Wojna na Ukrainie.

czyli hobby, kultura, sztuka, wścieklizna i w ogóle offtopic...

Moderator: nicpon

Franek Wichura
Posty: 552
Rejestracja: 2021-06-02, 12:36

Re: Wojna na Ukrainie.

Post autor: Franek Wichura »

AdrianM pisze: 2022-04-28, 19:46 Czyli z jednej strony USA w końcu dostrzegło, że ofensywa na łuku donbaskim to kolejna fuszerka i w dłuższej perspektywie nie ma szans powodzenia.
Jast to obecnie powtorka z Verdun - miejmy nadzieje ze skonczy sie podobnie czyli agresor nie zrealizuje swoich celow - szkoda tylko prawdopodobnie ze wielkim kosztem dla Ukraincow - w tym kontekscie gdzie i jak mozna uzyc te haubice od USA - Ukraicy uzyja ich na biernych odcinkach frontu zeby sciagnac swoj sprzt do Donbasu? Czy tez pojda tam gdzie najbardziej goraco? Jakos tak mam przed oczami zniszczona baterie ruskich dzial pod Mikolajowem - ile pozytku na wspolczesnym polu walki jest z ciagnionej artylerii? Wiadomo cos o Cesarach z Francji? Te maja motorek to moze beda bardziej przydatne. Czy planowane jest wyslanie na Ukraine wyrzutni rakiet Made in USA? Czy to juz starch co powie Putin?
AdrianM pisze: 2022-04-28, 19:46 Wygląda, że w USA zapadła decyzja o tym, że Ukraina ma za wszelką cenę tą wojnę wygrać.
Tymczasem po uchwale Bundestagu o niby dostawach ciezkiego uzbrojenia na Ukraine pojawiyl sie glosy tzw ekspertow i fachowcow ze byc moze nalezy zaczac dyskusje o CELACH WOJNY i czy tym celem nie powinno byc ZAWIESZENIE BRONI - no jak kuzwa w NIEMCZECH maja dyskutowac o celach wojny na UKRAINIE :o jak se chca podyskutowac to niech se sami zrobia wojne z ruskimi - owe glosy pieknie wpisuja sie w caloksztalt podejscia Niemiec do konfliktu na Ukrainie.
AdrianM
Posty: 2823
Rejestracja: 2018-03-14, 18:34

Re: Wojna na Ukrainie.

Post autor: AdrianM »

Franek Wichura pisze: 2022-04-29, 08:05 Ukraicy uzyja ich na biernych odcinkach frontu zeby sciagnac swoj sprzt do Donbasu? Czy tez pojda tam gdzie najbardziej goraco? Jakos tak mam przed oczami zniszczona baterie ruskich dzial pod Mikolajowem - ile pozytku na wspolczesnym polu walki jest z ciagnionej artylerii?
Do tej pory używali swoich ciągnionych dział właśnie głównie w Donbasie na najbardziej gorących i ufortyfikowanych odcinkach. Krawiec kraje jak mu materii staje i jak nie ma lub zbyt jest zbyt mało samobieżnych dział to nie ma wyjścia. Ja na to trochę inaczej patrzę (może się mylę), ale tak szczerze to co się może stać takiej harmacie po ostrzale kontrbateryjnym? Najwrażliwsi są tam ludzie i wozy amunicyjne. I właśnie ja mam problem z tymi działami orków pod Mikołajewem, bo oglądałem te zdjęcia na telefonie i szczegółów nie widziałem, ale z tego co mi się rzuciło w oczy to zmasakrowane wozy amunicyjne i całkiem dobrze wyglądające haubice (jak masz jakieś zdjęcia gdzie widać mocno pokiereszowane haubice ciągnione to wrzuć). I teraz ja mam wrażenie, że problem jest bardziej skomplikowany, bo wszystko zależy od taktyki użycia tego rodzaju haubic i jeśli Ukraińcy działają na zasadzie 1-2 min ostrzał, a następnie obsługi odskakują bez haubic w bezpieczne miejsce to może to się jakoś sprawdza. Z haubicami z USA to jednak jeszcze trochę inaczej, bo z nimi przyjdzie sporo amunicji precyzyjnej. U nas mamy fioła na punkcie samobieżnych dział i w sumie dobrze, ale nie dajmy się zwariować i jest ciągle sporo krajów które używają ciągnionej z takich czy innych względów vide USA.
Franek Wichura pisze: 2022-04-29, 08:05 no jak kuzwa w NIEMCZECH maja dyskutowac o celach wojny na UKRAINIE jak se chca podyskutowac to niech se sami zrobia wojne z ruskimi
Nie no to jakieś oderwanie od rzeczywistości. Ukraińcy się bronią i to oni będą decydować, zresztą jeśli nie będą w stanie przeprowadzić większej kontrofensywy to będzie szereg ciężkich decyzji przed nimi. Z tego co czytam po ukraińskich mediach to wygląda mi na to, że Ukry poznali się na polityce niemieckiej i sporo gorzkich słów pod ich adresem ślą. Jedynym krajem który ma realną szansę wpływać na nich są Stany, ale ci ich raczej pchają w wojne materiałową na wyniszczenie. Z naszego punktu widzenia to jest dopiero dobra wiadomość IMO.
Piotr S.
Posty: 2308
Rejestracja: 2006-05-24, 18:48

Re: Wojna na Ukrainie.

Post autor: Piotr S. »

Według dostępnych informacji liczba czołgów z Polski może utworzyć w Ukrainie aż dwie brygady pancerne. Brygada składa się z 2-3 batalionów czołgów, czyli może być ich ponad 100. Zatem Polska do tej pory mogła przekazać w sumie około 200 czołgów T-72 wraz z amunicją. Dokładne dane są utajnione ze względów bezpieczeństwa.
Dostawa obejmuje także kilkadziesiąt sztuk bojowych wozów piechoty.
https://geekweek.interia.pl/militaria/n ... Id,5992200
Powiem tak to dobrze ,że im to przekazujemy ale też bym chciał aby nam wreszcie przekazywano sprzęt z innych armii za ten przekazany Ukrainie , bo nie może być tak ,że my pozbędziemy się sprzętu osłabiając tym samym nasze zdolności a od reszty członków sojuszu po za deklaracjami nie dostaliśmy prawie nic np : Słowacja za swój system PM 300 dostała 3 baterie Patriotów tak oficjalnie było podane w newsach .
Chyba ,że coś dostaliśmy ale oficjalnie nic nie wiadomo jedynie po za deklaracją z UK ,że za nasze T 72 przekażą nam Challengery 2 .
AdrianM
Posty: 2823
Rejestracja: 2018-03-14, 18:34

Re: Wojna na Ukrainie.

Post autor: AdrianM »

Piotr S. pisze: 2022-04-29, 12:26 Chyba ,że coś dostaliśmy ale oficjalnie nic nie wiadomo jedynie po za deklaracją z UK ,że za nasze T 72 przekażą nam Challengery 2 .
To jest bez sensu, a zwłaszcza na tych zasadach co Anglicy proponują.

Najlepiej byłoby przycisnąć Niemcy by załatwili wymianę batalionu 2. BZ (Czarne) na L2 - są w stanie dostarczyć tyle relatywnie szybko. Druga sprawa to wypożyczenie z 3 batalionów M1 dla 1 WBPanc i batalionu w Żurawicy. Czwarty batalion jest w trakcie formowania więc bym się tym nie przejmował, bo zajmie to jeszcze kilka lat. Właściwie to może wystarczyłyby nawet 2 bataliony w zależności od terminów dostaw naszych nowych nabytków i możliwości przenoszenia sprzętu do 11 LDKPanc.

Wysłaliśmy im prawdopodobnie wszystkie sprawne T-72, reszta wymaga prawdopodobnie głębszych remontów. Te pozostałe się im przydadzą w dalszym terminie. 2 brygady pancerne to faktycznie 3 bataliony po 31 czołgów, czyli minimum 186 szt. Prawdopodobnie w pierwszej kolejności pójdą na odtworzenie 1 BPanc, która poniosła duże straty pod Czernihowem. No takie 2 brygady to już jest jakaś siła uderzeniowa, choć na starym sprzęcie cudów też nie można oczekiwać. Pozytyw tylko taki, że oni te czołgi znają i szybko je mogą wprowadzić do walk.

Możliwe, że Polska przejmie ochronę nieba nad Słowacją - to tak w ramach nowych ciekawostek. Pytanie co z naszymi Migami. Część to jak znam życie jakichś rezerwuar części, które już mogły pójść na Ukrainę, ale jakieś 10 powinno być na chodzie. Jeśli przekazano czołki to pewnie i latadła poszły w ten czy inny sposób, tylko bez rozgłosu.
Awatar użytkownika
SmokEustachy
Posty: 4481
Rejestracja: 2004-01-06, 14:28
Lokalizacja: Oxenfurt
Kontakt:

Re: Wojna na Ukrainie.

Post autor: SmokEustachy »

Challengery bedą w jednostkach brytyjskich.
AdrianM
Posty: 2823
Rejestracja: 2018-03-14, 18:34

Re: Wojna na Ukrainie.

Post autor: AdrianM »

W sumie ostatnio Brytyjczycy mi się podobają ze swoją buńczuczną postawą. Miałem ich za miękkie faje, ale spisują się bardzo dobrze. Dobrze by było, żeby wystawili brygadę pancerną na Litwie wraz z dowództwem dywizji międzynarodowej. Można by im tam nawet podłączyć nasz pułk ppanc z Suwałk pod taką strukturę i rotacyjnie rzucić jakichś batalion w ramach brygady międzynarodowej. Może dobry czas by się wykazali i wystawili swoje siły na potencjalnym froncie?
Piotr S.
Posty: 2308
Rejestracja: 2006-05-24, 18:48

Re: Wojna na Ukrainie.

Post autor: Piotr S. »

AdrianM pisze: 2022-04-29, 12:53
Piotr S. pisze: 2022-04-29, 12:26 Chyba ,że coś dostaliśmy ale oficjalnie nic nie wiadomo jedynie po za deklaracją z UK ,że za nasze T 72 przekażą nam Challengery 2 .
To jest bez sensu, a zwłaszcza na tych zasadach co Anglicy proponują.
Tu nie chodzi o to co kto nam proponuje tylko o zasadność takich decyzji Polska jest pierwszą liną ewentualnego ataku w tym rejonie jeżeli tak jest
to każdy sprzęt jest na wagę złota . W naszym przypadku takie decyzje powinny być dobrze przemyślane ponieważ oddaliśmy ponad 20 % posiadanych przez nas czołgów nie utrzymując nic .
To ,że są tutaj u nas czołgi amerykańskie nie zmienia naszej sytuacji ponieważ gdy zajdzie inna nagła potrzeba
np wojna z Chinami Amerykanie mogą się nagle z polski wycofać z całym sprzętem i udać się do Azji i co wtedy ? .
Dlatego sprzęt który przekazaliśmy Ukrainie powinien być natychmiast zastąpiony innym sprzętem i powinien być przekazany do struktur WP tak abyśmy mogli o nim decydować jak naszą własnością i nie powinien być pożyczony .
W wyniku takiej sytuacji Polska będąc na linii ewentualnego starcia nie powinna robić takich prezentów nie zapewniając sobie zamienników
uważam ,że popełniono błąd ponieważ na składach w USA stoi sporo używanych Abramsów czy Bradleyów które mogły by nam zrekompensować ubytki
w sprzęcie zupełnie nie rozumie twojego podejścia w tej sprawie , można by było tak myśleć jak ty gdyby Polska leżała tam gdzie Portugalia czy Hiszpania ale nie tu gdzie jesteśmy dlatego w naszej sytuacji każdy sprzęt się liczy bo jest potrzebny szybko i na teraz a nie za 2 lub 3 lata .
Franek Wichura
Posty: 552
Rejestracja: 2021-06-02, 12:36

Re: Wojna na Ukrainie.

Post autor: Franek Wichura »

Piotr S. pisze: 2022-04-29, 12:26 Według dostępnych informacji liczba czołgów z Polski może utworzyć w Ukrainie aż dwie brygady pancerne. Brygada składa się z 2-3 batalionów czołgów, czyli może być ich ponad 100. Zatem Polska do tej pory mogła przekazać w sumie około 200 czołgów T-72 wraz z amunicją. Dokładne dane są utajnione ze względów bezpieczeństwa.
Dostawa obejmuje także kilkadziesiąt sztuk bojowych wozów piechoty.
https://geekweek.interia.pl/militaria/n ... Id,5992200
Jakos watpie w takie ilosci - 200 + kilkadziesiat i nikt zadenj foty nie zrobil i sie nie pochwalil - nikt nie zobaczyl pociagu albo lawety? Tunelami do wywiezli?
Piotr S. pisze: 2022-04-29, 12:26 Powiem tak to dobrze ,że im to przekazujemy ale też bym chciał aby nam wreszcie przekazywano sprzęt z innych armii za ten przekazany Ukrainie , bo nie może być tak ,że my pozbędziemy się sprzętu osłabiając tym samym nasze zdolności a od reszty członków sojuszu po za deklaracjami nie dostaliśmy prawie nic np : Słowacja za swój system PM 300 dostała 3 baterie Patriotów tak oficjalnie było podane w newsach .
Slowacy to dostali te Patrioty do reki na wlasnosc czy one tylko tam stacjonuja?

Dodano po 4 minutach 4 sekundach:
Piotr S. pisze: 2022-04-29, 14:11 To ,że są tutaj u nas czołgi amerykańskie nie zmienia naszej sytuacji ponieważ gdy zajdzie inna nagła potrzeba
np wojna z Chinami Amerykanie mogą się nagle z polski wycofać z całym sprzętem i udać się do Azji i co wtedy ? .
Wtedy trzeba liczyc na bedace pod reka pancerne potegi - Grecje i Turcje - jak nie na padna na siebie nawzajem to moga ruskich nakryc czapka :P Jak potrzeba bedzie nagla to USA nie beda sciagac z Europy do Azji bo ile to potrwa? No i pytanie gdzie w Azjii jest teraz miejsce na amerykanskie pancerne zagony? Oni tam chyba potrzebuja czegos innego - flota, samoloty, US MC.
AdrianM
Posty: 2823
Rejestracja: 2018-03-14, 18:34

Re: Wojna na Ukrainie.

Post autor: AdrianM »

Piotr S. pisze: 2022-04-29, 14:11 Dlatego sprzęt który przekazaliśmy Ukrainie powinien być natychmiast zastąpiony innym sprzętem i powinien być przekazany do struktur WP tak abyśmy mogli o nim decydować jak naszą własnością i nie powinien być pożyczony .
Ależ ja się zgadzam i cały czas o tym piszę. Tylko doczytaj sobie co nam właściwie ci Anglicy proponują, bo to nawet nie wypożyczenie będzie. Dlatego piszę by cisnąć Niemcy o L2 i USA o M1.
Piotr S.
Posty: 2308
Rejestracja: 2006-05-24, 18:48

Re: Wojna na Ukrainie.

Post autor: Piotr S. »

AdrianM pisze: 2022-04-29, 14:33
Piotr S. pisze: 2022-04-29, 14:11 Dlatego sprzęt który przekazaliśmy Ukrainie powinien być natychmiast zastąpiony innym sprzętem i powinien być przekazany do struktur WP tak abyśmy mogli o nim decydować jak naszą własnością i nie powinien być pożyczony .
Ależ ja się zgadzam i cały czas o tym piszę. Tylko doczytaj sobie co nam właściwie ci Anglicy proponują, bo to nawet nie wypożyczenie będzie. Dlatego piszę by cisnąć Niemcy o L2 i USA o M1.
To tym bardziej nie powinniśmy tych T 72 oddać tak sobie i aż dziw bierze ,że zrobiono to w taki sposób , widocznie nasi sojusznicy nie są skorzy aby nam cokolwiek przekazać i tu zachodzi pytanie czy rozmawialiśmy z nimi aby dostać zamienniki ?

AdrianM
Posty: 2823
Rejestracja: 2018-03-14, 18:34

Re: Wojna na Ukrainie.

Post autor: AdrianM »

Piotr S. pisze: 2022-04-29, 14:43 i tu zachodzi pytanie czy rozmawialiśmy z nimi aby dostać zamienniki ?
Nie wiem. Morawiecki ostatnio apelował do Niemiec by przekazali nam czołgi, więc wnioskuję, że z nimi nie rozmawialiśmy, tylko apelowali po fakcie. Co do USA to nic nie wiadomo i otwarcie nikt się nie przyzna co i jak, więc może tak, a może nie.

Na razie panuje jakichś zbytni optymizm, że Ukraińcy wygrywają i kacapstwo takie baty dostanie, że nikomu już nie zagrozi. No ciekawe to wszystko więc czekam na rezultaty tych proroctw. Szkoda nerwów i zresztą czołgi już zostały przekazane więc klamka zapadła. Już im ich nie odbierzemy, bo kto daje i zabiera... A my katolicki naród.

Ostatecznie czołgiści przez dekadę będą ćwiczyć na rowerach. Może i dłużej więc dobrze by było rekrutować najmłodsze pokolenia i szkolić!

Obrazek
Awatar użytkownika
peceed
Posty: 1095
Rejestracja: 2019-09-12, 16:25

Re: Wojna na Ukrainie.

Post autor: peceed »

AdrianM pisze: 2022-04-29, 12:53 Wysłaliśmy im prawdopodobnie wszystkie sprawne T-72, reszta wymaga prawdopodobnie głębszych remontów.
Tzn. czy poszły też te wyremontowane i zmodernizowane?
I jak rozumiem wciąż zostały nam TP-91?
AdrianM pisze: 2022-04-29, 15:06 Na razie panuje jakichś zbytni optymizm, że Ukraińcy wygrywają i kacapstwo takie baty dostanie, że nikomu już nie zagrozi.
W momencie w którym przegrają będą miały przeciwko sobie potencjalnie co najmniej zwycięską armię Ukrainy. I trzeba sobie zadać pytanie, czy w pierwszej kolejności ruszą na Suwałki czy jednak będą chcieli odzyskać "z powrotem" Krym?
Gramy na zwycięstwo Ukrainy. Ukraińcom morale nie zabraknie, zachodowi też. Tak naprawdę to zblazowane społeczeństwa dostały potężny impuls mobilizacyjny, taki zimny prysznic po którym weszliśmy w tryb wojenny. Mentalność jest taka, że Ukraińcy to "nasi" i po prostu nie pozwolimy im przegrać.
USA zużyły na wojny w Iraku, Afganistanie i Syrii 8 bilionów dolarów kosztów bezpośrednich i pośrednich. Ich stać na to aby się bawić, mogą dawać Ukrainie wsparcie roczne na poziomie 100-200 mld dolarów z samych oszczędności po wyjściu z Afganistanu. A do wygrania jest 10 razy więcej niż było tam.
-Panie Kapitanie! Toniemy!
-Jak nie Wy, to kto?
Piotr S.
Posty: 2308
Rejestracja: 2006-05-24, 18:48

Re: Wojna na Ukrainie.

Post autor: Piotr S. »

AdrianM pisze: 2022-04-29, 15:06
Na razie panuje jakichś zbytni optymizm, że Ukraińcy wygrywają i kacapstwo takie baty dostanie, że nikomu już nie zagrozi. No ciekawe to wszystko więc czekam na rezultaty tych proroctw.
Chciałeś to masz - Ukraina wygra, choć będzie podzielona na dwie części :o powiedział to min Krzysztof Jackowski .
https://geekweek.interia.pl/styl-zycia/ ... Id,5990216
Awatar użytkownika
Gregski
Posty: 980
Rejestracja: 2006-01-27, 21:47
Lokalizacja: Na Kociewiu albo na morzu

Re: Wojna na Ukrainie.

Post autor: Gregski »

AdrianM pisze: 2022-04-29, 09:51
Franek Wichura pisze: 2022-04-29, 08:05 no jak kuzwa w NIEMCZECH maja dyskutowac o celach wojny na UKRAINIE jak se chca podyskutowac to niech se sami zrobia wojne z ruskimi
Nie no to jakieś oderwanie od rzeczywistości. Ukraińcy się bronią i to oni będą decydować, zresztą jeśli nie będą w stanie przeprowadzić większej kontrofensywy to będzie szereg ciężkich decyzji przed nimi. Z tego co czytam po ukraińskich mediach to wygląda mi na to, że Ukry poznali się na polityce niemieckiej i sporo gorzkich słów pod ich adresem ślą. Jedynym krajem który ma realną szansę wpływać na nich są Stany, ale ci ich raczej pchają w wojne materiałową na wyniszczenie. Z naszego punktu widzenia to jest dopiero dobra wiadomość IMO.
Odrealniienie, czy agentura? https://wydarzenia.interia.pl/raporty/r ... Id,5992600
Wśród ludzi człowiek dziczeje.
Waldemar Łysiak
AdrianM
Posty: 2823
Rejestracja: 2018-03-14, 18:34

Re: Wojna na Ukrainie.

Post autor: AdrianM »

peceed pisze: 2022-04-29, 16:13 I jak rozumiem wciąż zostały nam TP-91?
Tak Twarde zostają na bank.
peceed pisze: 2022-04-29, 16:13 USA zużyły na wojny w Iraku, Afganistanie i Syrii 8 bilionów dolarów kosztów bezpośrednich i pośrednich. Ich stać na to aby się bawić, mogą dawać Ukrainie wsparcie roczne na poziomie 100-200 mld dolarów.
Jak najbardziej USA ta wojna pasuje. Szampany pewnie strzelają.

Jedno mnie w tym zastanawia, bo koszty takiej wojny nawet bez sankcji są ogromne. A co dopiero wojny w której ponosi się tak spektakularne wtopy i straty. Byłem przekonany, że FR nie stać na tak długą wojnę pełnoskalową, a oni jakoś trwają i z uporem maniaka walą głową w mur. I tu chyba jest największa nadzieja w kalkulacjach USA.

----------------------------------------------------------

Czarnobajewka to jakieś dla nich przeklęte miejsce. Wczoraj wywiązała się tam bratobójcza strzelanina między Buriatami, a Kadyrowcami. Ukraińcy teraz starają się to rozdmuchać by poszło w między kacapskie szeregi jak się załatwia sprawy z Kadyrowcami.

W kraju krasnodarskim wysadzono most. No to może czas już na ten kerczeński? ;)

Ukraińcy używają prowizorycznych dronów do zrzucania granatów moździerzowych. Pojawia się coraz więcej filmików, niby nie zawsze zabije, ale mocno porani, czyli karetka i do domu. WB prezentuje natomiast małe drony kieszonkowe do wykonywania podobnych ataków. MON zamawia w końcu kolejną partię Warmate (patrząc po wartości może nawet do 500szt.)

Duda najpopularniejszym zachodnim liderem w Ukrainie. No kto by pomyślał. Na dole statystyki Putin.

I filmik pokazujący ile potrafi narobić nawet utylizacja tego kacapskiego syfu:



Dodano po 4 minutach 56 sekundach:
Gregski pisze: 2022-04-29, 16:24

Odrealniienie, czy agentura?
Feministka i pisarz powiadasz... Zdecydowanie agentura :)
Awatar użytkownika
peceed
Posty: 1095
Rejestracja: 2019-09-12, 16:25

Re: Wojna na Ukrainie.

Post autor: peceed »

AdrianM pisze: 2022-04-29, 16:43 Tak Twarde zostają na bank.
Można by przynajmniej zrobić transplantację SKO z Twardych i potem uzupełnić braki. Ukraińcy potrzebują sprzętu do walki w nocy.
AdrianM pisze: 2022-04-29, 16:43 W kraju krasnodarskim wysadzono most. No to może czas już na ten kerczeński?
Jakby nie patrzeć jest to samowola budowlana, Ukraińcy mogą nawet wystawić nakaz rozbiórki :P
AdrianM pisze: 2022-04-29, 16:43 Ukraińcy używają prowizorycznych dronów do zrzucania granatów moździerzowych. Pojawia się coraz więcej filmików, niby nie zawsze zabije, ale mocno porani, czyli karetka i do domu. WB prezentuje natomiast małe drony kieszonkowe do wykonywania podobnych ataków. MON zamawia w końcu kolejną partię Warmate (patrząc po wartości może nawet do 500szt.)
Drony kamikadze zadziwiały mnie o tyle, że ponoszono koszt 6000 i więcej dolarów aby dostarczyć głowicę za 100 do 500. Wprowadzenie wielorazowości i używanie ich jako mikro-bombowców jest oczywiste. W taki sposób efektywność rośnie co najmniej 10 razy.
Kolejnym krokiem naprzód będzie stosowanie ekstenderów spalinowych, albo szybkowymiennych baterii.

Bez problemu można też zminiaturyzować "pistolety" do pół kilograma z amunicja, zamiast zrzucać granat można by pobawić się w snajpera. I jak zastosuje się amunicję 6.5x25mm CBJ to przebijamy CRISAT z 300 metrów.
-Panie Kapitanie! Toniemy!
-Jak nie Wy, to kto?
Zablokowany