szwedzka prasa nasz niedoszły pomost do Orki wywrócił się w doku:
https://www.gp.se/nyheter/sverige/olyck ... 1.64474328
Wprawdzie Saab przyznaje, że we wtorek rano doszło do wypadku nie chcąc jednak potwierdzić o jaki okręt chodzi, jednak dziennikarze spekulują że wypadkowi uległ HMS Södermanland.
Nie ma ofiar, ale
Był to incydent z pewnymi szkodami materialnymi
Teraz można pisać, że takie rzeczy tylko w Polsce i Stocznia Wojenna do zaorania.... . A nie, poczekaj... :shock:
---------------------------
Jak już jesteśmy przy używanych o.p., to Bułgaria negocjuje zakup dwóch jednostek, ale jeszcze nie wiadomo z kim.
Czy Włosi nie mają aby czego na zbyciu?
„Przed wydaniem ogromnych pieniędzy na obronę, trzeba stworzyć dla ludzi taki poziom życia, którego sami będą chcieć bronić.”
– Carl Gustaf Mannerheim
AdrianM
Posty: 2823
Rejestracja: 2018-03-14, 18:34

Re: Przyszłość MW

Post autor: AdrianM »

Kolejny przykład jak poniżej progu wojny można komuś namieszać

https://www.onet.pl/informacje/onetwiad ... s,79cfc278
Wprawdzie Rosjanie udostępnili statkom handlowym wąski pas wzdłuż wybrzeża, ale zaznaczyli, że mogą tam one pływać na własną odpowiedzialność. W 2020 r. rosyjski pocisk trafił już jeden z takich statków, co było jasną informacją na przyszłość.

Eksperci wyliczają, że blokada portów w ciągu wyznaczonych przez Rosjan sześciu dni ćwiczeń będzie kosztować kraj 1 mld dol., co przekłada się na 0,6 proc. ukraińskiego PKB.
Pomysłowość nie zna granic.
Awatar użytkownika
peceed
Posty: 1098
Rejestracja: 2019-09-12, 16:25

Re: Przyszłość MW

Post autor: peceed »

AdrianM pisze: 2022-02-14, 21:33 Kolejny przykład jak poniżej progu wojny można komuś namieszać
Wprawdzie Rosjanie udostępnili statkom handlowym wąski pas wzdłuż wybrzeża, ale zaznaczyli, że mogą tam one pływać na własną odpowiedzialność. W 2020 r. rosyjski pocisk trafił już jeden z takich statków, co było jasną informacją na przyszłość.
Pomysłowość nie zna granic.
I jak niby własna flota ma pomóc w takiej sytuacji? Popłynąć w rejon ćwiczeń i włączyć magnesy na pociski?
Problemem jest arsenał nuklearny Rosji z jednej strony i dysproporcja sił.
W każdej inne sytuacji można by sobie zrobić własne ćwiczenia choćby baterii rakiet ziemia-woda, ale takie numery nie przechodzą przeciwko Rosjanom
mogącym sobie pozwolić na straty 1:1.
Uważam, że Zachód stracił możliwość opanowania sytuacji. Żadne sankcje nie będą już skuteczne, bo liczy się jedynie możliwość handlu z Chinami, które same będą próbowały wykonać podobny manewr w stosunku do Tajwanu -pozycja i bliskość (polityczno-geograficzna) Chin jest trzecim istotnym czynnikiem przewagi rosyjskiej.
Natomiast w dalszym ciągu mogą rozgrywać Ukrainę, w której żywotnym interesie było opanować sytuację i porozumieć się z Rosją, tzn. pogodzić z rzeczywistością i ograniczyć straty. Państwa muszą umieć akceptować fakt że przegrały wojnę: sądzę że są Ukraina mogła odzyskać Donbas za Krym i koniec sankcji.
-Panie Kapitanie! Toniemy!
-Jak nie Wy, to kto?
AdrianM
Posty: 2823
Rejestracja: 2018-03-14, 18:34

Re: Przyszłość MW

Post autor: AdrianM »

peceed pisze: 2022-02-15, 11:57 I jak niby własna flota ma pomóc w takiej sytuacji? Popłynąć w rejon ćwiczeń i włączyć magnesy na pociski?
Jakby mieli odpowiednie okręty to bym im zapewnili ochronę. Ale nie mają. Więc nie zapewnią. Pytałeś ostatnio jak to możliwe i po co. Tu masz kolejny przykład gdzie nie ma wojny, a zagrożenie rakietowe istnieje. Statki handlowe nie chcą ryzykować.

I po m.in. Ukraina chce inwestować i rozwijać MW. Chcą korwety Ada jak i fregaty możliwe, że AH140 (ale tu jeszcze trochę czasu minie). Naszym decydentom wypadałoby uzmysłowić na co nas narażają. I skończyć z tym, że nam korwety/fregaty nie będą potrzebne.
Awatar użytkownika
peceed
Posty: 1098
Rejestracja: 2019-09-12, 16:25

Re: Przyszłość MW

Post autor: peceed »

AdrianM pisze: 2022-02-15, 12:19
peceed pisze: 2022-02-15, 11:57 I jak niby własna flota ma pomóc w takiej sytuacji? Popłynąć w rejon ćwiczeń i włączyć magnesy na pociski?
Jakby mieli odpowiednie okręty to bym im zapewnili ochronę. Ale nie mają. Więc nie zapewnią. Pytałeś ostatnio jak to możliwe i po co. Tu masz kolejny przykład gdzie nie ma wojny, a zagrożenie rakietowe istnieje. Statki handlowe nie chcą ryzykować.

I po m.in. Ukraina chce inwestować i rozwijać MW. Chcą korwety Ada jak i fregaty możliwe, że AH140 (ale tu jeszcze trochę czasu minie). Naszym decydentom wypadałoby uzmysłowić na co nas narażają. I skończyć z tym, że nam korwety/fregaty nie będą potrzebne.
Potrzeba by zrobić konwoje z 4 fregatami w "rogach", to oznacza za mała przepustowość. Statki płyną z różnych kierunków. Bo nie chodzi o zablokowanie dostawy strategicznych towarów a o duszenie normalnego ruchu handlowego, fregaty tego nie rozwiązują. Nikt nie będzie chciał płynąć, samo zaproszenie do "konwoju" wywoła odruch: "nie, dziękuję".
Oczywiście rozumiem motywacje Ukraińców, tylko że ich problem ma naturę strategiczną: zawsze będą słabsi. Wydadzą masę kasy na uzbrojenie użyteczne do progu wojny. Na wojnę pełnoskalową korzystniejsze byłyby naziemne wyrzutnie rakiet które przetrzebią Flotę Czarnomorską.
Taka Ada nie jest najlepszym rozwiązaniem: w praktyce dostarcza 8 rakiet i uzbrojenie ZOP za ćwierć miliarda USD. Za tę cenę mogliby mieć ze setkę NSM-ów. Po prostu prosi się o podejście asymetryczne.

Sam "use case" dla fregaty wskazuje, że potrzebna jest nowa klasa okrętów eskortowych: tańszych a jednocześnie skuteczniejszych jeśli chodzi o bliską OPL.
Okręt który eskortuje nie musi płynąć w warunkach trudniejszych od eskortowanych okrętów. Jego konstrukcja powinna być zmodyfikowanym statkiem cywilnym, a uzbrojenie zapewniać zmasowaną obronę przeciwlotniczą bliskiego zasięgu w oparciu o systemy artyleryjskie.
Inną wariacją tego pomysłu byłby system obrony bezpośredniej rozmieszczany w standardowych kontenerach.
Swoją drogą takie utwardzane kontenerowce dawałyby naprawdę ciekawe możliwości wykorzystania.
-Panie Kapitanie! Toniemy!
-Jak nie Wy, to kto?
AdrianM
Posty: 2823
Rejestracja: 2018-03-14, 18:34

Re: Przyszłość MW

Post autor: AdrianM »

Pleciesz niesłychane rzeczy. Zwyczajnie pojęcia o tym nie masz.
Awatar użytkownika
Marmik
Posty: 4953
Rejestracja: 2006-04-30, 23:49
Lokalizacja: Puck

Re: Przyszłość MW

Post autor: Marmik »

Przepraszam, że nie odniosę się merytorycznie do Waszych wywodów, ale jest jedna rzecz obok której nie mogę przejść spokojnie.
peceed pisze: 2022-02-15, 17:00 byłby system obrony bezpośredniej rozmieszczany w standardowych kontenerach
Zastanawia mnie ile lat jeszcze będzie w obiegu ów "system obrony bezpośredniej". Nie mogę dojść kto lata temu był autorem tego nietrafionego tłumaczenia, ale nadal chętnie zobaczyłbym system obrony pośredniej.
Nie mam siły poprawiać haseł w Wikipedii, zwłaszcza po kilku przygodach z "decydentami". A skoro po kilku latach walki z tym tłumaczeniem w prasie hobbitycznej nadal niektórzy tak piszą i w Wikipedii nadal tak jest to chyba nie ma już nadziei :(.
To co dla innych jest brzegiem morza, dla marynarza jest brzegiem lądu.
Awatar użytkownika
peceed
Posty: 1098
Rejestracja: 2019-09-12, 16:25

Re: Przyszłość MW

Post autor: peceed »

Marmik pisze: 2022-02-16, 03:33 Zastanawia mnie ile lat jeszcze będzie w obiegu ów "system obrony bezpośredniej".
To angielska kalka, ale dobrze trzyma sens.
Z tej racji będzie funkcjonować zawsze.
Nie bawmy się w "polskie tłumaczenia tytułów filmowych".
Jeśli chce kolega wypromować "system obrony punktowej" to należy przez wiele lat na bieżąco śledzić wszystkie artykuły w prasie i żądać korekty. Syzyfowa praca wyłącznie w obronie przyzwyczajeń. Język ewoluuje i trzeba mieć to na uwadze. Ewolucja o czym ludzie wciąż zapominają opiera się na utrwalanych błędach replikacji. Mnie drażni używanie masy niepoprawnych wyrażeń albo w błędnych znaczeniach, zwłaszcza przez dzisiejszą (nieoczytaną) młodzież, ale w końcu to oni "wygrają". Wystarczy zobaczyć jakie zmiany zaszły w ciągu ostatnich 100 lat.

Marmik pisze: 2022-02-16, 03:33 Nie mam siły poprawiać haseł w Wikipedii, zwłaszcza po kilku przygodach z "decydentami".
Z nazistami nie wygrasz. Ja podziękowałem gdy skasowano mi poprawki pojemności silnika. Na moją uwagę, że wcześniejsza wartość wyraźnie różni się od tej policzonej ze średnicy i skoków cylindrów wikibydlę kazało mi zmienić kalkulator.
Wiele haseł fizycznych, napisanych początkowo (i dość wcześnie) przez najlepszych ekspertów stało się całkowicie niestrawnych gdy zabrali się za nie różnego rodzaju "poprawiacze".
-Panie Kapitanie! Toniemy!
-Jak nie Wy, to kto?
Awatar użytkownika
Marmik
Posty: 4953
Rejestracja: 2006-04-30, 23:49
Lokalizacja: Puck

Re: Przyszłość MW

Post autor: Marmik »

peceed pisze: 2022-02-16, 03:56
Marmik pisze: 2022-02-16, 03:33 Zastanawia mnie ile lat jeszcze będzie w obiegu ów "system obrony bezpośredniej".
To angielska kalka, ale dobrze trzyma sens.
Z tej racji będzie funkcjonować zawsze.
Nie bawmy się w "polskie tłumaczenia tytułów filmowych".
Jeśli chce kolega wypromować "system obrony punktowej" to należy przez wiele lat na bieżąco śledzić wszystkie artykuły w prasie i żądać korekty. Syzyfowa praca wyłącznie w obronie przyzwyczajeń. Język ewoluuje i trzeba mieć to na uwadze. Ewolucja o czym ludzie wciąż zapominają opiera się na utrwalanych błędach replikacji. Mnie drażni używanie masy niepoprawnych wyrażeń albo w błędnych znaczeniach, zwłaszcza przez dzisiejszą (nieoczytaną) młodzież, ale w końcu to oni "wygrają". Wystarczy zobaczyć jakie zmiany zaszły w ciągu ostatnich 100 lat.
Nic nie chcę promować. Chcę zwrócić uwagę na bezsens onego "terminu" i brak związku z inną terminologią wojskową. Nie trzyma żadnego sensu, bowiem musiałby istnieć w nomenklaturze wojskowej podział na obronę bezpośrednia i pośrednią w rozumieniu taktyczno-technicznego definiowania systemów uzbrojenia. To co... OTO Melara 76 zwalcza pośrednio, a nie bezpośrednio czy też jest systemem obrony bezpośredniej? Taki podział nie istnieje. Nie chodzi o bawienie się w tłumaczenie, tylko o korzystanie z istniejącego słownictwa. Nie chcę nic promować. Na chwilę obecną główmy podział jest pod względem dystansu zwalczania (co w innym zdaniu sam używasz) i to o czym piszesz to artyleryjski system (ew. słowo zestaw też jest ok) samoobrony. Jak ktoś chce się uprzeć i wkleić cechę charakterystyczną to można dodać "z przodu" autonomiczny (choć to może być tylko jeden z modów). Jak na razie to system obrony bezpośredniej jest właśnie "zabawą w polskie tłumaczenie filmów", gdzie kapitan statku wojskowego nakazał sternikowi twardo w stronę portu (angielski pierwowzór łatwo sobie samemu wykoncypować).
To co dla innych jest brzegiem morza, dla marynarza jest brzegiem lądu.
gumofiltz
Posty: 26
Rejestracja: 2021-03-22, 14:04

Re: Przyszłość MW

Post autor: gumofiltz »

https://www.msn.com/pl-pl/wiadomosci/po ... d=msedgntp - no i ukraiński flagowiec na dnie. Zresztą śledząc przebieg ruskiego ataku na Ukrainę prawie wcale nie słychać o działaniach okrętów wojennych na morzu. Ciekawe, czy w Polsce jest analizowany przebieg tej wojny na morzu i czy wpłynie to na zrewidowanie zadań przewidzianych dla PMW.
Awatar użytkownika
peceed
Posty: 1098
Rejestracja: 2019-09-12, 16:25

Re: Przyszłość MW

Post autor: peceed »

Będzie oczywiste że jednak bawienie się we flotę do mrzonka. W obliczu wejścia Szwecji i Finlandii do NATO wyraźnie widać, że to nie będzie nasza działka, my każdą złotówkę musimy włożyć w inną działalność. Zwalczanie celów na morzu można powierzyć lotnictwu.
-Panie Kapitanie! Toniemy!
-Jak nie Wy, to kto?
gumofiltz
Posty: 26
Rejestracja: 2021-03-22, 14:04

Re: Przyszłość MW

Post autor: gumofiltz »

Gdy by Ukraina miała okręty podwodne, to swoboda harcowania Floty Czarnomorskiej przedstawiała by się zupełnie inaczej.
Awatar użytkownika
peceed
Posty: 1098
Rejestracja: 2019-09-12, 16:25

Re: Przyszłość MW

Post autor: peceed »

Wystarczyłoby by miała baterie NSM-ów za ułamek ceny.
-Panie Kapitanie! Toniemy!
-Jak nie Wy, to kto?
Awatar użytkownika
SmokEustachy
Posty: 4481
Rejestracja: 2004-01-06, 14:28
Lokalizacja: Oxenfurt
Kontakt:

Re: Przyszłość MW

Post autor: SmokEustachy »


Debata jakaś. Była? Jeszcze nie przesłuchałem.
ODPOWIEDZ